Prośba o podpowiedź, czy to jest tak prawidłowo, czy szukać winowajcy w uczelkach, klamrach albo gdzieś jeszcze
Otóż, przy zamkniętym vinylowym dachu przy ok 100km/h pojawia się głośny szum (też nie zawsze) - po dociśnięciu ręką dachu do ramki szyby szum ustaje, przy czym dociśnięcie nie powoduje jakiegoś znacznego przesunięcia dachu, co do zasady nie ma tam wyraźnej szczeliny.
Jedna klamra jest nieco luźna.
I teraz się zastanawiam, czy ten typ już tak ma, czy też do wymiany jest któraś z uszczelek, czy też to wina klamry?
Uszczelka dachu / klamry
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
- pirul
- Moderator techniczny
- Posty: 2308
- Rejestracja: 30 cze 2017, 12:11
- Model: Inny
- Wersja: RX-7 FB2 '83
- Lokalizacja: Kraków
Klamry mają regulację nakrętką 10mm, wiesz o tym? Możesz sobie dociągnąć lub popuścić zakres i siłę docisku, o ile klamra jest sprawna. Przy czym nie wolno zbyt mocno zgniatać uszczelki bo niszczysz plastikowe "pipki" w klamrach, które wchodzą w zamki w dachu no i miażdżysz samą uszczelkę ramki szyby, która wtedy traci swoją funkcję.
Taka regulacja między szumem przy wyższych prędkościach a ilością wody w środkupirul pisze: ↑25 lut 2020, 14:43
Klamry mają regulację nakrętką 10mm, wiesz o tym? Możesz sobie dociągnąć lub popuścić zakres i siłę docisku, o ile klamra jest sprawna. Przy czym nie wolno zbyt mocno zgniatać uszczelki bo niszczysz plastikowe "pipki" w klamrach, które wchodzą w zamki w dachu no i miażdżysz samą uszczelkę ramki szyby, która wtedy traci swoją funkcję.