Strona 1 z 9

Opisy ciekawych tras

: 03 maja 2007, 23:12
autor: MichaliKarolina
Kraj mamy piękny, ale równego asfaltu za wiele u nas nie ma. W związku z tym, może dobrym pomysłem byłoby umieszczanie w jakimś dziale opisów ciekawych tras, lub dróg, na których można w pełni wykorzystać wszystkie zalety mx5.

Na początek, wszystkim, którzy lubią szybko pokonywać ostre zakręty ( niekoniecznie ze wzrokiem skupionym na piątym metrze przed maską, w poszukiwaniu 30 centymetrowych wyrw w nawierzchni ) proponuje wyjazd w Północne Morawy, a konkretnie pętle wokół Pradziada. Mały ruch, równe, kręte drogi i tanie piwo . Poniżej mapka. Zdjęcia z trasy na http://slowacja63.republika.pl/

Re: Opisy ciekawych tras

: 04 maja 2007, 9:20
autor: jmk
Poprosimy o przyklejenie, żeby nam gdzieś ten pomysł nie uciekł.

: 04 maja 2007, 19:38
autor: Lukasz
Pomysl jest genialny i moze kiedys doczeka sie swojego wlasnego watkuglownego. Jak tylko wroce do domu i nie bede musial sie meczyc z jakims idiotycznym iPlusem to cos dorzuce - oczywiscie chodzi mi o jakas ciekawa trase :-)

: 30 lip 2007, 11:00
autor: jkuzma
Dla mieszkających w Zachodniopomorskim i wszystkich jadących np. do Kołobrzegu znalazłem super trasę: z Czaplinka (drogą 163) do Połczyna-Zdrój potem (drogą 173) do Złocieńca i z powrotem do Czaplinka (drogą 174)
Na koniec trzeba skoczyć jeszcze do Kołobrzegu - Podczeli (pod Kołobrzegiem przy trasie na Koszalin) na opuszczone lotnisko wojskowe i naprawdę zdrowo poszaleć -zalecany dodatkowy komplet opon :mrgreen:

: 31 lip 2007, 13:44
autor: Ancymon
Do wszystkich poruszających się krajową jedynką nad morze!:) (z torunia do trójmiasta). W stolnie skręcamy w krajową 55tke do grudziądza, droga ominie remont w świeciu:). Potem pare kilometrów i skręcamy na 214 (znak na kościerzyne). Tu już jest duużo lepiej. Pilnujemy skrętu na droge 222 do Starogrardu gdańskiego. 222 przynosi przyjemne zakręty, nienajgorszy asfalt (choć ambrozji brak). Za to widoki urzekające i sianokosy w pełni więc zapachy polno-leśne aż zakręcą w nosie:). Trzymamy się 222 aż do obwodnicy trójmiejskiej i.... zaoszczędzamy około godzine w porównaniu z zakorkowaną, duszną i pełną tirów jedynką. Miłego!

: 14 paź 2008, 10:25
autor: yanik
a my wybralismy się w weekend w Bieszczady docierać silnik. specjalnie szukaliśmy żeby było daleko bo docieranie chce mieć jak najszybciej z głowy:) Tak naprawde pierwszy raz byłem miatka w górach i bardzo mi sie podobało - przepiekne widoki i świetne zakręty - żeby zrobić jak najwiecej kilometrów w drodze powrotnej zahaczyliśmy o piekny Zamość - szczególnie polecam trase z Sanoka do Przemyśla serpentyny jak w Monte Carlo:)

: 14 paź 2008, 10:49
autor: Dizajer
Ehhh... dlaczego ja mieszkam na nizinach :cry:
Może ktoś zna jakieś ciekawe trasy w kujawsko-pomorskim?
Jak narazie najfajniejsza droga jaką tu jechałem to trasa Łabiszyn - Szubin (droga 246) ale to tylko taka namiastka...

: 14 paź 2008, 10:51
autor: PanKolczyk
quench pisze:Jak narazie najfajniejsza droga jaką tu jechałem to trasa Łabiszyn - Szubin (droga 246)

to ta droga którą niedawno oddali? coś pieknego, wspaniały asfalt, las, po prostu bajka, szkoda, że tak krótko :sad:

: 14 paź 2008, 10:54
autor: Dizajer
Taa, jeszcze pasów nie ma wszędzie :) Asfalt cudowny, kilka ciekawych zakrętów, w miare szeroko, wokół dużo zieleni. Ostatnio częściej tam bywam :mrgreen:

: 14 paź 2008, 11:15
autor: Standby
W Twoich "okolicach" poelcam traskę Rypin-->Golub-Dobrzyń-->Grudziądz.

Dużo zakrętów i pochyłości, niestety trzeba uważać na zabłąkanych rolników. Asfalt w miarę równy.

: 14 paź 2008, 11:59
autor: Dizajer
thx, obadam przy najbliższej okazji

Dopiero teraz mi sie załadowały fotki yanika, coś wspaniałego... widok z satelity miażdży...

: 15 paź 2008, 6:56
autor: PT
Quench, jest jeszcze fajny kawalek asfaltu na trasie ze Znina do Labiszyna :)
A poza tym polecam kaszubskie trasy, droga chyba nr 20 z Zukowa w kierunku Koscierzyny tez juz super wyremontowana, ale jest tez wiele innych ciekawych drozek z fajnymi zakretami:)

: 16 paź 2008, 11:20
autor: PanKolczyk
PT pisze:Quench, jest jeszcze fajny kawalek asfaltu na trasie ze Znina do Labiszyna :)

Jak tylko będę u mojej babiczki w okolicach to zrobię sobie mini trasę Żnin-Łabiszyn-Szubin. :mrgreen: quench, może się przyłączysz? :wink: może za miesiąc będę w twoich okolicach. Ciekawe czy twój sezon będzie jeszcze trwał, czy miata już w śnie zimowym będzie :mrgreen:

: 16 paź 2008, 11:28
autor: Dizajer
No ja zawsze chętny. Daj znać jak bedziesz.

: 25 paź 2008, 16:22
autor: looker
quench pisze:Taa, jeszcze pasów nie ma wszędzie :) Asfalt cudowny, kilka ciekawych zakrętów, w miare szeroko, wokół dużo zieleni. Ostatnio częściej tam bywam :mrgreen:


potwierdzam. wlasnie wrocilem z tamtych rejonow i powiem tak: asfalt w wiekszosci nie jest pomalowany jednak nie ma kolein i w ogole jakos fajnie sie jezdzi. szkoda, ze miatka nie byla tam ze mna:( droga z Cisnej az do Ustrzyk Górnych oceniam na dobry+, naszym laluniom nic zlego by sie nie stalo, a widoki zapieraja dech w zylach i krew w piersiach

: 22 lut 2009, 20:05
autor: Dizajer
"...Naszą mekką jest droga 163 z Czaplinka do Połczyna. Nawet przewodnik Via Michelin poleca ten odcinek jako "przyjemny". Na pewno dla nas. Na 12 km jest tu podobno 130 zakrętów! Równa nawierzchnia, pobocza i łuk za łukiem. Powykrzywiane bariery energochłonne i pogięte znaki drogowe są świadkami że nie brak tych dla których ta przygoda okazała sie zbyt wielkim wyzwaniem. Kultowe miejsce dla wielu maniaków jazdy. Nie liczę zakrętów to i tak bez znaczenia. Trudno znaleźć więcej niż 200 m prostej..."

hmm.... tasty :twisted:

cytat z najnowszego Top Gear

http://mapa.targeo.pl/1_czaplinek,,2_po%C5%82czyn,#targeo-top

: 22 lut 2009, 20:19
autor: Dżunior
Nie wiem czy oglądaliście odcinek TopGear'a na YouTube "W poszukiwaniu najpiekniejszej drogi"? Całość podzielona jest na 4 części, jednak najważniejsza jest ostatnia: (chociaż gorąco polecam obejrzenie wszystkich 4)

[URL=http://www.youtube.com/watch?v=MpoTwHodH8Y&feature=related]Trasa Davos - Stelvio[/URL]

Od kiedy to zobaczyłem wciąż kombinuję, gdzie zaplanować tegoroczne wakacje by tamtędy się przejechać... :mrgreen:

: 22 lut 2009, 20:28
autor: Karolina
Prezes a byłeś grzeczny? I średnia 4 z sesji będzie? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

: 22 lut 2009, 21:02
autor: pmcomp
Cholerka, polazłem na górę do głównego PC-a aby spróbować wytyczyć tą trasę na MapSource'ie. Ni cholery nie chciał i ciagle zawracał z tych spagethi-serpentynek. Musiałem wytyczyć ją ręcznie.

Oto mały przedsmak co Cię czeka (tak mniej więcej 1/3-1/2 tej 24-o kilometrowej dróżki, cała trasa z Davos ma 104 km):

[URL=http://www.fotosik.pl]Obrazek[/URL]

tutaj ta część począwszy od Passo Stelvio:

[URL=http://www.fotosik.pl]Obrazek[/URL]

Mnie zapewne także, JA MUSZĘ się tam przejechać. Co najśmieszniejsze dwa lata temu wracając przez Włochy i Austrię z Chorwacji byłem od tej dróżki ok. 150 km. Żebym wtedy wiedział :evil: . Fakt, Passatem a nie MX-5 ale jakiś trening mógłby być.

Niestety mapa City Navigator 2009 jest mapą samochodową i nie zawiera poziomic, a te dopiero pokazałyby co to za wściekła trasa.

Teraz juz wiem dlaczego potrzebuję upgradeować hamulce i nalać płynu co najmniej DOT5.1. Ciekawe co będzie pierwsze, hamulce zadymia czy płyn się zagotuje :mrgreen: .

A może ktoś latem chętny na zlocik tamże?
Po co jechać na Rab jak tam w Szwajcarii i we Włoszek tyle pieknych dróżek i krajobrazów?

Pozdro

: 22 lut 2009, 21:07
autor: AGENt
a po co się w ogóle ruszać z domu, wszystkie je można oglądać na necie :evil: nie podobuje Ci się pomysł, to go nie karć i nie rób chamstwa. Sorki, zrób sobie zlocik, zawsze ktoś się tam wybierze z Tobą.

: 22 lut 2009, 21:10
autor: majkel
pmcomp pisze:Niestety mapa City Navigator 2009 jest mapą samochodową i nie zawiera poziomic, a te dopiero pokazałyby co to za wściekła trasa.

Szukaj pmcomp, szukaj w google :mrgreen: Są bardzo ładne przekroje, nie tylko tej trasy :mrgreen: Tylko potem całą noc nie będziesz mógł spać bo będziesz sobie wyobrażał że tam jedziesz :mrgreen:

: 22 lut 2009, 21:15
autor: pmcomp
AGENt pisze:a po co się w ogóle ruszać z domu, wszystkie je można oglądać na necie :evil: nie podobuje Ci się pomysł, to go nie karć i nie rób chamstwa. Sorki, zrób sobie zlocik, zawsze ktoś się tam wybierze z Tobą.


Agent, sorki ale ty chyba jakis przewrażliwiony jesteś. Juz drugi raz na mnie najeżdżasz, nie wiem dlaczego. Jak masz cos na wątrobie to wal smiało na PW, przyjme wszelką krytykę :wink: .

A to czemu? Stwierdziłem tylko, że pchac się na ... (nazwy nie wymienię bo się zaraz zagotuje) tymi autostradami troszkę nie ... po mojemu, ponieważ bliżej duzo fajniejszych tras do objechania, a kilometrowo trasa podobna. Całe Alpy czy podana przez Prezesa trasa najlepszym przykładem. A stamtąd nad Adriatyk (jak ktos kocha wodę) czy na drugą stronę buta juz bardzo bliziutko. A wcześniej górki w Niemczech i Czechach, miód malina :mrgreen: .

Szczęść Wam Boże w tym wypadzie, wszystkiego najlepszego.

Jezeli Cię niechcący uraziłem to najmocniej przepraszam, absolutnie nie było to moim celem.

Pozdro

: 22 lut 2009, 21:16
autor: Karolina
pmcomp, a serio chcesz tam jechać? :mrgreen: czy tylko film podniecenie wywołał? :mrgreen:

: 22 lut 2009, 21:22
autor: pmcomp
Karolina pisze:pmcomp, a serio chcesz tam jechać? :mrgreen: czy tylko film podniecenie wywołał? :mrgreen:


Jak najbardziej serio. Ten film ogladałem juz wczesniej w telewizorze ale wtedy nie miałem Mizi :mrgreen:.

Tym bardziej że Marcin z roadstery.pl wspominał coś o wypadzie w Alpy latem. Jak sie w zeszłym tygodniu z nim spotkałem to wspominał niestety, że coś mu może nie wyjść.

Tak więc rzucam otwarty temat: jedźmy latem w Alpy i zaliczmy obowiązkowo ta traskę :mrgreen: .

Nie mam tylko pojęcia jak to wszystko na kilka (naście) aut zorganizować :mad:, zawsze organizowałem tylko na jedno.
Chyba, że jechać bez przygotowania, ja tak lubie najbardzie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:. Jeden taki wypad autem juz zaliczyłem: w tydzien 4000 km (Warszawa, Sudety, Praga, Alpy austriackie ze zjazdem na druga stronę, Insbruck, Wiedeń, Balaton, wyścig F1 w Budapeszcie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: , Słowacja, Warszawa).
Tym razem chętnie krócej ale np. dłużej i w dobrym szerszym towarzystwie. Mam cały urlop z 2008 do wykorzystania :mrgreen: .

Pzodro

: 22 lut 2009, 21:32
autor: Karolina
My mamy pmcomp, i temat już został rzucony :mrgreen:
Cierpliwości ... informacje na ten temat ukażą sie wkrótce :mrgreen:

: 22 lut 2009, 21:52
autor: pmcomp
Karolina pisze:My mamy pmcomp, i temat już został rzucony :mrgreen:
Cierpliwości ... informacje na ten temat ukażą sie wkrótce :mrgreen:


To mnie 1+1 proszę już zarezerwować jako (pamietasz?) miszcza szybkich decyzji :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: .

I szybko publikować bo urlop muszę zaklepać.

Pozdro

: 22 lut 2009, 21:55
autor: majkel
pmcomp pisze:To mnie 1+1 proszę już zarezerwować jako

Hehehe :mrgreen: Już jedziesz a jeszcze nie wiesz gdzie ?? :mrgreen: Faktycznie mistrz szybkich decyzji :mrgreen:

: 22 lut 2009, 22:02
autor: pmcomp
No ... w Alpy !!! ???
Davos-Stelvio przecież ... no nie?

:mad: :shock: :mrgreen:

A proponuję w takim terminie co by na Monzę wyskoczyć i Robertowi pokibicować koniecznie. Tylko to tata kurde we wrześniu :neutral: .
No to przed albo po weekendzie 10-12 lipca. Wtedy pojadę(dziemy) też na GP Niemiec !!!
:mrgreen:

Pozdro

: 22 lut 2009, 22:14
autor: majkel
pmcomp pisze:No ... w Alpy !!! ???

Sam chciałeś :mrgreen: Zajrzyj do działu Zloty :mrgreen:

: 22 lut 2009, 22:20
autor: 001daro
quench pisze:"...Naszą mekką jest droga 163 z Czaplinka do Połczyna. Nawet przewodnik Via Michelin poleca ten odcinek jako "przyjemny". Na pewno dla nas. Na 12 km jest tu podobno 130 zakrętów! Równa nawierzchnia, pobocza i łuk za łukiem. Powykrzywiane bariery energochłonne i pogięte znaki drogowe są świadkami że nie brak tych dla których ta przygoda okazała sie zbyt wielkim wyzwaniem. Kultowe miejsce dla wielu maniaków jazdy. Nie liczę zakrętów to i tak bez znaczenia. Trudno znaleźć więcej niż 200 m prostej..."

hmm.... tasty :twisted:

cytat z najnowszego Top Gear

http://mapa.targeo.pl/1_czaplinek,,2_po%C5%82czyn,#targeo-top

Jechałem tą drogą bardzo wiele razy i muszę przyznać, że jest pierwszej klasy! :D Gorzej, jak się zdarzy jakaś ciężarówka czy inny autobus... Bo wyprzedzić tam samochodem to praktycznie się nie da. Ale tak czy inaczej polecam! ;)