Analiza porażki

Rozwalona tarcza sprzęgła w daily. Ktoś ma pomysł co poszło nie tak?

Rozmowy inne, nie koniecznie o MX-5 ... wchodzisz tu na własną odpowiedzialność.

Moderator: Moderatorzy

mutra
Donator
Donator
Posty: 3669
Rejestracja: 13 mar 2016, 15:50
Model: ND
Wersja: GT Sport nav+
Lokalizacja: Nottinghamshire

17 maja 2020, 19:51

Problemów ze sprzęgłem w daily ciąg dalszy :bang: Co by nie rozwlekać historii: Wymieniłem sprzęgło, po wymianie biegi nie wchodziły. podejrzewałem zapowietrzony wysprzęglik ale nie miałem racji.

Zdjąłem skrzynię i moim oczom ukazał się taki widok:
Obrazek

Uszkodzona jest strona od koła zamachowego. Środkowy fragment tarczy jest wyrwany razem z jedną ze sprężyn. Śruby na kole zamachowym są trochę obtarte.


Ktoś ma jakieś sugestie co spier***łem przy montażu? Tarcza sprzęgła była zamontowana dobrą stroną ;)
ubek
Donator
Donator
Posty: 1344
Rejestracja: 24 lis 2012, 22:05
Lokalizacja: Łańcut

17 maja 2020, 20:17

Wycentrowales porządnie tarcze przy montażu?
White NA BP'95
Awatar użytkownika
pirul
Moderator techniczny
Moderator techniczny
Posty: 2308
Rejestracja: 30 cze 2017, 12:11
Model: Inny
Wersja: RX-7 FB2 '83
Lokalizacja: Kraków

17 maja 2020, 20:19

Hm, wg mnie gdyby nie wycentrował to nie trafiłby wałkiem, jak skrzynia weszła i się dokręciła to tarcza była wycentrowana. No wygląda ewidentnie jak po kontakcie ze śrubami zamachu po pierwszym wysprzęgleniu. Tarcza na pewno była od tego auta? Masz starą tarczę? Porównałbym budowę i offsety. Albo sprężyna wystawała z tarczy...
mutra
Donator
Donator
Posty: 3669
Rejestracja: 13 mar 2016, 15:50
Model: ND
Wersja: GT Sport nav+
Lokalizacja: Nottinghamshire

17 maja 2020, 20:41

pirul pisze:
17 maja 2020, 20:19
Hm, wg mnie gdyby nie wycentrował to nie trafiłby wałkiem, jak skrzynia weszła i się dokręciła to tarcza była wycentrowana. No wygląda ewidentnie jak po kontakcie ze śrubami zamachu po pierwszym wysprzęgleniu. Tarcza na pewno była od tego auta? Masz starą tarczę? Porównałbym budowę i offsety. Albo sprężyna wystawała z tarczy...
Mam obie tarcze, nową i starą. Obie są takie same: ta sama grubość i wymiar. Nowa tarcza wyglądała ok przed montażem.
Centrowałem przyrządem z takiego uniwersalnego zestawu - wydawał się dobrze spasowany.
Sprzęgło nie poległo odrazu po zamontowaniu - zrobiłem jakieś 2-3 km zanim odmówiło posłuszeństwa.

Zastanawiam się czy może tarcza dostała wałkiem sprzęgłowym jak montowałem skrzynię spowrotem?
Awatar użytkownika
pirul
Moderator techniczny
Moderator techniczny
Posty: 2308
Rejestracja: 30 cze 2017, 12:11
Model: Inny
Wersja: RX-7 FB2 '83
Lokalizacja: Kraków

17 maja 2020, 22:01

Jest taka szansa, mogłeś np uderzyć w sprężynę, która wyprostowała zakuwkę, w której się trzyma i po prostu wystawała i zahaczyła o śrubę zamachu. Kierunek się zgadza, uszkodzenia też by taka teorię podpierały...

A skrzynia weszła luźno do końca i spięła się z blokiem czy musiałeś dociągać śrubami?
mutra
Donator
Donator
Posty: 3669
Rejestracja: 13 mar 2016, 15:50
Model: ND
Wersja: GT Sport nav+
Lokalizacja: Nottinghamshire

17 maja 2020, 23:14

pirul pisze:
17 maja 2020, 22:01
Jest taka szansa, mogłeś np uderzyć w sprężynę, która wyprostowała zakuwkę, w której się trzyma i po prostu wystawała i zahaczyła o śrubę zamachu. Kierunek się zgadza, uszkodzenia też by taka teorię podpierały...

A skrzynia weszła luźno do końca i spięła się z blokiem czy musiałeś dociągać śrubami?
No właśnie nie wlazła do końca, zrobiłem kilka obrotów śrubami i wskoczyła na miejsce. Myślałem że tulejka centrujące wskoczyła na miejsce ale równie dobrze wałek sprzęgłowy mógł się opierać na tarczy i stawiać opór...
Awatar użytkownika
pirul
Moderator techniczny
Moderator techniczny
Posty: 2308
Rejestracja: 30 cze 2017, 12:11
Model: Inny
Wersja: RX-7 FB2 '83
Lokalizacja: Kraków

18 maja 2020, 0:15

Tylko wtedy spodziewałbym się też śladów na wieloklinie tarczy. Trochę gdybamy. Chyba do końca się nie dowiesz niczego bardziej szczegółowego niż to, że to wina montażu, w taki czy inny sposób. W każdym razie skrzynia powinna wejść do końca zanim się zacznie dokręcać śruby.
ubek
Donator
Donator
Posty: 1344
Rejestracja: 24 lis 2012, 22:05
Lokalizacja: Łańcut

18 maja 2020, 10:03

To teraz zanalizujmy mój fail, tarcza obita "kewlarem" przebieg z 8tys, bez upalania.ObrazekObrazekObrazekObrazek
White NA BP'95
Awatar użytkownika
pirul
Moderator techniczny
Moderator techniczny
Posty: 2308
Rejestracja: 30 cze 2017, 12:11
Model: Inny
Wersja: RX-7 FB2 '83
Lokalizacja: Kraków

18 maja 2020, 10:47

Słabe zdjęcia ale na moje to wygląda jakbyś zapomniał splanować koło zamachowe bo jest poprzypalane po wewnętrznej, przez co mogło nierówno łapać tarczę.
ubek
Donator
Donator
Posty: 1344
Rejestracja: 24 lis 2012, 22:05
Lokalizacja: Łańcut

18 maja 2020, 11:04

Jak je zakładałem parę lat temu to zamach byl idealny. Ale nie wykluczam Twojej tezy bo jakieś 2 lata temu podczas przejażdżki sprzęgło zaczęło ślizgać przez parę km a potem przestało i było ok.

A co powiecie na teorie z kiepskiej jakości nitami?
White NA BP'95
Awatar użytkownika
pirul
Moderator techniczny
Moderator techniczny
Posty: 2308
Rejestracja: 30 cze 2017, 12:11
Model: Inny
Wersja: RX-7 FB2 '83
Lokalizacja: Kraków

18 maja 2020, 12:00

Nity się wyślizgały od zamachu po tym jak odpadła okładzina ale łebki jak widać wciąż tam są więc się nie zerwały, natomiast zawsze ktoś mógł źle nabić tarczę i po prostu okładzina nie wytrzymała. Mimo wszystko jeśli mówisz, że sprzęgło na jakimś etapie ślizgało to obstawiałbym nierówne zużycie, powinno być to widać na okładzinie.
ubek
Donator
Donator
Posty: 1344
Rejestracja: 24 lis 2012, 22:05
Lokalizacja: Łańcut

18 maja 2020, 12:04

Z ciekawości zaraz to sprawdzę.
White NA BP'95
mutra
Donator
Donator
Posty: 3669
Rejestracja: 13 mar 2016, 15:50
Model: ND
Wersja: GT Sport nav+
Lokalizacja: Nottinghamshire

18 maja 2020, 13:35

No zamach wygląda na miejscowo przegrzany...
ODPOWIEDZ