Hej,
Mam temat, który jest ciężki dla mnie, ale może dzięki waszemu doświadczeniu uda się rozwiązać.
W sobotę odnowiłem powłokę lakierniczą swojej mazdy, cały dzień ją pucowałem, odtłuszczałem i woskowałem.
Niestety zostawiłem samochód w nocy na parkingu i jakiś ćwierćmózg najwidoczniej pozazdrościł mi lśniącego lakieru.
Efekty wandalizmu przedstawiają zdjęcia...
Tragedia dla mnie straszna, bo o swój samochód dbam i wkładam dużo serca.
W związku z powyższym mam do poruszenia trzy wątki:
1. być może znacie jakąś metodę o której nie mam pojęcia która zniwelowała by zniszczenia (rysy głębokie więc wątpię, ale technologia idzie do przodu więc może nie jestem świadomy możliwości)
2. Miatowicze z Śląska i okolic, czy macie jakiegoś godnego polecenia lakiernika?
3. Koszt malowania prawie całego samochodu jest dosyć wysoki, więc może przy okazji zmienić kolor. Mam na myśli folię/plastidip. Jak myślicie, warto? Jakie macie doświadczenia? Jaki kolor?
Z góry dziękuję za pomoc i mam nadzieję, ze z tematem udało mi się trafić w dobry dział.
Naprawa Lakieru NB
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
Ja pier$$%# Brak mi słów...
Ja pojechałbym do jakiegoś zakładu zajmującego się detailingiem i tam zapytał czy coś da się zrobić. Szkoda malować cały samochód z takiego powodu jeśli poza tymi rysami lakier masz bardzo ładny. O kosztach nie wspominając. Może część zejdzie polerką, a resztę jakimiś dobranymi pod odcień zaprawkami? Ciemne kolory są łatwiejsze do naprawy, bo nie widać różnic odcieni lakierów tak jak na jasnych.
Ja pojechałbym do jakiegoś zakładu zajmującego się detailingiem i tam zapytał czy coś da się zrobić. Szkoda malować cały samochód z takiego powodu jeśli poza tymi rysami lakier masz bardzo ładny. O kosztach nie wspominając. Może część zejdzie polerką, a resztę jakimiś dobranymi pod odcień zaprawkami? Ciemne kolory są łatwiejsze do naprawy, bo nie widać różnic odcieni lakierów tak jak na jasnych.
Były: NB, NBFL, NC 2,0, NC 2,0 automat, NC swap 2,5 6b, ND 2,0.
Jest NA 1990r, ND 2,0.
Jest NA 1990r, ND 2,0.
Jak chcesz sprawdzonego lakiernika w kato:
https://www.google.pl/maps/dir//50.2660 ... a=!3m1!1e3
Biskupski Marek: tel. 32 781 01 11
Trochę trzeba poczekać bo tam nie ma pośpiechu, ale u mnie bardzo ładnie wyszło mu dobieranie bordowej perły z miracle (którą 2 inne lakiernie spier... ).
https://www.google.pl/maps/dir//50.2660 ... a=!3m1!1e3
Biskupski Marek: tel. 32 781 01 11
Trochę trzeba poczekać bo tam nie ma pośpiechu, ale u mnie bardzo ładnie wyszło mu dobieranie bordowej perły z miracle (którą 2 inne lakiernie spier... ).
Soul Red NB- kiedy mózg mówi ND, ale portfel mówi NB
- Maciej76
- Posty: 45
- Rejestracja: 11 maja 2015, 21:32
- Model: NB
- Wersja: NARDI TORINO
- Lokalizacja: Jarocin
Cześć Konrad, q... masakra jakaś Nie macie monitoringu? Może ktoś coś widział ? Szukaj sprawcy bo tego nie naprawisz za drobne. Na mojej masce mam podobny kwiatek do białego i tylko lakierowanie wchodzi w rachubę. Jeśli zostaniesz przy tym kolorze to pewnie taniej cie wyjdzie bo odchodzą progi i wnęki. Co do plastidip to fajnie to wygląda ...tylko z daleka, koszt samej farby to ok 500 zł . Folia kto co lubi koszt samej folii ok 700 zł. Powodzenia Ci życzę
Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
„Proste są dla szybkich samochodów. Zakręty – dla szybkich kierowców”
(ś.p. Colin McRae)
(ś.p. Colin McRae)
-
- Donator
- Posty: 3669
- Rejestracja: 13 mar 2016, 15:50
- Model: ND
- Wersja: GT Sport nav+
- Lokalizacja: Nottinghamshire
szukaj jakiejś firmy typu "smart repair" zazwyczaj da sie takie rzeczy punktowo zamalować tak żeby były prawie niewidoczne. Musisz tylko znaleźć profesjonalny zakład.
pytaj tutaj: http://kosmetykaaut.pl/index.php
pytaj tutaj: http://kosmetykaaut.pl/index.php
- luki_92_92
- Donator
- Posty: 1056
- Rejestracja: 27 wrz 2014, 23:09
- Model: NC
- Wersja: PRHT '08 2.5
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
Eh, powiem Ci ze swojego doświadczenia - wiem jak to boli. Człowiek dba jak tylko może, a ktoś z zazdrości odwala takie akcje....
Wprawdzie nie na mxie, ale też mam taką "przypadkową" rysę przez 3 elementy auta. Walczyłem z tym na różne sposoby, i nie wygrałem. Można co najwyżej zmniejszyć szkody, no chyba że lakierowanie auta...
Pierwsze co, to miejscowa polerka u lakiernika. To, co nie bylo zjechane do podkladu - zniklo.
Potem próbowałem sam, kupując kredke (niewiele to daje) i woski koloryzujące (już lepiej, ale efekt nie jest trwały).
Potem jeszcze samochód trafił na mini detailing - gość wypelnial ryse pędzelkiem z ledwie kilkoma wlosami. Efekt był niezadawalający, wg mnie jeszcze bardziej rzuca sie to w oczy. Dlatego nie polce Ci tego gościa.
Ostatecznie przyzwzczaiłem się do tego. Na szczęscie ryse mam od strony pasażera, także nie muszę tego codziennie oglądać.
Może przy następnym pełnym detailingu jeszcze trochę da się to usunąć.
Wprawdzie nie na mxie, ale też mam taką "przypadkową" rysę przez 3 elementy auta. Walczyłem z tym na różne sposoby, i nie wygrałem. Można co najwyżej zmniejszyć szkody, no chyba że lakierowanie auta...
Pierwsze co, to miejscowa polerka u lakiernika. To, co nie bylo zjechane do podkladu - zniklo.
Potem próbowałem sam, kupując kredke (niewiele to daje) i woski koloryzujące (już lepiej, ale efekt nie jest trwały).
Potem jeszcze samochód trafił na mini detailing - gość wypelnial ryse pędzelkiem z ledwie kilkoma wlosami. Efekt był niezadawalający, wg mnie jeszcze bardziej rzuca sie to w oczy. Dlatego nie polce Ci tego gościa.
Ostatecznie przyzwzczaiłem się do tego. Na szczęscie ryse mam od strony pasażera, także nie muszę tego codziennie oglądać.
Może przy następnym pełnym detailingu jeszcze trochę da się to usunąć.
Spryskaj rysy woda, jezeli na mokro jej nie widac to da sie niektóre wyprowadzic papierem i polerka, albo przynajmniej czesc i troche to zamaskowac...Po zdjeciach trudno zobaczyc jak gleboko sa rysy... Jesli przez klar to tylko lakierowanie.. A temu bezmózgiemu klientowi co to zrobil nic tylko życzyć najgorszego -.-
- meewosh
- Posty: 1140
- Rejestracja: 16 cze 2015, 20:52
- Model: NA
- Wersja: 1.8 '94
- Lokalizacja: Ogrodzieniec
HDM pisze:Spryskaj rysy woda, jezeli na mokro jej nie widac to da sie niektóre wyprowadzic papierem i polerka, albo przynajmniej czesc i troche to zamaskowac...Po zdjeciach trudno zobaczyc jak gleboko sa rysy... Jesli przez klar to tylko lakierowanie.. A temu bezmózgiemu klientowi co to zrobil nic tylko życzyć najgorszego -.-
Kilka rysek niby do białego u mnie zeszło po papierze wodnym 2000-2500, potem pasta i nie ma śladu prawie. warto spróbować.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Było sobie NB ... viewtopic.php?f=22&t=17700&hilit=meewosh
Jest sobie NA ... viewtopic.php?f=22&t=25585&p=450826&hilit=meewosh#p450826
Było sobie NB ... viewtopic.php?f=22&t=17700&hilit=meewosh
Jest sobie NA ... viewtopic.php?f=22&t=25585&p=450826&hilit=meewosh#p450826