Bilstein B6 + ProKit = krzesanie iskier z asfaltu
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
- michalkow
- Posty: 98
- Rejestracja: 25 kwie 2019, 21:18
- Model: NA
- Wersja: 1.6 1997
- Lokalizacja: Ćmielów
Czy to normalne zjawisko w NC? Da się temu jakoś zaradzić?
Mam amortyzatory Bilstein B6 i sprężyny Eibach Pro Kit (dedykowany do przedlifta), czyli dość powszechnie spotykana konfiguracja. Tymczasem na nierównych drogach, zwłaszcza na hopkach, gdy auto zaczyna się bujać, przy prędkościach przekraczających 80 km/h i dwóch osobach w kabinie dość często zdarza się, że przycieram rurą łączącą tłumik środkowy z końcowym o asfalt.
Amortyzatory sprawdziłem na stacji diagnostycznej i nie ma żadnych objawów zużycia. Zarówno tłumik środkowy jak i końcowy jest przymocowany należycie, nic się nie zerwało.
Mam amortyzatory Bilstein B6 i sprężyny Eibach Pro Kit (dedykowany do przedlifta), czyli dość powszechnie spotykana konfiguracja. Tymczasem na nierównych drogach, zwłaszcza na hopkach, gdy auto zaczyna się bujać, przy prędkościach przekraczających 80 km/h i dwóch osobach w kabinie dość często zdarza się, że przycieram rurą łączącą tłumik środkowy z końcowym o asfalt.
Amortyzatory sprawdziłem na stacji diagnostycznej i nie ma żadnych objawów zużycia. Zarówno tłumik środkowy jak i końcowy jest przymocowany należycie, nic się nie zerwało.
- Alex
- Donator
- Posty: 4595
- Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
- Model: NC
- Wersja: Niseko
- Lokalizacja: łódź
- Kontakt:
Nie kojarzę takiego zjawiska w swojej NC. Owszem trzeba trochę uważać ale nie ma dramatu
Być może ma znaczenie fakt ze jestem lekki i pasażerka zazwyczaj tez
przy użyciu Tapatalka
Być może ma znaczenie fakt ze jestem lekki i pasażerka zazwyczaj tez
przy użyciu Tapatalka
pozdrawiam
Alex
były: czarna NC L5 , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko L5/RomDrop 182HP/242Nm
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
Alex
były: czarna NC L5 , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko L5/RomDrop 182HP/242Nm
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
Miałem podobny problem, tylko u mnie osłona skrzyni biegów z jednej strony puściła, opadła i na większych nierównościach przycierała. Na pewno szurasz łączeniem wydechu?
U mnie to samo, choć w wyjątkowych okolicznościach (czyt. na dziurawej, pofalowanej drodze) też zdarza się przytrzeć katem.
- michalkow
- Posty: 98
- Rejestracja: 25 kwie 2019, 21:18
- Model: NA
- Wersja: 1.6 1997
- Lokalizacja: Ćmielów
Tak, to łączenie jest zdecydowanie najniżej i tam są ślady przytarć. A problem występuje właśnie na pofalowanych drogach, kiedy auto zaczyna się bujać. Zauważyłem to, gdy jechałem w dwie osoby i z obciążonym bagażnikiem. Do tego dochodzi moja waga (ponad 100 kg).mufasa pisze: ↑03 sie 2020, 13:27Miałem podobny problem, tylko u mnie osłona skrzyni biegów z jednej strony puściła, opadła i na większych nierównościach przycierała. Na pewno szurasz łączeniem wydechu?
U mnie to samo, choć w wyjątkowych okolicznościach (czyt. na dziurawej, pofalowanej drodze) też zdarza się przytrzeć katem.
- pistenbully
- Donator
- Posty: 2096
- Rejestracja: 01 sie 2017, 13:49
- Model: NB
- Wersja: 10th Anniversary
- Lokalizacja: Gdańsk
Może czas tych amorków już przeminął. To dobijanie sugeruje, że są zużyte.michalkow pisze: ↑03 sie 2020, 14:03Tak, to łączenie jest zdecydowanie najniżej i tam są ślady przytarć. A problem występuje właśnie na pofalowanych drogach, kiedy auto zaczyna się bujać. Zauważyłem to, gdy jechałem w dwie osoby i z obciążonym bagażnikiem. Do tego dochodzi moja waga (ponad 100 kg).mufasa pisze: ↑03 sie 2020, 13:27Miałem podobny problem, tylko u mnie osłona skrzyni biegów z jednej strony puściła, opadła i na większych nierównościach przycierała. Na pewno szurasz łączeniem wydechu?
U mnie to samo, choć w wyjątkowych okolicznościach (czyt. na dziurawej, pofalowanej drodze) też zdarza się przytrzeć katem.
- michalkow
- Posty: 98
- Rejestracja: 25 kwie 2019, 21:18
- Model: NA
- Wersja: 1.6 1997
- Lokalizacja: Ćmielów
Taka była pierwsza myśl, ale w stacji diagnostycznej, do której pojechałem dziś, nic takiego nie stwierdzono.pistenbully pisze: ↑03 sie 2020, 14:13Może czas tych amorków już przeminął. To dobijanie sugeruje, że są zużyte.michalkow pisze: ↑03 sie 2020, 14:03Tak, to łączenie jest zdecydowanie najniżej i tam są ślady przytarć. A problem występuje właśnie na pofalowanych drogach, kiedy auto zaczyna się bujać. Zauważyłem to, gdy jechałem w dwie osoby i z obciążonym bagażnikiem. Do tego dochodzi moja waga (ponad 100 kg).mufasa pisze: ↑03 sie 2020, 13:27Miałem podobny problem, tylko u mnie osłona skrzyni biegów z jednej strony puściła, opadła i na większych nierównościach przycierała. Na pewno szurasz łączeniem wydechu?
U mnie to samo, choć w wyjątkowych okolicznościach (czyt. na dziurawej, pofalowanej drodze) też zdarza się przytrzeć katem.
Z mojego doświadczenia wynika że sportowe amortyzatory na stacji diagnostycznej zawsze wykazują niewielkie zużycie, nawet jak są w stanie zupełnie agonalnym.
- Dziubas
- Posty: 1701
- Rejestracja: 11 sie 2007, 18:08
- Model: NB
- Wersja: miatasm.com
- Lokalizacja: Warszawa
Jest sporo historii o tym, że badanie na SKP amorków niewiele wnosi do stanu. Ja swoje B8 z NB przed sprzedażą wysłałem do Zerkopolu na diagnostykę.
Sugerowałbym regenerację.
Sugerowałbym regenerację.
Były: NA 1992 1.6, NA 1996 1.8 NB 2000 1.8 Dzik
Są: Dzik V2 - NB/2000/1.8VVT/ITB/EMU oraz Lifted Kameleon NB/2000/1.8/
http://miatasm.com/kameleon-siodmy-kole ... -w-polsce/
https://www.facebook.com/miatasmcom/
Są: Dzik V2 - NB/2000/1.8VVT/ITB/EMU oraz Lifted Kameleon NB/2000/1.8/
http://miatasm.com/kameleon-siodmy-kole ... -w-polsce/
https://www.facebook.com/miatasmcom/
-
- Posty: 541
- Rejestracja: 13 cze 2015, 9:27
- Model: NC FL
- Wersja: 20th anniversary
- Lokalizacja: Szczyrk
- Kontakt:
Hmmm, mi się udało kilka razy delikatnie przytrzec osłona skrzyni biegów na wyjątkowo wysokich progach zwalniających. Mam zwykły seryjny amor z eibach prokit. Zazwyczaj przejeżdżając bardzo wolno nie zdarza się to, a często jeżdżę w konfiguracji po 2x100kg i coś co tam w bagażniku..
Co do badania amorów w skp to znajomy w Octavii z 300k przebiegu dalej miał zadowalający wynik, a przy hamowaniu koła mu się odrywały od asfaltu 🥺 Także... Wymienił amory i wszytko wróciło do normy
Co do badania amorów w skp to znajomy w Octavii z 300k przebiegu dalej miał zadowalający wynik, a przy hamowaniu koła mu się odrywały od asfaltu 🥺 Także... Wymienił amory i wszytko wróciło do normy
NCFL 2.5/ 274 KM/ 323 Nm
- pistenbully
- Donator
- Posty: 2096
- Rejestracja: 01 sie 2017, 13:49
- Model: NB
- Wersja: 10th Anniversary
- Lokalizacja: Gdańsk
Hmm.. ja ostatnio niebieską byłem na badaniu (a tam B6) i wyniki po przejechaniu ścieżki z różnicami kilkudziesięciu procent na osi.
Ja mam już minę ,
a diagnosta na to: "Pan się tak nie martwi, awarię mamy systemu!"
- MMRS
- Donator
- Posty: 1770
- Rejestracja: 25 lip 2016, 0:16
- Model: ND
- Wersja: SkyFreedom
- Lokalizacja: Warszawa
My to z moim psem biegamy, później dopiero do Miatymichalkow pisze: ↑03 sie 2020, 14:03Tak, to łączenie jest zdecydowanie najniżej i tam są ślady przytarć. A problem występuje właśnie na pofalowanych drogach, kiedy auto zaczyna się bujać. Zauważyłem to, gdy jechałem w dwie osoby i z obciążonym bagażnikiem. Do tego dochodzi moja waga (ponad 100 kg).mufasa pisze: ↑03 sie 2020, 13:27Miałem podobny problem, tylko u mnie osłona skrzyni biegów z jednej strony puściła, opadła i na większych nierównościach przycierała. Na pewno szurasz łączeniem wydechu?
U mnie to samo, choć w wyjątkowych okolicznościach (czyt. na dziurawej, pofalowanej drodze) też zdarza się przytrzeć katem.
Oczywiście żart....
- michalkow
- Posty: 98
- Rejestracja: 25 kwie 2019, 21:18
- Model: NA
- Wersja: 1.6 1997
- Lokalizacja: Ćmielów
Miata jest dobrym motywatorem do ćwiczeń. Gdyby nie to, to pewnie ważyłbym już ze 140kg:)MMRS pisze: ↑05 sie 2020, 18:39My to z moim psem biegamy, później dopiero do Miatymichalkow pisze: ↑03 sie 2020, 14:03Tak, to łączenie jest zdecydowanie najniżej i tam są ślady przytarć. A problem występuje właśnie na pofalowanych drogach, kiedy auto zaczyna się bujać. Zauważyłem to, gdy jechałem w dwie osoby i z obciążonym bagażnikiem. Do tego dochodzi moja waga (ponad 100 kg).mufasa pisze: ↑03 sie 2020, 13:27Miałem podobny problem, tylko u mnie osłona skrzyni biegów z jednej strony puściła, opadła i na większych nierównościach przycierała. Na pewno szurasz łączeniem wydechu?
U mnie to samo, choć w wyjątkowych okolicznościach (czyt. na dziurawej, pofalowanej drodze) też zdarza się przytrzeć katem.
Oczywiście żart....
- MMRS
- Donator
- Posty: 1770
- Rejestracja: 25 lip 2016, 0:16
- Model: ND
- Wersja: SkyFreedom
- Lokalizacja: Warszawa
michalkow pisze: ↑24 sie 2020, 20:56Miata jest dobrym motywatorem do ćwiczeń. Gdyby nie to, to pewnie ważyłbym już ze 140kg:)MMRS pisze: ↑05 sie 2020, 18:39My to z moim psem biegamy, później dopiero do Miatymichalkow pisze: ↑03 sie 2020, 14:03
Tak, to łączenie jest zdecydowanie najniżej i tam są ślady przytarć. A problem występuje właśnie na pofalowanych drogach, kiedy auto zaczyna się bujać. Zauważyłem to, gdy jechałem w dwie osoby i z obciążonym bagażnikiem. Do tego dochodzi moja waga (ponad 100 kg).
Oczywiście żart....
- michalkow
- Posty: 98
- Rejestracja: 25 kwie 2019, 21:18
- Model: NA
- Wersja: 1.6 1997
- Lokalizacja: Ćmielów
Po przeczytaniu wszystkich postów dochodzę do wniosku, że musi być to wina amorów. I teraz zastanawiam się, czy kupić nowe Bilsteiny czy też pójść w tani gwint typu Tein Street Advance Z. Cenowo wychodzi na to samo.
-
- Posty: 541
- Rejestracja: 13 cze 2015, 9:27
- Model: NC FL
- Wersja: 20th anniversary
- Lokalizacja: Szczyrk
- Kontakt:
To normalne przy eibach prokit do ncfl. Mogę później zrobić jakąś fotkę. Tylne koła względem nadkola chowają się trochę bardziej.
Zaraz po instalacji ta różnica była bardziej wyraźna. Teraz widzę, że się trochę wyrównało (po kilku miesiącach).
Amory mam seryjne zwykle Mazda OEM. Opona 215/45 r17
- Załączniki
-
- IMG_20200916_101653.jpg (5.11 MiB) Przejrzano 1540 razy
-
- IMG_20200916_101700_1.jpg (4.34 MiB) Przejrzano 1540 razy
NCFL 2.5/ 274 KM/ 323 Nm
- michalkow
- Posty: 98
- Rejestracja: 25 kwie 2019, 21:18
- Model: NA
- Wersja: 1.6 1997
- Lokalizacja: Ćmielów
U mnie zeszły jeszcze niżej i to nie od razu, lecz dopiero po paru miesiącach. No ale temat już nieaktualny - uznałem, że to dobry pretekst, żeby przejść na gwinttytusr pisze: ↑16 wrz 2020, 9:07To normalne przy eibach prokit do ncfl. Mogę później zrobić jakąś fotkę. Tylne koła względem nadkola chowają się trochę bardziej.
Zaraz po instalacji ta różnica była bardziej wyraźna. Teraz widzę, że się trochę wyrównało (po kilku miesiącach).
Amory mam seryjne zwykle Mazda OEM. Opona 215/45 r17
Jazda na OEM Vs bilstein to serio potężna różnica nawet dla takiego nooba jak ja...
-
- Posty: 541
- Rejestracja: 13 cze 2015, 9:27
- Model: NC FL
- Wersja: 20th anniversary
- Lokalizacja: Szczyrk
- Kontakt:
Ma ktoś porównanie po założeniu eibach prokit, seryjne amory lub B6 vs B8 a wpływ na obniżenie samochodu? Jest jakas różnica? Nb, trochę już jeżdżę w konfiguracji OEM Amor i prokit. Fajnie, ale jednak troszkę charakterystyka tłumienia wydaje się ping-pong-owa jak w starym Cadillacu
NCFL 2.5/ 274 KM/ 323 Nm