Cześć,
jestem świeżo upieczonym posiadaczem mazdy i na starcie mam już kilka pytań do bardziej doświadczonych kolegów.
1. W trakcie jazdy w kabinie jest dość głośno, słyszalny jest dźwięk zbliżony do wycia zużytych łożysk w kołach, jednak dźwięk łożysk ustaje, gdy skręcamy w daną stronę, a tu słyszę to cały czas, czy ktoś z was się z tym spotkał?
2. Dość często uruchamia mi się wentylator na chłodnicy, mam wrażenie że robi to zbyt często, a wahania obrotów są przy tym zbyt odczuwalne 800-1100 obrotów. Czy to normalne dla tego modelu? W poprzednich samochodach nie wiedziałem, że mi się włącza wentylator dopóki nie wyłączyłem radia i go nie usłyszałem, a tutaj czuję nawet delikatne wahnięcie obrotów w trakcie normalniej jazdy, gdy odpala się wiatrak.
3. Wskaźnik temperatury oleju od razu po odpaleniu wędruje w okolice połowy skali. Domyślam się, że może to być kwestia czujnika, pytanie brzmi gdzie go znajdę. Chciałbym uniknąć szukania po omacku. I przy okazji, czy częste uruchamianie się wiatraka może mieć związek z tym tematem?
Z góry dzięki za pomoc.
NB FL 1.8 - 3 niepokojące rzeczy
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
- Alex
- Donator
- Posty: 4587
- Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
- Model: NC
- Wersja: Niseko
- Lokalizacja: łódź
- Kontakt:
Ad 3 przy czym jest to w zasadzie lampka minimalnego ciśnienia w formie wskaznika
Ad 2 spróbowałbym wyczyścić przepustnice i wszystko dookoła
Ad 1 nie wiem, musiałby się ktoś przejechać. Może to dyfer, ponoć superfuji są dość głośne, nie wiem bo od zawsze mam otwarty
Ad 2 spróbowałbym wyczyścić przepustnice i wszystko dookoła
Ad 1 nie wiem, musiałby się ktoś przejechać. Może to dyfer, ponoć superfuji są dość głośne, nie wiem bo od zawsze mam otwarty
pozdrawiam
Alex
były: czarna NC L5 , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko L5/RomDrop 182HP/242Nm
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
Alex
były: czarna NC L5 , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko L5/RomDrop 182HP/242Nm
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
Robbi, dzięki za info. Przyznam, że przez chwilę pomyślałem też o tym, że to wskaźnik ciśnienia, ale jednak finalnie błędnie postawiłem na temperaturę
Alex, dzięki za podpowiedź. Spróbuję z tą przepustnicą.
O tym, że te dyfry są głośne tez już gdzieś tutaj czytałem, ale wolałem zapytać. Przy najbliższej okazji chętnie to komuś pokażę, żeby ocenił czy to faktycznie dyfer
To co piszesz o obrotach i wentylatorze to normalne zachowanie przy włączonej klimatyzacji. Bez włączonej klimy jest to samo?
Co do wycia to najlepiej przejedź się z kimś kto też ma NB i porówna. W mx-5 słychać różne dźwięki i może to co słyszysz jest normalne.
Wskaźnik ciśnienia już został wyjaśniony. To taka imitacja
Co do wycia to najlepiej przejedź się z kimś kto też ma NB i porówna. W mx-5 słychać różne dźwięki i może to co słyszysz jest normalne.
Wskaźnik ciśnienia już został wyjaśniony. To taka imitacja
Były: NB, NBFL, NC 2,0, NC 2,0 automat, NC swap 2,5 6b, ND 2,0.
Jest NA 1990r, ND 2,0.
Jest NA 1990r, ND 2,0.
Jeśli klima jest wyłączona to obroty też tak skaczą. Normalnie na biegu jałowym trzyma 750-800 obrotów, po chwili włącza się wentylator i obroty skaczą na ok. 1100. Mam wrażenie, że ten wentylator włącza się zbyt często. Nie wiem dokładnie ile czasu mija od wyłączenia wentylatora do ponownego uruchomienia, ale mogę to zmierzyć. Nie wiem, czy to normalne zachowanie tego modelu, czy nie. Do tej pory miałem różne samochody (audi, seat, mazda 626, honda civic) i w żadnym nie zwróciłem uwagi na tego typu zachowanie, uruchamianie się wentylatora było raczej niezauważalne wewnątrz auta, dlatego byłem zaskoczony, gdy zauważyłem to w MX.Fifkers pisze: ↑20 maja 2019, 9:29To co piszesz o obrotach i wentylatorze to normalne zachowanie przy włączonej klimatyzacji. Bez włączonej klimy jest to samo?
Co do wycia to najlepiej przejedź się z kimś kto też ma NB i porówna. W mx-5 słychać różne dźwięki i może to co słyszysz jest normalne.
Wskaźnik ciśnienia już został wyjaśniony. To taka imitacja
Bez włączonej klimy wentylator nie powinien się włączać w ten sposób. Nawet w korkach mi aię to nie zdarzało. Ja bym sprawdził przez OBD jaka jest temp płynu chłodzącego. Może termostat jest na stałe przymknięty. Problem jest od razu po odpaleniu silnika czy dopiero jak się rozgrzeje?
Były: NB, NBFL, NC 2,0, NC 2,0 automat, NC swap 2,5 6b, ND 2,0.
Jest NA 1990r, ND 2,0.
Jest NA 1990r, ND 2,0.
Nie wiem za bardzo o co chodzi, ale dziś przed podróżą specjalnie stałem na parkingu z włączonym silnikiem, żeby sprawdzić jeszcze raz dokładnie zachowanie samochodu na zimnym i ciepłym silniku. Wynik obserwacji: przeszło mu.....Fifkers pisze: ↑20 maja 2019, 12:30Bez włączonej klimy wentylator nie powinien się włączać w ten sposób. Nawet w korkach mi aię to nie zdarzało. Ja bym sprawdził przez OBD jaka jest temp płynu chłodzącego. Może termostat jest na stałe przymknięty. Problem jest od razu po odpaleniu silnika czy dopiero jak się rozgrzeje?
Panowie, temat wiatraka powrócił! Dokonałem nowych, zaskakujących obserwacji, ale może od początku. Wróciłem dziś z pracy ok 17:00. Samochód stał pod blokiem 3 h. Ok. 20:00 wsiadłem do niego i po jakichś 2 sekundach od odpalenia włączyły się wiatraki i obroty się podniosły. Włączyłem klimę, ale nic się nie zmieniło, po chwili ją wyłączyłem i obroty spadły i nie podskoczyły już dopóki znów nie uruchomiłem klimy. Z moich obserwacji wynika, że klimatyzacja żyje własnym życiem i uruchamia się mimo wyłączonego przycisku na panelu. A na pewno robi tak wiatrak. Nadmuch miałem ustawiony na szybę, więc po odpaleniu nie czułem, czy z nawiewu leci zimne powietrze, a potem jak włączyłem i wyłączyłem przycisk na panelu to wszystko wróciło do normy i nie miałem już jak tego sprawdzić. Tak przy okazji zauważyłem też, że cykle uruchamiania się wiatraka od klimy nie są równe. Wcześniej jak go obserwowałem, to przez 9 sekund chodził i na 9 sekund się wyłączał i tak w kółko, a dziś chodził przez jakieś 15 sekund i wyłączał się na 5 i od nowa, 15 sekund chodził i wyłączał się na 5. Jestem laikiem jeśli chodzi o tego typu tematy, ale tak na "chłopski rozum" biorąc, to wydawało mi się, że jeśli to nie jest climatronic, to nie dostosowuje sobie czasu chłodzenia do temperatury wewnątrz samochodu, tylko albo chłodzi, albo nie. Mam rację?
Czy ktoś z was spotkał się z czymś takim u siebie?
Czy ktoś z was spotkał się z czymś takim u siebie?
Okej, info dla potomnych. To jeszcze nie potwierdzone na 100 % info, ale prawdopodobnie mam uszkodzony panel klimatyzacji. Klimatyzacja uruchamia się sama tylko w przypadku, gdy pokrętło od sterowania nawiewem ustawię na szyby lub szyby i nogi, a w każdym innym położeniu strumień powietrza zawsze wieje na twarz. Sprawdzę to na jakimś innym panelu i dam znać, czy moje podejrzenia są słuszne.