Czaterja Czelendżowa

Wszystko związane z sezonem 2014 cyklu MiataMiniChallenge

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Chalanger
Donator
Donator
Posty: 3024
Rejestracja: 17 kwie 2010, 12:43
Model: Inny
Wersja: Brak zabawki
Lokalizacja: okolice Warszawy
Kontakt:

07 paź 2014, 13:26

Ignacy pisze:Chyba chaLLEnge :facepalm: :D



trzeba szybko jeździć żeby nikt nie zobaczył :lol:
Kupię ładną Mx5
Awatar użytkownika
himber
Donator
Donator
Posty: 2223
Rejestracja: 07 cze 2011, 20:26
Model: NB FL
Lokalizacja: LBN
Kontakt:

09 paź 2014, 15:04

Potrzebna jest pomoc w odebraniu nagród w piątek między godziną 10:30, a 12:00. Okolice BUWu w Warszawie. Nagrody trzeba zabrać ze sobą na tor. W ogóle potrzebni sią tragarze to zabrania gratów z Wawy. Tiburon koordynuje. Pomoże ktoś?
MazDRUnia NC 2.0 - viewtopic.php?f=22&t=30297
DorotkaMonster NB 1.6T - viewtopic.php?f=22&t=6665
Ozonowanie Lublin
Kinio
Donator
Donator
Posty: 685
Rejestracja: 05 wrz 2011, 14:45
Model: NB FL
Lokalizacja: Warszawa

09 paź 2014, 19:22

nie wiem czy dam rade jutro do 12 ale zawiezc cos na tor moge o ile sie miesci do mazdy
Awatar użytkownika
Chalanger
Donator
Donator
Posty: 3024
Rejestracja: 17 kwie 2010, 12:43
Model: Inny
Wersja: Brak zabawki
Lokalizacja: okolice Warszawy
Kontakt:

09 paź 2014, 20:12

jade mazda ale jak moge pomoc to pomoge-zobaczymy

jak jutro bede w wawie to jakos podlece do Tiburona ale nie wiem na 100%...czy bede
Kupię ładną Mx5
Ignacy
Posty: 503
Rejestracja: 12 wrz 2012, 10:54
Model: NC
Wersja: 1.8
Lokalizacja: Warszawa

09 paź 2014, 20:34

Ej no ludzie pomóżcie, ja jestem cały załadowany video sprzętem, hallo!!! Nikogo tu nie ma ?
gzy
Posty: 727
Rejestracja: 03 paź 2012, 10:27
Model: NA
Wersja: 1.8t
Lokalizacja: wwa

09 paź 2014, 21:40

Jadę z pasażerką i będziemy mieć drobiazgi w bagażniku, ale co się zmieści to weźmiemy, tylko nie ma szans żebym gdzieś był w środku dnia jutro, (chyba że ktoś może mi coś podrzucić na bielany) ja mogę podjechać gdzieś po 19, jeśli to cośpomaga to proszęo pw z numerem tel i adresem gdzie można sięstawić wieczorem.
gzy
Awatar użytkownika
Arturo_tiburon
Posty: 1067
Rejestracja: 06 cze 2011, 16:01
Model: ND
Wersja: Daga spec
Lokalizacja: waw

09 paź 2014, 23:16

Odzew był będzie dobrze najwyżej się przyczepkę na sznurku wezmie ;-)
uczestnik wszystkich rund MC do 03' 2020
II vice MC'18 , mistrz MC '17, IV MC'16 , I miejsce Sud WIR'15 , II vice MC'15, mistrz MC'14 WEST, II vice ALL STAR'14 , II vice MC'13. daily mazda od 08 6, cx7, cx5 NBFL->NC->ND > emeryt
Awatar użytkownika
Dziubas
Posty: 1701
Rejestracja: 11 sie 2007, 18:08
Model: NB
Wersja: miatasm.com
Lokalizacja: Warszawa

09 paź 2014, 23:27

jak cos to do Puga ladujemy.
Były: NA 1992 1.6, NA 1996 1.8 NB 2000 1.8 Dzik
Są: Dzik V2 - NB/2000/1.8VVT/ITB/EMU oraz Lifted Kameleon NB/2000/1.8/
http://miatasm.com/kameleon-siodmy-kole ... -w-polsce/
https://www.facebook.com/miatasmcom/
gzy
Posty: 727
Rejestracja: 03 paź 2012, 10:27
Model: NA
Wersja: 1.8t
Lokalizacja: wwa

10 paź 2014, 13:46

Jakby ktoś brał a nie używał, to przyjmę każdą ilość smyczy gopro!
gzy
gzy
Posty: 727
Rejestracja: 03 paź 2012, 10:27
Model: NA
Wersja: 1.8t
Lokalizacja: wwa

13 paź 2014, 13:58

wiadomość oryginalna:
nickesh pisze:Pozwolę sobie wrzucić moje okrążenie z wolnych jazd pod koniec dnia. Próbuję jakoś oszacować swoje umiejętności, szukam jakiegoś odniesienia do Waszych przejazdów, ale nie wiem, w którym miejscu był pomiar końcowy, więc nie mogę ocenić swojego czasu. Na oko to jakieś 5 - 6 sekund straty. Ktoś podpowie?

Chętnie usłyszę też jakiś komentarz na temat samego przejazdu. Zastanawiam się już na poważnie nad startem w przyszłym roku, tylko nie wiem, czy w ogóle jest z czym wychodzić do ludzi. Wszelkie opinie mile widziane, bo kompletnie nie wiem, czy jest w tym jakikolwiek potencjał na drivera MMC, czy raczej powinienem się trzymać daleko od toru... Jeździłem przedwczoraj na prawym, ale to kompletnie inna perspektywa, no i samochody w innej specyfikacji, więc naprawdę ciężko mi to ocenić obiektywnie.

Moje opony są na tę okazję tragiczne. Auto wypływało w bok na każdym zakręcie (choć przy zachowaniu idealnego balansu, jak na Miatę przystało). Po przejechaniu ronda zacząłem się motać z biegami. Na wcześniejszych okrążeniach przejeżdżałem tę serię ciasnych zakrętów na dwójce, ale bardzo brakowało mi momentu. Tym razem pozostawałem częściej na jedynce (bo nie ma tam czasu na kilkukrotną zmianę biegu), co skutkowało chronicznym dobijaniem do odcinki (oj, przydałaby się sześciobiegowa skrzynia). W pierwszy prawy zakręt za rondem wszedłem zdecydowanie za wolno i zbyt ciasno. Na wyjściu z ostatniego zakrętu (przed górką) widać tę tragiczną podsterowność wynikającą z drogowych opon. Pomimo tych błędów, to moje najszybsze z sześciu okrążeń. Jakie jeszcze błędy popełniłem?


(na YT materiał jest w HD)



nickesh pisze:czy jest w tym jakikolwiek potencjał na drivera MMC
Driver mmc to ktoś komu chce się jeździć (no i niestety jest w stanie odłożyć te parę złotych na benzynę / wpisowe i co jakiś czas opony)

potencjał potencjałem ale jak ze wszystkim - trzeba ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć : ) Przewagą startujących jest nie to, że "lepiej jeżdżą" tylko mają wylatane odpoczątku sezonu x godzin na torze i w przypadku MMC - z instruktorem, albo doświadczonym zawodnikiem na prawym, albo na prawym u doświadczonego zawodnika.

Też mam skrzynię 5tkę i lubię sobie mówić że z 6stką bym szybciej jeździł, ale większość czasu objeżdża mnie Ignacy, który ma 5tkę i 1.8, a na jastrzębiu objechał mnie (oraz wiele innych osób z 1.8-2.0) Qbatron swoim 1.6 :)

Jesteś z Wawy - podjedź na lekcję do Wróbla!


* oczywiście nauka nauką, ale ja tam na przyszły sezon zmieniam auto : )
gzy
Kinio
Donator
Donator
Posty: 685
Rejestracja: 05 wrz 2011, 14:45
Model: NB FL
Lokalizacja: Warszawa

13 paź 2014, 14:05

czas koło 1:26 patrząc po sekundach filmu start meta a calosci nie mialem jeazcze czasu obejrzec wiec o technice sie nie wypowiem
matpilch
Donator
Donator
Posty: 4239
Rejestracja: 10 lut 2010, 18:44
Model: Inny
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

13 paź 2014, 16:06

nickesh pisze:Zastanawiam się już na poważnie nad startem w przyszłym roku, tylko nie wiem, czy w ogóle jest z czym wychodzić do ludzi.


to tak nie działa.
żaden z nas nie przyjeżdżał na MMC jako mistrz polski czy inny czempion - uczymy się wszyscy razem, na każdej rundzie, na każdym treningu.
faktem jest, że kiedyś było o tyle łatwiej, że w sezonie były 2-3 ułęże, jedne kielce i przede wszystkim nie nazywało się to MMC, więc nikt się nie bał, że nagle wystartuje w serii w której jeżdżą jakieś 'gwiazdy' o których tu ktoś zaczął pisać.
jeśli rzeczywiście macie wątpliwości, bo to przecież nie tylko o ciebie Nickesh chodzi, to jedźcie na jakiś trening na Jastrzębiu, Kielcach czy cholera wie gdzie jeszcze i tam bez presji, bez pomiaru czasu, bez pucharów, w spokoju potrenujcie.

a wracając do rund MMC, tak jak widzieliście w sobotę po południu, na wolnych jazdach jest już wolna amerykanka :mrgreen:
wymienianie się samochodami, wskakiwanie na prawy, jazda w ogonie, to wszystko ma na celu wymianę doświadczeń i naukę.

głowa do góry, widzimy się w przyszłym sezonie :kciuk:
miata lov!
gzy
Posty: 727
Rejestracja: 03 paź 2012, 10:27
Model: NA
Wersja: 1.8t
Lokalizacja: wwa

13 paź 2014, 16:53

matpilch pisze:...bez presji, bez pomiaru czasu, bez pucharów, w spokoju potrenujcie.


uwaga tylko, że zdecydowanie lepiej się trenuje z pomiarem czasu, próbujesz innego toru jazdy i masz szansę stwierdzić czy to coś dało czy nie.
gzy
Awatar użytkownika
Chalanger
Donator
Donator
Posty: 3024
Rejestracja: 17 kwie 2010, 12:43
Model: Inny
Wersja: Brak zabawki
Lokalizacja: okolice Warszawy
Kontakt:

13 paź 2014, 17:12

Co niektórzy jeżdżą na MMC z zawrotną mocą 90 KM :mrgreen:
liczy się zabawa i nabieranie nowych doświadczeń a wspaniała atmosfera gwarantuje osobie która raz się pojawi zachorowanie na wirus MMC :lol:
Kupię ładną Mx5
Awatar użytkownika
Arvi
Junior Admin
Junior Admin
Posty: 2909
Rejestracja: 25 lip 2013, 11:01
Model: NA
Wersja: Tiny Tina Edition
Lokalizacja: Warszawa - Stare Włochy

13 paź 2014, 17:15

nickesh pisze:czy jest w tym jakikolwiek potencjał na drivera MMC


Nickesh... Miałem bardzo podobne wątpliwości, siedząc na dupie przed ekranem i oglądając przejazdy...
Ksywy pojawiające się w tabelkach w pierwszej trójce każdej z klas, były synonimami jakiś turbo wymiataczy... a fakt, że ja czasami boję się wejść w jakiś głupi zakręt szybciej niż nie jeden Golf, tym bardziej mnie zachęcał do odpuszczenia sobie jakiegokolwiek mierzonego przejazdu na oczach ekspertów... (choć z logicznego punktu widzenia, właśnie to powinno mnie zachęcić)

Ale weekendowa wizyta całkowicie zmieniła moje podejście ... i uważam, że konkretnie spieprzyłem to lato wydając kasę na benzynę by przejechać się do Wyszkowa na kawę...

Biorąc pod uwagę, że tak samo jak ja jeździłeś na prawym i gadałeś z wieloma ludźmi ... to dziwię się, że myślisz (jak ja kiedyś), iż wśród zawodników znajdzie się choć jeden, który patrząc na przejazd innego zawodnika mógłby w jakikolwiek go negatywnie ocenić lub ewentualnie wyśmiać.

Pozwól, że zacytuję swego pasażera:
Stary, trzeba mieć wyje%@*e...

Więc pytanie nie powinno być: czy jest w tym jakikolwiek potencjał, ale... kiedy będę kręcić takie czasy jak Wy :D

... dość wymówek - widzimy się na MMC 2015 - będziemy się z siebie śmiać wzajemnie.
Obrazek
Awatar użytkownika
nick.es
Moderator podróży
Moderator podróży
Posty: 7684
Rejestracja: 11 mar 2014, 10:13
Model: NB FL
Lokalizacja: Costa Blanca

13 paź 2014, 17:29

No dopsz. Klepnięte. Tylko nie wiem jeszcze, czy 1.8, czy 1.6. Tak, czy siak, zima już nie będzie nudna.
Dr.KoKoN
Donator
Donator
Posty: 1845
Rejestracja: 17 kwie 2007, 14:35
Model: NA
Wersja: PoTurbowana
Lokalizacja: WWA
Kontakt:

13 paź 2014, 18:55

tu nie ma gwiazd..... tylko normalni ludzie!

różnica jest tylko taka, że maja xxx h zaliczonych za kółkiem w różnych warunkach torowych :) ja np. swoje zmagania zacząłem w 2010 na pierwszych wróblach, a teraz jest jak jest..... a nigdy wcześniej nie ganiałem się na kartach, w grach komputerowych/konsolach tez nie byłem ani nie jestem kotem... także nauka, nauka, ćwiczenia, słuchanie i kombinowanie testowanie, próbowanie! :)

także ze swojej strony zachęcam.... i nie podpisze się pod zdaniem żeby jeździć trenować gdzieś indziej, gdzie nie ma pomiaru pucharów itd.... MMC to przede wszystkim nauka! Po to to powstał żeby trenować i się uczyć! a jeśli instruktorzy są zajęci to idziesz do lidera swojej albo innej klasy i go zapraszasz na prawy!

A i osobiście, ciesze się że jest taki odzew i pojawiają się nowi chętni!
Ostatnio zmieniony 13 paź 2014, 19:17 przez Dr.KoKoN, łącznie zmieniany 1 raz.
NA'93 TURBO 380HP http://www.facebook.com/MiataTheDriftStory
NBFL'05 -> EX TIBU MMC SPEC MIATA
NCFL'14 LS6.2SC aka Popiołek (w budowie)
NBFL'01 1.8 LiftedMiata by KoKoN
NCFL'11 2.0 N/A aka TriColore
NCFL11 2.0 N/A ex Delfin
matpilch
Donator
Donator
Posty: 4239
Rejestracja: 10 lut 2010, 18:44
Model: Inny
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

13 paź 2014, 19:02

ale mie chodziło o to, żeby potrenować przed MMC, przeca pierwsze rundy nowego sezonu pewno nie wcześniej niż w kwietniu.
tak jak my mieliśmy kiedyś wróble czy kielce z sjs, tak nowi muszą sobie szukać okazji do potrenowania gdzie indziej.

tylko odradzam superoes, bo tam jest więcej spacerowania po parkingu niż jeżdżenia :mrgreen:
miata lov!
Dr.KoKoN
Donator
Donator
Posty: 1845
Rejestracja: 17 kwie 2007, 14:35
Model: NA
Wersja: PoTurbowana
Lokalizacja: WWA
Kontakt:

13 paź 2014, 19:19

a tak to zgoda!

Kaja na Ułężu - 250-300zł
Jastrzębie jakieś - 250zł?
Drivartowe treningi w Białej...

jest pomiar jest duzo latania :)
NA'93 TURBO 380HP http://www.facebook.com/MiataTheDriftStory
NBFL'05 -> EX TIBU MMC SPEC MIATA
NCFL'14 LS6.2SC aka Popiołek (w budowie)
NBFL'01 1.8 LiftedMiata by KoKoN
NCFL'11 2.0 N/A aka TriColore
NCFL11 2.0 N/A ex Delfin
matpilch
Donator
Donator
Posty: 4239
Rejestracja: 10 lut 2010, 18:44
Model: Inny
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

13 paź 2014, 19:24

albo tak jak łodzianie niedawno na wyrazowie za jakieś śmieszne pieniądze.
jeździć jeździć jeździć

Dr.KoKoN pisze:a tak to zgoda!

Kaja na Ułężu - 250-300zł
Jastrzębie jakieś - 250zł?
Drivartowe treningi w Białej...

jest pomiar jest duzo latania :)
miata lov!
Szynio
Posty: 189
Rejestracja: 08 wrz 2009, 18:26
Lokalizacja: Komorów/Pruszków

13 paź 2014, 21:39

Dziękuję organizatorom i wszystkim, którzy brali udział w przygotowaniach i oprawie za kolejną świetną imprezę sportowo rozrywkową.

Całej miatoekipie dziękuje za dobre towarzystwo, ciekawe dyskusje, pozytywne nastawienie.

Miałem MMCnapinkę związaną ze źle dobranymi na ten tor oponami :facepalm:
KUMHO Ecsta na tym torze przy tak krótkich przejazdach nie do dogrzania, zdecydowanie odradzam - Rocatansky i Kimson wiedzą o czym mówię - miotało mną jak szatan
Konin'11 na 1/4 mili - 15.373s
Awatar użytkownika
Arturo_tiburon
Posty: 1067
Rejestracja: 06 cze 2011, 16:01
Model: ND
Wersja: Daga spec
Lokalizacja: waw

14 paź 2014, 1:45

ponieważ sporo widzę ludzi zastanawia się i trochę ogląda witrynę w cukierni zamiast wejsc i zjeść ciastko kilka słów z innej perspektywy do anonimowego forumowicza myslącego o MMC:

1. MMC ma absolutnie napinkę - nie dajcie sobie wmówić że nie - to jest napinka na jazdę i uczenie się i poprawianie i szukanie optymalnego toru jazdy, uczenia się auta, uczenia się siebie ..tak uczenia się czego się boję i jak zareaguje w sytuacji kiedy mnie tył zacznie wyprzedzać. Największą zaletą MMC jest nauka która nigdzie nie jest tak bezpieczna. Mało jest miejsc gdzie można poznać swoje i auta ogrnaniczenia (cześciej swoje)

2. MMC to grupa ludzi którzy lubią to samo i nawet jak dają sobie czasem do pieca równo także na forum to dotyczy to starych wyjadaczy z grubą skórą i jest wpisane w rywalizację. Nikt tu nie jedziedzie po kotach pod warunkiem ,że kot wie że jest kotem i nie zgrywa Kubicy ;-). W paru klubach byłem na paru imprezach podobnych do MMC i nigdzie nie było tak koleżeńskiej atmosfery nie mówiąc o tym ,że nigdzie ludzie sobie tak nie pomagają jak na MMC (oddają swoje paski wspomagania, opony, dolewają komuś swojej benzyny z baniaka, częstują czekoladą, odprowadzają zmęczonych do pokoju)

3. Masz do dyspozycji instruktorów masz kolegów którzy Ci pokaza jak jadą. No dobra jak już im będziesz deptał po piętach to powiedzą Ci po rundzie dlaczego Cie objechali ;-) ale nadal zdarzają sie tacy co w czasie rundy mówią jak jechac żeby było szybciej nawet kosztem swoich wyników. Jest bajecznie.

4. Jeśli myslisz o swoim pierwszym razie ....to wybierz imprezę gdzie jest długa trasa. Lotniska koniecznie - masz szansę zrobić ok 100 km ciągłych zakretów i nawet jak będa szybkie proste to nie musisz się na nich rozpędzać do predkosci których się boisz. Ja się zdecydowanie boję predkości i z tym lękiem spokojnie możesz powalczyć. Poza MMC są zabawy na Ułężu i jeśli to jest w rozsądnej odległości polecam bardzo , daj znać jak się wybierasz (bywam tam czasem) i może razem spokojnie po cichu sobie pojeździmy. Podstawa do dystans do siebie i generalna zasada nie biore do bani.


Zrobiłem wszystkie rundy MMC 2014 i mam dziś jakiś niedostyt ...hmm tylko 9 imprez i jakieś ze 3-4 ułęże z Kają i jeden prywatnie...nie powiem, żebym się jakoś specjanie najeździł w tym roku ;-)

Nie czekam jednak do kwietnia i na bank będzie jeszcze opcja jazdy w tym roku i to po sniegu ale o tym może jak spadnie troche sniegu ;-)
uczestnik wszystkich rund MC do 03' 2020
II vice MC'18 , mistrz MC '17, IV MC'16 , I miejsce Sud WIR'15 , II vice MC'15, mistrz MC'14 WEST, II vice ALL STAR'14 , II vice MC'13. daily mazda od 08 6, cx7, cx5 NBFL->NC->ND > emeryt
Awatar użytkownika
Chalanger
Donator
Donator
Posty: 3024
Rejestracja: 17 kwie 2010, 12:43
Model: Inny
Wersja: Brak zabawki
Lokalizacja: okolice Warszawy
Kontakt:

14 paź 2014, 5:49

Szynio pisze: miotało mną jak szatan


miotało też bo zawias masz do zrobienia o czym gadaliśmy przy śniadaniu ;)
no ale masz "psst pssst" i to jest bajka :kciuk:
Ostatnio zmieniony 14 paź 2014, 5:58 przez Chalanger, łącznie zmieniany 1 raz.
Kupię ładną Mx5
Awatar użytkownika
Chalanger
Donator
Donator
Posty: 3024
Rejestracja: 17 kwie 2010, 12:43
Model: Inny
Wersja: Brak zabawki
Lokalizacja: okolice Warszawy
Kontakt:

14 paź 2014, 5:57

arturo_tiburon pisze:
W paru klubach byłem na paru imprezach podobnych do MMC i nigdzie nie było tak koleżeńskiej atmosfery nie mówiąc o tym ,że nigdzie ludzie sobie tak nie pomagają jak na MMC (oddają swoje paski wspomagania, opony, dolewają komuś swojej benzyny z baniaka, częstują czekoladą, odprowadzają zmęczonych do pokoju)

3. Masz do dyspozycji instruktorów masz kolegów którzy Ci pokaza jak jadą. No dobra jak już im będziesz deptał po piętach to powiedzą Ci po rundzie dlaczego Cie objechali ;-) ale nadal zdarzają sie tacy co w czasie rundy mówią jak jechac żeby było szybciej nawet kosztem swoich wyników. Jest bajecznie.


mam podobne odczucia-w klubach jestem od mniej więcej 15 lat, jeździłem na zloty, ścigałem sie na torach i tp.
Fajnie zorganizowany był i może dalej jest club corolli, super ludzie są w klubie ibizy z którymi mam prywatny kontakt i dalej chciałbym jeździć ten raz w roku na ogolnopolski zlot...

to mój pierwszy sezon na MMC i mimo że byłem tylko na chyba 3 to jestem zachwycony organizacją i generalnie całością...chyba nie ma czegoś takiego w Polsce i mam wielka nadzieję że nie gorzej będzie w przyszłym roku na który mam nadzieję lepiej sie przygotuję technicznie i czasowo.
Kupię ładną Mx5
kermit01
Posty: 1417
Rejestracja: 29 wrz 2012, 11:55
Model: Inny
Wersja: Japoński :P
Lokalizacja: Warszawa

14 paź 2014, 6:45

Heja. To i ja coś dorzucę od siebie. W ostatnią sobotę byłem 3 raz na MMC i chyba 4 raz w życiu na torze. Nigdy wcześniej nie jeżdziłem "sportowo", a samochód służył tylko do przemieszczania się z A do B( z umiarkowaną prędkością:)). Na MMC przegrałem wszystko co było do przegrania :) czy boli? tak :geeejj: I co? I nic, dalej będę próbował. Dla mnie to fun i przełamywanie strachu który osiadł w głowie. Czy na MMC nie na napinki? Wydaje się, że jednak jest ale czy to źle?bez rywalizacji nie ma rozwoju.
PS. Bardzo fajne rozwiązanie było z puszczaniem seriami. Jeśli będzie można powtórzyć next year - absolutnie za.
Awatar użytkownika
Chalanger
Donator
Donator
Posty: 3024
Rejestracja: 17 kwie 2010, 12:43
Model: Inny
Wersja: Brak zabawki
Lokalizacja: okolice Warszawy
Kontakt:

14 paź 2014, 6:58

kermit01 pisze: PS. Bardzo fajne rozwiązanie było z puszczaniem seriami.


Tak to był świetny pomysł
Kupię ładną Mx5
Kinio
Donator
Donator
Posty: 685
Rejestracja: 05 wrz 2011, 14:45
Model: NB FL
Lokalizacja: Warszawa

14 paź 2014, 9:25

arturo_tiburon pisze:
4. Jeśli myslisz o swoim pierwszym razie ....to wybierz imprezę gdzie jest długa trasa. Lotniska koniecznie - masz szansę zrobić ok 100 km ciągłych zakretów i nawet jak będa szybkie proste to nie musisz się na nich rozpędzać


Zgadzam się ze wszystkim poza tym punktem. Ja zacząłem od torów kartingowych i jestem zadowolony z tej decyzji. Robilem tam po 60-80km jak dobrze poszło i byłem wyjezdzony na 100 procent. Moim zdaniem to jest dobra opcja dla osoby która jedzie pierwszy raz na tor bo zazwyczaj jest mniejsza prędkość i jest kapkę bezpieczniej a co za tym idzie można łatwiej przesuwać swoje limity.

Oczywiście uważam też, że na dłuższych szybszych torach można się dużo więcej nauczyć i chyba szybciej niż na kartingowych.

A co do podsumowań tegorocznego MMC to byłem co prawda tylko na 3 rundach east i allstar ale jak dla mnie organizacja była bez zarzutu i kolejny rok dobrze wyszedł.
Dwie rzeczy które wg mnie są do poprawy to raz wypozyczalem kask i tak jak ktoś juz wcześniej pisał większość kasków (wszystkie w moim rozmiarze) były bez lub z urwaną zapinką co się kompletnie mija z celem.
Druga rzecz to do przemyślenia temat pomiarów czasu na treningach. Nie znam rynku, nie wiem ile kosztuje (mogę sie rozeznać, trochę czasu mamy :)) ale zakładam, że jest do zrealizowania skoro gdzieś na west było. Z moich odczuć czasami dopiero na okrążeniach pomiarowych wiem na sto procent która metoda przejazdu jest szybsza a która wolniejsza i tracę przez to jakąś część mierzonych przejazdów. Gdyby treningi też były mierzone, 6 czasówek na koniec było by już prawdziwą walka o części sekundy a nie w pewnym stopniu ustalaniem czy tu na około czy ściąć a tam na niższym biegu czy wyższym.
Awatar użytkownika
Dziubas
Posty: 1701
Rejestracja: 11 sie 2007, 18:08
Model: NB
Wersja: miatasm.com
Lokalizacja: Warszawa

14 paź 2014, 14:29

Moje 3 grosze....

Osobiście, przychylam się do opinii, że na pierwszy raz, to jednak mniejsze, ciaśniejsze i co najważniejsze, wolniejsze tory dla początkujących dają więcej.

Dają możliwość wczucia się w samochód, co się dzieje z balansem samochodu, jak pracuje zawieszenie itp i to wszystko bez nawisu ponad 100km na godzinę.

Mój pierwszy Ułęż to impra prawie 4 lata i jeden dzień wcześniej niż MMC All Stars - wtedy mi udało się zdobyć nagrodę za bycie najwolniejszym. Tak się stało, że trafiłem na bodaj najszybciej ustawiony tor przez Wróbla i pamiętam swój opór, jak Wróbel krzyczał szybciej szybciej w zakrętach, a ja po prostu ze strachu nie byłem w stanie jechać szybciej.

Dopiero po szkoleniu SJS w Kielcach, na wolniejszym torze, z ćwiczeniami nakierowanymi na konkretne zachowania, poczułem, o co biega i przestałem się aż tak bardzo bać. Mimo, że nie wyjeździłem tam 150km, jak to można na Ułężu wykręcić.

Podejście to zresztą przećwiczyliśmy z Gregson, której pierwszym torem na którym aktywnie uczestniczyła w jeździe, był zeszłoroczny Lublin. (RIP) Na którym zresztą na początku też miałem miękkie nogi, gdy zobaczyłem, jak blisko jeździmy w sesji treningowej. Pół godziny później nie było problemu.
Były: NA 1992 1.6, NA 1996 1.8 NB 2000 1.8 Dzik
Są: Dzik V2 - NB/2000/1.8VVT/ITB/EMU oraz Lifted Kameleon NB/2000/1.8/
http://miatasm.com/kameleon-siodmy-kole ... -w-polsce/
https://www.facebook.com/miatasmcom/
Hantkus
Donator
Donator
Posty: 2803
Rejestracja: 17 lut 2012, 17:59
Model: NB MSM
Wersja: Szarik
Lokalizacja: Poznań

14 paź 2014, 15:25

Kinio i ciupas +1
Rules are made to be broken
Awatar użytkownika
Chalanger
Donator
Donator
Posty: 3024
Rejestracja: 17 kwie 2010, 12:43
Model: Inny
Wersja: Brak zabawki
Lokalizacja: okolice Warszawy
Kontakt:

14 paź 2014, 19:27

leeeeeeeeeeeeeehehe czemu mam zmieniony Nick ??????????????? :kciuk:
Kupię ładną Mx5
Zablokowany