Niezadowolenie
cenzurą
Moderator: Moderatorzy
-
- Donator
- Posty: 849
- Rejestracja: 15 maja 2009, 15:31
- Model: NB
- Wersja: Miracle
- Lokalizacja: Kraków
Muszę wypowiedzieć się na temat cenzury, która miała miejsce w dziale giełda, bo brzydzi mnie takie zachowanie.
Po pierwsze - auta w linkach z otomoto każdy może krytykować i nic się nie dzieje, a tutaj wzburzyło krew.
2 - Ewert wyraził swoją opinię, do której ma pełne prawo, robiąc to bez jak określono "niskiego" poziomu.
3 - Otrzymał ostrzeżenie, od razu 3 ptk i brak możliwości pisania na forum co jest zupełnym nieporozumieniem.
4 - dziwnym zbiegiem okoliczności Five i Montanka są z tego samego miasta.
Niech ta sytuacja będzie przestrogą, aby nie stworzyć z forum klubu wazeliniarzy.
Po pierwsze - auta w linkach z otomoto każdy może krytykować i nic się nie dzieje, a tutaj wzburzyło krew.
2 - Ewert wyraził swoją opinię, do której ma pełne prawo, robiąc to bez jak określono "niskiego" poziomu.
3 - Otrzymał ostrzeżenie, od razu 3 ptk i brak możliwości pisania na forum co jest zupełnym nieporozumieniem.
4 - dziwnym zbiegiem okoliczności Five i Montanka są z tego samego miasta.
Niech ta sytuacja będzie przestrogą, aby nie stworzyć z forum klubu wazeliniarzy.
- Fiveopac
- Administrator
- Posty: 5476
- Rejestracja: 06 mar 2006, 13:56
- Model: NC
- Wersja: 2,5 Turbo
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Skyluker pisze:Muszę wypowiedzieć się na temat cenzury, która miała miejsce w dziale giełda, bo brzydzi mnie takie zachowanie.
Jakiej cenzury?? Po prostu wycziscilem temat z kłótni i pogróżek! Co ty piszesz?
Skyluker pisze:2 - Ewert wyraził swoją opinię, do której ma pełne prawo, robiąc to bez jak określono "niskiego" poziomu.
Chyba czytales inne jego wypowiedzi niz ja i pozostali swiadkowie tej sytuacji.
Skyluker pisze:4 - dziwnym zbiegiem okoliczności Five i Montanka są z tego samego miasta.
Podobnie jak i sq2jul i wszyscy sie znamy osobiscie. Poproszony napisalem obiektywna opinie o tym aucie wiec moglbys mnie wazeliniarzem nie nazywac?
3 - Otrzymał ostrzeżenie, od razu 3 ptk i brak możliwości pisania na forum co jest zupełnym nieporozumieniem.
Nie bede tolerowal obrazania mojej osoby, dostal zakaz pisania na tydzien, pw moze wysylac i czytac forum.
Skyluker, ciesz sie, ze to nei ty musisz pilnowac porzadku na tym forum a tylko jak kilak innych jednostek wyrazasz swoje zbulwersowanie gdy ktos musi podjac jakas decyzje czy brnac dalej w kłótnie czy uciac ja w zarodku. Swietnie jest sobie ponarzekac gdy ktos inny za ciebie dba o wizerunek forum. W koncu to takie oczywiste ze poswiecam swoj czas by nie było dymu i jazd na forum...
-
- Posty: 1563
- Rejestracja: 09 paź 2007, 11:31
- Model: Inny
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Skyluker pisze:4 - dziwnym zbiegiem okoliczności Five i Montanka są z tego samego miasta.
pomijam juz fakt, ze sq2jul i five to dobrzy znajomi, takze mowienie w tym miejscu o jakiejkolwiek cenzurze jest krotko mowiac smieszne
zawsze bawia mnie i z politowaniem spogladam na opinie osob, ktore glosno krzycza, a nie maja bladego pojecia o podlozu zaistnialej sytuacji
five juz chyba napisal obiektywnie co jest nie tak z autem... potwierdzil tym samym slowa sq2jul, ze auto to jezdzaca padaka...
kazdy z naszej 3ki widzial auto na zywo, wiec chyba wie o czym pisze
Ostatnio zmieniony 17 mar 2010, 16:24 przez ravestation, łącznie zmieniany 1 raz.
bezdaszniki: Audi 80 Cabriotel 2.0 '94 - sold | Audi TT Roadster 1.8T '02 - sold | Porsche Boxster 2.7 '02 - sold | Mazda MX-5 1.8T '91 - sold | MSM '04 - sold
inne czasoumilacze: Mini JCW '03 - sold | Evo 9 '08 - sold | S3 '16 - in | Cayman S '06 - in
inne czasoumilacze: Mini JCW '03 - sold | Evo 9 '08 - sold | S3 '16 - in | Cayman S '06 - in
Five spuść ciśnienie. Skyluker ma trochę racji. Pierwszy post Ewerta nie był obraźliwy, miał pełne prawo do wyrażenia takiej opinii o tym samochodzie.
IMHO to kółko wzajemnej adoracji się rzuciło na niego. Obydwu stronom puściły emocje. Tygodniowy ban to według mnie przesada. Poza tym muszę się zgodzić ze stwierdzeniem, że nie jesteś osobą obiektywną w tym temacie, mimo tego że bardzo szanuję Twoją (jak innych adminów) pracę społeczną w naszym małym sekciarskim, kółku różańcowym.
IMHO to kółko wzajemnej adoracji się rzuciło na niego. Obydwu stronom puściły emocje. Tygodniowy ban to według mnie przesada. Poza tym muszę się zgodzić ze stwierdzeniem, że nie jesteś osobą obiektywną w tym temacie, mimo tego że bardzo szanuję Twoją (jak innych adminów) pracę społeczną w naszym małym sekciarskim, kółku różańcowym.
Łoś
Fiveopac, trzeba było wyczyścić temat z zadymy, a pozostawić opinię sq2jul'a - opinia ta nie łamała regulaminu forum - żadnych wycieczek osobistych, czy pogróżek, a jak sam potem napisałeś auto faktycznie ma motor do wymiany i jest popowodziowe. Jeśli ktoś komuś groził to Montanka pisząc, że opinia sq2jul'a to pomówienia/zniesławienia i proponując mu żeby dowiedział się jakie są tego konsekwencje...
No offence
No offence
zaciekawiło mnie to że ktoś pojechał okrutnie po klubowej madzi. ze to (strach cytować )jednym słowem "omijac szerokim łukiem". i jakież było moje zdziwienie gdy nagle wszelkie przesadne komentarze znikneły. z całym szacunkiem dla Five i wszystkich adminów takie zagrania wyglądają chcąc nie chcąc jak "poprawianie rzeczywistości"
rozumiem że całe OT i teksty na niskim poziomie można wywalić ale nie opinie kogos kto auto oglądał i po prostu wyraził sie tak jak potrafił najlepiej ( nawet jeśli troche przesadził , ale widzialem ten post i nie było tam nic zasługującego na wycinkę) widocznie bardzo chciał ostrzec innych aby nie tracili czasu na oględziny.
podpisuję się pod twierdzeniem że należało takie posty komentować a nie wycinać. a władza została nieco nadużyta.
rozumiem że całe OT i teksty na niskim poziomie można wywalić ale nie opinie kogos kto auto oglądał i po prostu wyraził sie tak jak potrafił najlepiej ( nawet jeśli troche przesadził , ale widzialem ten post i nie było tam nic zasługującego na wycinkę) widocznie bardzo chciał ostrzec innych aby nie tracili czasu na oględziny.
podpisuję się pod twierdzeniem że należało takie posty komentować a nie wycinać. a władza została nieco nadużyta.
mała czarna niewywrotna
- Fiveopac
- Administrator
- Posty: 5476
- Rejestracja: 06 mar 2006, 13:56
- Model: NC
- Wersja: 2,5 Turbo
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Ok, skoro tak to widzicie a reszta adminów nie zajmuje zajmuje stanowiska to przywracam wszystkie posty na swoje miejsce i otwieram temat do dalszej dyskusji. Zycze miłego korzystania z forum bez cenzury.
Ważniak pisze:Pierwszy post Ewerta nie był obraźliwy, miał pełne prawo do wyrażenia takiej opinii o tym samochodzie.
Ważniak, a zerknij no, czy Ewert w ogóle wypowiadał się o tym samochodzie. Skorzystał z okazji i po raz kolejny pojechał po forum i ludziach je tworzących, więc mu się dostało i specjalnie mi go nie żal.
Możesz się ze mną nie zgodzić, ale w poście sqjula razi demaskatorsko-oskarżycielski ton, w jakim został napisany. Tak pisze ktoś, kto wyładowuje spore ciśnienie, niezbyt korespondujące z prawdami objawionymi typu szpachla na 20-letniej NA czy silnik chlejący olej, o którym też było sporo. Pewnym istotnym dla potencjalnych nabywców novum była za to powodziowa przeszłość auta i mam wrażenie że gdyby ta informacja podana została w sposób nieco bardziej neutralny to dzisiejszej zadymy w ogóle by nie było.
- pmcomp
- Posty: 2619
- Rejestracja: 12 sty 2009, 21:23
- Model: Inny
- Wersja: BMW Z4 35is Miziak
- Lokalizacja: wieś pod Warsiawą
Dżizus. I po co ta dyskusja?
Wszędzie na świecie na forach rządzą admini (ew. moderatorzy) i basta. Nie wnikam w dyskusję merytoryczną bo nie ma to teraz znaczenia. Admin podjął decyzję, a my możemy tylko komentować ... tylko po co?
Sam prowadzę forum, komercyjne, i nie raz przychodzi podejmować rózne trudne decyzje.
Ale powtarzam, zawsze to admin ma decyzję ostateczną.
Wyciął ... miał rację.
Przywrócił ... tez racja.
Jego prawo.
A z wazeliną to u mnie daleko więc oszczędźcie proszę komentarzy.
Pozdro
Wszędzie na świecie na forach rządzą admini (ew. moderatorzy) i basta. Nie wnikam w dyskusję merytoryczną bo nie ma to teraz znaczenia. Admin podjął decyzję, a my możemy tylko komentować ... tylko po co?
Sam prowadzę forum, komercyjne, i nie raz przychodzi podejmować rózne trudne decyzje.
Ale powtarzam, zawsze to admin ma decyzję ostateczną.
Wyciął ... miał rację.
Przywrócił ... tez racja.
Jego prawo.
A z wazeliną to u mnie daleko więc oszczędźcie proszę komentarzy.
Pozdro
Ostatnio zmieniony 17 mar 2010, 17:42 przez pmcomp, łącznie zmieniany 1 raz.
pmcomp
(BMW Z4 E89 35is)
(BMW Z4 E89 35is)
Widze, ze troche nie potrzebny dym sie rozpetal niejako z mojego powodu - nie takie byly moje intencje. Tak jak Five pisal, mam pewne roszczenia finansowe co do montanki i brak widoku na pozytywne zalatwienie sprawy. Nie ukrywam, ze niejako w formie odwetu napisalem kilka slow PRAWDY (podkreslam to slowo bo, to co napisalem jest stanem faktycznym), o ktorych jak widac kolezanka nie wspomniala. O 'drugim dnie' tej sprawy wiedzial Five i pewnie dlatego tak zareagowal. Nie ma co sie drapac - koniec koncow jest taki, ze informacja o stanie auta (wypowiedz Five'a) jest w temacie, takze kazdy potencjalny zainteresowany przegladajacy tamten watek ma na tacy wylozone czarno na bialym co jest nie tak. spilner co do tonu mojej wypowiedzi - mylisz sie. Ja juz dawno stracilem nadzieje, na pozytywne rozwiazanie mojej sprawy - cisnienie tez mi juz dawno zeszlo Poza tym:
1. Admin ma zawsze racje
2. Jezeli myslisz, ze Admin nie ma racji patrz pkt 1.
1. Admin ma zawsze racje
2. Jezeli myslisz, ze Admin nie ma racji patrz pkt 1.
podzielam zdanie Spilnera. ton wypowiedzi jak dla mnie był "za ostry". takie samo wrażenie odniosło kilka osób czytających ten temat. myślę że Montanka będąc klubowiczką i mając świadomość tego że auto może zostać kupione przez przyszłego/obecnego klubowicza (wiele osób nie posiada miatki a udzielają sie na forum), nie miała zamiaru pomijać w rozmowach z kupcem usterek miatki. jeśli się mylę to jej reputacja na forum stałaby pod znakiem zapytania.
jestem na tym forum stosunkowo krótko i zawsze myślałem, że użytkownicy forum służą sobie pomocą, a tu coraz częściej dochodzi do zbędnych spięć.
myślę że jeśli ktoś ma odmienne zdanie to niech je wyrazi, ale niech zrobi to w sposób pokojowy/neutralny i wtedy będzie bez zbędnych spięć.
nie chcę tutaj bronić żadnej ze stron , staram się jedynie wyrazić moje zdanie.
pozdr
ps. sq2jul twój post przed moim wiele wyjaśnia i reakcja wydaje mi się naturalna,choć być może była zbyt emocjonalna
jestem na tym forum stosunkowo krótko i zawsze myślałem, że użytkownicy forum służą sobie pomocą, a tu coraz częściej dochodzi do zbędnych spięć.
myślę że jeśli ktoś ma odmienne zdanie to niech je wyrazi, ale niech zrobi to w sposób pokojowy/neutralny i wtedy będzie bez zbędnych spięć.
nie chcę tutaj bronić żadnej ze stron , staram się jedynie wyrazić moje zdanie.
pozdr
ps. sq2jul twój post przed moim wiele wyjaśnia i reakcja wydaje mi się naturalna,choć być może była zbyt emocjonalna
Ostatnio zmieniony 17 mar 2010, 17:46 przez Sek, łącznie zmieniany 1 raz.
Ważniak, przeczytałam jeszcze raz cała dyskusję. Niejaki obywatel ewert nie wypowiadał się na temat auta tylko krytykował całe forum, więc wszystkich nas. Ponieważ takie wycieczki zdarzały się mu juz wcześniej, myślę że tydzień na ostudzenie emocji mu się przyda
A co do samego auta - gdyby nie za ostry początek, to nie byłoby teraz tej dyskusji. Wzięłam w niej udział głównie dlatego, że mi się nie spodobał jej ton, nie zaś treść. I uważam, że off-top jaki powstał w tamtym watku powinien zostać usunięty. Jak takie zabiegi nie będą przeprowadzane, to forum zamieni się w śmietnik.
A co do samego auta - gdyby nie za ostry początek, to nie byłoby teraz tej dyskusji. Wzięłam w niej udział głównie dlatego, że mi się nie spodobał jej ton, nie zaś treść. I uważam, że off-top jaki powstał w tamtym watku powinien zostać usunięty. Jak takie zabiegi nie będą przeprowadzane, to forum zamieni się w śmietnik.
Appearances may be deceiving.
-
- Donator
- Posty: 849
- Rejestracja: 15 maja 2009, 15:31
- Model: NB
- Wersja: Miracle
- Lokalizacja: Kraków
Lilka pisze:Ważniak, przeczytałam jeszcze raz cała dyskusję. Niejaki obywatel ewert nie wypowiadał się na temat auta tylko krytykował całe forum
Krytykował to co zaszło.
Dziękuję Fajf, że przywróciłeś cały wątek, teraz na ręce i nogi. Auto jak napisano jest uczciwie opisane, a reszta zależy od kupca. I mam nadzieję, że w taki sposób sprzedający będą opisywać swoje miatki.
Na otomoto można pisać wszystko, ale już na forum modelu wypadałoby napisać dokładnie co i jak.
Czy ktos mi moze powiedziec w prostych slowach o co chodzi i z czego nie jestescie niezadowoleni?
Jest regulamin - jesli sie komus nie podoba niech zglasza KONKRETNE uwagi. Na pewno zostana uwzglednione. Najgorsze jest takie bleblanie jak sie samemu nie wiele robi w wolnym czasie dla innych.
Poniewaz zakladalem to forum i czuje sie za nie odpowiedzialny udostepniam swoj numer telefonu (607 333 334), PW i mail (lukasz.krawczynski@me.com) dla osob ktore chca sie ze mna podzielic swoimi uwagami na temat jego funkcjonowania. Jesli cos jest zle - to prosze to zglaszac. Jak mam reagowac, jesli nie wiem o co chodzi.
Jest regulamin - jesli sie komus nie podoba niech zglasza KONKRETNE uwagi. Na pewno zostana uwzglednione. Najgorsze jest takie bleblanie jak sie samemu nie wiele robi w wolnym czasie dla innych.
Poniewaz zakladalem to forum i czuje sie za nie odpowiedzialny udostepniam swoj numer telefonu (607 333 334), PW i mail (lukasz.krawczynski@me.com) dla osob ktore chca sie ze mna podzielic swoimi uwagami na temat jego funkcjonowania. Jesli cos jest zle - to prosze to zglaszac. Jak mam reagowac, jesli nie wiem o co chodzi.
7 zima z MX-5
W rozmowie o cenzurze nie sposób pominąć tematu, który został „ocenzurowany”.
IMO dział Giełda może stwarzać problemy na wszystkich forach konkretnego modelu samochodu. Sprzeczność interesów. Z jednej strony duża część użytkowników takich forów zna się osobiście i się lubi lub wręcz odwrotnie. Z drugiej, każdy chce sprzedać samochód jak najdrożej. To naturalne. Trzeba założyć, ze oferty na allegro i na otomoto są dla obcych, a na forum dla "swoich". Bez trudu można wyobrazić sobie jednak i taki scenariusz, w którym użytkownik forum zdobywa informacje o interesującym go aucie albo bezpośrednio od sprzedającego albo od jego znajomych (PW, mail). Do wielu informacji można też dojść bez pomocy. Przyznam szczerze, że w czasie kiedy szukałem swojego roadstera, a poszukiwań nie zaczynałem od Mazdy MX-5, dzięki ogólnie dostępnym w sieci informacjom udawało mi się bardzo często ustalić prawie wszystko nie tylko o aucie, ale i o sprzedającym. Jeżeli dla kogoś komputer jest bogiem, a internet całym światem, poza który prawie wcale nie wychodzi, to zostawia po sobie niezliczone ślady.
Nie jestem z Bydgoszczy i nawet nigdy tam nie byłem, ale nie mogę pominąć, że ocenzurowana oferta zawierała takie informacje, jak: „Madzia wymaga trochę wkładu finansowego (...) Póki co więcej na temat Madzi w temacie:xxxxxx (...) Cena:8 000. Ani mniej ani więcej ile kosztowała. Wszelkich odpowiedzi udzielę na PW lub gg”.
Cała reszta o dobrym stanie i bezwypadkowości jest na otomoto, do którego link nie został wklejony. Nie może też być tak, że kupujący jest zwolniony z myślenia. Kupuje samochód a nie grę komputerową. Pisze, dzwoni, uzgadnia szczegóły i w końcu myśli, co wcale nie boli. Tak kupiłem swoją NA. Przyjąłem zasadę, że kupuję stare auto i jeżeli stan auta, które zobaczę pierwszy raz w dniu ewentualnego zakupu nie będzie odbiegał od udzielonych mi informacji, to nie wymyślam kwadratowych jaj i nie szukam dziury w całym. Zakupu NA nie żałuję pomimo, że nie znałem modelu wcale i odradzał mi ją mailowo były użytkownik tego forum. Wg mnie nie ma 20 letnich samochdów, do których nie trzeba dołożyć i lepiej to zrobić samemu niż liczyć na to, że za wyższą cenę kupimy tak wiekowe auto w doskonałym stanie.
Wracając do cenzury. Wprawdzie dopiero od października 2009 r., ale przeglądam Giełdę regularnie i ta oferta była, jak dotąd, jedyną, w której znalazły się uwagi na temat stanu oferowanej Miaty. Pomimo, że jestem zagorzałym wrogiem wzajemnej adoracji i jednomyślności trochę mi jednak zazgrzytało. Fiveopak’owi pewnie też. Byłem ciekawy jak się to ostatecznie zakończy, bo znam forum, gdzie kosza nie ma i wszystko to, co się nie podoba moderatorowi jest bezpowrotnie usuwane. IMO docenić należy, że temat wrócił do pierwotnego kształtu a całe forum jest kopalnią wiedzy o samochodzie i użytkownicy nie olewają tych, którzy potrzebują pomocy.
I to by było na tyle
IMO dział Giełda może stwarzać problemy na wszystkich forach konkretnego modelu samochodu. Sprzeczność interesów. Z jednej strony duża część użytkowników takich forów zna się osobiście i się lubi lub wręcz odwrotnie. Z drugiej, każdy chce sprzedać samochód jak najdrożej. To naturalne. Trzeba założyć, ze oferty na allegro i na otomoto są dla obcych, a na forum dla "swoich". Bez trudu można wyobrazić sobie jednak i taki scenariusz, w którym użytkownik forum zdobywa informacje o interesującym go aucie albo bezpośrednio od sprzedającego albo od jego znajomych (PW, mail). Do wielu informacji można też dojść bez pomocy. Przyznam szczerze, że w czasie kiedy szukałem swojego roadstera, a poszukiwań nie zaczynałem od Mazdy MX-5, dzięki ogólnie dostępnym w sieci informacjom udawało mi się bardzo często ustalić prawie wszystko nie tylko o aucie, ale i o sprzedającym. Jeżeli dla kogoś komputer jest bogiem, a internet całym światem, poza który prawie wcale nie wychodzi, to zostawia po sobie niezliczone ślady.
Nie jestem z Bydgoszczy i nawet nigdy tam nie byłem, ale nie mogę pominąć, że ocenzurowana oferta zawierała takie informacje, jak: „Madzia wymaga trochę wkładu finansowego (...) Póki co więcej na temat Madzi w temacie:xxxxxx (...) Cena:8 000. Ani mniej ani więcej ile kosztowała. Wszelkich odpowiedzi udzielę na PW lub gg”.
Cała reszta o dobrym stanie i bezwypadkowości jest na otomoto, do którego link nie został wklejony. Nie może też być tak, że kupujący jest zwolniony z myślenia. Kupuje samochód a nie grę komputerową. Pisze, dzwoni, uzgadnia szczegóły i w końcu myśli, co wcale nie boli. Tak kupiłem swoją NA. Przyjąłem zasadę, że kupuję stare auto i jeżeli stan auta, które zobaczę pierwszy raz w dniu ewentualnego zakupu nie będzie odbiegał od udzielonych mi informacji, to nie wymyślam kwadratowych jaj i nie szukam dziury w całym. Zakupu NA nie żałuję pomimo, że nie znałem modelu wcale i odradzał mi ją mailowo były użytkownik tego forum. Wg mnie nie ma 20 letnich samochdów, do których nie trzeba dołożyć i lepiej to zrobić samemu niż liczyć na to, że za wyższą cenę kupimy tak wiekowe auto w doskonałym stanie.
Wracając do cenzury. Wprawdzie dopiero od października 2009 r., ale przeglądam Giełdę regularnie i ta oferta była, jak dotąd, jedyną, w której znalazły się uwagi na temat stanu oferowanej Miaty. Pomimo, że jestem zagorzałym wrogiem wzajemnej adoracji i jednomyślności trochę mi jednak zazgrzytało. Fiveopak’owi pewnie też. Byłem ciekawy jak się to ostatecznie zakończy, bo znam forum, gdzie kosza nie ma i wszystko to, co się nie podoba moderatorowi jest bezpowrotnie usuwane. IMO docenić należy, że temat wrócił do pierwotnego kształtu a całe forum jest kopalnią wiedzy o samochodzie i użytkownicy nie olewają tych, którzy potrzebują pomocy.
I to by było na tyle
Moje Robaczki Rozhasane i Kochane
A może tak troszkę zaufania do tego co robimy tu jako funkcyjni?
Chciałabym, żebyście wiedzieli, że przed daniem ostrzeżenia, bana czy wyrzucenia jakichś części wątku do kosza najczęściej robimy risercz i zastanawiamy się kilkakrotnie nad tym, co należy zrobić lub po prostu ostrzegamy i prosimy o bardziej stosowne zachowania. Przy bardziej zaostrzonych dyskusjach konsultujemy się ze sobą. Prosimy o trochę szacunku dla naszej pracy. Czasem podejmowanie decyzji bywa trudne i staramy się tak działać żeby nam wszystkim na forum było dobrze, co wiadomo nie zawsze jest możliwe.
Po co to robimy? Po to żeby forum było przejrzyste, pełne łatwo dostępnych informacji, przyjazne dla użytkowników i tak dalej.
Funkcyjni bogami nieomylnymi nie są i wszelkie niejasności i żale można wyjaśnić kierując pw do funkcyjnego (patrz: regulamin forum). Nie ma potrzeby bić piany i krzyczeć publicznie, szczególnie o sprawach, o których się czasem nie ma pojęcia.
Skoro admin ocenia sytuację w taki a nie inny sposób to najczęsciej że wie, co robi. Tak jak było i w tym przypadku. Fajf zna oboje, wie ze mają ze sobą zatarg i reaguje. Normalne i nikogo nie powinno dziwić. Nie uważam, żeby prywatne sprawy użytkowników powinny być prezentowane jawnie jako uzasadnienie decyzji funkcyjnego o usunięciu lub wymoderowaniu tematu/postów.
Rozumiem, że chcecie wyrażać swoje zdanie i bardzo dobrze, od tego jest forum . Czasem jednak należy się zastanowić czy tym wyrażaniem zdania w sposób mocno ekspresyjny nie zrobimy więcej złego niż dobrego.
Hasło na dziś:
Nie pytajcie co forum może zrobić dla Was ale co Wy dla forum
Przecież się tu wszyscy lubimy, jeździmy na zloty, pomagamy sobie, jesteśmy wspaniałą społecznością
Zima jest zdecydowanie za długa, ale obiecuje, że niedługo się skończy i wszyscy będziemy sobie radośnie pomykać bez dachów. Świat będzie piękny i kolorowy
Cmokam
Wasza Mistrzyni Zamętu
A może tak troszkę zaufania do tego co robimy tu jako funkcyjni?
Chciałabym, żebyście wiedzieli, że przed daniem ostrzeżenia, bana czy wyrzucenia jakichś części wątku do kosza najczęściej robimy risercz i zastanawiamy się kilkakrotnie nad tym, co należy zrobić lub po prostu ostrzegamy i prosimy o bardziej stosowne zachowania. Przy bardziej zaostrzonych dyskusjach konsultujemy się ze sobą. Prosimy o trochę szacunku dla naszej pracy. Czasem podejmowanie decyzji bywa trudne i staramy się tak działać żeby nam wszystkim na forum było dobrze, co wiadomo nie zawsze jest możliwe.
Po co to robimy? Po to żeby forum było przejrzyste, pełne łatwo dostępnych informacji, przyjazne dla użytkowników i tak dalej.
Funkcyjni bogami nieomylnymi nie są i wszelkie niejasności i żale można wyjaśnić kierując pw do funkcyjnego (patrz: regulamin forum). Nie ma potrzeby bić piany i krzyczeć publicznie, szczególnie o sprawach, o których się czasem nie ma pojęcia.
Skoro admin ocenia sytuację w taki a nie inny sposób to najczęsciej że wie, co robi. Tak jak było i w tym przypadku. Fajf zna oboje, wie ze mają ze sobą zatarg i reaguje. Normalne i nikogo nie powinno dziwić. Nie uważam, żeby prywatne sprawy użytkowników powinny być prezentowane jawnie jako uzasadnienie decyzji funkcyjnego o usunięciu lub wymoderowaniu tematu/postów.
Rozumiem, że chcecie wyrażać swoje zdanie i bardzo dobrze, od tego jest forum . Czasem jednak należy się zastanowić czy tym wyrażaniem zdania w sposób mocno ekspresyjny nie zrobimy więcej złego niż dobrego.
Hasło na dziś:
Nie pytajcie co forum może zrobić dla Was ale co Wy dla forum
Przecież się tu wszyscy lubimy, jeździmy na zloty, pomagamy sobie, jesteśmy wspaniałą społecznością
Zima jest zdecydowanie za długa, ale obiecuje, że niedługo się skończy i wszyscy będziemy sobie radośnie pomykać bez dachów. Świat będzie piękny i kolorowy
Cmokam
Wasza Mistrzyni Zamętu
Jest ryzyko - jest przyjemność
Wroniasty pisze:Karolina pisze:Zima jest zdecydowanie za długa, ale obiecuje, że niedługo się skończy i wszyscy będziemy sobie radośnie pomykać bez dachów
Trzymam Cię za słowo
no i proszę dziś pierwsze top down zaliczone hehe, pora wrzucić na luz
mała czarna niewywrotna
ja jeździłem topdown w sobotę i w niedzielę rano (z grubą czapą na łbie)... ale jak prześledzić wątek "Czyja MX-5" to okaże się, że co bardziej wyposzczeni śmigali topdown już wcześniej
dziś też chciałem wyjechać z roboty oddaszony ale zbiera się na deszcz chyba za to w ciągu dnia widziałem ciemną NB z bagażnikiem skręcającą topdown z Armii Ludowej w Niepodległości więc jest nas coraz więcej
dziś też chciałem wyjechać z roboty oddaszony ale zbiera się na deszcz chyba za to w ciągu dnia widziałem ciemną NB z bagażnikiem skręcającą topdown z Armii Ludowej w Niepodległości więc jest nas coraz więcej