MX-5 Klub Polska

W temacie RF - pojeździłem trochę dzisiaj; wnioski (obiektywne bo żona miała podobne ) z punktu widzenia posiadacza NBFL:

1. Wygląda obłędnie...
2. ..ale niestety nie "czuje" się podczas jazdy roadstera - już w softopie jest się "wyżej" obudowanym karoserią, tu jest wręcz dramat - składana szyba z tyłu trochę ratuje sytuację ale widoku 360 stopni nie da się zasymulować. Coś za coś...
3. jest bardzo głośna top down - ponoć wyraźnie głośniejsza niż softtop którym jeszcze nie miałem okazji śmigać (ale patrząc na to ile elementów jest w RF opływanych przez wiatr jestem skłonny uwierzyć
4. Bardzo cicha (jak na typ auta oczywiście) top up - przy 160 km/h na autostradzie było dużo cichsze niż 140 w NBFL pod hardtopem (pomijam już softtop)
5. A ogólnie w temacie ND - genialnie jeździ . Moment w 2.0 robi robotę, ale znowu boli niska odcinka do której dużo szybciej dobić niż w NBFLowym 1.8 (ale nie boli na tyle żeby rozważać do jazdy po mieście 1.5) Co ciekawe, element zagłówkowy w fotelach recaro jest wyprofilowany inaczej niż standardowe stołki (bardziej wysuwa się do przodu) - co powoduje że (nieszczególnie wysoka) żona nie była w stanie wygodnie usiąść (nie mogła odchylić głowy do tyłu) - ja przy moich koszykarskich 176cm wzrostu tego problemu nie miałem.
6. to że nie można zamówić Bili bez foteli pominę wymownym milczeniem...

mike_d pisze:element zagłówkowy w fotelach recaro jest wyprofilowany inaczej niż standardowe stołki (bardziej wysuwa się do przodu) - co powoduje że (nieszczególnie wysoka) żona nie była w stanie wygodnie usiąść (nie mogła odchylić głowy do tyłu)

I to jest jeszcze bardziej upierdliwe, jak się jeździ ND w kasku

nickesh v2.0 pisze:

mike_d pisze:element zagłówkowy w fotelach recaro jest wyprofilowany inaczej niż standardowe stołki (bardziej wysuwa się do przodu) - co powoduje że (nieszczególnie wysoka) żona nie była w stanie wygodnie usiąść (nie mogła odchylić głowy do tyłu)

I to jest jeszcze bardziej upierdliwe, jak się jeździ ND w kasku

Już nie mówiąc jak masz 194cm wzrostu i chciałbyś jechać w kasku i z założonym dachem

news sprzed dwóch tygodni, ale jeszcze tu o nagrodzie Red Dot dla RF nie było:
http://www.mazda-press.com/eu/news/2017/mazda-mx-5-rf-wins-top-prize-at-2017-red-dot-awards/
dla tych, którzy nie siedzą w świecie designu, Red Dot to taki Oscar w świecie wzornictwa, na prawdę wielka sprawa

Ostatnio zabrałem naszą testową RF'kę na weekend, żeby porównać sobie wrażenia z jazdy do soft-topa...po 30 km wróciłem do salonu i z przyjemnością wsiadłem do swojej.
Ale po kolei.

Wygląd to rzecz gustu, mi jednak klasyczna wersja bardziej się podoba.

Wrażenia z jazdy RFem są takie, że czujemy się jak w jakimś CRX Del Sol, albo w zwykłym aucie z otwartym szyberdachem. Nie czuć, że jedziesz roadsterem, bo auto nim nie jest - nie pasuje mi to w ogóle.

Ale najgorszy jest ogromny hałas przy jeździe z otwartym dachem - zawirowania powietrza, które tworzą się w okolicach wystających za naszymi plecami elementów, są tak duże, że hałas powyżej 100 km/h jest nie do zniesienia. Ktoś tu ewidentnie coś z**bał...W soft-topie jest DUŻO ciszej !
Co innego jazda z zamkniętym - jest naprawdę ok. Ale przecież nie po to się kupuje takie auto, żeby jeździć top up.

No i kwestia przyzwyczajeń...moje auto ma bilsteiny, rozpórkę kielichów, i eibach pro-kit, dzięki czemu czuć większy opór na kierownicy, mniej się przechyla w łukach i czuć 'współpracę'. Fotele Recaro ze środkiem z alcantary dopełniają całości.
W testowym RFie fotele były zwykłe (pełna skóra, strasznie się nagrzewa, bleh !), zawieszenie standardowe i wszystko to sprawiało, że po prostu nie czułem takiej przyjemności z jeżdżenia.

Zdecydowanie wolę roadstera od RF.

Sam ostatnio chciałem przetestować RF ale po minucie zrezygnłem. Mając 194cm wzrostu dotykałem głową do dachu, nie wiem czemu ale myślałem, że w RF będzie ciut więcej miejsca nad głową

Wrrrr...

adino1 pisze:Wrrrr...

Ten sprzęt musi mieć mega laga. Poza tym przy tak długim kolektorze wydechowym, spool też zapewne srogi.

ree pisze:

adino1 pisze:Wrrrr...

Ten sprzęt musi mieć mega laga. Poza tym przy tak długim kolektorze wydechowym, spool też zapewne srogi.

Patrząc na to, że kolektor jest skierowany do przodu a nie zbudowany na zasadzie klasycznego "barana" to powątpiewam w jego długość. Pewnie mierząc długość każdej z rur, wyszłoby tyle samo...więc raczej odpada to co napisałeś, turbo też nie jest jakąś tam "kobyłą" (biorąc pod uwagę technologie jaką się obecnie używa w budowie turbin)...a silnik 1.5 też nie jest wielki gabarytowo, stąd może wyobrażenie o jej ogromności. Myślę, że inżynierowie budujący ten samochód przemyśleli wszystko. I do póki tak naprawdę żaden z Nas by się tym autem nie przejechał, to może snuć wszystko na jego temat. Tak czy siak dla mnie to mega dobrze wygląda.

adino1 pisze:

ree pisze:

adino1 pisze:Wrrrr...

Ten sprzęt musi mieć mega laga. Poza tym przy tak długim kolektorze wydechowym, spool też zapewne srogi.

Patrząc na to, że kolektor jest skierowany do przodu a nie zbudowany na zasadzie klasycznego "barana" to powątpiewam w jego długość. Pewnie mierząc długość każdej z rur, wyszłoby tyle samo...więc raczej odpada to co napisałeś, turbo też nie jest jakąś tam "kobyłą" (biorąc pod uwagę technologie jaką się obecnie używa w budowie turbin)...a silnik 1.5 też nie jest wielki gabarytowo, stąd może wyobrażenie o jej ogromności. Myślę, że inżynierowie budujący ten samochód przemyśleli wszystko. I do póki tak naprawdę żaden z Nas by się tym autem nie przejechał, to może snuć wszystko na jego temat. Tak czy siak dla mnie to mega dobrze wygląda.

Ten silnik to na sztywno połączony z interculerem?
Coś tam sìe nie urwie