Tour de NORWEGIAN ROADS 2015

[nick.es]

Dzwoniłem właśnie do Stena Line. Oczywiście na stronie nie podali, że ceny nie zawierają opłaty za kabinę. Dziwne, skoro i tak nie sprzedają na nocne rejsy biletów bez kabiny . Z drugiej strony jest taka opcja, żebyśmy się zapakowali we czwórkę do jednej, 4-osobwej kabiny (mimo, że mamy osobne auta), co wyjdzie taniej. Tak więc cena na dzisiaj (bo bilety drożeją w miarę jak zostaje ich coraz mniej) za trzy Miaty i cztery osoby w jednej kabinie to: 2260 zł.

Jeśli chodzi o promy ze Świnoujścia, to początkowe ceny biletów faktycznie są niższe. Jednak promy są w mało pasujących nam godzinach (na miejscu trzeba być co najmniej godzinę wcześniej):

- piątek, 22:30 - nie zdążymy,
- sobota, 13:00 - wylądujemy w Szwecji w nocy,
- sobota, 1:00 - trzeba wziąć dwie kabiny (bo największe jakie mają to 3-osobowe).

Poza tym, do Szczecina mamy dalej niż do Gdyni (200 km, czyli ze stówkę za paliwo?), a sam rejs jest krótszy (7h), więc może być ciężko z wyspaniem się. Mimo to, cena za trzy Miaty i cztery osoby w dwóch 2-osobowych kabinach to: 1596 zł. Doliczając różnicę w paliwie (w sumie jakieś 300 zł), wychodzi ok. 1900 zł za rejs. Czyli różnica średnio po 90 zł na głowę.

Ale jest to do przemyślenia, tym bardziej, że moglibyśmy na spokojnie wyjechać w sobotę rano do Torunia i bez pośpiechu pociągnąć z Peecerem do Świnoujścia.

Z drugiej strony, w piątek jesteśmy w stanie dojechać do Gdyni na rejs o 21:00, krótszą, mniej męczącą trasą, zyskać w ten sposób jeszcze jeden dzień w Norwegii i na dodatek dobrze się przy tym wszystkim wyspać przed podbojem Skandynawii

[Peecer]

To może zostajemy przy tej Gdynii? Wydaje sie bardzo rozsądne.....

[Ziomek]

Koledzy, mogę wam pomóc w tym temacie
Moja rodzina mieszka od 10 lat w Norwegii a ja sam bywam tam trzy-cztery razy w roku. Z własnego doświadczenia wiem ze najlepiej jechać przez Niemcy i Danie do miejscowości Hirtshals ok 1200 km od przejścia w Świecku https://www.google.pl/maps/place/9850+Hirtshals,+Dania/@57.5514413,9.9716295,12z/data=!3m1!4b1!4m2!3m1!1s0x4648c84950fc8e4d:0x139a906a2601e4a9 następnie promem, bilet można już kupić za 500kr, ok 250 zł na samochód i jedną osobę http://www.colorline.no/ lub http://www.fjordline.com/pl/ dzięki tym promom już po 3 godzinach dopływacie na samo południe Norwegii do miejscowości Kristiansand https://www.google.pl/maps/place/Kristiansand,+Norwegia/@58.1529776,8.0092118,12z/data=!3m1!4b1!4m2!3m1!1s0x46380258d5607a5b:0xdf0c0d6fc81c58a4 tam mogę was ugościć jakąś kawką zatrzymać się możecie obok ośrodka wczasowego nazywającego się Hamresanden http://www.campingplassen.no/m/1/Forside tam na plaże spokojnie można zjechać i przenocować jest sporo miejsca na rozbicie namiotu, a dalej to już tylko kwestia tego czego zapragniecie.
Ogólnie aktualnie paliwo kosztuje ok 14kr/1l czyli 7zl/1l ale są promocje szczególnie w poniedziałek rano jest najtaniej nawet 3 kr różnicy, każdy wjazd do miasta jest Płaty :/ ok 20kr ale na bramkach cyka wam zdjęcie i faktura za przejazdy przychodzi dopiero po 6 m-c

[nick.es]

najlepiej jechać przez Niemcy i Danie do miejscowości Hirtshals ok 1200 km od przejścia w Świecku https://www.google.pl/maps/place/9850+Hirtshals,+Dania/@57.5514413,9.9716295,12z/data=!3m1!4b1!4m2!3m1!1s0x4648c84950fc8e4d:0x139a906a2601e4a9 następnie promem, bilet można już kupić za 500kr, ok 250 zł na samochód i jedną osobę http://www.colorline.no/ lub http://www.fjordline.com/pl/ dzięki tym promom już po 3 godzinach dopływacie na samo południe Norwegii do miejscowości Kristiansand

Tak, już wielokrotnie o tym pisaliśmy w tym wątku, a ostatnio wczoraj (na poprzedniej stronie: viewtopic.php?p=323244#p323244). Ale dzięki za potwierdzenie słuszności wyboru tej opcji

tam mogę was ugościć jakąś kawką

Dzięki za propozycję - widzę duże szanse na skorzystanie z niej

zatrzymać się możecie obok ośrodka wczasowego nazywającego się Hamresanden http://www.campingplassen.no/m/1/Forside tam na plaże spokojnie można zjechać i przenocować jest sporo miejsca na rozbicie namiotu

Tyle, że my nie bierzemy namiotów. Też wielokrotnie o tym rozprawialiśmy w tym wątku i stanęło na tym, że główne nadzieje na noclegi upatrujemy w hytkach. Myślisz, że to zła opcja? Lepiej jednak zabrać namioty? Nie chcę się znów rozpisywać, więc jeśli masz chwilę zerknij, proszę, na argumenty za i przeciw zabieraniu namiotów, na poprzednich stronach.

Ogólnie aktualnie paliwo kosztuje ok 14kr/1l czyli 7zl/1l ale są promocje szczególnie w poniedziałek rano jest najtaniej nawet 3 kr różnicy

To jest najlepsza wiadomość, jaka dziś do mnie dotarła

[Ziomek]

Tyle, że my nie bierzemy namiotów. Też wielokrotnie o tym rozprawialiśmy w tym wątku i stanęło na tym, że główne nadzieje na noclegi upatrujemy w hytkach. Myślisz, że to zła opcja? Lepiej jednak zabrać namioty? Nie chcę się znów rozpisywać, więc jeśli masz chwilę zerknij, proszę, na argumenty za i przeciw zabieraniu namiotów, na poprzednich stronach.

Sorki przyznaje się bez bicia ze temat przeczytałem pierwszy raz i nie wszystko mi rzuciło w oczy a poczułem ze muszę włączyć się do wątku

wracając do tematu, Hyty to dobre rozwiązanie ale wszystko zależy od miejsca (różne ceny) i dostępności. Z własnego doświadczenia wiem ze wszystkie ośrodki i domki przeżywają masakryczne oblężenie w okresie letnim bo prawie wszyscy Norwedzy podróżują ( u nich okres urlopowy trwa tylko przez lipiec) i jest naprawdę intensywny, wiec dlatego napisałem o namiotach, raz jesteś niezależny-możesz rozbić się prawie wszędzie, dwa jest za darmo, no ale wszystko zależy od tolerancji na niewygodę uczestników

[nick.es]

Sorki przyznaje się bez bicia ze temat przeczytałem pierwszy raz i nie wszystko mi rzuciło w oczy a poczułem ze muszę włączyć się do wątku

Nie no, to teraz ja przepraszam, bo faktycznie mogło to zabrzmieć karcąco, a bynajmniej nie o to mi chodziło. Raczej dziękuję Ci, że się zainteresowałeś i składam prośbę o dalszą aktywność i podpowiedzi. Miałem na myśli, że wiele ustaleń już poczyniliśmy wcześniej i bardzo doceniamy opinię na ich temat, zwłaszcza z pierwszej ręki. Tak więc jeśli chciałoby Ci się poczytać, co tu nawyprawialiśmy i ostrzec nas, jeśli strzeliliśmy jakieś gafy, będziemy bardzo wdzięczni

wracając do tematu, Hyty to dobre rozwiązanie ale wszystko zależy od miejsca (różne ceny) i dostępności. Z własnego doświadczenia wiem ze wszystkie ośrodki i domki przeżywają masakryczne oblężenie w okresie letnim bo prawie wszyscy Norwedzy podróżują ( u nich okres urlopowy trwa tylko przez lipiec) i jest naprawdę intensywny, wiec dlatego napisałem o namiotach, raz jesteś niezależny-możesz rozbić się prawie wszędzie, dwa jest za darmo, no ale wszystko zależy od tolerancji na niewygodę uczestników

No właśnie. Wydaje się trochę niska (mówię za siebie, a jakże ). W takim razie może jest jakiś patent na te hytki? Jakaś rozpiska, mapka, czy numery telefonów, albo jakaś strona, na której można z (kilku)dniowym wyprzedzeniem zarezerwować sobie domek na noc? W ogóle, o jakiej porze możemy najpóźniej zajeżdżać w takie miejsca, żeby nie odbić się od zamkniętych drzwi? Jak to działa?

Jeśli chodzi o namioty, to mówiąc w skrócie:
- zestaw biwakowy zajmuje cenne miejsce w malutkim Miatowym bagażniku;
- rozkładanie i zwijanie ich codziennie może być uciążliwe;
- biorąc pod uwagę niepewną pogodę, mało przychylnie oceniamy spanie w namiotach w deszczu, a jeszcze gorzej z pakowaniem mokrych do auta, w deszczu.

Z drugiej strony, jeśli i tak mamy brać śpiwory, jak sugeruje Peecer, to może jakiś mały "awaryjny" namiocik by się przydał zamiast zapasówki

[Ziomek]

Nie no, to teraz ja przepraszam, bo faktycznie mogło to zabrzmieć karcąco, a bynajmniej nie o to mi chodziło. Raczej dziękuję Ci, że się zainteresowałeś i składam prośbę o dalszą aktywność i podpowiedzi. Miałem na myśli, że wiele ustaleń już poczyniliśmy wcześniej i bardzo doceniamy opinię na ich temat, zwłaszcza z pierwszej ręki. Tak więc jeśli chciałoby Ci się poczytać, co tu nawyprawialiśmy i ostrzec nas, jeśli strzeliliśmy jakieś gafy, będziemy bardzo wdzięczni

ależ ja sie nie gniewam wszak człowiek uczy się całe życie, a bardziej doświadczonych kolegów zawsze dobrze posłuchać
czytam i raczej wyczerpujecie temat do cna .

No właśnie. Wydaje się trochę niska (mówię za siebie, a jakże ). W takim razie może jest jakiś patent na te hytki? Jakaś rozpiska, mapka, czy numery telefonów, albo jakaś strona, na której można z (kilku)dniowym wyprzedzeniem zarezerwować sobie domek na noc? W ogóle, o jakiej porze możemy najpóźniej zajeżdżać w takie miejsca, żeby nie odbić się od zamkniętych drzwi? Jak to działa?

patentu nie mam i chyba niestety nie ma takiej strony. Aczkolwiek przyszły mi dwa pomysły
1. Norwedzy to bardzo otwarty naród wbrew pozorom i wydaje mi się ze jakiś gospodarz chętnie was ugości w swojej stodole np
2. Wejdź na forum http://www.mojanorwegia.pl/ to chyba największe forum zrzeszające Polaków w Norwegii, stwórzcie wątek z informacją o waszej podróży i poproście o pomoc/kontakt do osób w miejscowościach które planujecie odwiedzić, założę się że znajdzie się kilka osób które chętnie wam pomogą

[nick.es]

Jestem zarejestrowany i trochę szperałem po tym forum, ale na takie coś nie wpadłem. Dzięki za cynk. Chętnie skorzystam

Kolejne forum do oblężenia, niom, niom, niom

[Dziubas]

Jestem zarejestrowany i trochę szperałem po tym forum, ale na takie coś nie wpadłem. Dzięki za cynk. Chętnie skorzystam

Kolejne forum do oblężenia, niom, niom, niom

Daj na początek intro i wszyscy Twoi

[Ewelina]

zmieści się do Kropki ?

[Xenocyd]

raczej na odwrót

[nick.es]

Bilet promowy na bagaż jest tańszy, niż na samochód?

[nick.es]

Ambitnie, ale do zrobienia. Jest kilka pętli, które możemy olać w razie braku czasu, np. Alesund. Chciałby człowiek zobaczyć jak najwięcej, ale to tylko 2 tygodnie i trzeba wybrać tylko najbardziej pożądane trasy, punkty i atrakcje. Przy tym wszystkim, co czeka nas na trasie, podobno Bergen nie robi wrażenia i dobrze jest je olać. Prawda to?



Niedługo zrobimy jeszcze listę POI i spróbujemy je jakoś posortować, coby wiedzieć, ile tracimy rezygnując z poszczególnych odcinków w obliczu wyższości praw fizyki na empatią do winkli i widczków.

[nick.es]

Popatrzcie, co dostałem w prezencie od znajomych!

• ut.no
• https://www.norgesbooking.no/no/kart

Problem z rezerwacją hytek rozwiązany

[Peecer]

[Ewelina]

Kilka przydatnych tipów:

- Zdarza się, że w hytach nie ma poszewek na pościel, dlatego warto mieć przy sobie poszewkę na kołdrę/poduszkę i prześcieradło.
- Przy wyborze noclegu w opcji pod chmurką "zwykły" śpiwór nie wystarczy. Temperatury w nocy mogę zejść do ok 5*C (czasem nawet do 0*C) dlatego lepiej zabezpieczyć się w dobrą bieliznę termoaktywną lub śpiwór z oznaczeniem 0*C.
- W okresie letnim praktycznie przez całą dobę jest jasno, więc poleca się mieć opaskę na oczy.

- Norwedzy piją duuuużo kawy..czarna....mocna...bez cukru. Na stacjach benzynowych można kupić kubek, do którego lejesz do końca roku tyle kawy ile chcesz. Oczywiście w styczniu taki kubek kosztuje ok 600 NOK, a im bliżej grudnia tym jest tańszy. Do kawy najlepiej Bule - bułeczki drożdżowe.
- Przysmakiem jest również brązowy ser brunos oraz czarne salami ... podobno
- W czwartki rano i niedziele wieczorem paliwo jest tańsze.
-Ogólnie ceny paliwa to 16 NOK/ 1l a najtaniej jest na samoobsługowych stacjach ST1. Jakość paliwa jest wszędzie tak samo dobra


Przepisy ruchu drogowego i ograniczenia prędkości są bardzo surowe (to nie nowość), ale co nas zaskoczyło:

- Mandat 8000 NOK za trzymanie się zbyt blisko pojazdu przed sobą "siedzenie na ogonie"
- Nie przyznawać się do niczego póki nie udowodnią np. nagraniem lub pomiarem Nigdy...przenigdy nie proponować dobra materialnego policji!
- Widzisz pieszego zbliżającego się do "zebry" - STOP ! Pieszy ma zawsze pierwszeństwo.
- Większość stref parkowania posiada automat z biletami, wówczas zawsze trzeba wziąć bilecik, nawet jeśli parking jest za darmo.
-Na kopercie i "private" nie wolno parkować.

[nick.es]

Pod koniec czerwca na szerokości geograficznej Bergen, praktycznie przez całą dobę jest jasno. Podobno nie da się spać bez grubych zasłon, albo opaski na oczy.

U Peecera widziałbym to tak:



Dla Eweliny, zależnie od dnia, taka:



... albo taka :



A dla Synka oczywiście coś na złagodzenie tęsknoty za Tatusiem :



Małgorzaty jeszcze nie poznałem, ale to jest w miarę uniwersalne:



A ja sam marzę o czymś równie porytym, jak to:

[Peecer]

Komuś tu sie już nudzi i chyba doczekać się nie może....
A ja z kolei myslalem o koszulkach białych z logiem czy to na piersi czy na plecach......
Ewentualnie jakies naklejki gdzies w róg szyby..... Co o tym sadzicie?
Koszulka to koszt ok 30 pln - mysle, ze jestem w stanie zorganizować..... Nakleja byłaby tez extra....

[nick.es]

No chyba komuś tu się już nudzi i doczekać się nie może...

[Tan]

Szerokości!

[Peecer]

Szerokości!

Synek ma prawy wolny.....

[niemampojeciaa]

Byliśmy z żona na majówke w Norwegii

Większość stref parkowania posiada automat z biletami, wówczas zawsze trzeba wziąć bilecik, nawet jeśli parking jest za darmo.

zostawialiśmy samochód w niedzielę w strefie płatnego parkowania. parkomaty były wyłączone także nie ma się co przejmować tym.

Widzisz pieszego zbliżającego się do "zebry" - STOP ! Pieszy ma zawsze pierwszeństwo.

to prawda(rowerzyści też), zdziwiło nas na spacerze jak szliśmy chodnikiem, byliśmy z 2-3 m od przejścia a norwedzy się już zatrzymywali

Ogólnie jeżdżą powoli

Znajomy ojca który mieszka tam już 8 lat mówił, że dostał kiedyś mandat ( nie pamiętam kwoty) od policjanta który był ubrany w moro, przykryty był siatką maskującą i leżał na trawie w lesie

Ale, ale

Nasi też tam byli

[nick.es]

Znajomy ojca który mieszka tam już 8 lat mówił, że dostał kiedyś mandat ( nie pamiętam kwoty) od policjanta który był ubrany w moro, przykryty był siatką maskującą i leżał na trawie w lesie

Przypomnijcie mi - po co my tam jedziemy?

Niemampojeciaa, dzięki za info
Masz jeszcze jakieś niusy? Byliście tam Miatą, czy polecieliście?

-------

Zamieszczam efekty krótkiego riserczu na temat:

• Płatności (gotówka vs karty płatnicze i kredytowe) - wybrane banki
• Rozmów telefonicznych i Internetu mobilnego w roamingu

[Do[Man]]

Powiem Wam, że Norwegia może nie być taka straszna cenowo jak się wydaje Oczywiście na podsumowania przyjdzie czas, ale noclegi można na 5 osób znaleźć za ok 500 pln bez problemu A już rewelacją wydaje się domek 30 km od Drogi Trolli za 400 koron za wszystkich Jestem dobrej myśli, że funduszy starczy

[gzy]

To jest co prawda dalej na północ niż planujecie chyba...

(tesla model s)

[nick.es]

To jest co prawda dalej na północ niż planujecie chyba...

Tromso to już trochę inna Norwegia. Do dużo dalej na północ - okolice koła podbiegunowego. Norwegia jest ogromna, czego nie widać na mapie, na pierwszy rzut oka. To tam są podobno najlepsze zorze polarne zimą. My będziemy zdecydowanie bardziej na południu, ale spodziewamy się równie dobrych dróg i bajecznych widoków, oraz również bierzemy pod uwagę, że w lipcu może być tam śnieg

Muszę pamiętać, żeby nagrać sobie płytę SOKO na tę podróż

Powiem Wam, że Norwegia może nie być taka straszna cenowo jak się wydaje Oczywiście na podsumowania przyjdzie czas, ale noclegi można na 5 osób znaleźć za ok 500 pln bez problemu A już rewelacją wydaje się domek 30 km od Drogi Trolli za 400 koron za wszystkich Jestem dobrej myśli, że funduszy starczy

I na to właśnie liczymy! . Im więcej uda się nam ogarnąć przed wyjazdem, tym przyjemniejsza i tańsza będzie ta podróż. Paliwo nie jest dużo droższe (7-8 PLN / litr - jak np. we Włoszech). Hytki są bardzo tanie, a z tego, co widzę, są świetne. Poza tym, bierzemy w końcu te namioty. Jak jeszcze uda nam się "pochytać" kwestię zakupów i jedzenia w normalnych cenach, to finansowo może wyjść na prawdę przyzwoicie

[gzy]

Norwegia jest ogromna, czego nie widać na mapie, na pierwszy rzut oka.

Fakt, kawałek się jedzie, ale powiedziałbym odwrotnie - na mapie nie widać jaka jest mała, bo standardowe mapy ją przekłamują : )
http://mapfight.appspot.com/no-vs-calif ... comparison

[mysiauek]

https://www.google.pl/maps/dir/Bergen,+Norwegia/Lavik,+Norwegia/Balestrand,+Norwegia/Kaupanger,+Norwegia/L%C3%A6rdal,+Norwegia/%27%27/@60.8692862,6.2200852,9z/data=!4m38!4m37!1m5!1m1!1s0x46390d4966767d77:0x9e42a03eb4de0a08!2m2!1d5.3220544!2d60.3912628!1m5!1m1!1s0x463d794f8a7228f7:0xa6c0358af9994cc!2m2!1d5.5106227!2d61.1040482!1m5!1m1!1s0x46161ec608022e4f:0x1f912cdfb2a3c9f3!2m2!1d6.4248909!2d61.198041!1m5!1m1!1s0x4615f6f238d15903:0x327536e4b642e9f8!2m2!1d7.2424074!2d61.1846111!1m5!1m1!1s0x463e26917403ec69:0x5445cb2398bc919c!2m2!1d7.586615!2d61.037005!1m5!1m1!1s0x463e13cfcfc357c3:0x33286ff6aad510c5!2m2!1d7.1154339!2d60.8611638!3e0?hl=pl
No to jedziemy dalej. Zaczyna się prawdziwa Norwegia.
Skończyliśmy we Flam, w którym to dowiedzieliśmy się, że nie ma możliwości dostania się do Gudvangen i dalej do Bergen. Jazda na południe nie miała sensu... więc jedziemy do okola największego z fjordów.
Pierwsz duże promy i pierwszy niesamowity toalnie widok. Mały fjord objeżdżany wokół....
https://www.google.pl/maps/@61.22383,6.49248,3a,75y,313.3h,94.82t/data=!3m4!1e1!3m2!1sFczxg8RjHDpCYqvjx8FAMg!2e0!6m1!1e1?hl=pl
Na górze widok lodowca... niestety droga bardzo wąska, trzeba uważać kiedy się zatrzymać, a niestety można tu spotkać TIRa.
Warto zobaczyć hotel w Balestrand.
https://www.google.pl/search?q=Balestrand+Hotel+Balestrand,+Norwegia&sa=X&stick=H4sIAAAAAAAAAGOovnz8BQMDQzUHm5SIobmZhbmFhZGJhaW5pZGZOZBjpoRV1Is1I78kNSeIKykxJ7W4pCgxLyVKwAMkpOAEFznEqGpQYWJmaGaYmmxmYGFgZJRqkmZlUGGYZmlolJySlmSUaJxsmWbs0pZ8YpVt_jG1C07HIu2f2M9bOFEKACHYpjmYAAAA&rlst=n&biw=1600&bih=775&tbm=isch&imgil=g7J9R4GWoZTf9M%253A%253BH9GQ3LR4qzSRQM%253Bhttps%25253A%25252F%25252Fwww.flickr.com%25252Fphotos%25252Fmissus_magik%25252F2814314266&source=iu&pf=m&fir=g7J9R4GWoZTf9M%253A%252CH9GQ3LR4qzSRQM%252C_&usg=__7GlLlSLs6PHofOVbHDGVYocVgWE%3D&ved=0CHUQyjdqFQoTCL65g6fcisYCFURbLAodRgoHdQ&ei=URx7Vf7MN8S2sQHGlJyoBw#imgrc=rTh50gS7yFcZBM%253A%3BVcMMT1vx6FHrLM%3Bhttp%253A%252F%252Fcommondatastorage.googleapis.com%252Fstatic.panoramio.com%252Fphotos%252Foriginal%252F18094432.jpg%3Bhttps%253A%252F%252Fgeolocation.ws%252Fv%252FP%252F18094432%252Fkviknes-hotel-balestrand-norway%252Fen%3B1742%3B1284
Piękna droga, dojazdówka do Bergen to dość szybka trasa z ciekawymi mostami...ale raczej traktowałbym jako szybki dojazd.

[mysiauek]

Samo Bergen. Miasto na dwa, może trzy dni.
Warto kupić "Bergen Card".
http://www.visitbergen.com/bergencard
Zwraca się po drugim przejeździe komunikacją miejską, która jest super, ale od około 22-23 rzadziej kursuje.
Główne punkty miasta doi zwiedzenia to:
1) oczywiście targ rybny. Wszystko świeże, wszystkie języki europy. Natomiast są i ryby wprost z otwieranych puszek
Trzeba uważać.
2) trzeba wjechać na Floyen ! Widok najlepszy. Natomiast polecam zejść sobie na piechotę w północną stronę starego miasta.
Górna strome uliczki wśród białych domów są z pocztówek.
Uwaga! Kolejki do kolejki bywają spore !
3) Muzeum Hanzeatyckie: https://www.google.pl/maps/@60.395726,5.325811,3a,75y,11.79h,89.52t/data=!3m4!1e1!3m2!1suroyScP7KVhOGDayOjbhgw!2e0!6m1!1e1?hl=pl
4) Muzeum...niestety nie pamiętam nazwy... Morza? Fauny i Flory? W każdym bądź razie muzeum, w którym można znaleźć tysiąc różnych rodzajów stworze,n z morza, ziemi i powietrza... niestety wszystkie martwe Muzeum to mieście się tutaj :https://www.google.pl/maps/@60.387927,5.321998,3a,75y,201.72h,109.76t/data=!3m4!1e1!3m2!1sD1359asE8v8XTiXfSeoLGA!2e0?hl=pl
5) Stare Miasto i zamek - na piechotę.

Gdzie spaliśmy ?
https://www.google.pl/maps/search/Nesttun,+Bergen,+Camping/@60.320145,5.364892,3a,75y,56.04h,87.56t/data=!3m4!1e1!3m2!1sTeQef2j0YBRzD1K9NCMK0g!2e0?hl=pl
Wiem, nie wygląda... my spaliśmy pod namiotem obok widocznego białego domu. Czysto, spokojnie i obok przystanek autobusowy, którym dojeżdżamy w 5 (?) minut do centrum Nesttun a tam wsiadamy do ichniejszego tramwaju do Bergen.

Gdzie dobrze ale nie tanio zjedliśmy?
Ogólnie był to wyjazd budżetowy, auto na gaz, swoje słoiczki. Ale byliśmy nastawieni, że raz zapłacimy majątek za obiad.
http://www.bellevue.no/om-oss/
Pięknie, super smacznie i nie tanio. Natomiast porównaliśmy to do krakowskiego Wierzynka i przepaść cenowa to nie była. Natomiast piwo 0,7, lepsze trochę, kosztowało mnie bodajże 60pln
Łososia, którego dostałem z sałatką, ziemniaczkami i uwaga...boczkiem... wspominam do teraz.
I tak też się stało

Bellevue

[mysiauek]

Zejście z Floyen.

Podano do stołu

Floyen widok