Xenony w MX5?

[Robert777]

witam wszystkich,

3 dni temu zakupiłem wreszcie moją wymarzoną MX5, 1.9, 2002. Chciałbym założyć do niej zestaw xenonów czyli żarniki i przetwornice do lamp wyposażonych w żarówki HB4. Jak to wygląda bo słyszałem, że auta przed 2003 rokiem nie muszą posiadać spryskiwaczy. Tak podobno mówi polskie prawo. jak to jest, czy ktoś się orientuje???

dziękuję z góry za pomoc,

pozdrawiam

[Mayk]

W polskim prawie w ogóle nic o tym nie ma

Jednak w europejskim jest wzmianka, że światła o mocy powyżej 2000 lumenów muszą mieć spryskiwacze reflektorów - nie ma nic o samopoziomowaniu

Jednak samochód bez tego i tego z ksenonami homologacji nie przejdzie.

A spryskiwacze to dobra rzecz, bez niej nie wiem czy chciałbym zakładać żarniki. Jeśli chodzi o samopoziomowanie to na naszych drogach ściema...

[Robert777]

podobno przy xenonach muszą być spryskiwacze bo inaczej panowie policjanty mogą się przyczepić, ale słyszałem, że jeżeli auto jest zarejestrowane przed 2003 to nie musi mieć sprys....

[Veg]

Odnośnie Ksenonów - znalazłem ciekawy temat na innym forum:
http://www.streetracing.pl/forum/index.php?showtopic=52478

[R.E.D.]

W polskim prawie w ogóle nic o tym nie ma

jak ja czytalem na ten temat to bylo i nie mialo znaczenia z ktorego rocznika jest samochod - jesli mial seryjnie ksenony i nie mial spryskiwaczy to moze byc, ale jesli nie mial seryjnie to musi miec spryskiwacze no i obowiazkowo uklad samopoziomujacy wraz z homologacja w serwisie, ktory takowa moze wystawic

Po co te spryskiwacze ?

jesli dobrze pamietam, to brud na reflektorze oznacza inne rozproszenie swiatla i razenie innych kierowcow :neutral:

nie wiem po co wam ksenony? chcecie pokazac innym, ze macie ultra cool swiatla ryzykujac ytrate dowodu?
tez kiedys ten temat przerabialem, ale uwazam, ze soczewki w nbfl swieca na tyle dobrze, ze nie ma potrzeby zadnych przerobek - lepiej kupic porzadne zarowki halogenowe

[Rad Mox]

i tak to bedzie total illegal ...., montujac spryskiwacze, samopoziomowanie itp nic nie zmienisz, lampa nie jest homologowana dla xenonow ...

jak juz bardzo chcesz to pilnuj dokladnie ustawien, zeby nie oslepiac innych uzytkownikow drogi, mam nadzieje, ze jestes swiadomy mocy zenonkow i jaka krzywde mozesz zrobic innym .....

[Peecer]

By nie zakładać nowego wątku potrzebuje pomocy i porady.

Problem: prawy reflektor nie świeci...

Objawy i spostrzeżenia: Po uruchomieni zapala i po 30-45 sek gaśnie. Jednak po włączeniu na stałe świateł znów zapala i po podobnym czasie ponownie gaśnie.

Pytanie: Czy jest to objawem kończącej się żarówki (ksenonu) czy może to być inny problem?

Czy jeśli ma być wymiana żarówki typu "ksenon" to lepiej jechać do jakiegoś serwisu czy można samemu to uczynić? Może pytanie śmieszne ale wolę zapytać.

Zwykłe żarówki potrafię wymienić - tu mnie straszą wysokim napięciem.... Proszę o poradę...

I ostatnie pytanie - jeśli wymiana ksenonu to najlepiej spodziewam się wymiany od razu obu. Czy macie coś, co byście polecili?? OSRAM, Philips czy jeszcze coś innego???

[Xenocyd]

Jak palnik nie wali na fioletowo to może być przetwornica.
Palnik wynienisz sam, zamień je stronami. Jak pomoże to masz przyczynę, jak dalej to samo to jednak przetwornica, sam możesz mieć kłopot z wymianą.

[Peecer]

Jak palnik nie wali na fioletowo to może być przetwornica.
Palnik wynienisz sam, zamień je stronami. Jak pomoże to masz przyczynę, jak dalej to samo to jednak przetwornica, sam możesz mieć kłopot z wymianą.

Jeżeli tylko palnik - polecasz jakieś markowe nowe dobre palniki?

[bonito]

Jeżeli tylko palnik - polecasz jakieś markowe nowe dobre palniki?

Tylko dwie firmy robią dobre palniki (Philips, Osram), reszta to chinole w takiej czy innej postaci.
Boże broń od kupna na allegro (podróby) - administratorzy wybaczą małą reklamę: http://www.xenon-serwis.pl - kupowałem tam już parę kompletów, gość naprawdę zna się na rzeczy (lampki markowe i w dobrej cenie), możesz przy okazji zapytać o opisany problem gaśnięcia, może coś doradzi (zajmują się też serwisem lamp).
Co do wymiany - w instrukcji piszą bzdury - wymienia się tak jak "zwykłe", a wysokie napięcie może być szkodliwe gdybyś przy wymianie miał włączone światła

Myślę że u ciebie będzie raczej przetwornica do naprawy, tak jak kolega już wcześniej pisał, zużycie palników widać po słabszym (fioletowym) świetle, mnie zawsze kończyły się po około 150-200 tys km.
bonito

[Peecer]

Jeżeli tylko palnik - polecasz jakieś markowe nowe dobre palniki?

Myślę że u ciebie będzie raczej przetwornica do naprawy, tak jak kolega już wcześniej pisał, zużycie palników widać po słabszym (fioletowym) świetle, mnie zawsze kończyły się po około 150-200 tys km.
bonito

Prócz ASO gdzie można szukać jeszcze tej przetwornicy i jaki to może być orientacyjny koszt? Ktoś miał już podobny przypadek? Przebieg to mam dopiero 42000 km i dziwi mnie fakt tak szybkiego zużycia.....
W drugim aucie 130 tyś 2010 rocznik i zero problemów.

[Xenocyd]

Przetwornicę kupisz zapewne pod tym samym adresem który bonito podał, ja mam od tego gościa w legacy regenerowaną i śmiga jak zła.
One obrywają okrutnie przy stabilizacji napięcia, jak dostanie się tam wilgoć czy coś, to któryś kondensator nie wytrzymuje i pada całość.
Nie wiem jak w Miacie jest umiejscowiona, ale wymiana bez wyjęcia lampy może nie być możliwa. Sama wymiana to prosta operacja, pół dnia marnujesz na dostanie się do tego ustrojstwa

[Dżunior]

W NCfl'u przetwornica przykręcona jest od spodu reflektora, do jego obudowy. Jeśli dobrze pamiętam, jest to 3 lub 4 śrubki. Dochodzi do niej wtyczka z instalacji elektrycznej (od zewnątrz) oraz taśma z wysokim napięciem, która wchodzi wprost do wnętrza reflektora.
Nie wiem, czy uda się to wymienić na aucie? Minimum to rozebranie nadkola, aczkolwiek na 95% konieczne będzie wyciągnięcie całego reflektora poza auto.

W życiu nie podjąłbym się wymiany przetwornicy, nie sprawdzając samego palnika. Nawet, gdyby miał się okazać sprawny i miał mi zostać "na zapas". Ew. włożyłbym na chwilę do testów palnik z drugiej, sprawnej lampy.

[Peecer]

W życiu nie podjąłbym się wymiany przetwornicy, nie sprawdzając samego palnika. Nawet, gdyby miał się okazać sprawny i miał mi zostać "na zapas". Ew. włożyłbym na chwilę do testów palnik z drugiej, sprawnej lampy.

I tak zamierzam to uczynić. W tej chwili zbieram informacje by po powrocie przetestować a potem podjąć decyzje co i jak. Tzn. czy wymiana tylko żarników obu na nowe czy jednak czeka mnie większa inwestycja
Najbardziej zastanawiającym mnie jest objaw - zapala podczas uruchomienia i gaśnie - po zgaśnięciu włączam jeszcze raz przekręcając włącznik świateł i znów zapalają i gaśnie po podobnym czasie. Bez względu na wszystko i tak ciemno i tak ciemno po prawej stronie.....