Spalanie oleju w NB 1.8

[spadger]

Witajcie,
Mam wrażenie, że moja nowo zakupiona Mazda NB 1.8 spala olej silnikowy.
Jestem na etapie sprawdzania dokładnej ilości.
Mam natomiast pytania.
1. Ile maksymalnie MX-5 powinna pobierać oleju przy agresywnym traktowaniu pedału gazu?
2. Czy analiza spalin wykryje spalanie oleju?
3. Jak najprościej zdiagnozować gdzie leży problem?

Z góry dzięki za pomoc.

[Mały Książe]

Pół litra, do litra - na 10 tysięcy kilometrów nie czyni tragedii...

[piwo]

mi silniki bp palily litr na 1tys km w trzech silnikach jakie mialem.
mysle ze to raczej wartosc graniczna powyzej ktorej trzeba zastanowic sie nad remontem.
do tej wartosci raczej nie przejmowalbym sie no chyba ze sie nie uzywa obrotow powyzej 5 tys na codzien a pali litr na tysiac. wtedy jest to oznaka ze cos nie tak.

[grzes]

1. Ile maksymalnie MX-5 powinna pobierać oleju przy agresywnym traktowaniu pedału gazu?
2. Czy analiza spalin wykryje spalanie oleju?
3. Jak najprościej zdiagnozować gdzie leży problem?

1. nie ma jednoznacznej odpowiedzi, przyjmuje się często jakieś ilości na 1000km, na 5000km, na 10000km, ale zależności jest sporo, chociażby najważniejsza: jakiego oleju? co tam masz zalane, dokładnie. producent/symbol/od kiedy.
2. analiza spalin w naszych realiach to raczej abstrakcja, nie znam żadnego diagnosty który by potrafił z wyników które tam dostaje zinterpretować spalany olej.. a przyczyna jest prosta, on tam dostaje ilości tlenów/dwutlenków.. a metoda pomiaru to tzw. ndir (coś tam z podczerwienią) bodajrze jak pamiętam z szkoły, także, z tego wyciągać wnioski o spalanym oleju, to stanowczo abstrakcja.
3. Wykrycie poboru samego oleju to 1 krok, natomiast poszukiwania gdzie on ucieka, to drugi problem, przede wszystkim obecne warunki, zima- duże kopcenie dla nie doświadczonego kierowcy/mechanika to 1 problem, z mojego doświadczenia powiem, że najskuteczniejszą metodą badania spalin przeze mnie, to... węch;) na zapach rozpoznam jednoznacznie najwięcej, bo olej w spalinach czuć dosyć jednoznacznie, mieszankę bogatow/ubogo w skrajnych wartościach podobnie, ale czy wyczujesz olej w swoich spalinach? ciężko wróżyć. Inny problem to kwestia tego jak potencjalnie ten olej miałby "uciekać". Dróg nie ma zbyt wiele, przynajmniej tych najbardziej prawdopodobnych. Najczęstsze w wolnossącym ZI będą to uszczelniacze lub pierścienie. Z uszczelniaczami jest tak, że w początkowym stadium silnik "kopci" -> spala olej na zimnym, wtedy gumki są jeszcze twarde jak kamienie, puszczają bo siedzą luźno, z temperaturą idącą w górę zaczynają znowu uszczelniać bo zwiększają swoją objętość, i dymienie ustaje, bardzo zaawansowany przypadek to lejący uszczelniacz, wtedy już nie ma wybacz, kopci non stop, a po zdjęciu kolektora widać sączący się olej, bo temp. spalin nie jest w stanie go zapalić, on paruje, stąd duże kopcenie w takim stadium. Tyle chyba wystarczy w skrócie o uszczelniaczach..

Bardziej poważna sprawa to puszczania przez pierścienie olejowe na tłokach, tutaj olej jest regularnie wyjadany, najczęściej to po prostu zużycie, ale pocieszę Cię, szanse że coś takiego nastąpiło w Twoim silniku są marne.. to się w naszych silnikach zdarza mega rzadko. Jest na sprawdzenie tego kilka sposobów.. troszeczkę się rozpisałem, a może nie potrzebnie.. bo najpierw sprawdź, ile Ci w ogóle tego oleju bierze! na jaki przebieg. Czyli do usłyszenia za.. miesiąc?

na koniec bardzo burzliwy temat, ja w nim swoje zdanie mam jednoznaczne: a może płukałeś jakimś specyfikiem silnik przed wymianą oleju, no i co ciekawsze jeżeli zmieniałeś olej, z jakiego na jaki?

[spadger]

Dzięki za odpowiedzi.

Doprecyzuje trochę stan obecny.
Rocznik 1998 i przebieg ok 150 tys (przynajmniej na liczniku).
Samochód kupiłem 1 miesiąc temu z niedawno (latem 2012) wymienionym rozrządem i uszczelką pod głowicą więc oleju nie zmieniałem.

Obecnie zalany jest Shell Helix HX7 10W40 semi synt.

Nie płukałem żadnym specyfikiem i nic nie wiem żeby takie płukanie się odbywało. Czytałem jednak o tym i tu też mam pytanie czy warto?

Dziś organoleptycznie sprawdzone spaliny:
1. Silnik zimny (noc przy -7 st C).
- po odpaleniu na wolnych obrotach biały dymek
- przy wkręceniu na wysokie obroty spaliny przez chwile robią się brązowe
- spaliny mają dość specyficzny zapach jednak mój węch nie rozpozna jednoznacznie oleju ... trochę mi to benzyną zalatuje.

2. Po rogrzeniu
- wolne obroty - brak widoku spalin
- obroty 3-4 tys białe spaliny
- przy 6-7 pojawią się ciemne spaliny (brąz/czarny) przez chwile przy wkręcaniu i przy odpuszczeniu gazu. Strzał ciemnych spalin jest chwilowy a poza tym spaliny są białe.
- brak zapachu takiego jak przy zimnym silniku.

Temperatura zewnętrzna ok 0 st C.

Czy obserwując pobieranie oleju przez jakiś czas ... 2-3 tysiące km mogę mu bardzo zaszkodzić?

[Mały Książe]

Czy obserwując pobieranie oleju przez jakiś czas ... 2-3 tysiące km mogę mu bardzo zaszkodzić?

Oczywiście, że nie - możesz obserwować tak nawet 150 tysięcy kilometrów, ważne, aby oleju zawsze było pomiędzy marginesami na bagnecie...

[Speed]

Serwisówka np dla B6 podaje max na 0,2l na 1tys przy nie prawidłowo dodartym silniku. Wiec spalanie ponad 2l na 10tys jest podejrzane.

Czy obserwując pobieranie oleju przez jakiś czas ... 2-3 tysiące km mogę mu bardzo zaszkodzić?

Oczywiście, że nie - możesz obserwować tak nawet 150 tysięcy kilometrów, ważne, aby oleju zawsze było pomiędzy marginesami na bagnecie...

przez 150tys jak ma walniętą uszczelkę pod głowicą to raczej slaby pomysł . Głowica moze powiedzieć papa . Oczywiście trzeba najpierw ustalić , wiec jeździj i sprawdzaj olej.

[Janio]

w mojej 1.6 NBFL przy przebiegu ok 150kkm, i wymienionym rozrządzie, filtrach i wszystkich płynach olejach Mazda podczas Bułgarii Drift, gdzie jeździliśmy raczej na wysokich obrotach, często redukując, po przejechaniu 6200 km spadło mi ok 100 ml oleju.

Wynik prawidłowy ?

pozdrawiam

[spadger]

Witam ponownie,
Jak się okazało w mrozy bierze ok 1l na 1000km.
Będę zmieniał olej. Co polecacie wlać żeby mniej piło?
W tej chwili jeżdżę na Shell Helix HX7 10W-40 półsyntetyczny.

[funky]

Wlej na próbę Valvoline Maxlife - mojej trochę pomogło. Ale nie oszukujmy się, pora na nowe serducho.

[ubek]

jak bierze litrę na tysiąc to maxlife juz niewiele pomoże, choć to dobry olej ale cudów nie działa, jaki przebieg masz ze taki apetyt ma?

[piotrrf]

Tylko remont Ci pomoze albo wymiana silnika.
Niedawno to przerabialem w innym aucie.
Wymienilem pierscienie olejowe bez szlifu bo nie trzeba bylo robic.Do tego wymiana uszczelniaczy zaworowych,uszczelek itp.
Koszt spory ale nie ma ubytku oleju,a zrobilem od remontu 5 tys.km.
Olej czysty.
Wczesniej nawet po wymianie,za chwile robil sie czarny.

[spadger]

Przebieg teoretycznie nie jest duży bo 150 tys. A jaki jest naprawdę ciężko stwierdzić.
Ciekawe jest to że przy takim ubytku powinna mocno kopcić a tu praktycznie nic nie widać.
W tygodniu zmieniam sprzęgło i skrzynie może tam coś jednak się sączy.

[lasic]

Przy 1l/1000 miałbyś plamę pod samochodem jak ta lala jakby ciekło...

[szamanPL]

Z racji wieku sporo jeździłem 125p i polonezem i tam 1l/1000 km to było normalne, ale w "japończyku" to coś nie tak, gdyby brał olej przez pierścienie, to przy przegazówce powinien pojawić się niebieski dymek,myślę że to bolączka Mx5 - uszczelniacze zaworów
Sprawdzamy przez pomiar ciśnienia w cylindrach (specjalny ciśnieniomierz),najpierw na sucho,potem po wlaniu do każdego cylindra 50 gram (fajnie mi się to kojarzy) oleju,każdy mechanior wie o co chodzi, szczegóły na priv

[piotrrf]

Robilem remont przy 170 tys.km.Auto kupione od starszych ludzi.Nie jest regula,ze beda dbac.
Silnik nie mial przeciekow.Nigdy zadnej plamki pod samochodem.
Wydech czarny.
Duze CO na tescie.
Auto 95% uzywane w miescie.
Sprawdzalismy wpierw cisnienie na cylindrach,na zimnym silniku.
Miescilo sie miedzy 13 a 14.
Male roznice.
Po rozebraniu okazalo sie,ze jednak pierscienie olejowe.
Tez bralismy pod uwage uszczelniacze zaworowe.