samochód elektryczny
eco-eko-moto
Moderator: Moderatorzy
Hejka!
rozważam zakup używanego elektryka na miasto. Z założenia auto ma robić dziennie <50km, być rodzinne (4os, 4drzwi) i tanie w eksploatacji.
Czy ktoś z Was ma doświadczenie z elektrykami? Mogli byście się podzielić wiedzą na co zwrócić uwagę przy zakupie?
Wstępnie zastanawiałem się nad I-Miev / C-zero / I-On. Z góry uprzedzam - tesla nie wchodzi w grę, za długa do parkowania w ciasnym centrum
rozważam zakup używanego elektryka na miasto. Z założenia auto ma robić dziennie <50km, być rodzinne (4os, 4drzwi) i tanie w eksploatacji.
Czy ktoś z Was ma doświadczenie z elektrykami? Mogli byście się podzielić wiedzą na co zwrócić uwagę przy zakupie?
Wstępnie zastanawiałem się nad I-Miev / C-zero / I-On. Z góry uprzedzam - tesla nie wchodzi w grę, za długa do parkowania w ciasnym centrum
była: Madzia 1990 1.6
jest: konserwa
jest: konserwa
Miałem przyjemność jeździć jeden dzień teslą i jestem 99% pewien że to będzie następny samochód jaki kupię (poza może jakimś nc po drodze), dopóki nie uzbieram będę zajeżdżał moje stare bmw : )
Co do parkowania nowa tesla będzie mniejsza
Jedyne co by mnie powstrzymywało to cena i czy masz gdzie ładować. Jeśli masz gniazdko w garażu i stać cię na elektryka to kibicuję. Wiem z opowieści że te mniejsze e-autka (znaczy nie tesle : ) zbierają się ładnie do 50, a później jest już baaardzo opornie. Niby w mieście się jeździ 50, nie wiem jak u was w Krakowie, ale w Warszawie jest kilka szybszych prawie-obwodnic i być może na takiej szybszej trasie brak mocy mógłby przeszkadzać.
Co do parkowania nowa tesla będzie mniejsza
Jedyne co by mnie powstrzymywało to cena i czy masz gdzie ładować. Jeśli masz gniazdko w garażu i stać cię na elektryka to kibicuję. Wiem z opowieści że te mniejsze e-autka (znaczy nie tesle : ) zbierają się ładnie do 50, a później jest już baaardzo opornie. Niby w mieście się jeździ 50, nie wiem jak u was w Krakowie, ale w Warszawie jest kilka szybszych prawie-obwodnic i być może na takiej szybszej trasie brak mocy mógłby przeszkadzać.
gzy
- turbo pchała
- Posty: 4336
- Rejestracja: 02 mar 2014, 17:04
- Model: NB FL
- Wersja: Silver Blues
- Lokalizacja: Warszawa
nozda pisze:Hejka!
rozważam zakup używanego elektryka na miasto. Z założenia auto ma robić dziennie <50km, być rodzinne (4os, 4drzwi) i tanie w eksploatacji.
Czy ktoś z Was ma doświadczenie z elektrykami? Mogli byście się podzielić wiedzą na co zwrócić uwagę przy zakupie?
Wstępnie zastanawiałem się nad I-Miev / C-zero / I-On. Z góry uprzedzam - tesla nie wchodzi w grę, za długa do parkowania w ciasnym centrum
Chyba najważniejsze na co musisz patrzyć to sposób rozliczania się za baterię. Jedni producenci ją sprzedają z autem, inny wypożyczają i płacisz miesięcznie itd.
Osobiście dodałbym do aut które wymieniłeś Ranaulit ZOE. Bardzo fajny samochodzik w tej samej cenie, który wygląda w miarę normalnie a nie jak te elektryczne TICO które wyżej wymieniłeś. W środku to samo - europa.
Tam z tego co się orientuję aku się wynajmuje, a miesięczny koszt to ok. 300zł.
"Jeśli po zaparkowaniu nie patrzysz na niego, zanim odejdziesz, to znaczy, że kupiłeś sobie zły samochód."
Moja -> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=13537&start=60
Moja -> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=13537&start=60
czester_ pisze:Tam z tego co się orientuję aku się wynajmuje, a miesięczny koszt to ok. 300zł.
A czy kupowanie takiego samochodu ma jakiś sens ekonomiczny? 300zł to 65l benzyny, licząc że porównywalny samochód miejski spali 7l/100 wychodzi, że można przejechać nim prawie tysiąc km. Takim elektrykiem w mieście raczej się dużo więcej nie przejedzie. Jeszcze doliczyć do tego koszt prądu to wychodzimy na zero.
Były: NB, NBFL, NC 2,0, NC 2,0 automat, NC swap 2,5 6b, ND 2,0.
Jest NA 1990r, ND 2,0.
Jest NA 1990r, ND 2,0.
- turbo pchała
- Posty: 4336
- Rejestracja: 02 mar 2014, 17:04
- Model: NB FL
- Wersja: Silver Blues
- Lokalizacja: Warszawa
I o to chodzi, że w Polsce nie ma takiego sensu. Na zachodzie czy też np. we Włoszech kupując take auto masz dopłatę od Państwa więc bardziej Ci się to opłaca. Dodatkowo tam płaci się rocznie podatek od paliwa z którego jesteś zwlniony, nie mówiąc o zniżkach na ubezpieczenie.
W Polsce nikt nie dba o to byśmy byli EKO bo jesteśmy krajem węglem płynącym i to chyba tyle na ten temat... za to wprowadzą akcyzy i dopłaty do starych aut czyli jak zawsze od dupy strony.
W Polsce nikt nie dba o to byśmy byli EKO bo jesteśmy krajem węglem płynącym i to chyba tyle na ten temat... za to wprowadzą akcyzy i dopłaty do starych aut czyli jak zawsze od dupy strony.
"Jeśli po zaparkowaniu nie patrzysz na niego, zanim odejdziesz, to znaczy, że kupiłeś sobie zły samochód."
Moja -> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=13537&start=60
Moja -> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=13537&start=60
jak wspomniał Fifkers, renault odpada z uwagi na leasing aku, poza tym... Renault ma zbyt duże wahania w jakości produkcji. Niestety w budżecie jaki posiadam (ok 40tyś) nic poza e-Tico nie ma. Właściwie tylko Leaf (nadal mnie bolą oczy oraz bardziej 50tyś...) Można szukać 500e, ale będzie po ogromnym dzwonie.
Czy ktoś z Was orientuje się jak można sprawdzić stopień zużycia aku?
Czy ktoś z Was orientuje się jak można sprawdzić stopień zużycia aku?
była: Madzia 1990 1.6
jest: konserwa
jest: konserwa
- turbo pchała
- Posty: 4336
- Rejestracja: 02 mar 2014, 17:04
- Model: NB FL
- Wersja: Silver Blues
- Lokalizacja: Warszawa
nozda pisze:jak wspomniał Fifkers, renault odpada z uwagi na leasing aku, poza tym... Renault ma zbyt duże wahania w jakości produkcji. Niestety w budżecie jaki posiadam (ok 40tyś) nic poza e-Tico nie ma. Właściwie tylko Leaf (nadal mnie bolą oczy oraz bardziej 50tyś...) Można szukać 500e, ale będzie po ogromnym dzwonie.
Czy ktoś z Was orientuje się jak można sprawdzić stopień zużycia aku?
Wynajmujac akumulatory masz gwarancję żzawsze mają pojemność nie mniejszą niż 80%. Kupując możesz się nadziac bo nawet taka kwestia jak to czy auto jest garazowane ma wpływ na żywotność.
Akumulatory mają coraz gorsza jakość i można się niemilo rozczarowac
"Jeśli po zaparkowaniu nie patrzysz na niego, zanim odejdziesz, to znaczy, że kupiłeś sobie zły samochód."
Moja -> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=13537&start=60
Moja -> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=13537&start=60
czester_ pisze:nozda pisze:jak wspomniał Fifkers, renault odpada z uwagi na leasing aku, poza tym... Renault ma zbyt duże wahania w jakości produkcji. Niestety w budżecie jaki posiadam (ok 40tyś) nic poza e-Tico nie ma. Właściwie tylko Leaf (nadal mnie bolą oczy oraz bardziej 50tyś...) Można szukać 500e, ale będzie po ogromnym dzwonie.
Czy ktoś z Was orientuje się jak można sprawdzić stopień zużycia aku?
Wynajmujac akumulatory masz gwarancję żzawsze mają pojemność nie mniejszą niż 80%. Kupując możesz się nadziac bo nawet taka kwestia jak to czy auto jest garazowane ma wpływ na żywotność.
Akumulatory mają coraz gorsza jakość i można się niemilo rozczarowac
zgadzam się, ale nakładanie limitu kilometrów oraz ustalanie kwoty leasingu na poziomie wypalonego ON eliminuje takie auto pod kątem ekonomicznym. W takim wypadku pozostaje już tylko argument ekologiczny....
była: Madzia 1990 1.6
jest: konserwa
jest: konserwa
ree pisze:autopaga pisze:W takim wypadku pozostaje już tylko argument ekologiczny....
dobry żart
Całkowicie się zgadzam, jaki ekologiczny, jak w Polsce 90% prądu jest z węgla.
Tu też ciekawy artykulik na temat ekologiczności samochodów elektrycznych
Całkowicie się zgadzam, jaki ekologiczny, jak w Polsce 90% prądu jest z węgla.
To jest jedno a druga sprawa to zanieczyszczenia wynikające z procesu produkcji nowego samochodu, jego transportu przez pół świata oraz wszystkich jego podzespołów. Według mnie jak ktoś chce być eko to niech odratuje jakiegoś trupa co miał iść na złom, a nie kupuje nówkę bo pali 2 litry mniej. Takie jest moje zdanie w kwestii ekomotoryzacji.
Czyli ratujmy miaty przed szabrem, a będziemy eko!
ree pisze:autopaga pisze:W takim wypadku pozostaje już tylko argument ekologiczny....
dobry żart
Całkowicie się zgadzam, jaki ekologiczny, jak w Polsce 90% prądu jest z węgla.
temat jest trochę bardziej złożony.
Emisja CO2 to jedno. Jeżeli porównamy nwoczesną elektrownię węglową do współczesnych samochodów to wyniki emisji Co2 będą podobne, ale... pytanie gdzie to jest emitowane. Dla mieszkańców miasta ma znaczenie czy Co2 jest emitowane przez wysoki komin czy przez samochody prosto w ich płuca. Druga kwestia to hałas, wszyscy co mieszkają przy ruchliwej ulicy rozumieją jakim problemem. Trzecia kwestia to wszelkiego rodzaju oleje, smary etc i ich wymiana.
Oczywiście antyeco dla elektryka jest utylizacja baterii.
Osobiście uważam, że elektryk jest bardziej eco od spalinowca nawet w naszych PL realiach.
@autopaga słusznie zauważył że w ogóle się nie mówi o energii potrzebnej do wyprodukowania i utylizacji samochodu, a co za tym idzie jak mocno nie ekologiczne jest kupno nowego
była: Madzia 1990 1.6
jest: konserwa
jest: konserwa
-
- Donator
- Posty: 3685
- Rejestracja: 13 mar 2016, 15:50
- Model: ND
- Wersja: GT Sport nav+
- Lokalizacja: Nottinghamshire
nie ma istotnego znaczenia, CO2 nie jest szkodliwy w stężeniach w jakich wystepuje w środowisku. szkodliwe są pyły i produkty spalania węglowodorów - przeciętna spalinowa kosiarka produkuje ich wielokrotnie więcej niż samochód na benzynę.Dla mieszkańców miasta ma znaczenie czy Co2 jest emitowane przez wysoki komin czy przez samochody prosto w ich płuca.
w kwesti używanego elektryka, to nie wiem jak spraw się ma w Polsce, ale tu w UK całkiem nieźle wyglądają ceny opla ampery która jest autem całkiem sporym i nie ma problemów z ograniczonym zasięgiem. Na krótkich dystansach (ok. 80 km) da się ją używać jako auta typowo elektryczne. Inna opcja to outlander PEHV, ale to już chyba znacznie ponad Twój budżet.
z perspektywy kraju w którym auta elektryczne są uprzywilejowane podatkowo, leasing konsumencki jest tani i szeroko dostępny a stacje ładowania są przy każdym większym supermarkecie i na każdym parkingu przy autostradzie:
jeżeli to nie jest drugie albo trzecie auto w rodzinie do dojazdów w mieście to się najzwyczajniej w świecie nie opłaca. Samochody elektryczne są przyszłością motoryzacji ale chyba mimo wszystko jeszcze nie teraz
- grzes
- Posty: 3651
- Rejestracja: 31 sty 2010, 10:00
- Model: NA
- Wersja: 93' LE
- Lokalizacja: Ruda Śl.
- Kontakt:
Jeździłem tesla, imev, i3 i i8... najwiecej imevem. Tesla najmniej.
Kazdy z nich pozostawia u mnie to samo odczucie: to jest przyszlosc. Moment w czystej postaci.. tylko tyle, az tyle.
Gdybym mógł, jeździłbym dzisiaj albo i3.. albo tesla. Inne po prostu mi sie nie podobają, niestety poki co ECO nie jest EKO ze względu na wyjściowe ceny, no i tutaj temat sie zamyka. To sie po prostu nie oplaca sie ten biznes.. jezeli sie nie robi 200km/day z przerwa na prace i ladowanie x250 roboczych, to ciezko mi to sobie ekonomicznie wyliczyć mając do dyspozycji fajne auta w paliwie cieklym lub gazowym za wiele wiele mniejsze pieniądze w kupnie i nie zabijace utrzymaniem.
Co juz napisano, gdyby byly odpowiednie ulgi.. to co innego, bez nich- poki co kaprys na ktory mnie nie stać.
O kwestia ekologicznych sie nie wypowiadam szczególnie, moze podsumuje tak: kto byl w np. Chinach ten wie ze 3/4 ruchu to... elektryczne motorynki, ale czy oni na nich jeżdżą z względów ekologicznych ?
Kazdy z nich pozostawia u mnie to samo odczucie: to jest przyszlosc. Moment w czystej postaci.. tylko tyle, az tyle.
Gdybym mógł, jeździłbym dzisiaj albo i3.. albo tesla. Inne po prostu mi sie nie podobają, niestety poki co ECO nie jest EKO ze względu na wyjściowe ceny, no i tutaj temat sie zamyka. To sie po prostu nie oplaca sie ten biznes.. jezeli sie nie robi 200km/day z przerwa na prace i ladowanie x250 roboczych, to ciezko mi to sobie ekonomicznie wyliczyć mając do dyspozycji fajne auta w paliwie cieklym lub gazowym za wiele wiele mniejsze pieniądze w kupnie i nie zabijace utrzymaniem.
Co juz napisano, gdyby byly odpowiednie ulgi.. to co innego, bez nich- poki co kaprys na ktory mnie nie stać.
O kwestia ekologicznych sie nie wypowiadam szczególnie, moze podsumuje tak: kto byl w np. Chinach ten wie ze 3/4 ruchu to... elektryczne motorynki, ale czy oni na nich jeżdżą z względów ekologicznych ?
NA BRG 95'/ NA 93’/ 95' 1.8T/ Rx8 HP/ NC 1.8+/ Rx8 HP/NB Mazdaspeed 300+/ Rx8 40th /ND SkyFreedom / Rx8 R3/ ND Sky RF AT+
90’ Cosmo 20B/ 93' NA/ 80' RX7 FB/ 77'RX4/ 19' 6 GJ/ 22' i20N/ 22' i30N
https://www.facebook.com/machinedperformance
90’ Cosmo 20B/ 93' NA/ 80' RX7 FB/ 77'RX4/ 19' 6 GJ/ 22' i20N/ 22' i30N
https://www.facebook.com/machinedperformance
@mutra
masz doświadczenie z PHEV? Zastanawiam się, czy jeżeli jeżdżę przez dłuższy czas na prądzie (ładuje w domu, robię 50km, znowu ładuje) to jak się to ma do spalinowca którego mógłbym praktycznie używać kilka razy do roku....
@grzes
Jakie masz osobiste wrażenia i spostrzeżenia po jeździe imievem? Pomijając kwestię wyglądu e-tico
masz doświadczenie z PHEV? Zastanawiam się, czy jeżeli jeżdżę przez dłuższy czas na prądzie (ładuje w domu, robię 50km, znowu ładuje) to jak się to ma do spalinowca którego mógłbym praktycznie używać kilka razy do roku....
@grzes
Jakie masz osobiste wrażenia i spostrzeżenia po jeździe imievem? Pomijając kwestię wyglądu e-tico
była: Madzia 1990 1.6
jest: konserwa
jest: konserwa
-
- Donator
- Posty: 3685
- Rejestracja: 13 mar 2016, 15:50
- Model: ND
- Wersja: GT Sport nav+
- Lokalizacja: Nottinghamshire
nozda pisze:@mutra
masz doświadczenie z PHEV? Zastanawiam się, czy jeżeli jeżdżę przez dłuższy czas na prądzie (ładuje w domu, robię 50km, znowu ładuje) to jak się to ma do spalinowca którego mógłbym praktycznie używać kilka razy do roku....
@grzes
Jakie masz osobiste wrażenia i spostrzeżenia po jeździe imievem? Pomijając kwestię wyglądu e-tico
jeździłem dwa razy, jeździ jak normalne auto. co do łądowania to sie nie orientuje ale moge wypytac bo mąż znajomej pracuje w saloni mitsubishi
mutra pisze:nozda pisze:@mutra
masz doświadczenie z PHEV? Zastanawiam się, czy jeżeli jeżdżę przez dłuższy czas na prądzie (ładuje w domu, robię 50km, znowu ładuje) to jak się to ma do spalinowca którego mógłbym praktycznie używać kilka razy do roku....
@grzes
Jakie masz osobiste wrażenia i spostrzeżenia po jeździe imievem? Pomijając kwestię wyglądu e-tico
jeździłem dwa razy, jeździ jak normalne auto. co do łądowania to sie nie orientuje ale moge wypytac bo mąż znajomej pracuje w saloni mitsubishi
dzięki!
póki co się wstrzymaj... chyba poczekam na realizację programu "milion elektrycznych aut"
była: Madzia 1990 1.6
jest: konserwa
jest: konserwa