MX-5 Klub Polska

Spoko, w wolnej chwili może ogarnę. Zobaczę jak to będzie jeździło.

Liczy się?

Nim Pepeg zrobił swoją, to gadaliśmy z Ciupasem o Rally Miata.
Pomysł był, by wsadzić zawieszenie z NBFL wraz z mocowaniami górnymi (seryjne lub B6 na zwykłych sprężynach) i zobaczyć ile urośnie względem zwykłej kozy oraz jakie koło można by tam zmieścić.

Nic z tego nie wyszło, ale uważam, że jak najbardziej się liczy

PółLift, albo HalfLift

To ja mam takie niepopularne pytanie, jak takie auto wygląda z punktu widzenia przeglądu technicznego? Takie mody nie są podstawą do zabrania dowodu?

vodka pisze:To ja mam takie niepopularne pytanie, jak takie auto wygląda z punktu widzenia przeglądu technicznego? Takie mody nie są podstawą do zabrania dowodu?

Ja już dwa razy podbijałem. I pomimo tego że korzystam z przyjaznej stacji to diagnosta stwierdził że jak by mi miał nie podbić to za zgnite podlużnice a nie za przeróbki. Policja też jak na razie spoko, ale to wiadomo, zależy na kogo się trafi.

Może być zonk przy wypłacie odszkodowania z OC. Podobno ubezpieczalnie nie chcą wypłacać jeśli sprawca miał zamontowane cokolwiek co nie było montowane w danym modelu. I nie sieję tu defetyzmu.

Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka

Idac tym tropem to większość z nas jest w czarnej d****, bo malo kto tu nie ma gwintu, rolki lub innych kubelkow..

Nie zapominajmy o rollbarach, dystansach na kołach i modyfikacjach układu hamulcowego (BB lub w ogóle od innego samochodu).

Generalnie ubezpieczyciel jest najlepszym przyjacielem gdy trzeba składkę zapłacić i największym wrogiem, gdy ubezpieczenie trzeba wypłacić.

Kto podpowie o ile przedłużyć wahacz w NA ?

RobertW24 pisze:Kto podpowie o ile przedłużyć wahacz w NA ?

Co masz na myśli pisząc o przedłużeniu wahacza, który i w jakim celu?

W kontekście lifta np. Paco kit 3". Słusznie ktoś pisze że należałoby przedłużyć dolny przód dla geometrii..

Dla przyszłych pokoleń...

Pepeg założył mi gwint Tein Super Street... jako, że do tej pory nasze lifty śmigają albo na seryjnych amorach (całkiem przyjemne rozwiązanie, ale trochę się gibie na zakrętach) lub na B6 (o wiele stabilniej, ale montaż tych z NA mija się z celem - jest zdecydowanie za sztywno) to doszliśmy do wniosku, że zobaczymy czy to połączenie ma sens.

Ma i nie ma

Ja definitywnie wolę szybkie śmiganie po nierównościach i polnych drogach. Niech się kurzy, niech kałuże eksplodują - mnie to bawi i do takiego przeznaczenia gwint bardzo się nadaje (od serii wyróżnia go przyjemniejsze wybieranie nierówności i bardzo dobre zachowywanie się na asfalcie).

Natomiast jak Pepeg sprawdził, do prawdziwego śmigania po górkach, to nie tędy droga.

W przyszłym roku wybiorę się na jakiś trackday (może Kokon zorganizuje znowu zimowy trening na Jastrzębiu?) - zobaczymy jak zachowuje się gdy skręcimy gwint na maksa na twardo.

Tak czy siak: może w/w wiedza się komuś przyda.