Alpine-Balkan Road Trip 2017

[Dżunior]

Lecimy dalej
Szwajcaria, Albulapass

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[nick.es]

Wchodzę sobie na street view, żeby zobaczyć, jak to wygląda z drogi, a tam koleś, przypięty do wagonu kolejowego w Spacro Sprincie

Albulapass.jpg (276.59 KiB) Przejrzano 3022 razy

[turbo pchała]

Nc padł?

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[bashub]

Odłączył sie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Dziubas]

Odłączył sie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Was nie doganiat?

[bashub]

Inne plany, a tymczasem )


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Dżunior]

Piątek, piąteczek, piątunio...
A jak Wy spędzacie ten słoneczny poranek?

Slevio Pass




Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[ACID]

Jakoś powoli zaczynam Was nienawidzić ;]

[turbo pchała]

Dżunior chyba coś jest nie tak... rok temu zero stopów na zdjęcia bo trzeba naginać na zakrętach a teraz fota codzień? Albo za długo musisz czekać na to NB albo ND Ci się lepiej jeździlo:)

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[booschie]

Super Naprawdę jest tak pusto?

[bashub]

Spoko, Spoko wcale nie musi tak długo czekać , staram sie jak mogę [FACE WITH TEARS OF JOY][FACE WITH TEARS OF JOY]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[littleem]

A tam nienawidzić od razu;D

[turbo pchała]

Eee to na rower bardziej niech was Daniel na rajd po Macedonii weźmie;)

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[Dżunior]

O to to!
W przyszłym roku możemy zrobić powtórkę. W sumie okrągła rocznica bedzie - druga

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[GTwice]

Odłączył sie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Was nie doganiat?

O wypraszam sobie, NC żyje i ma się dobrze i do samego końca dawało radę Ale plan był inny - objechać Alpy dookoła i w zasadzie już został zrealizowany, też parę ciekawych miejsc odwiedziliśmy, relacja gdzieś koło środy.

[gawronek]

Gdzie obecnie jesteście ? bo słyszałem że macie być w Orebicu -Chorwacja .Ja obecnie jestem moją mazdą nc przed Orebicem w Mokalo na Campingu Ponta .

[nick.es]

Jak jesteście w Orebicu, bo kawałek dalej jest miejscowość Kuciste, a w niej "Konoba Zamośće" z tanimi noclegami i rewelacyjną kuchnią: kalmary, świeże mule, prosto z morza, dużo pysznych ryb i ośmiornice, w cenach nie do przebicia

https://goo.gl/maps/SifzAATAwqu

Dżunior, gdzie jesteście? Coś się opuściłeś ze zdjęcami :>

[Dżunior]

bashub z Ewą zostali na Korculi, a my z Magdą eksplorujemy Prosiakiem i ND'kiem Czarnogórę. Fotek chwilowo brak, bo jesteśmy tak zakurzeni, że wstyd się pokazywać.
Jutro opuszczamy wybrzeże i jedziemy w góry, więc może coś cykniemy. Choć ja już chyba swój limit fotek na ten wyjazd wyczerpałem. Na wszystkich edycjach wyjazdów bałkańskich nie napstrykałem tyle, co na tym tripie.

Super Naprawdę jest tak pusto?

Napiszę, póki pamiętam. IMO Alpy to (pod względem dróg) taka sama ruletka, jak Bałkany. Tzn. musisz przejechać dziesiątki tras i pokonać tysiące kilometrów, by wiedzieć co jest dobre, a co przeciętne. Jeśli chodzi o ruch drogowy, mieliśmy na tym wyjeździe wszystko: od jazdy po fajnych serpentynach w "korku" za leśnymi dziadkami i camperami, po epickie zjazdy z przełęczy z prędkościami wyraźnie przekraczającymi najwyższy limit określony w Polskim kodeksie ruchu drogowego (po wstążce asfaltu o szerokości może 7m?).
Generalizując:
-Austria: spory ruch, ale zwykle nieodczuwalny, bo lokalesi wiedzą o co chodzi w jeździe po górach i nawet jadąc kompaktem potrafią być dobrym króliczkiem do gonienia dla nieznającej trasy (potencjalnie) szybszej tylnonapędówki; przełęcze zwykle mało oblegane, a te płatne: szczególnie mało
-Szwajcaria: ruch przeróżny, w zależności od odcinka (np. wszystkie dojazdy do granicy włoskiej zatłoczone, ale im dalej od granicy, tym mniej aut); subiektywnie: lokalesi raczej nie utrudniają wyprzedzania, czego nie da się powiedzieć o innych narodowościach (największa zmora to Włosi i Holendrzy ).
-Włochy: wzdłuż granicy szwajcarskiej tłok i nuda, zaś im dalej na wschód tym szybciej, luźniej i przyjemniej

[GTwice]

A ja dodam do tego jeszcze:
- Francja: popularne trasy - zatłoczone i pełne zmory francuskich dróg - kolarzy (serio, nigdzie ich nie ma tyle co tam, skąd w nich taka pasja do obcisłych gatków?). Ale są też perełki gdzie pusto i można pocisnąć, albo takie gdzie pusto ale nie pociśnie bo droga nie pozwala, za to przy krajobrazach szczena opada.

Ogólnie we Francji polecam Route des Grandes Alpes (http://www.losapos.com/great_alpine_road). Odcinki które nam zapadły w pamięć to Saint-Michel-de-Maurienne - Briancon (link) oraz Guillestre - Saint Paul (link). Podobno ten odcinek też jest mega: link ale niestety ze względu na nocleg jechaliśmy inną trasą.

[Dżunior]

Kawałek gościnnej Czarnogóry

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[booschie]

Dżunior, świetne i praktyczne info. Dzięki!

[turbo pchała]

Kawałek gościnnej Czarnogóry

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Dom znalazłeś?

[bashub]

No właśnie, pisz co z tym domem ;D ja juz wróciłem dziś w nocy coś sie chyba sypnęło w napędzie ale ogólnie bez przygód licznik pokazał 6010 km


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[littleem]

Gawronek - wczoraj rano widzieliśmy Cię pod supermarketem gdzieś w Orebić, ale przed nami była cała droga do PL, więc strzeliliśmy szybkie zakupy i w drogę, chociaż robiłam sugestie Hubertowi żeby się poprzyczajać na właścicieli NCka

[gawronek]

Super że mnie wypatrzyliście ....biegałem z tamtąd do Orebica a potem zakupy w Konzumie.
Stacjonowałem na camp Ponta niedaleko....
Spotkałem tu nb granatową na SPS...ale ruszali do domu.

[Dżunior]

No właśnie, pisz co z tym domem ;D ja juz wróciłem dziś w nocy coś sie chyba sypnęło w napędzie ale ogólnie bez przygód licznik pokazał 6010 km

Phi! Nuuuuda
Ja oberwałem dziś w dupala od jakiegoś Bośniaka. Tzn. precyzyjniej: Prosiak oberwał.
Skończyło się nieplanowaną wizytą w Sarajewie, pogawędką w 3 językach i fotosesją. W poniedziałek uczę się likwidować szkody z obcokrajowego OC.

A dom... myślę, że już się buduje. Keep calm and collect money for petrol.

[mutra]

No właśnie, pisz co z tym domem ;D ja juz wróciłem dziś w nocy coś sie chyba sypnęło w napędzie ale ogólnie bez przygód licznik pokazał 6010 km

Phi! Nuuuuda
Ja oberwałem dziś w dupala od jakiegoś Bośniaka. Tzn. precyzyjniej: Prosiak oberwał.
Skończyło się nieplanowaną wizytą w Sarajewie, pogawędką w 3 językach i fotosesją. W poniedziałek uczę się likwidować szkody z obcokrajowego OC.

A dom... myślę, że już się buduje. Keep calm and collect money for petrol.

współczuję. Mam nadzieję, że nic poważnego?

[turbo pchała]

No właśnie, pisz co z tym domem ;D ja juz wróciłem dziś w nocy coś sie chyba sypnęło w napędzie ale ogólnie bez przygód licznik pokazał 6010 km

Phi! Nuuuuda
Ja oberwałem dziś w dupala od jakiegoś Bośniaka. Tzn. precyzyjniej: Prosiak oberwał.
Skończyło się nieplanowaną wizytą w Sarajewie, pogawędką w 3 językach i fotosesją. W poniedziałek uczę się likwidować szkody z obcokrajowego OC.:

Służę pomocą

[bashub]

No to widzę ze wesoło mam nadzieje ze ogarniesz temat bezproblemowo !


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Dżunior]

czesterku, u mnie będzie chyba ciężej, bo raz, że muszę to zrobić bezgotówkowo, a dwa: zdaje się, że TU sprawcy nie ma swojego partnera w Polsce
Po cichu liczę, że ludzie z Porsche Centrum Warszawa zechcą jakoś pomóc...

mutra, uszkodzenia sprawiają wrażenie powierzchownych, choć do czasu ściągnięcia zderzaka to trochę wróżenie z fusów...

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka