Cześć,
potrzebuję porad technicznych. Powoli wisi nade mną widmo wyciągania silnika 1.8 BP-ZE (tak bodajże jest oznaczany). Obecny uskutecznia taką zasłonę dymną że aż wstyd i włącza mi alarm pożarowy w garażu
Opcje są następujące:
a - remont generalny obecnego BP-ZE
b - remont dołu + zastosowanie głowicy z BP-4W
c - zakup całego zdrowego BP-4W
d - zakup całego zdrowego 1.8 z NBFL z VVT - jakie oznaczenie silnika ?
e - swap na coś co nigdy w Miacie nie siedziało typu 13B lub inną motorownie
No i teraz moje pytania:
1. Czy kolektor wydechowy który siedzi w leciwym BPZE będzie pasował do BP4W / BP6D ?
2. Czy są różnice na głowicy od strony kolektora dolotowego pomiędzy tymi silnikami ? Mam obecnie ITB i zastanawiam się czy może ono współgrać z innymi silnikami
3. Jakie za i przeciw ewentualnie moglibyście wskazać dla powyższych opcji ?
Liczę na waszą pomoc chociaż w kwestii 2 pierwszych pytań
Silniki 1.8 BP z NA vs NB z VICS vs NBFL ze zmienną fazą - różnice
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
Ostatnio zmieniony 13 sie 2020, 11:39 przez ralfx, łącznie zmieniany 2 razy.
- TofikGST
- Posty: 220
- Rejestracja: 17 gru 2018, 21:40
- Model: NA
- Wersja: Eunos Roadster 1.8
- Lokalizacja: Jersey
Wydechy z tego co kojarzę to siadają zamiennie ale ssące już nie, mają inne flansze. Tak samo jak będziesz wsadzał czapkę z bp4w to pokrywę zaworów też musisz mieć od tej głowicy bo z 1.8 NA nie pasuje również
Ok dziękuję Ci za info, fajnie jak by jeszcze ktoś mógł potwierdzić. Czyli BP4W byłoby opcją dla seryjnego układu dolotowego.
Jeszcze dopisałem do tematu 1.8 NBFL ze zmienną fazą czyli rzekomo BP6D (takie znalazłem oznaczenie ale nie wiem czy nie powinno być BPZ3, trochę się w nich gubie). Jak się w tym wszystkim ma ten silnik ? Wg danych producenta generuje zbliżoną moc co BP4W ale podejrzewam że moment obrotowy i jego użyteczny zakres się nieco różnią.
Jeszcze dopisałem do tematu 1.8 NBFL ze zmienną fazą czyli rzekomo BP6D (takie znalazłem oznaczenie ale nie wiem czy nie powinno być BPZ3, trochę się w nich gubie). Jak się w tym wszystkim ma ten silnik ? Wg danych producenta generuje zbliżoną moc co BP4W ale podejrzewam że moment obrotowy i jego użyteczny zakres się nieco różnią.
2. Siądzie tylko do głowicy z NA - koszt wystrugania adaptera pod nowszą głowicę może być absurdalny.
3. 1.8 z NBfla bez modów w budzie NA jest zdecydowanie żwawsze od 1.8 z NA.
Pytanie jeszcze czym sterujesz ten silnik i czy obsłuży zmienną fazę - z drugiej strony poprawia ona tylko i aż środek zakresu.
Od razu odelżyłbym zamach mając to na wierzchu.
3. 1.8 z NBfla bez modów w budzie NA jest zdecydowanie żwawsze od 1.8 z NA.
Pytanie jeszcze czym sterujesz ten silnik i czy obsłuży zmienną fazę - z drugiej strony poprawia ona tylko i aż środek zakresu.
Od razu odelżyłbym zamach mając to na wierzchu.
- tekkenfan
- Posty: 265
- Rejestracja: 06 lis 2011, 20:09
- Model: Inny
- Wersja: 500+
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
1. Flansze wydechowe w każdym BPeku są takie same
2. Chłopaki mają trochę racji co do flanszy ssącej ale też nie do końca wymagany jest adapter . BP4W ma wyżej umieszczone kanały ssące (ale rozstaw śrub i wlotów jest taki sam), tak więc jakbyś chciał załozyć swoje ITB to byś musiał zrobić fasolki na flanszy:
od spodu miałem powiekszoną podkładkę i wszystko działało jak trzeba.
3. BPZ3 z racji VVT da lepszy przebieg niuta/mocy ale w internecie krążą plotki że wałki lubią pękać od wysokich obrotów, no i mały dostęp do ostrych wałków (co może potwierdzać temat pękania).
BP4W ma lepszy wałek w porównaniu do BP05 i masz duży wybór "mocnych" wałków pod ITB.
Do głowicy BP4W będziesz potrzebował listwę paliwową z BP4W, bo ta z ZE nie pasuje (przynajmniej u mnie nie pasowała).
Tak wiec pytanie bardziej jak wysoko kręcisz swój silnik i co chcesz uzyskać.
2. Chłopaki mają trochę racji co do flanszy ssącej ale też nie do końca wymagany jest adapter . BP4W ma wyżej umieszczone kanały ssące (ale rozstaw śrub i wlotów jest taki sam), tak więc jakbyś chciał załozyć swoje ITB to byś musiał zrobić fasolki na flanszy:
od spodu miałem powiekszoną podkładkę i wszystko działało jak trzeba.
3. BPZ3 z racji VVT da lepszy przebieg niuta/mocy ale w internecie krążą plotki że wałki lubią pękać od wysokich obrotów, no i mały dostęp do ostrych wałków (co może potwierdzać temat pękania).
BP4W ma lepszy wałek w porównaniu do BP05 i masz duży wybór "mocnych" wałków pod ITB.
Do głowicy BP4W będziesz potrzebował listwę paliwową z BP4W, bo ta z ZE nie pasuje (przynajmniej u mnie nie pasowała).
Tak wiec pytanie bardziej jak wysoko kręcisz swój silnik i co chcesz uzyskać.
Różnica chyba 6KM ale nie patrz na wartości max tylko na przebieg niuta. Wszystko zależy co potrzebujesz/na czym Ci zależy (np. środek i góra czy bardziej góra)
Ostatnio zmieniony 16 sie 2020, 8:59 przez tekkenfan, łącznie zmieniany 1 raz.
www.facebook.com/BurboAstina/
2017: 60ft: 1.601; 1/8mili: 6.609 @180km/h; 1/4mili: 9.942 @ 242km/h; 0-100: 2.7; 100-200: 4.7
2018: 60ft: 1.667; 1/8mili: 6.423 @188km/h; 1/4mili: 9.706 @ 244km/h; 0-100: 2.7; 100-200: 4.5
2017: 60ft: 1.601; 1/8mili: 6.609 @180km/h; 1/4mili: 9.942 @ 242km/h; 0-100: 2.7; 100-200: 4.7
2018: 60ft: 1.667; 1/8mili: 6.423 @188km/h; 1/4mili: 9.706 @ 244km/h; 0-100: 2.7; 100-200: 4.5
Czyli podsumowując wnioski z dyskusji
1. BP-4W to silnik raczej pod seryjny układ dolotowy
2. Układu wydechowego nie muszę modyfikować niezależnie którego BP wybiorę
3. Silnik BP-Z3 ma lepszy moment na środku obrotomierza
Z kołem zamachowym na pewno dobry pomysł, myślę że jak by doszło do operacji to będę się zastanawiał na skrzynią 6b, nowym sprzęgłem i wtedy i zamach w komplecie się zrobi.
1. BP-4W to silnik raczej pod seryjny układ dolotowy
2. Układu wydechowego nie muszę modyfikować niezależnie którego BP wybiorę
3. Silnik BP-Z3 ma lepszy moment na środku obrotomierza
Komputer to obecnie MegaSquirt V2, nie kojarzę jakie to ma możliwości ale mam nadzieję że zmienną fazę obsłuży.RS pisze: ↑14 sie 2020, 11:072. Siądzie tylko do głowicy z NA - koszt wystrugania adaptera pod nowszą głowicę może być absurdalny.
3. 1.8 z NBfla bez modów w budzie NA jest zdecydowanie żwawsze od 1.8 z NA.
Pytanie jeszcze czym sterujesz ten silnik i czy obsłuży zmienną fazę - z drugiej strony poprawia ona tylko i aż środek zakresu.
Od razu odelżyłbym zamach mając to na wierzchu.
Z kołem zamachowym na pewno dobry pomysł, myślę że jak by doszło do operacji to będę się zastanawiał na skrzynią 6b, nowym sprzęgłem i wtedy i zamach w komplecie się zrobi.
Najbardziej mi zależy na wczesnej dostępności newtonów czyli jak Ty to nazwałeś na środku. Lepiej będzie jechać auto które wstaje dobrze od dołu niż to które ciągnie 5-6 koni więcej górą. Zwłaszcza że samochód nie jest na tor i przeciąganie go do 7tys obr jest okazjonalne.