witam , jak w temacie interesuje mnie automatyczne regulowane zawieszenie typu scenka z filmu ze sobie przyciskam przycisk i samochód idzie w dół albo w górę, drogie takie rozwiązanie ?
obecnie mam :
zawieszenie
gwint HSD DualTech
tylne wahacze górne regulowane Driftworks
stabilizatory p+t Cusco
Gumy Powerflex, wszystkie
do tego kubełek to twardo - może by mi to nie przeszkadzało gdybym mógł przejechać przez próg zwalniający a nie bokiem po chodniku i po progu bokiem żeby tylko nie zawisnąć
w okolicy to już w ogóle tych progów mam , do tego też do garażu rodziców też nie mogę wjechać o własnych siłach, trzeba deski podkładać
A wiec, jak wygląda cenowo takie automatyczne rozwiązanie ?
Airride
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
- Maniek19PL
- Donator
- Posty: 337
- Rejestracja: 10 lip 2018, 16:10
- Model: NA
- Wersja: Przedlift
- Lokalizacja: Pomorskie
- VooR
- Donator
- Posty: 750
- Rejestracja: 15 maja 2017, 15:47
- Model: NB
- Wersja: Miatoza
- Lokalizacja: Poznań
Dokładnie => air ride / air suspension / air kit W Google. Szybkie przejrzenie mówi że ceny od 2k USD w górę...
Jak rzeźba z czegoś do busów np to szukaj pod hasłem "bycze jaja" (nie żartuję, tak na to potocznie mówią)
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
Jak rzeźba z czegoś do busów np to szukaj pod hasłem "bycze jaja" (nie żartuję, tak na to potocznie mówią)
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
"A coward dies a thousand deaths, a Souljah dies but once."
Miatoza:
1. Czarna Szóstka - 1999 NB
2. Szarak Torostwór - 2002 NBFL
3. Kafelek - 2016 ND1 ST
4. Cukierek - 2003 NBFL
5. Lifted #4 - 1999 NB/FL
Miatoza:
1. Czarna Szóstka - 1999 NB
2. Szarak Torostwór - 2002 NBFL
- Hookie
- Donator
- Posty: 3402
- Rejestracja: 01 gru 2011, 19:22
- Model: NB FL
- Wersja: 1.8 Memories 2
- Lokalizacja: Sosnowiec
Vampirek na forum u nas miał airride.
2011-12: NB 1.8 '98 10th Anni 2260 - Miatulka
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015 - 2017: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018 - 2022: ND 2.0 '16 Club - Kocur
Maj 2022: - obecnie: NBfl 1.8 '03 - Żaba
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015 - 2017: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018 - 2022: ND 2.0 '16 Club - Kocur
Maj 2022: - obecnie: NBfl 1.8 '03 - Żaba
- Chezus
- Donator
- Posty: 1167
- Rejestracja: 07 lip 2016, 20:45
- Model: NB FL
- Wersja: Impuls
- Lokalizacja: SZA
Wywalasz sprężynę, wstawiasz miech okuty odpowiednio i jedziesz. Jest w PL paru magików, co robią takie rzeczy. Największy problem, to ogarnąć odpowiednio miechy żeby wpasować je zamiast sprężyn. Potem, to już tylko butla, kompresor i prosta instalacja. Ludzie bardzo często przerabiają gwinty.
The answer is always Miata.
Znajomy robił samemu airride do Golfa mk1 i wyszło go za całość trochę ponad 2 tyś. (bez amortyzatorów).
Poduszki Rubena 130/2. Do tego toczysz okucia. Całość składasz z amortyzatorem, a później...
... i jeszcze wybór 2 czy 4 elektrozawory.
Ogólnie fajna sprawa, chwali sobie, bo progi nie są przeszkodą, na spotach jest nisko. Tyle tylko, że to wszystko jak chce się powoli jeździć, bo przy większych prędkościach trochę strach czy gdzieś coś czasem nie strzeli.
Poduszki Rubena 130/2. Do tego toczysz okucia. Całość składasz z amortyzatorem, a później...
Chezus pisze:...to już tylko butla, kompresor i prosta instalacja.
... i jeszcze wybór 2 czy 4 elektrozawory.
Ogólnie fajna sprawa, chwali sobie, bo progi nie są przeszkodą, na spotach jest nisko. Tyle tylko, że to wszystko jak chce się powoli jeździć, bo przy większych prędkościach trochę strach czy gdzieś coś czasem nie strzeli.
- Chezus
- Donator
- Posty: 1167
- Rejestracja: 07 lip 2016, 20:45
- Model: NB FL
- Wersja: Impuls
- Lokalizacja: SZA
Koczi pisze:Znajomy robił samemu airride do Golfa mk1 i wyszło go za całość trochę ponad 2 tyś. (bez amortyzatorów).
Poduszki Rubena 130/2. Do tego toczysz okucia. Całość składasz z amortyzatorem, a później...Chezus pisze:...to już tylko butla, kompresor i prosta instalacja.
... i jeszcze wybór 2 czy 4 elektrozawory.
Ogólnie fajna sprawa, chwali sobie, bo progi nie są przeszkodą, na spotach jest nisko. Tyle tylko, że to wszystko jak chce się powoli jeździć, bo przy większych prędkościach trochę strach czy gdzieś coś czasem nie strzeli.
Strzelić, to raczej nie strzeli jak jest dobrze zrobione, ale podobno praca miecha jest taka jakaś dziwna i drewniana. Nie wiem, bo nie jeździłem na airride. Podobno nawet da się latać, tylko czucie drogi jakieś dziwne.
The answer is always Miata.
Mam ori pneumatykę w Lexie, nie mam zastrzeżeń do trakcji. Mimo iż auto jest duże, to całkiem fajnie się prowadzi jak na swoją masę.Chezus pisze:Koczi pisze:Znajomy robił samemu airride do Golfa mk1 i wyszło go za całość trochę ponad 2 tyś. (bez amortyzatorów).
Poduszki Rubena 130/2. Do tego toczysz okucia. Całość składasz z amortyzatorem, a później...Chezus pisze:...to już tylko butla, kompresor i prosta instalacja.
... i jeszcze wybór 2 czy 4 elektrozawory.
Ogólnie fajna sprawa, chwali sobie, bo progi nie są przeszkodą, na spotach jest nisko. Tyle tylko, że to wszystko jak chce się powoli jeździć, bo przy większych prędkościach trochę strach czy gdzieś coś czasem nie strzeli.
Strzelić, to raczej nie strzeli jak jest dobrze zrobione, ale podobno praca miecha jest taka jakaś dziwna i drewniana. Nie wiem, bo nie jeździłem na airride. Podobno nawet da się latać, tylko czucie drogi jakieś dziwne.
- TerminatorPi
- Donator
- Posty: 1602
- Rejestracja: 23 cze 2017, 19:24
- Model: ND RF
- Wersja: SkyFreedom
- Lokalizacja: Mała dziura pod dużą Warszawą ;-)
Mam wrażenie, że jednak pneumatyka w Lexusie to trochę inna bajka. Podobnie jak np. Airmatic w Mercu GLC, którym niedawno dość sporo jeździłem. Tam możesz nie tylko gmerać w wysokości zawieszenia, ale również masz różne profile twardości. I to rzeczywiście czuć - na "komforcie" auto trochę wprawdzie pływa, ale dziury wybiera bardzo sprawnie. Na "sport" się ładnie utwardza i - jak na takiego kloca - prowadzi się całkiem fajnie.