Jaki lepszy zestaw hamulcow do ND?

[Danillo]

Poszedłem ostatecznie w małego Stoptecha. Nie jeżdżę po torze wiec duży hebel i jego pojemność cieplna nie maja dla mnie aż tak dużego znaczenia ale niska masa i odporność na fading bardzo mi się przydadzą.

Sprawdziłem w TG Auto, hamulec wchodzi na felgę. Pewnie i ori Brembo by tez tam się zmieścił.

Tarcza Stoptech jest minimalnie cieńsza, jest nieco wyższa - razem z dzwonem o ok. 5-6 mm. Niestety nie jest to zamiennik.

Największa różnica to masa. Waży niecałe 4 kg. Ori nie udało mi się zważyć bo waga kuchenna działa tylko do 5 kg. A ważyłem tarcze z zestawu brembo które są lżejsze od standardowych.

[latar]

Ori tarcza przednia 5,95kg.

[Danillo]

Ori tarcza przednia 5,95kg.

Dzięki. Stoptech jest wiec równe 2 kg lżejszy. Ciekawe czy to poczuję?

[irekJ]

Tak patrzę, że w teorii tarcza jest warta sprawdzenia, czy nie jest wymienialna z OEM. Fakt, że jest cieńsza jeszcze niczego nie przekreśla, po prostu tłoczki odrobinę więcej wyjdą. Bardziej martwiłbym się, czy zacisk będzie wystarczająco dobrze wycentrowany. Bonusem może być to, że wejdzie grubszy i tańszy klocek z Clio.

@Danillo Jeśli byłoby możliwe zweryfikowanie pasowności tej tarczy do oem Brembo to byłbym bardzo wdzięczny

[mutra]

Tak patrzę, że w teorii tarcza jest warta sprawdzenia, czy nie jest wymienialna z OEM. Fakt, że jest cieńsza jeszcze niczego nie przekreśla, po prostu tłoczki odrobinę więcej wyjdą. Bardziej martwiłbym się, czy zacisk będzie wystarczająco dobrze wycentrowany. Bonusem może być to, że wejdzie grubszy i tańszy klocek z Clio.

@Danillo Jeśli byłoby możliwe zweryfikowanie pasowności tej tarczy do oem Brembo to byłbym bardzo wdzięczny

Na pierwszy rzut oka wydaje się że powierzchnia kontaktu tarcza/klocek jest za mała. Oby nie bo

[Danillo]

@irekJ tarcza ma inne odsadzenie i może nie centrować się z zaciskiem. Oddam specjalistom na montaż i poproszę o weryfikacje czy i jak można je spasować.

[AaaA]

Poszedłem ostatecznie w małego Stoptecha. Nie jeżdżę po torze wiec duży hebel i jego pojemność cieplna nie maja dla mnie aż tak dużego znaczenia ale niska masa i odporność na fading bardzo mi się przydadzą.

Sprawdziłem w TG Auto, hamulec wchodzi na felgę. Pewnie i ori Brembo by tez tam się zmieścił.

Tarcza Stoptech jest minimalnie cieńsza, jest nieco wyższa - razem z dzwonem o ok. 5-6 mm. Niestety nie jest to zamiennik.

Największa różnica to masa. Waży niecałe 4 kg. Ori nie udało mi się zważyć bo waga kuchenna działa tylko do 5 kg. A ważyłem tarcze z zestawu brembo które są lżejsze od standardowych.

Standardowa seryjna tarcza 280mm z ND/ND2 wazy rowne 6kg (dokladnie 6.01kg)

[Danillo]

Podsumowałem i wychodzi mi, ze łącznie z felgami zejdę ok. 4,5 kg na jedno koło nieresorowanej masy. Na papierze wyglada dobrze

P.S. Założyłem ze seryjna felga wazy 9 kg.

[Japko]

Po zrobieniu porządku z zawieszeniem przyszedł czas na hamulce. Wstępnie zdecydowałem się na zestaw z pizzabrakes, zaciski 4 tłoczkowe i tarcze pływające brembo, do tego klocki ferodo DS2500 oraz przewody w oplocie. Ewentualnie wilwood ma podobny zestaw trochę taniej. Na tor nie jeżdżę (jeszcze ) głównie ruch miejski i jakieś winkle. Ten zestaw będzie ok, czy polecicie coś lepszego w cenie ok 6000?
Z tyłu zostaje seryjny zacisk i tarcza. Chciałbym jednak zmienić klocki i nie wiem na co. Możecie jakieś polecić?

[latar]

Ten zestaw będzie git na Kotlińskie czy alpejskie winkle a po dodaniu chłodzenia na każdy tor.
Może ja nie umiem docierać klocków ale DS2500 zawsze mi piszczą, szczególnie na tyle.

Remedium na piszczenie to naklejki antypiskowe od EBC (dostępne też w pizzabrakes) i montaż na smar do klocków.

Imho najlepsze klocki na drogę to YellowStuff, initial byte na zimno mają należyty a po rozgrzaniu tylko zyskują. Podobnie ale poziom wyżej to DS.UNO.
Na tył niestety DS.UNO nie dostępne.

Pamiętaj o przewodach w oplocie też na tył.

[Japko]

Imho najlepsze klocki na drogę to YellowStuff, initial byte na zimno mają należyty a po rozgrzaniu tylko zyskują. Podobnie ale poziom wyżej to DS.UNO.
Na tył niestety DS.UNO nie dostępne.

Pamiętaj o przewodach w oplocie też na tył.

Dzięki za podpowiedź. W temacie hamulców jestem zielony. Zacząłem czytać o tych EBC i skłaniam się żeby zamontować je na wszytkie koła. Oplot na tyle oczywiście też będzie.

[Danillo]

A czemu na tył tez trzeba oplot zakładać? Tam siła hamowania jest znikoma i myślę, że nie poczuje żadnej różnicy z oplotem czy bez.

Podobnie zostawiajac seryjne klocki na tyle - byle tam były i sobie dociążały tylną oś. Co sądzicie?

[irekJ]

Imho najlepsze klocki na drogę to YellowStuff, initial byte na zimno mają należyty a po rozgrzaniu tylko zyskują. Podobnie ale poziom wyżej to DS.UNO.
Na tył niestety DS.UNO nie dostępne.

Pamiętaj o przewodach w oplocie też na tył.

Dzięki za podpowiedź. W temacie hamulców jestem zielony. Zacząłem czytać o tych EBC i skłaniam się żeby zamontować je na wszytkie koła. Oplot na tyle oczywiście też będzie.

Pozwolę sobie na odrobinę prywaty, na giełdzie wisi mój zestaw, analogiczny do PB, także rodzimej produkcji, w dużo niższej cenie

[Japko]

Pozwolę sobie na odrobinę prywaty, na giełdzie wisi mój zestaw, analogiczny do PB, także rodzimej produkcji, w dużo niższej cenie

Jak pisałeś swoją wiadomość to ja już zamawiałem zestaw na pizzabrakes. Poza tym zależało mi na FV. Idzie sezon, pewnie twój zestaw szybko się sprzeda.

[irekJ]

Jasne, będzie Pan zadowolony

[Japko]

Dziś w końcu został zamontowany zestaw z pizzabrakes. Tarcze pływające i zaciski brembo, przewody w oplocie i klocki Ebc YellowStuff. Taka mała informacja, jakby ktoś to samo montował, to sugeruję aby przekazać sprzedawcy, żeby dał dłuższe śruby trzymające zacisk do adaptera. Daje o długości 80mm i śruba wchodzi tylko do połowy adaptera. Jak się nie da podkładki, jak sugeruje sprzedawca, to kawałek dalej. Lepiej jednak wziąć 90 i uciąć 5mm, żeby trzymanie było pewne, w końcu to hamulce. Dziś przy odkręcaniu pierwszej zerwał się gwint przy momencie 140Nm i trzeba było go naprawiać oraz szukać drugich śrub. Poza tym konieczny jest dystans 20mm do seryjnych felg. Miałem założony 15mm i był za mały. Zamieniłem więc dystanse tył z przodem, z tyłu były 20mm i zamówiłem nowe 25mm na tył.
Co do samych hamulców. Myślałem, że po ich zastosowaniu hamulec będzie jak w niektórych autach, twardy i jak go trącisz to samochód staje dęba. Tu jest inaczej. Pedał jest delikatny, można precyzyjnie i powoli hamować, ale wystarczy wcisnąć go odrobinę dalej, bez używania siły i w miacie od hamowania włączają się awaryjne Teraz jest strach, że ktoś z tyłu nie wyhamuje i mi w dupę wjedzie.
Ponieważ musiałem hamulce dotrzeć, była więc seria przyspieszeń i hamowań, po której moja miata w końcu dostała imię: Zarzygałka Jeszcze pół godziny po przyjeździe do domu mnie mdliło