Strona 2 z 3

: 04 kwie 2009, 7:37
autor: callum
kociol, faktycznie, prześliczna. Tak w ogóle to nie jestem fanem tej firmy i designu większości ich modeli, ale to jest prawie tak ładne jak Aston Martin - i mówię to jako znany fan Astona ;-)

Problemem mogłoby być to, że faktycznie widziałbyś ją tylko w garażu, bo ciągle by się coś psuło ;-)))

: 04 kwie 2009, 10:01
autor: kociol
callum, ja tez generalnie nie przepadam za autami tej marki, ale ten egzemplarz to naprawde cos wyjatkowego :smile:
Niemcy mowia, ze Alfa rdzewieje juz w katalogu :mrgreen:

: 04 kwie 2009, 20:21
autor: Nowy
Piekne auto, zreszta jak wiekszosc Alf...

Ja bym jednak wybral cos innego - Lotusa Exige S. Szybkie, ladne, glosne, dobrze sie prowadzi i w dodatku stosunkowo tanie (ok 70 tys CHF czyli tyle co nowe evo i kilkakrotnie mniej niz alfa 8C). No i kupujac takie auto ma sie pewnosc, ze nigdy nie zobaczy sie w nim jakiegos stetryczalego dziadka z 20-latka na siedzeniu pasazera (vide porsche i ferrari). :mrgreen:

A co do Niemcow - no coz... Ci uwazaja, ze VW robi piekne auta, Porsche to najlepsza marka produkujaca samochody sportowe, Ferrari jest brzydkie, wlasciciele Opli nie moga spac w nocy, bo budzi ich dzwiek ich rdzewiejacego auta a Golf wcale nie jest nudny jak flaki z olejem :mrgreen: Wiec jak widac ich opinie nalezy traktowac co najmniej z przymruzeniem oka... :mrgreen:

: 04 kwie 2009, 21:21
autor: kociol
Nowy, Lotusa dzis na Nuerburgringu widzialem. Exige S jest genialny! Chciaz Elise tez wyglada i jezdzi calkiem ok. Co do Niemcow to w 100% sie z Toba zgadzam - jesli chodzi o gust samochodowy to sa to totalne bezguscia (ale mi wyszlo maslo maslane :razz: ).

Pozdrawiam

: 04 kwie 2009, 21:47
autor: callum
Nowy pisze:Piekne auto, zreszta jak wiekszosc Alf...


Właśnie tego nie rozumiem - czemu wszyscy tak się zachwycają wyglądem Alfa Romeo? Akurat 8C jest nieziemsko piękna, ale większość z nich to po prostu ładne samochody. Ładne, ale nie piękne. A już najbardziej mnie irytuje, jak w magazynach motoryzacyjnych w prawie każdej recenzji Alfy jest coś w stylu "...i oczywiście jest piękna, ale to przecież Alfa". Już bardziej stereotypowym być nie można.

Co do awaryjności to akurat prawda - znam kilka osób, które kupiły różne modele (nowe, z salonu) i wszystkie narzekają. Rekordzistką jest koleżanka, która po niecałym roku sprzedała swoją, bo w tym czasie dwa razy musiała naprawiać różne elementy zawieszenia.

A wygląd niemieckich samochodów... No cóż, auta takie jak A6 czy A8 nie mają być ekscytujące z wyglądu, tylko trochę tak jak dobry garnitur - z klasą, ale dyskretne. Nudne? Może, ale garnitur też jest nudny :) Q7 trochę zbyt słoniowate z wyglądu, a za to A5 jest naprawdę ładne. Więc nie można generalizować - są ładne Alfy i są ładnie niemieckie samochody.

: 05 kwie 2009, 0:56
autor: Wroniasty
Nowy pisze:nigdy nie zobaczy sie w nim jakiegos stetryczalego dziadka z 20-latka na siedzeniu pasazera (vide porsche i ferrari).


Chyba, że ten "stetryczały dziadek" to będzie np. Jackie Stewart

: 05 kwie 2009, 1:13
autor: przemasi
callum pisze:Właśnie tego nie rozumiem - czemu wszyscy tak się zachwycają wyglądem Alfa Romeo?

Podpisuję się pod tym :twisted: Alfa się fajnie jeździ - to fakt. Wizualnie to dla mnie kwestia gustu, nie wymieniając modeli (żeby nie wywoływać kolejnej burzy) nawet niektóre aktualnie produkowane maszyny mnie nie powalają...choć zapewne dają frajdę z jazdy, Jednak wizualnie jestem nadal na Alfie 147 GTA i 156 GTA... i nadal nie zapomnę alfie tego, że zaprzestała zabawy z silnikami V6...szczególnie dwie konstrukcje...czyli 2.0TB i 3.2...brzmiały pięknie... Zresztą o Alfie bardzo fajnie ktoś kiedyś powiedział..."ten samochód albo kocha się bezgranicznie i wybacza wszystko albo nienawidzi" :twisted:

: 05 kwie 2009, 1:25
autor: damiano
dobry temat ;)

ja ostatnio myślę o.. NB :D, potem s2000 lub 350z, potem... ale to w sferze marzeń - nissan GT-R lub audi R8 którym miałem okazję jechać kilka razy :D przyspieszenie kosmiczne, jak znowu pojeżdżę mazdą będę się czuł jakby stała w miejscu :roll:

dziwne, że dotychczas nikt nie wspomniał o NC ;)

: 05 kwie 2009, 1:30
autor: Wroniasty
przemasi pisze:nadal nie zapomnę alfie tego, że zaprzestała zabawy z silnikami V6...szczególnie dwie konstrukcje...czyli 2.0TB i 3.2...brzmiały pięknie...


Pięknie to brzmiały boksery Alfy... ale to zamierzchłe czasy i pewnie rzadko kto je jeszcze pamięta. A dzisiejsze Alfy - w większości wypadków są po prostu nędzne

: 05 kwie 2009, 11:17
autor: Dżunior
whitemanik pisze:
dziwne, że dotychczas nikt nie wspomniał o NC ;)

Junior pisze:1) NBFL 1.8+turbo lub NC 2.0

:razz:

: 05 kwie 2009, 11:32
autor: Nowy
kociol: Bo elise to tez bardzo zacne auto :grin:

@callum
callum pisze:Właśnie tego nie rozumiem - czemu wszyscy tak się zachwycają wyglądem Alfa Romeo?

I nie musisz. Tobie moga sie nie podobac, dla mnie wiekszosc aut wloskich jest co najmniej ladnych. I na pewno daleko mi do posilkowania sie stereotypami - po prostu wiem co widze.

callum pisze:No cóż, auta takie jak A6 czy A8 nie mają być ekscytujące z wyglądu, tylko trochę tak jak dobry garnitur - z klasą, ale dyskretne. Nudne? Może, ale garnitur też jest nudny

I tu sie z Toba nie zgodze. Dlaczego mialyby nie byc ekscytujace? Jakos np. Maserati Quattroporte potrafi polaczyc wyglad i uzytecznosc (limuzyna) w zgrabna calosc.
A co do garniturow - dobry garnitur nie musi byc nudny, bo diabel tkwi w szczegolach! Jest wiele dobrych marek (vide Zegna Couture, Burberry, HUGO, Tommy Hilfiger, Emporio Armani,Dior), ktore potrafia zrobic garnitur, ktoremu blizej do ekstrawagancji niz dyskretnej elegancji! Polacz to z odpowiednim krawatem (np. 3,5cm) i ciekawymi butami, a na pewno nikt nie powie, ze wygladasz nudnie... :twisted:
Uprzedzajac ew. pytanie - pracowalem w takiej branzy, wiec dokladnie wiem z czym to sie je...

: 05 kwie 2009, 12:10
autor: przemasi
Wroniasty pisze:Pięknie to brzmiały boksery Alfy... ale to zamierzchłe czasy i pewnie rzadko kto je jeszcze pamięta.

Pamięta, pamięta...nie są aż tak stare :twisted: Rzeczywiście, zapomniałem o tych silnikach...alfa się "popsuła" kiedy zaczęły wchodzić silniki TS wg mnie

: 05 kwie 2009, 13:00
autor: damiano
Junior pisze:
whitemanik pisze:
dziwne, że dotychczas nikt nie wspomniał o NC ;)

Junior pisze:1) NBFL 1.8+turbo lub NC 2.0

:razz:


a to przepraszam :D

: 05 kwie 2009, 14:11
autor: Wroniasty
przemasi, no niestety... tak naprawdę to Alfa zaczęła psuć się wraz z odejściem do lamusa Spidera/75/GTV.

To były prawdziwe Alfy, jeszcze Alfasud dawał radę. Teraz została tylko legenda mówiąca o tym, że Alfa jest fajna :lol:

: 05 kwie 2009, 20:08
autor: callum
Nowy pisze:kociol: Bo elise to tez bardzo zacne auto :grin:

@callum
callum pisze:Właśnie tego nie rozumiem - czemu wszyscy tak się zachwycają wyglądem Alfa Romeo?

I nie musisz. Tobie moga sie nie podobac, dla mnie wiekszosc aut wloskich jest co najmniej ladnych. I na pewno daleko mi do posilkowania sie stereotypami - po prostu wiem co widze.


Oczywiście, dlatego dawno temu pewien mądry gość powiedział, że de gustibus non disputandum est. Większości ludzi podobają się Alfy, tak samo jak większości Polaków podoba się muzyka Rubika, ale ja ani jednego, ani drugiego nie rozumiem ;-)

Nowy pisze:
callum pisze:No cóż, auta takie jak A6 czy A8 nie mają być ekscytujące z wyglądu, tylko trochę tak jak dobry garnitur - z klasą, ale dyskretne. Nudne? Może, ale garnitur też jest nudny

I tu sie z Toba nie zgodze. Dlaczego mialyby nie byc ekscytujace? Jakos np. Maserati Quattroporte potrafi polaczyc wyglad i uzytecznosc (limuzyna) w zgrabna calosc.


No cóż, widzę, że mamy tu fana włoszczyzny (ciekawe, czy barchetta tez Ci się podoba :D )...

Nowy pisze:(vide Zegna Couture, Burberry, HUGO, Tommy Hilfiger, Emporio Armani,Dior),


...i fana etykietek. Polecem "No Logo" Naomi Klein ;-) Choć podejrzewam, że może być za późno.

Nowy pisze:A co do garniturow - dobry garnitur nie musi byc nudny, bo diabel tkwi w szczegolach!


W zupełności się z Tobą zgadzam, ale nie chodziło mi o konkretny garnitur, tylko o garnitur jako typ ubioru. Jeśli chodzisz do pracy np. w banku codziennie w garniturze, i tak przez 30 lat, to prędzej czy później będzie to nudne, nawet jeśli masz tylko fajne garnitury dobrych firm z ciekawymi dodatkami - wiem, bo chodzę do pracy w garniturze, choć na szczęście nie w banku :) Zresztą gdybym musiał codziennie chodzić do roboty w dżinsach i ramonesce, też by się po jakimś czasie wkradła w to pewna monotonia ;-)

Nowy pisze:Uprzedzajac ew. pytanie - pracowalem w takiej branzy, wiec dokladnie wiem z czym to sie je...


Mam coraz większą pewność, że dla Ciebie już za późno na Naomi Klein ;-)

Ale dość tego OT, to temat o samochodach a nie o tym, w co się jest fajnie ubierać :)

Nowy pisze:Ja bym jednak wybral cos innego - Lotusa Exige S

O, a tutaj w 100% się z Tobą zgadzam.

: 06 kwie 2009, 13:01
autor: Nowy
Wroniasty pisze:Chyba, że ten "stetryczały dziadek" to będzie np. Jackie Stewart

Wyjatek potwierdza regule :wink:
callum pisze:Większości ludzi podobają się Alfy, tak samo jak większości Polaków podoba się muzyka Rubika, ale ja ani jednego, ani drugiego nie rozumiem ;-)

Wyobraz sobie, ze mnie jego muzyka jakos nie przypadla do gustu... Od kiczu trzymam sie z daleka. :mrgreen:
callum pisze:No cóż, widzę, że mamy tu fana włoszczyzny (ciekawe, czy barchetta tez Ci się podoba :D )...

Nie tylko wloszczyzny... Jaguar XF/XFR to kolejne udane polaczenie dyskretnej elegancji z wyrazistoscia i charakterem. Nie to co A8 :mrgreen:
A barchetta to moim zdaniem b.ladne auto. Co nie zmienia faktu, ze bym go nie kupil. :mrgreen:
callum pisze:...i fana etykietek. Polecem "No Logo" Naomi Klein ;-) Choć podejrzewam, że może być za późno.

Dziekuje, ale nie jestem fanem teorii spiskowych, wiec raczej sie nie skusze...
A co do marek. Coz... w dzisiejszych czasach wybor tych ulubionych (czy to ciuchow, samochodow, tv, jedzenia itp) jest nieunikniony, z racji chociazby tego, ze po prostu nie ma juz "niemarkowych" produktow. I wbrew temu co sadzisz, niewiele ma to wspolnego ze snobizmem... Kazdy po prostu wybiera to, co ma dla niego satysfakcjonujaca wartosc uzyteczna. Mam np. znajomych w Polsce, ktorzy zakup mx-5 uwazaja za przejaw snobizmu (no bo przeciez za ta sama cene mozna kupic "lepsze", wieksze, bardziej komfortowe itp auto). Dla mnie to po prostu samochod, ktorego prowadzenie daje tak duza radosc, ze jego wartosc uzyteczna przewyzsza jego koszt. :twisted:

Ale wracajac do watku odnosnie samochodow - kiedys na pewno skusze sie na zakup i wlasnoreczne zlozenie Lotusa 7. Mam najwyrazniej jakas slabosc do tych lotusow...

A tak poza tym, to chetnie powiekszylbym swoj stan posiadania o fiata 500, koniecznie w kolorze perlowym i z bialo-niebieskim ew. bialo-czerwonym srodkiem :twisted:

: 06 kwie 2009, 13:46
autor: callum
Nowy pisze:A tak poza tym, to chetnie powiekszylbym swoj stan posiadania o fiata 500, koniecznie w kolorze perlowym i z bialo-niebieskim ew. bialo-czerwonym srodkiem


Fajne jeździdełko :)

A co do snobizmu samochodowego - mam wrażenie, że im zamożniejsze społeczeństwo, tym mniej samochodów uważa się za szpanerskie. U nas audi a4 czy a6 to auta dla ludzi z klasy średniej (mówię o zarobkach, nie o wykształceniu) - powiedzmy kadra menadżerska średniego szczebla. W Niemczech stać na nie zwykłego robotnika, więc siłą rzeczy nikt nie powie, że "szpanujesz swoim a4/a6/bmw 5". Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ;-) Zgadzam się z Tobą, że wiele osób uważa mx za szpanerskie auto - może nie wiedzą, że kupujemy je zwykle używane, za cenę mniejszą niż nowa skoda fabia :)

: 03 maja 2009, 9:25
autor: kociol
No to teraz nie bede mogl spac po nocach... Ja chce miec takie wozidelko!
[URL=http://cgi.ebay.com/ebaymotors/Chevrolet-Camaro-RS-SS-2JZ-Culture-Shock-1000HP-World-Famous-Camaro-1967-1968-1969_W0QQcmdZViewItemQQcategoryZ6161QQihZ009QQitemZ190304311424QQrdZ1QQsspagenameZWDVW]http://cgi.ebay.com/ebaymotors/Chevrolet-Camaro-RS-SS-2JZ-Culture-Shock-1000HP-World-Famous-Camaro-1967-1968-1969_W0QQcmdZViewItemQQcategoryZ6161QQihZ009QQitemZ190304311424QQrdZ1QQsspagenameZWDVW[/URL]

: 03 maja 2009, 16:08
autor: dirty
1. Honda NSX http://otomoto.pl/honda-nsx-3-2-targa-v6-C2637678.html taka dokładnie w takim kolorze, idealna na cztery pory roku :mrgreen:
2. Mustang Shelby Eleanor
Obrazek
wersja z filmu 60 sekund - wygląda dla mnie osobiście nieco lepiej niż wersja oryginalna to tak na sezon lato/wiosna... zimową porą tylko bym przepalał i nie miałbym odwagi, żeby tym wjechać na drogę
To są dwa samochody o których zawsze marzyłem.
I tu mam nadzieję, że kiedyś Bóg finansowo pozwoli, a jak nie, nic się nie stanie - mam swoją Magdalenkę :twisted:

: 03 maja 2009, 16:25
autor: Qbatron
dla mnie ladniejsza starsza nsx, taka jak w "The NFS" i w "Pulp Fiction"

: 04 maja 2009, 9:27
autor: R.E.D.
na sloneczne dni ariel atom
na mniej sloneczne volvo p1800 - najlepiej w kolorze krwistej czerwieni :twisted:

: 04 maja 2009, 12:00
autor: Dżunior
R.E.D. pisze:na mniej sloneczne volvo p1800 - najlepiej w kolorze krwistej czerwieni :twisted:

Piękne auto... :mrgreen:
Ja chciałbym (może kiedyś na "gwiazdkę", w ramach skromnego prezentu... :mrgreen: ) całą ewolucyjną rodzinkę: P1800, 480Turbo i C30... :razz:

: 04 maja 2009, 13:17
autor: Nowy
Junior pisze:Ja chciałbym (może kiedyś na "gwiazdkę", w ramach skromnego prezentu... :mrgreen: ) całą ewolucyjną rodzinkę: P1800, 480Turbo i C30... :razz:


Niedaleko mnie stoi w salonie uzywane c30 do sprzedania - czarne z bialymi idacymi po przekatnej paskami - wyglada jak zebra. W dodatku na przedniej szybie ma napis "Bitte nicht füttern!" (Prosze nie karmic!) :mrgreen: Moze chcesz namiary? :mrgreen:

Ja osobiscie obok Lotusa Exige S i fiata 500 z przyjemnoscia powitalbym w garazu czerwona lub czarna NA w ladnym stanie :grin:

: 04 maja 2009, 16:00
autor: Dżunior
Nowy pisze:Niedaleko mnie stoi w salonie uzywane c30 do sprzedania - czarne z bialymi idacymi po przekatnej paskami - wyglada jak zebra. W dodatku na przedniej szybie ma napis "Bitte nicht füttern!" (Prosze nie karmic!) :mrgreen: Moze chcesz namiary? :mrgreen:

Ja niekoniecznie, ale moja luba zapewne się do Ciebie zgłosi... :wink: :mrgreen: Ubóstwia wszelkie C30, z demo-carami Heico Sportiv na czele. :mrgreen:

: 04 maja 2009, 16:04
autor: Tomai
kociol pisze:No to teraz nie bede mogl spac po nocach... Ja chce miec takie wozidelko!
[URL=http://cgi.ebay.com/ebaymotors/Chevrolet-Camaro-RS-SS-2JZ-Culture-Shock-1000HP-World-Famous-Camaro-1967-1968-1969_W0QQcmdZViewItemQQcategoryZ6161QQihZ009QQitemZ190304311424QQrdZ1QQsspagenameZWDVW]http://cgi.ebay.com/ebaymotors/Chevrolet-Camaro-RS-SS-2JZ-Culture-Shock-1000HP-World-Famous-Camaro-1967-1968-1969_W0QQcmdZViewItemQQcategoryZ6161QQihZ009QQitemZ190304311424QQrdZ1QQsspagenameZWDVW[/URL]


Ale piękna fura !!!

: 04 maja 2009, 18:12
autor: majk
Ja z kolei najchętniej chyba pierwszą Carrerę...o!:P

: 04 maja 2009, 19:55
autor: perver
kojena fura ktora kupie.... mam nadzieje,ze jeszcze w tym roku to BMW M6 Cabrio :D
Szybsze niz Galardo i Top down ktory uzaleznia od pierwszego razu :D
Co najwzniejsze to jednyne tak praktyczne a zarazem spelniejace moje potrzeby cabrio jakie znam,bo miesci sie do niego spokojnie fotelik mojego dziecka ;)

: 04 maja 2009, 20:12
autor: florek
majk pisze:Ja z kolei najchętniej chyba pierwszą Carrerę...o!:P


popieram, sam bym sie na nia zdecydowal, w koncu to samochod sportowy nr 1 wedlug discovery (a nr2 mx5 :) ). Jesli sie nie myle to chyba w programie superkonstrukcje albo supermaszyny to bylo.

: 21 maja 2010, 10:54
autor: Dżunior
Odkopuję :mrgreen:

Kilka dni temu widziałem na żywo nowe Z4... (tak, wiem że producentem jest kochane na naszym forum BMW :mrgreen: )
Okrutnie mi się spodobało. :twisted: No i jest to pierwszy roadster ze sztywnym, składanym dachem który IMO wygląda równie dobrze "top up", co "top down" (a może nawet lepiej z kapturem w górze...? :twisted: ).
Mam nowe motoryzacyjne marzenie... :mrgreen:

: 21 maja 2010, 11:12
autor: mikolaj78
Ostatnio miałem przyjemność jechać Audi R8 V10 z ceramicznymi hamulcami.
Jeszcze wieczorem byłem naładowany adrenaliną a po wyjściu z auta nogi były jak z waty.Już jest albo zaraz będzie wersja otwarta tego auta więc chętnie taki bym sobie sprawił gdybym miał $$$ :cry: