Tour de NORWEGIAN ROADS 2015

[Peecer]

witam na dzien dzisiejszy jestem z wami termin pasuje pop drodze odwiedze kuzyna

W takim razie aktualizuje pierwszy post - choć jest to projekt i wstępne deklaracje....
Witamy w ekipie i miło będzie w razie co poznać......

[nick.es]

witam na dzien dzisiejszy jestem z wami termin pasuje pop drodze odwiedze kuzyna

Super! Ekipa się rozrasta!

[majkel]

ku pamięci, znajomy robił ostatnio risercz na mobilną transmisję danych w Norwegii i mu w tej chwili wychodzi, że jedną z lepszych taryf mają tu: https://mycall.no/produkter/kontantkort/datapakke

1GB za 100 koron to co prawda znacznie drożej niż u nas ale jeszcze nie jakoś masakrycznie...

Po
eM

[Peecer]

majkel - bardzo cenna uwaga. Dzięki za takowe info. Sporo moze ułatwić.... Jeszcze raz THX.....

[koro13]

witam ,a czy ktos moze oszacowal koszt calej wyprawy z promem i paliwem + noclegi , Tak mniej wiecej?

[Peecer]

Tak mniej więcej jest wszystko oszacowane ale nie podsumowane.... a z prostej przyczyny, że różnice mogą sięgać nawet 3 tyś pln tak na szybko.... Np. kwestia promu robi znacząca rożnice.... Ale napiszę tak - ja przyjmuje na siebie 15 tyś. pln i co zaoszczędze będę przeszczęśliwy ale nie zamierzam jeść chleba z woda.... Ogólnie sądzę, że w 12 tyś. na autko powinno wystarczyć...
Sam tego nie podliczyłem bowiem gdy skończyłem po dwóch nockach opisywać orientacyjne koszta dość miałem juz cyferek a w obecnej chwili jestem na wyjedzie do 28.01 i nie za bardzo mam jak się za to zabrać. A nie ukrywam, powoli trzeba zacząć sie juz określać i rezerwację czynić.... Chyba, że ktoś chce np. noclegi z partyzanta szukać bo i taka opcja moze byc....

[mysiauek]

Rzadko bywam na forum i głównie w dziale "sprzedam", ale w weekend postaram dostać sie z kompa a nie z tabletu i opisać Wam trasę po Norwegii jaka odbylem z zona. 10 dni z dojazdem z Katowic i 5kkm.
Dwa słowa: o viatoll sie nie martwcie bo przychodzi do domu po idealnie 3 miesiącach faktura.
Dojazd na parking pod Kjeragiem to jedna z cięższych dróg jakimi jechalem w Norwegii.A jeszcze ciekawszy jest zjazd do fiordu na camping. Polecam zobaczyć na mapie
Uwaga! Do wejścia na kamień na tzw kjeragbolten, jest kolejka i mozna czekać i nawet godzinę. Trzeba być wcześnie rano albo mocno późnym popołudniem. Trasa jest nielekka, po skale, litej skale ze stromymi podejściami. Poczatek z łańcuchami ale raczej dla asekuracji. Nie polecam wycieczki gdy mokro. My wracalismy po delikatnej mzawce i bez wzgledu na obuwie ludzie slizgalinsie przy zejściu na parking.
Więcej spróbuje w weekend.

[Peecer]

Rzadko bywam na forum i głównie w dziale "sprzedam", ale w weekend postaram dostać sie z kompa a nie z tabletu i opisać Wam trasę po Norwegii jaka odbylem z zona. 10 dni z dojazdem z Katowic i 5kkm.
Dwa słowa: o viatoll sie nie martwcie bo przychodzi do domu po idealnie 3 miesiącach faktura.
Dojazd na parking pod Kjeragiem to jedna z cięższych dróg jakimi jechalem w Norwegii.A jeszcze ciekawszy jest zjazd do fiordu na camping. Polecam zobaczyć na mapie
Uwaga! Do wejścia na kamień na tzw kjeragbolten, jest kolejka i mozna czekać i nawet godzinę. Trzeba być wcześnie rano albo mocno późnym popołudniem. Trasa jest nielekka, po skale, litej skale ze stromymi podejściami. Poczatek z łańcuchami ale raczej dla asekuracji. Nie polecam wycieczki gdy mokro. My wracalismy po delikatnej mzawce i bez wzgledu na obuwie ludzie slizgalinsie przy zejściu na parking.
Więcej spróbuje w weekend.

W takim razie czekamy na relacje, propozycję, uwagi. Wszystko jest na wagę złota co ułatwi i uprzyjemni Nam całą trasę..... Pozdrawiam

[bonito]

Kolego Peecer,
dopiero wlogowałem się na forum, też byłbym wstępnie zainteresowany tą Norwegią - czy masz może jakieś informacje na ten temat w postaci pliku (dużo jest w tym topicu, ale trochę rozmyte w różnych postach): terminy, hotele ceny itp.?
bonito

[Peecer]

Kolego Peecer,
dopiero wlogowałem się na forum, też byłbym wstępnie zainteresowany tą Norwegią - czy masz może jakieś informacje na ten temat w postaci pliku (dużo jest w tym topicu, ale trochę rozmyte w różnych postach): terminy, hotele ceny itp.?
bonito

Owszem mam cos takiego zrobionego w PDF i normalnym pliku tekstowym jednak dostępność do tego bede miał dopiero po powrocie do siebie co nastąpi na koniec stycznia. Ale jest tu post przeze mnie napisany dość szczegółowo
Post21 gru 2014, 17:58
pod nazwą roboczą Trasa szczegółowa do rozpatrzenia i akceptacji:
Jesli bedziesz powaznie zainteresowany daj znać. A mimo wszystko proponuje poświecić kilka minut i zapoznać się z całym wątkiem gdyz jest tam i kilka ciekawostek i propozycji i spraw jeszcze do akceptacji. A każda głowa wiecej to zawsze cos nowego i nowe pomysły lub rozwiązania......
Pozdrawiam

[bonito]

Dzięki, przejrzę po prostu cały wątek. Tak przy okazji - od znajomego motocyklisty, który zrobił Nordkap w maju 2014, wiem że w kontekście noclegów w Norwegii dość przyzwoite są tzw. "hytki", czyli mikro-domki kempingowe, lepsze niż namiot i na pewno tańsze niż hotele. Podobno jest tego dużo i wycieczka nie miała problemu z wynajmowaniem ad-hoc (w tym okresie).
bonito

[Peecer]

Dzięki, przejrzę po prostu cały wątek. Tak przy okazji - od znajomego motocyklisty, który zrobił Nordkap w maju 2014, wiem że w kontekście noclegów w Norwegii dość przyzwoite są tzw. "hytki", czyli mikro-domki kempingowe, lepsze niż namiot i na pewno tańsze niż hotele. Podobno jest tego dużo i wycieczka nie miała problemu z wynajmowaniem ad-hoc (w tym okresie).
bonito

To mam prośbę, dowiedz się od niego coś więcej na temat tych noclegów.... Wiele by to Nam ułatwiło..... Bardzo wiele

[GregKrak]

Witam.

Norwegia (i Skandynawia) to moje hobby.
Byłem tam w 2013 i 2014 kamperem.
Razem około 18000 km.
M.in. posiadam mapy z przejechanymi trasami ich rankingiem i najciekawszymi miejscami postojowymi i do zwiedzania.
Nieskromnie powiem wiedza olbrzymia którą się chętnie podzielę z Wami
Przeczytałem dokładnie wątek. Jednak planując trasę po drodze omijacie klika świetnych miejsc – jeżeli chcecie to chętnie skoryguję waszą trasę na bardziej atrakcyjną z super widokowymi drogami ( droga trolli jest fajna i obowiązkowa ale jest takich dużo więcej).

Zdecydowanie na wyjazd polecam koniec czerwca - początek lipca nie później, ponieważ wtedy są najmniejsze opady. W 2014 mieliśmy świetną pogodę ( rekordowe upały do 30 st.)przez miesiąc tylko 2 dni deszczu natomiast rok wcześniej padało non stop w sierpniu wtedy prawie nic nie zobaczycie ponieważ fiordy i szczyty są we mgle i ciężko jechać bez dachu .
Jeśli chodzi o promy to wybór trasy ok jednak trzeba je rezerwować wcześniej. Po pierwsze są tańsze a po drugi zwłaszcza ten z Norwegii do Danii jest bardzo obłożony i czeka się na niego nawet 2 doby bez rezerwacji.

Jeśli chodzi o noclegi to rezerwacja wcześniejsza raczej moim zdaniem odpada, może poza miejscowościami portowymi gdzie będziecie musieli być na pewno o danym czasie. Można nocować w hytkach , są prawie przy każdym kempingu i nie tylko( znaki przy drodze - właściciele prywatni) jednak uwaga jeżeli będzie Was dużo jechało raczej nie będzie miejsc dla wszystkich i będzie problem - jest ich najczęściej około 5 szt. 2-4 osobowych, w sezonie raczej zajęte. Jednak zdecydowanie proponowałbym Wam zabrać namioty takie 1 lub 2 osobowe (wejdą bez problemu do bagażnika i zostanie miejsce ) a nocować można wszędzie za darmo w pięknych miejscach byle w odległości 100 m od zabudowań, są często specjalne miejsca biwakowe z zapleczem ( aplikacja na smartfona: Stellplatz (ikona to biały kaper na zielonym tle) ). Wielu Norwegów zwłaszcza w weekend tak właśnie nocuje nawet z dziećmi - ten kraj jest do takiej turystyki stworzony.
Dzienne przebiegi proponujecie około 300 km i to jest dużo moim zdaniem max - dlaczego: ograniczenia prędkości, masa zakrętów, przepiękne widoki i bardzo duża ilość specjalnych miejsc widokowych przy których nie sposób się nie zatrzymać. Nie popełnijcie błędu jadąc byle tylko zaliczyć punkt trasy bo tam właśnie macie nocleg.
Cieszcie się tym gdzie jesteście i co widzicie a nie pędźcie jak szaleni, naprawdę o wspaniałe darmowe miejsce noclegowe pod namiot jest bardzo łatwo a pozwoli to Wam na bezstresową podróż.
Jeśli chodzi o higienę to na każdym kempingu są sanitariaty - jak zapytacie na pewno będzie można się będzie umyć za darmo lub drobną opłata ( 5 nok za 3 min) - automat do ciepłej wody nawet nie będąc klientem kempingu. Kampingi też nie są drogie jak na Norwegię koszt auta, namiotu, 2 osób około 80-130zł a w tym jest całe zaplecze sanitarne i najczęściej zadaszone grille z drzewem, miejsca na ognisko i ogrzewane pomieszczenie przy biurze z zapleczem kuchennym coś w rodzaju świetlicy.
Przy drodze są również sanitariaty z często ciepłą wodą w stanie idealnym - nie to co u nas.

Pojedyncze uwagi:
1.Geteborg to miasto złodziei - włamują się do aut na zagranicznych numerach - policja sobie kompletnie z tym nie radzi, szkoda że nie wiedziałem wcześniej, też to zaliczyłem na dobrym parkingu w centrum. Pod muzeum Volvo można stać spokojnie.
2. Opony w autach powinny być w bardzo dobrym stanie to samo hamulce - zakręty i specyficzny asfalt wykańczają gumy ( moje prawie nowe po 10000 km zużyły się w 70 %) a strome zjazdy koniecznie na biegu mocna nagrzewają klocki i tarcze - łatwo zagotować płyn hamulcowy - najlepiej wymienić przed wyjazdem)
3. Koniecznie powinniście mieć dodatkowe ubezpieczenie assistance na samochód z PZM lub lepiej w ADAC - przy awarii samo holowanie to majątek. Ogólnie auta musza być w super stanie - każda poważna naprawa wykończy wasz budżet i może przekroczyć czasami wartość auta - to nie żarty.
4. Pogodę sprawdza się na aplikacji YR lub na stronie YR.no - najdokładniejsza pogoda dla Skandynawii i przekonałem się że również dla Polski - Norwedzy zainwestowali w super sprzęt pogodowy ze względu na swoje platformy wiertnicze.
5. Jeżeli zdołacie zabrać wędki to można bez zezwolenia i za darmo łowić ryby w morzu i fiordzie, (nie w rzece) biorą dobrze a smakuje jeszcze lepiej:)
6. Ta strona da Wam więcej niż nie jeden przewodnik: http://www.visitnorway.com/pl/gdzie-jechac/
7. Za pomocą tej strony też można znaleźć w Norwegii ciekawe i nie drogie kwatery: https://www.airbnb.pl/
8. Dobrze jest mieć drobne w portfelu, jednak większość płaci się kartą i uwaga nie wszystkie są akceptowane, wiec lepiej mieć z 2 firm - na stacjach wieczorami jest najczęściej samoobsługa.
9.Polecam również dodatkowe ubezpieczenie zdrowotne - może uratować rodzinny budżet.
10. Norwedzy są bardzo mili i pomocni, dobrze mówią po angielsku.
11. Jeżeli chcecie parkować w mieście i zwiedzać wcześniej np. w Oslo poszukaj parkingu w google będzie łatwiej zaparkować tyle aut.
12. W dużych miastach za wjazd płaci się - rachunek przyjdzie pocztę do 6 miesięcy - płaci właściciel auta- zczytany z tablic.
13. Paliwo jest zdecydowanie tańsze w dużych miastach.
14. W dużych sieciowych marketach jest często grill z kurczakami i nie tylko - ceny prawie jak w Polsce. Jedzenie jest drogie warto więc zabrać coś z Polski jednak na promocjach też są w miarę przyzwoite ceny.
15. Internet darmowy również w dużych centrach handlowych i McDonaldzie.
16. Uwaga na dzikie zwierzęta zwłaszcza jadąc nocą (niekoniecznie po ciemku) Jak rozjedziesz łosia lub renifera to musisz to koniecznie zgłosić policji.
17. Norwegia to bardzo bezpieczny kraj poza dużymi miastami - emigranci. Im dalej na północ tym bezpieczniej - tam już nie trzeba zamykać nawet auta.
18.Ogólnie południe Norwegii jest w miarę dobrze zurbanizowane - więc nie martwcie się bardzo o paliwo to nie to co północ - to jest dopiero prawdziwa Norwegia ( może kolejna wyprawa na Lofoty?:))

Na tą chwilę, na gorąco to tyle, ogólnie powinniście być STRASZNIE ZADOWOLENI o ile pogoda dopisze.
Po moim przeliczeniu powinniście się zmieścić w 10.000 -12.000 zł za samochód z 2 pasażerami a może jeszcze taniej, jeżeli nie będziecie szaleć z noclegami.

PS. Bardzo chętnie wybrałbym się z Wami lecz w tym roku zwiedzam Finlandię.
Grzegorz

[Peecer]

Bardzo proszę osoby zainteresowane podróżą o zapoznanie się z postem kolegi GregKrak i wypowiedź co do terminu i ewentualnych podpowiedzi. Kolega ma sporo ciekawych podpowiedzi i informacji..... odnośnie noclegów, tras, opłat, PROMÓW.....itd. Warto zacząć powoli już się określać. Poczynię wszelkie kroki by dostosować sie do ewentualnej zmiany terminu wyjazdu na początku lipca.....
Pozdrawiam

[slawek549]

Witam.

Norwegia.......
Grzegorz

NIc dodać, nic ująć, mogę tylko wszystko potwierdzić.

[Peecer]

Witam.

Norwegia.......
Grzegorz

NIc dodać, nic ująć, mogę tylko wszystko potwierdzić.

Rozmawiałem z Grzegorzem i jest naprawdę on wspaniałą składnicą wiedzy tak dla Nas potrzebnej.... Mam nadzieje, że kontakt lepiej rozwinę.....

[Fifkers]

aplikacja na smartfona: Stellplatz (ikona to biały kaper na zielonym tle)

Dzięki, już zainstalowane Tego mi brakowało jak byłem 2 lata temu
Co do terminu koniec czerwca- początek lipca to dobra uwaga, bo po dwukrotnej wizycie w Skandynawii na motocyklu na przełomie lipca i sierpnia mam dosyć deszczu, a z drugiej strony cały czas mnie tam ciągnie

[Dżunior]

A ja pozwolę sobie wsadzić kij w mrowisko i skieruję kilka pytań do osób, które ten rejon Europy odwiedzały/zamieszkiwały/eksplorowały:
1. Czy prawdą jest, że na większości omawianych przez nas tras panuje dość duże natężenie ruchu i że generalnie większość użytkowników dróg stosuje się do narzuconych ograniczeń prędkości, przez co ruch odbywa się niejako we wspólnych "kolumnach" - razem z innymi uczestnikami ruchu?
2. Czy prawdą jest, że w rozważanych przez nas terminach na drogach spotkać można wiele camperów i samochodów z przyczepami campingowymi?
3. Czy prawdą jest, że z uwagi na ilość patroli i wysokość ewentualnych kar użytkownicy dróg właściwie bezwzględnie podporządkowują się przepisom ruchu drogowego, ograniczeniom itp.?

[GregKrak]

1. Czy prawdą jest, że na większości omawianych przez nas tras panuje dość duże natężenie ruchu i że generalnie większość użytkowników dróg stosuje się do narzuconych ograniczeń prędkości, przez co ruch odbywa się niejako we wspólnych "kolumnach" - razem z innymi uczestnikami ruchu?

W okresie wakacyjnym natężenie ruchu jest największe jednak nie oznacza to, że ruch nie odbywa się płynie. Poza miastami nie ma w ogóle tłoku. Wszyscy jadą ostrożnie i przestrzegają przepisów.

2. Czy prawdą jest, że w rozważanych przez nas terminach na drogach spotkać można wiele camperów i samochodów z przyczepami campingowymi?

Prawda, jest ich bardzo dużo nawet co 10 samochód to kamper, a im dalej na północ to jeszcze więcej. Jednak bez problemu można ich wyprzedać. Odradzam natomiast wyprzedzania na serpentynach o ile ktoś Cię nie wpuszcza specjalnie. Jest tam najczęściej wąsko lub bardzo wąsko, są tam specjalne zatoczki do mijania się, czasami nie ma wcale zabezpieczeń a spada się z bardzo wysoka.

3. Czy prawdą jest, że z uwagi na ilość patroli i wysokość ewentualnych kar użytkownicy dróg właściwie bezwzględnie podporządkowują się przepisom ruchu drogowego, ograniczeniom itp.?

Patroli i fotoradarów nie widzi się prawie wcale poza miastami. Prawie wszyscy jadą przepisowo a zwłaszcza w terenie zabudowanym. Tam po prostu nie wypada nie stosować się do przepisów, a Norweg bez problemu zadzwoni tam gdzie trzeba jeżeli stwierdzi że stwarzasz zagrożenie i mandat masz jak w banku.

[nick.es]

Chłopaki, dzięki za rewelacyjny feedback. To bezcenne informacje i oszczędzacie nam mnóstwo ryzyka, problemów i niewygody.

Po ostatniej rozmowie z Peecerem poważnie rozważamy zmianę terminu (o czym Robert już pisał wyżej). Nowy termin to: 19 czerwca - 5 lipca. Jeśli komuś by to nie pasowało, może lepszą opcją będzie przesunięcie wyjazdu o tydzień do przodu (26 czerwca - 12 lipca). Jednak ten pierwszy termin pozwoliłby niektórym wziąć udział w Suwałki Blues Drift (sam bym chętnie pojechał, ale jednak Norwegia jest tu priorytetem, więc mną się nie sugerujcie).

Pytanie 1: Czy wszystkim pasuje taki termin?

Ponownie przemyśleliśmy też kwestię namiotów i... Mimo wszystko wolelibyśmy ich uniknąć. Bardzo optymistycznie wygląda opcja z domkami ("hytki"), czy jakimiś kempingami. Sprawdzimy to, postaramy się ułożyć jakąś mapkę, rozeznać w dostępności i możliwości "zaklepania" miejsca w jakiś sposób. Rozumiem zachętę poszukiwania noclegów "w trasie", ale nie widzę w niej sprzeczności z próbą darmowej rezerwacji noclegów przed wyjazdem. Tzn.: co nam szkodzi zarezerwować noclegi, skoro i tak możemy z nich nie skorzystać i nic nas to nie kosztuje? I tak musimy sobie trasy przygotować. Nawet, jeśli nie mielibyśmy się trzymać ściśle rozkładu, to chociaż uporządkujmy to, żeby łatwiej się dogadać i jakoś "ponazywać" (otagować) dni, miejsca i trasy.

Pytanie 2: Czy ktoś mimo wszystko usilnie upiera się przy namiotach?
Pytanie 3: Czy ktoś może nam pomóc w reaserchu i spisaniu interesujących nas "domkowych" lokalizacji?

Peecer sprawdził promy z Gdyni i Świnouścia i nie wygląda to najlepiej. Mamy dwie opcje. Albo wypływamy tanio (ok. 400 zł) o 9:00 rano i w nocy jesteśmy w Szwecji, albo płacimy ok. 1100 zł za prom "nocny". Moim zdaniem pierwsza opcja odpada, bo nas wykończy, a druga jest dość droga. Poszukajmy jeszcze jakiś innych połączeń - może z Niemiec? Czy ktoś pływał/testował promy z Niemiec do Szwecji?

Obiło mi się też o uszy, że można wpakować auto na wagon kolejowy, ale nie znam żadnych szczegółów.

[lucas48]

Ja w zeszłym roku płynąłem z Rostock do Gedser (Dania), potem jechałem do Szwecji przez Kopenhagę i Malmo. Nie było to tanie rozwiązanie (prom około 100 Euro za samochód), ale wybrałem to ze względu na elastyczność. Podjeżdżam do portu, kupuję bilet i mam promy co 2-3h. Można zarezerwować bilet na minimum 2 tygodnie przed podróżą, wtedy jest 2x taniej, ale rezerwacja jest sztywna i nie można jej zmienić.

[gzy]

Ja w zeszłym roku płynąłem z Rostock do Gedser (Dania), potem jechałem do Szwecji przez Kopenhagę i Malmo. Nie było to tanie rozwiązanie (prom około 100 Euro za samochód)

My tak jechaliśmy na północ w zeszłą zimę, bo chcieliśmy jak najwięcej godzin spędzić w miacie, a jak najmniej na promie na zimowym bałtyku.

Dotatkowo przejazd mostem do Malmo to +45eur : ) http://uk.oresundsbron.com/page/948
My zatrzymywaliśmy się u znajomych pod Malmo, ale jak i tak jedziecie do Norwegii, to można jeszcze pociągnąć dalej na północ i jest jeszcze jedna mała przeprawa promowa gdzieś wyżej - ale nie wiem ile kosztuje...

[rsmx5]

My jednak (mimo genialnego kierunku) mówimy pas.
Kalendarz się zapełnił i Norwegia musi poczekać.

[majkel]

Peecer sprawdził promy z Gdyni i Świnouścia i nie wygląda to najlepiej. Mamy dwie opcje. Albo wypływamy tanio (ok. 400 zł) o 9:00 rano i w nocy jesteśmy w Szwecji, albo płacimy ok. 1100 zł za prom "nocny". Moim zdaniem pierwsza opcja odpada, bo nas wykończy, a druga jest dość droga. Poszukajmy jeszcze jakiś innych połączeń - może z Niemiec? Czy ktoś pływał/testował promy z Niemiec do Szwecji?

Sassnitz-Trelleborg, StenaLine. Odjazd o 23, dopływacie około 4, do rana zdążycie do Oslo dojechać. Według bieżących czerwcowych stawek 2 osoby + samochód ponizej 500 PLN obie strony.

Po
eM

[Peecer]

A tak bardzo dobra duszyczka dziś mi link podrzuciła wiedząc o szykującej się wyprawie.... Dla chętnych do pooglądania....
24+ Reasons Why Norway Should Be Your Next Travel Destination
http://www.boredpanda.com/norway-landscape-photography/?fb_action_ids=10153471602513906&fb_action_types=og.likes






















Nie ukrywam, że największą radością będzie być autorem podobnych nie mniej pięknych ujęć, zdjęć....

[Ewelina]

[koro13]

niestety -meska decyzja musze odmowic bardzo bym chcial ale nie pojade z wami

[Peecer]

niestety -meska decyzja musze odmowic bardzo bym chcial ale nie pojade z wami

Rozumiem i szanuje decyzje.... Nie ma problemu - może innym razem w innym kierunku....

[nick.es]

niestety -meska decyzja musze odmowic bardzo bym chcial ale nie pojade z wami

Rozumiem i szanuje decyzje.... Nie ma problemu - może innym razem w innym kierunku.... :kciuk:

No, ale szkoda, że "drużyna" się kurczy :(
karol13, chodzi o koszty, czy co?

[BORO]

Jak wygląda obecnie skład -- ile na 100% ile na 50%?
Pytam bo mi się alternatywa pojawiła sie potrzebuję podjąć decyzję a ne trolować.