[połączony] Kanaliki odpływowe w NA i NB

jak je znależć?

Dział wnikający w techniczne niuanse generacji NA i NB

Moderatorzy: pirul, Moderatorzy

Awatar użytkownika
brozyn89
Donator
Donator
Posty: 1608
Rejestracja: 21 maja 2007, 17:44
Lokalizacja: Warszawa Jelonki
Kontakt:

22 maja 2010, 5:15

bylo !! ze srubka :)


Robiła za dociążenie tyłu, tyle mocy! ;)
www.mx5centrum.pl
CZĘŚCI ORAZ SERWIS NA/NB/NC/ND
691-556-070
gunio
Posty: 118
Rejestracja: 06 paź 2009, 22:12
Lokalizacja: Warszawa / Stargard

10 cze 2010, 14:03

po ostatnich ulewach mały problem: juz po ulewie w dniach nastepnych woda kapie gdzies pod nogami pasazera na wykladzine, szczegolnie przy nierownosciach i ostrym skrecaniu (tak jakby gdzies tam sie zebrala), kapie od gory oczywiscie (nie wiem dokladnie skad ale moze z nawiewow?) co musze przepchac albo poprawic?

info: wody tej nie jest duzo, troche tylko kapie w nastepnych dniach, ale jak jechalem z kolezanka na rondzie to sie przestraszyla i krzyknela, wiec grozilo wypadkiem :)

edit: no dobra teraz tej wody jest sporo :(
kanalia
Posty: 124
Rejestracja: 30 lis 2009, 6:58
Lokalizacja: Polska

11 cze 2010, 18:39

Na moje oko :roll: to masz niedrożne odpływy wody w podszybiu tam gdzie zamocowane masz wycieraczki :wink:
Marek Kozak
Posty: 8
Rejestracja: 20 kwie 2011, 10:52
Lokalizacja: Jabłonna

28 kwie 2011, 19:01

amaslow pisze: Jest tam plastikowe korytko z otworem zakończonym od spodu lejkiem, na którego końcówkę nasunięty jest gumowy przewód. Przewód ten ciągnie się w dół i wychodzi od spodu auta, parę centymetrów poniżej poziomu podłogi.

U mnie z jednej strony ten przewód jest zniszczony lub zsunął się z lejka. Pancerz od linki rowerowej, którym czyściłem, wchodzi gdzieś do środka samochodu zamiast wyjść dołem. W kierunku z dołu do góry - ten sam efekt. Jak dostać się do tego przewodu, od dołu, od strony koła, czy od góry, pod korytkiem? Wygląda mi na to, że aby zdemontować to korytko to trzeba zdjąć cały dach :cry: mam nadzieje, że się mylę. Czy ktoś już to robił?
Marek Kozak
Posty: 8
Rejestracja: 20 kwie 2011, 10:52
Lokalizacja: Jabłonna

06 maja 2011, 21:24

A więc odpowiem sobie sam - może komuś się przyda. Aby dostać się do węża, który zsunął się z lejka pod korytkiem, trzeba zdemontować samo korytko. Nie da się od strony kabiny, jest tam otwór zaklejony folią ale dostępu do wężyka nie ma, nie da się od strony koła, jest tam otwór zatkany gumowym korkiem, przez który można sobie tylko popatrzeć, od dołu można tylko wężyk wyciągnąć.

Żeby wyjąć plastikowe korytko trzeba zdemontować pół dachu, z jednej strony, i unieść go na tyle aby wydobyć ten element spod zawiasów stelaża dachu. Teraz można nałożyć wąż na lejek i wsunąć wszystko z powrotem aż będzie wystawał spod podłogi.

Mnie wszystko zajęło ok. 4 godz.

Na miata.net przeczytałem, że można tę operację przeprowadzić używając sznurka z węzłem na dole przeciągniętego przez wężyk i szarpiąc do góry nasunąć wąż na lejek. Można to włożyć między bajki, wąż jest dość giętki, miękki, nie ma dostępu, nie ma kontroli, itd.

Jeszcze jedna rada - czyszczenie, udrażnianie kanalików lepiej robić z dołu do góry. W przeciwnym kierunku można przy okazji zepchnąć zatkany wąż z lejka, co właśnie mnie spotkało.
koro13
Posty: 455
Rejestracja: 19 sty 2011, 18:18
Model: NC
Lokalizacja: łeba

08 maja 2011, 12:54

i tu kolego masz w 100 %racje
Robertus
Kinio
Donator
Donator
Posty: 685
Rejestracja: 05 wrz 2011, 14:45
Model: NB FL
Lokalizacja: Warszawa

12 sty 2012, 17:35

Przeczytałem pobieżnie temat ale nadal nie jestem pewny ile kanalikow jest w nbfl? Po jednym na każda stronę (pomiędzy tylnym kołem a drzwiami, przy mocowaniu dachu) czy gdzieś są pozostałe o których nie wiem?
Spidi
Posty: 662
Rejestracja: 11 cze 2011, 14:18
Lokalizacja: Białystok

12 sty 2012, 17:55

Kinio, jeszcze chyba coś z przodu jest, na podszybiu... :roll:
SPIDI
Pawulon
Posty: 1348
Rejestracja: 24 sty 2011, 22:11
Lokalizacja: Pruszcz Gd/3miasto
Kontakt:

12 sty 2012, 22:11

Spidi pisze:na podszybiu... :roll:

Dokładnie.
- Videorejestratory Samochodowe
- Tusze tonery do Drukarek - pawkor@onet.pl

Pozdrawiam, Paweł
Kinio
Donator
Donator
Posty: 685
Rejestracja: 05 wrz 2011, 14:45
Model: NB FL
Lokalizacja: Warszawa

12 sty 2012, 22:39

Spidi pisze:Kinio, jeszcze chyba coś z przodu jest, na podszybiu...

Moglibyście zrobić jakieś zdjęcie poglądowe bo nic mi to nie mówi :???:
TOMPI30
Posty: 5
Rejestracja: 04 lip 2011, 14:47
Lokalizacja: PŁOCK

13 sty 2012, 8:00

w sumie jest 5 odpływów
1,2 podszybie po otwarciu maski w skarajnej lewej i prawej, odpływ mają między błotnikiem a nadwoziem dostęp po odpięciu tylnej części nadkola
3,4 odpływy na końcu dachu dostęp z kanału, przed tylnym kołem
5 odpływ z pod klapki wlewu paliwa, za tylnym kołem

u siebie wszystkie czyściłem drutem z wyprostowanego wieszaka z pralni pomysł kogoś z forum

[ Dodano: 13-01-2012, 09:02 ]
a zapomniałem jeszcze 6 z anteny obok tego od wlewu paliwa
Awatar użytkownika
Bardock
Posty: 1863
Rejestracja: 15 gru 2008, 14:37
Model: Inny
Wersja: S3 1.8T
Lokalizacja: Warszawa

13 sty 2012, 12:39

Ja tylko mogę dodać, że w odpływach z dachu mazda sknociła 1 rzecz, przynajmniej w NA.
Na samym dole odpływu z dachu w rurce umiescili coś w rodzaju klapki, cos jak zaworek który przepuszcza tylko w 1 stronę, ale oczywiście tam to działa dużo luźniej a efekt jest taki, że jak tam sie coś większego dostanie to czyszczenie odpływu jakims prętem czy to anteną od mx-5 :mrgreen: za wiele nie da. Czysciłem te odpływy starą anteną od CB z kulka na końcu, ledwo chodziła, syfu leciało sporo a i tak jak rurkę odpływową wyjąłem to 80% syfu + nawet jakaś nakretka tam zostały. Powiem tylko, że jest trochę zabawy w ponowne złożenie tego odpływu, bo rurka lubi sie odczepiać od tej miseczki w której się zbiera woda z rynienki dachu.
Wujo
Posty: 254
Rejestracja: 24 wrz 2008, 17:45
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

14 sty 2012, 23:47

TOMPI30 pisze:w sumie jest 5 odpływów
1,2 podszybie po otwarciu maski w skarajnej lewej i prawej, odpływ mają między błotnikiem


może nie miałem dzisiaj za wiele czasu, żeby to rozkminić... ale dokładnie to gdzie to się znajduje pod maską?
może ktoś zaznaczyć na jakimś zdjęciu?
Wroniasty
Posty: 1645
Rejestracja: 02 sie 2008, 21:45
Lokalizacja: Białystok

25 mar 2012, 20:20

Dzisiaj w ramach wiosennych porządków opatentowałem nowy sposób na czyszczenie kanalików odpływowych dachu - w kanalik wkładamy wąż ogrodowy, takiej średnicy jak ja mam (zdaje się 1/2 cala) wchodzi na jakieś 5-6 cm (dalej najwyraźniej kanalik zwęża się) i dociskamy mocno.

Druga osoba puszcza wodę, na początku powoli, bo przez kanalik ledwo leci i wybija górą (jak wybija to trzeba wodę zamknąć), potem coraz mocniej. Na koniec można wodę odkręcić na fulla - a pod spodem auta mamy fontannę. Razem z wodą wylatuje naprawdę sporo syfu
Szczupak
Posty: 1631
Rejestracja: 02 sty 2011, 13:06
Lokalizacja: Warszawa

25 mar 2012, 20:23

czy tym sposobem ktoś nieuważny nie może sobie czasem nalać sporych ilości wody w próg? :P
Życie jest za krótkie, żeby jeździć nudnymi samochodami.
Wroniasty
Posty: 1645
Rejestracja: 02 sie 2008, 21:45
Lokalizacja: Białystok

25 mar 2012, 21:15

Szczupak, na to pytanie nie znam odpowiedzi - w każdym razie u siebie skutków ubocznych nie zauważyłem. Może też dlatego, że auto jak stoi pod domem to stoi tyłem do dołu, czyli nawet gdyby woda naleciała, to grawitacyjnie powinna spłynąć.

W każdym razie to szybka i chyba dość skuteczna metoda
Awatar użytkownika
kammich
Posty: 2925
Rejestracja: 24 lip 2009, 9:55
Model: NA
Lokalizacja: Szczecin

26 mar 2012, 10:01

ale jak masz zabezpieczone profile zamknięte to nie wypłucze się to zabezpieczenie?
Wroniasty
Posty: 1645
Rejestracja: 02 sie 2008, 21:45
Lokalizacja: Białystok

26 mar 2012, 11:48

kammich, wątpię, przecież zabezpieczenie to gęsty wosk, który po roku robi się jak skorupa. Lepiej chyba wypłukać solankę po zimie z progów niż gdyby miała tam zostać i penetrować w spokoju. Tym bardziej, że podczas deszczu przecież woda też się tam dostaje.

Żeby była pełna jasność - ja nikogo nie namawiam, ot przedstawiłem swoją metodę. Każdy ma swój rozum
Awatar użytkownika
Qbatron
Donator
Donator
Posty: 2549
Rejestracja: 10 kwie 2009, 20:23
Lokalizacja: Lublin

26 mar 2012, 16:51

Robilem tak, tylko ze odrazu pelnym strumieniem. Jak sie ma farta to odrazu wypchnie wielka grude blota i leci pelnym strumieniem. Jak nie to trzeba lapac wijacego sie weza :P

Nie mniej jednak rowniez uwazam metode za dobra.
Sebuu
Posty: 340
Rejestracja: 14 wrz 2011, 15:07
Model: NB
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

29 mar 2012, 22:31

polecam krótką anteną od radia Obrazek od dołu spokojnie wchodzi do samego końca btw. nie wiedziałem, że aż tak to się zapycha :)
NBFLove
Wroniasty
Posty: 1645
Rejestracja: 02 sie 2008, 21:45
Lokalizacja: Białystok

30 mar 2012, 13:06

Sebuu pisze:btw. nie wiedziałem, że aż tak to się zapycha


Cały syf z dachu tamtędy spływa, więc nie ma wyjścia musi się zapychać
irekkurczak
Posty: 194
Rejestracja: 07 maja 2012, 20:11
Model: NC FL
Lokalizacja: Elbląg

20 wrz 2012, 13:33

Dorzucę 2 grosze od siebie do tematu. Dzisiaj walczyłem z kanalikami i faktycznie syf okrutny.

Do przepychania polecam nieużywane anteny CB.
W NB spokojnie można dokonać operacji przy złożonym dachu, jednak znacznie łatwiej znaleźć odpływ przy zamkniętym.

A jeżeli ktoś nie ma dostępu do węża ogrodowego z wodą do czyszczenia doskonale nadaje się lekko zmodyfikowany opryskiwacz ogrodowy.

Próbowałem również strzykawką z wężykiem ale ciśnienie jest mimo wszystko za małe żeby dobrze przepłukać otwory.
Awatar użytkownika
Bardock
Posty: 1863
Rejestracja: 15 gru 2008, 14:37
Model: Inny
Wersja: S3 1.8T
Lokalizacja: Warszawa

20 wrz 2012, 14:07

polecam operacje którą opisałem parę postów wyżej (Wysłany: 13-01-2012, 13:39 ).
Co prawda chyba lepiej to zrobić jak ktoś wymienia cały dach ze stelażem, bo wątpie by komuś chciało się demontować dach do dokładnego przepłukania i usprawnienia odpływów.
matusz
Donator
Donator
Posty: 1246
Rejestracja: 21 maja 2012, 22:06
Model: NB
Wersja: 1.8
Lokalizacja: Poznań

20 wrz 2012, 22:27

kiepski ze mnie majsterkowicz ale chyba będę musiał powalczyć z tym dachem bo mi właśnie zsunęła się ta rurka końcowa od strony kierowcy i woda kapie nie wiadomo skąd ale chyba po prostu przesącza się przez spawy progu i kapie miarowo. Strach pomyśleć co się z tą wodą w progu stanie w zimie.... :bang:
była czerwona NA 1.6 -> II wice mistrz MMC West 2014 w klasie 1.6
Awatar użytkownika
Bardock
Posty: 1863
Rejestracja: 15 gru 2008, 14:37
Model: Inny
Wersja: S3 1.8T
Lokalizacja: Warszawa

21 wrz 2012, 6:58

oj czarny sen...
logimen
Posty: 1555
Rejestracja: 07 lip 2010, 20:19
Model: NB
Wersja: 3 BK / 10th Anni
Lokalizacja: Piaseczno

29 maja 2013, 11:05

Wiecie moze co moze byc przyczyna tego, ze po ostatnich ulewach mam mokre pasy bezpieczenstwa ? Dokladnie to ta czesc schowana (zwinieta) za oslonami. Dzis wsiadam, zapinam pas i czuje, ze jest mokry. Nie cieknie z niego, ale jest taki jakby niewyschniety, zmoczony. ktoredy tam woda moze sie dostawac ?

Kanaliki przepychalem drutem jakims, ale nic z nich nie wylecialo, takie czyste ? :shock:
Pozdrawiam, Artur
Ex Madzia
Awatar użytkownika
funky
Donator
Donator
Posty: 4077
Rejestracja: 29 lip 2011, 9:30
Model: NC
Wersja: 1.8
Lokalizacja: Warszawa

29 maja 2013, 11:49

może uszczelka dachu?
Obrazek

miatasm.com
logimen
Posty: 1555
Rejestracja: 07 lip 2010, 20:19
Model: NB
Wersja: 3 BK / 10th Anni
Lokalizacja: Piaseczno

29 maja 2013, 11:53

funky pisze:może uszczelka dachu?


Ale ktora ? Z obu stron by padła nagle ?
Pozdrawiam, Artur
Ex Madzia
Awatar użytkownika
funky
Donator
Donator
Posty: 4077
Rejestracja: 29 lip 2011, 9:30
Model: NC
Wersja: 1.8
Lokalizacja: Warszawa

29 maja 2013, 11:58

hmmm, niby masz pasy zaraz obok tych kanalików...ale jakim cudem z kanalików to się ma dostawać?
u mnie jak pada to u pasażera czasem leci woda na pasy (jak są luźne), ale tylko wtedy jak uszczelka się źle ułozy. Ta co jest na rogu.
Obrazek

miatasm.com
logimen
Posty: 1555
Rejestracja: 07 lip 2010, 20:19
Model: NB
Wersja: 3 BK / 10th Anni
Lokalizacja: Piaseczno

29 maja 2013, 12:03

No wlasnie sam niewiem. Moze w weekend rozbiore te elementy i zobacze co i jak. poki co chcialem zasiegnac informacji, moze ktos cos wie nt temat ;)
Pozdrawiam, Artur
Ex Madzia
ODPOWIEDZ