przepustnica w NC - problemy, diagnostyka, czyszczenie

[Alex]

Heloł,

wielu posiadaczy NC słyszało o potworze kryjącym się w czeluściach pod maską. Jego nazwa PRZEPUSTNICA. Zazwyczaj jest grzeczny i robi co do niego należy ale czasem - jak to potwory miewają w zwyczajach - biesi się i zaczyna rozrabiać. Podobno naprawa to wiedza tajemna - stąd jej koszt liczony w milionach jenów.

Tym którzy przetrwali wstawkę beletrystyczną i nie boją się czytać dalej - bo będzie gorzej ostrzegam - dedykuję moją opowieść

przepustnica wyglada mniej więcej tak:

IMG_20210428_110715.jpg (725.2 KiB) Przejrzano 515 razy

IMG_20210428_110721.jpg (768.26 KiB) Przejrzano 515 razy

jest to elektronicznie sterowana przepustnica, zintegrowana z czujnikiem położenia. Rurki są podłączone do układu chłodzenia by zapobiegać oblodzeniu w zimie.

przepustnica jest taka sama w 1.8 i 2.0

w spoczynku przepustnica NIE JEST całkowicie zamknięta

w spoczynku

IMG_20210428_110740.jpg (552.5 KiB) Przejrzano 515 razy

jeśli lekko naciśniemy ją palcem zamyka się

przymknieta

IMG_20210428_110748.jpg (682.97 KiB) Przejrzano 515 razy

możemy też otworzyć i zobaczyć zabrudzenia i utlenienia/korozję

otwarta

IMG_20210428_110802.jpg (426.84 KiB) Przejrzano 515 razy

przekładnia ma wyczuwalne spore luzy na osi przepustnicy, to normalne. Tzn. 3 egz mialem w ręce i wszystkie to miały, nie powodowało to żadnych anomalii w pracy silnika.


Diagnostyka:
jeśli podejrzewamy że coś jest nie tak odpalamy ForScana, wyciągamy wszystkie parametry jak poniżej i oglądamy je na wykresach

forscan parametry

przepustnica.jpg (74.27 KiB) Przejrzano 515 razy

forscan wykresy

przepustnica2.jpg (228.65 KiB) Przejrzano 515 razy

proponuję testować na zgaszonym silniku, można wtedy dowolnie bawić się przepustnicą i oglądać czy wszystkie sygnały chodzą współbieżnie, gładko, bez skoków niektórych sygnałów. Jeśli tak jest - przepustnica najprawdopodobniej jest sprawna.


Co można z przepustnicą robić a czego nie robić?

forumowa fama niesie że czyszczenie przepustnicy jest bardzo ryzykowne a używka droga i trudno dostępna. Hm... na allegro znalazłem chyba 5 od ręki, od bodaj 40zł.

Jako urodzony dusigrosz kupiłem rzecz jasna najtańszą

Przed montażem popastwiłem się nad nią:
- wyczyściłem dokładnie szmatką nasączoną benzyną ekstrakcyjną
- wyczuwalne pod palcem nierówności utlenionego aluminium lekko spolerowałem szmatką z pastą do zębów. Cytryn i Gumiak byliby ze mnie dumni

Po czym zamontowałem w aucie. Działa, żadnych problemów. Nic nie cudowałem, nic nie adaptowałem. Serio

Kurtyna!


aaaaa, jeszcze jedno. Z racji mojego hobby PCM (ECU) w mojej NC czesto jest resetowane albo podmieniane na inny. Nigdy przy tym nie ma potrzeby robienia zadnej adaptacji przepustnicy, silnik nie przygasa, nie faluje.

[polly]

Uwielbiam takie posty. Człowiek się czegoś nowego dowie i przy okazji uśmiechnie .

[Ziolko73]

Alex to jest taki forumowy Adam Słodowy, pod względem elektryki/elektroniki jest naprawdę dobry. Jakby ktoś chciał dostroić swoją miatę to szczerze polecam kolegę
Co do przepustnicy to ciężko zepsuć podczas czyszczenia, może niektórzy moczą ją całą w benzynie i zalewają elektronike?!

[Alex]

Myślę że popsuć można. Ja z zasady jestem ostrożny (może dlatego że trochę już w życiu popsułem ) więc i szmatka zbyt mocno nasaczona nie była. Przez ośke pewnie może wlać się płyn do środka jesli jest go dużo.

Trochę korci mnie by zajrzeć do środka, jeśli ktos ma popsuta przepustnice i chce się przysłużyć nauce może mi podesłać

przy użyciu Tapatalka

[Ziolko73]

Ja już dwa razy czyściłem, zaraz po zakupie bo falowały obroty i teraz profilaktycznie przy swapie i jakoś nie zepsułem a aż tak delikatnie się z nią nie obchodziłem. Oczywiście żadne ostre narzędzia nie wchodzą w grę