W zeszły weekend miałem okazję sfotografować nową MX-5 z dwulitrówka. Dziele się z Wami efektami mojej pracy:
Jako posiadacz dość surowego i dzikiego roadstera (co prawda innej marki), a także niedoszły posiadacz MX-5 NBFL na którą chorowałem przez długi czas, nie mogłem sobie również odmówić jazdy próbnej tym autem
Tak w skrócie o moich wrażeniach z jazdy:
PLUSY
+poczucie prędkości w tym aucie to fenomen. Masa frajdy bez łamania ograniczeń
Istny gokart.+przyjemne brzmienie wydechu
+wystarczająca moc na co dzień
+łatwość zarzucania kuprem nawet przy umiarkowanej znajomości auta
+design wnętrza.
+Mazda ma w sobie to coś, czego brakuje wielu nowym autom
MINUSY
-w zasadzie to tylko jeden istotny. Przy moim wzroście wynoszącym 178 cm narzekałem na brak miejsca. Jest ciasno. Aczkolwiek to cena "gokartowości" tego auta
-design tyłu auta nie przypadł mi do gustu.
Jestem na TAK
Pozdrawiam klub MX-5 !
