[NA] Oświetlenie tablicy rejestracyjnej blenda USA
: 18 mar 2020, 23:16
W związku z ogarnięciem oświetlenia w montowanej przeze mnie oryginalnej blendzie USA postanowiłem podzielić się ze światem moimi wypocinami - sam trochę szukałem i pytałem, może komuś się przyda.
Na początek lampki - skorzystałem z dostępnych na allegro lampek firmy do Mitsubishi Fuso, Canter, Mercedes Sprinter i wiele innych aut dostawczych
Trapezowaty kształt klosza powoduje, że lampki pasują tylko w jednej pozycji, co za tym idzie trzeba uciąć podstawę lampki przy samej ****, ponieważ wystaje ona w stronę tylnego pasa w aucie - najlepiej doszlifować ją, żeby była całkiem płaska.
Przeszkadza również przewód, który fabrycznie wchodzi przez podstawę lampki, przez co mógłby być przygnieciony między blendą a pasem tylnim - ja przeniosłem wejście na tył lampki.
Lampka fizycznie mieści się w blendzie, przewód nie przeszkadza, ale po głębokiej analizie okazało się, ze wkręty mocujące klosz do podstawy wchodzą od góry lampki, czyli w miejscu jakkolwiek niedostępnym po wklejeniu lampki. W celu uzyskania dostępu do żarówki przy jej ewentualnej wymianie przykleiłem do blendy górną część lampki, czyli tą z przezroczystym elementem, a podstawę uczyniłem wyjmowaną. W tym celu rozwierciłem na wylot otwory, gdzie wchodziły oryginalne wkręty i zastąpiłem je śrubkami fi 4mm, wklejając je na stałe. Śrubki tym sposobem wystają od strony, do której mamy dostęp i można delikatnie przykręcić podstawę lampki z żarówką. Na tym etapie nie zrobiłem zbyt wielu zdjęć, mam nadzieję, że poniższe wystarczą.
Przewody odpowiednio przedłużone z wykorzystaniem kostki i gumowej przelotki z oryginalnego oświetlenia europejskiego. Użyte materiały - klej do szyb. Efekt końcowy:
Na początek lampki - skorzystałem z dostępnych na allegro lampek firmy do Mitsubishi Fuso, Canter, Mercedes Sprinter i wiele innych aut dostawczych
Trapezowaty kształt klosza powoduje, że lampki pasują tylko w jednej pozycji, co za tym idzie trzeba uciąć podstawę lampki przy samej ****, ponieważ wystaje ona w stronę tylnego pasa w aucie - najlepiej doszlifować ją, żeby była całkiem płaska.
Przeszkadza również przewód, który fabrycznie wchodzi przez podstawę lampki, przez co mógłby być przygnieciony między blendą a pasem tylnim - ja przeniosłem wejście na tył lampki.
Lampka fizycznie mieści się w blendzie, przewód nie przeszkadza, ale po głębokiej analizie okazało się, ze wkręty mocujące klosz do podstawy wchodzą od góry lampki, czyli w miejscu jakkolwiek niedostępnym po wklejeniu lampki. W celu uzyskania dostępu do żarówki przy jej ewentualnej wymianie przykleiłem do blendy górną część lampki, czyli tą z przezroczystym elementem, a podstawę uczyniłem wyjmowaną. W tym celu rozwierciłem na wylot otwory, gdzie wchodziły oryginalne wkręty i zastąpiłem je śrubkami fi 4mm, wklejając je na stałe. Śrubki tym sposobem wystają od strony, do której mamy dostęp i można delikatnie przykręcić podstawę lampki z żarówką. Na tym etapie nie zrobiłem zbyt wielu zdjęć, mam nadzieję, że poniższe wystarczą.
Przewody odpowiednio przedłużone z wykorzystaniem kostki i gumowej przelotki z oryginalnego oświetlenia europejskiego. Użyte materiały - klej do szyb. Efekt końcowy: