wodoodporny ,, pokrowiec " na Miate

Rozmowy inne, nie koniecznie o MX-5 ... wchodzisz tu na własną odpowiedzialność.

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Lex'u
Posty: 216
Rejestracja: 10 paź 2014, 15:40
Model: NA
Wersja: ZENDER
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

14 mar 2016, 21:07

Witam ,
Czy ktos juz miał możliwość sprawdzenia pokrowców na samochód ? Głownie chodzi mi o zakrycie samego dachu żeby nie kisić pod nim blachy . Chciałbym kupić na wypadek ,, wakacji na działce ,, , gdzie żywica i i nr paskudztwa mogą mi spać na dach . Pozdrawiam

Obrazek
Adam987
Posty: 254
Rejestracja: 03 paź 2012, 4:43
Model: NA
Lokalizacja: Mchc WPR

14 mar 2016, 21:55

Uzywalem takiego czegos i wszystko fajnie dopoki nie ma wiatru. Jak zacznie sie robic jakis wiekszy wiatr to narobi to tylko wiecej szkód (porysuje lakier, itd).
Awatar użytkownika
polokokt
Donator
Donator
Posty: 1234
Rejestracja: 23 maja 2012, 8:42
Model: NC FL
Wersja: 2.0 Sport
Lokalizacja: WL

14 mar 2016, 22:00

Ja używałem wykonany z identycznego materiału (od spodu jest tak jakby lekko materiałowy) ale w wersji pełnej (na cały samochód). W rozmiarze najmniejszym (L?) i tak był trochę zbyt luźny i tak jak Adam987 napisał - byle wiatr i latałem po parkingu i szukałem pokrowca. Także chyba wytrzymałem ze 3 tygodnie i pokrowiec wylądował w koszu (był cały w błocie i nie chciało mi się już go czyścić - bo teraz przydałby się na zimowanie w garażu).
Generalnie moim zdaniem to się nadaje raczej właśnie do przykrycia w jakims garażu czy coś takiego. Na dwór to jest zbyt mało dopasowane i się z tego żagiel na wietrze robi.
Awatar użytkownika
Fifkers
Donator
Donator
Posty: 4678
Rejestracja: 10 cze 2009, 11:06
Model: NA
Lokalizacja: Białystok

15 mar 2016, 10:18

Mam coś takiego na żółtej w garażu. Wydaje mi się, że jeśli się to dobrze przymocuje i napnie linkami to nie ma opcji, żeby odfrunęło przez wiatr.
Były: NB, NBFL, NC 2,0, NC 2,0 automat, NC swap 2,5 6b, ND 2,0.
Jest NA 1990r, ND 2,0.
Awatar użytkownika
nick.es
Moderator podróży
Moderator podróży
Posty: 7684
Rejestracja: 11 mar 2014, 10:13
Model: NB FL
Lokalizacja: Costa Blanca

15 mar 2016, 11:08

Kupiłem od Kapa cienki, lekki i raczej niewodoodporny pokrowiec, ale właśnie dlatego idealnie nadaje się on do okazjonalnego użycia, kiedy brak alternatywy. Jest lekki, nie zajmuje dużo miejsca (można go upchnąć na wakacje pod fotelem), oddycha, szybko przesycha i nie powinien "kisić", ani rysować lakieru, jak te ciężkie "plandeki". Idealnie nadaje się do przykrycia auta na krótki okres, np. gdy trzeba zostawić Miatę na parkingu na Mazurach, na czas tygodniowego rejsu. Wracasz po tygodniu, zdejmujesz pokrowiec i auto jest takie, jak przyjechało. W najgorszym przypadku będzie po prostu mokre.
Awatar użytkownika
Adam_F
Donator
Donator
Posty: 785
Rejestracja: 08 sie 2013, 21:13
Model: ND
Wersja: SkyPASSION
Lokalizacja: Pyrlandia

15 mar 2016, 15:39

Tak jak koledzy wyżej pisali za bardzo nie sprawdziło się to. Do pierwszego wiatru było ok potem było trzeba szukać po działce aż w końcu było całe brudne i wylądowało w koszu :kciukdol:
Było : nbfl 1.8 , nbfl 1.6 , nc 2.0
Jest : ND :)
Awatar użytkownika
Lex'u
Posty: 216
Rejestracja: 10 paź 2014, 15:40
Model: NA
Wersja: ZENDER
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

15 mar 2016, 16:22

Dziekuje za odpowiedzi Panowie :kciuk:
Awatar użytkownika
skuri
Posty: 404
Rejestracja: 03 lip 2012, 20:39
Lokalizacja: Gdańsk

31 mar 2016, 8:31

Dobry <nieprzemakalny> pokrowiec i w znośnej cenie to tzw: tybond np firmy Carpoint. Do dostania na all.. bez problemu. Jest ok, nie rysuje, nie przemaka, dobrze przylega. Należy pamiętać by oczywiście ZAWSZE przykrywać auto czyste i suche.
Awatar użytkownika
Lex'u
Posty: 216
Rejestracja: 10 paź 2014, 15:40
Model: NA
Wersja: ZENDER
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

31 mar 2016, 11:32

Dziekuje serdecznie !
Samochod stoi ogólnie w garazu ale tak jak pisałem, na wszelki wypadek wole w bagażniku mieć :)
ODPOWIEDZ