E tam genetycznie nie lubimy Niemców.
Vettela nie cierpię tak samo jak nie cierpiałem Hamiltona po wejściu do F1 (choć tego drugiego zawsze doceniałem jako kierowce). Ot rozpieszczony bachor, któremu się wydaje że tylko on on on. Tyle że Hamilton dostał po łbie od życia i McLarena którzy go słabą postawą bolidu sprowadzili do normalności. Teraz jest jednym z moich ulubionych kierowców.
Co do Niemców jako takich, z ich kierowców bardzo lubię Timo Glocka. Sutil i Hulkenberg też bardzo pozytywnie w tym roku zaskakują.
Rosberg też jest normalny.
artur pisze:ten niesforny dzieciak ma talent i trochę przypomina starego Schumiego
taa, wstaw go do tych samych bolidów (nie to co z Webberem) z Hamiltonem, Alonso czy Kubicą to pogadamy o prawdziwym talencie
Myślisz że dlaczego Red Bull nie zgodził się na wejście Hamiltona za Webbera w tym roku? Hamilton się o to starał.
Nie mówię że Vettel jest zły, ale jak dla mnie na warunki F1 to jest co najwyżej wyższa klasa średnia, ze świetnym projektantem i gigantycznym zapleczem finansowym gdzie firma matka szufluje kasę łopatą byle auto było szybkie.
.