[połączony] Car audio w MX-5
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
na ebay jest cała masa oryginalnego sprzętu Bose do Miatek....czy ktoś wie gdzie to jest fabrycznie zainstalowane
- Załączniki
-
- !B7Md3LwBmk~$(KGrHqUOKj8Ey,iz4WEyBMze5kBn9Q~~_12.jpg (43.32 KiB) Przejrzano 1918 razy
Na moje oko instalacja niczym się nie różni od innych, głosniki w te same miejsca na tych samych kablach jedynie będzię zabawy z zamontowaniem wzmacniacza bose bo trzeba wymontować całą deske żeby się tam swobodnie dostać i zostaje pytanie tylko czy będzie tam gotowe okablowanie czy będzię trzeba to dokupić http://www.celsusice.co.uk/shopdisp_4801.php
parę fot i opis kabli http://forum.miata.net/vb/showthread.php?t=403555
Powodzenia i pozdrawiam
parę fot i opis kabli http://forum.miata.net/vb/showthread.php?t=403555
Powodzenia i pozdrawiam
Szczerze odradzam system bose. W kazdej generacj. Bardzo "oszukany" dzwiek. Chamskie podkrecenie typu "loudnes" - robi wrazenie, ale praktycznie brak grania srednica jest i meczacy i zludnie przyjemny tylko przez chwile. Mam Bose w NC.
Moze jestem zboczony (tzw audiofil i dla mnie zadne auto audio nie zagra - ale mysle ze duzo sensowniejszy dzwiek mozna zrobic bez bose. Ultra niskoimpedacyjne glosniczki- to jakas sciema.
Mihau
Ps: jestem zboczony. W domu gram na mcintosh labs, vpi i wilson benesch. Wiec moje opinie z zalozenia teaktujcie z rezerwa.
Moze jestem zboczony (tzw audiofil i dla mnie zadne auto audio nie zagra - ale mysle ze duzo sensowniejszy dzwiek mozna zrobic bez bose. Ultra niskoimpedacyjne glosniczki- to jakas sciema.
Mihau
Ps: jestem zboczony. W domu gram na mcintosh labs, vpi i wilson benesch. Wiec moje opinie z zalozenia teaktujcie z rezerwa.
- Fiveopac
- Administrator
- Posty: 5460
- Rejestracja: 06 mar 2006, 13:56
- Model: NC
- Wersja: 2,5 Turbo
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
mihau pisze:Szczerze odradzam system bose. W kazdej generacj. Bardzo "oszukany" dzwiek. Chamskie podkrecenie typu "loudnes" - robi wrazenie, ale praktycznie brak grania srednica jest i meczacy i zludnie przyjemny tylko przez chwile. Mam Bose w NC.
Moze jestem zboczony (tzw audiofil i dla mnie zadne auto audio nie zagra - ale mysle ze duzo sensowniejszy dzwiek mozna zrobic bez bose. Ultra niskoimpedacyjne glosniczki- to jakas sciema.
Dobrze prawisz, bose w NC tez mnie nie porywa. Chetnie bym je udoskonalil tylko czym skoro glosniki maja taka dziwna impedencje a seryjnego radia i wzmaka ruszyc nie zamierzam :neutral:
http://www.cardomain.com/ride/2663486/2003-mazda-miata-mx-5
Na dole jest pokazana fajna zabudowa głośników
Zastanawiam się czy to się sprawdza również jako windshot
Swoją drogą, ta Mazda jest "special edition" przez właściciela czy wyszło coś takiego z fabryki ?
Na dole jest pokazana fajna zabudowa głośników
Zastanawiam się czy to się sprawdza również jako windshot
Swoją drogą, ta Mazda jest "special edition" przez właściciela czy wyszło coś takiego z fabryki ?
::Czarna Endorfinka::
mastodont pisze:Tzn, że napisy są, ale po prostu technicznie nie ma ?!
Zdjęcie poproszę.
I know I get a lot of stick from the other two idiots about thinking this, but the MX-5 is a car that smiles when you drive it. It wants to be driven, in the way that those husky dogs actually enjoy pulling sledges. - James May
Jak zrobisz zdjęcie z boku radia to powinno być widoczne... Kompletne radio jest kostką mniej-więcej wielkości przodu radia... Nie mam takiego radia pod ręka więc Ci nie pokażę... Zrób zdjęcie...
Były NA 1,6; NB 1.8
Jest NA+1,8(NBFL)
Cywil GALANT 2,5 V6
Jest NA+1,8(NBFL)
Cywil GALANT 2,5 V6
Pierw musiałbyś dokupić te brakujące klocki... Jak wyjmiesz to radio z samochodu to wszystko się stanie jasne... Niestety w tej chwili nie dysponuję zdjęciami takiego radia...
Były NA 1,6; NB 1.8
Jest NA+1,8(NBFL)
Cywil GALANT 2,5 V6
Jest NA+1,8(NBFL)
Cywil GALANT 2,5 V6
mihau pisze:Szczerze odradzam system bose. W kazdej generacj. Bardzo "oszukany" dzwiek. Chamskie podkrecenie typu "loudnes" - robi wrazenie, ale praktycznie brak grania srednica jest i meczacy i zludnie przyjemny tylko przez chwile. Mam Bose w NC.
Moze jestem zboczony (tzw audiofil i dla mnie zadne auto audio nie zagra - ale mysle ze duzo sensowniejszy dzwiek mozna zrobic bez bose. Ultra niskoimpedacyjne glosniczki- to jakas sciema.
Bose to generalnie ściema i to jest wiadome od lat, to taki dźwięk, który ma robić wrażenie przy pierwszym 'kontakcie' ale w każdej obiektywnej kategorii jest co najwyżej poniżej średniej.
Nie ma czegoś takiego, jak głośniki ultraniskoimpedancyjne, trzeba pamiętać o tym, że impedancja to jedno, skuteczność (napędu głośnika) to drugie a zachowanie się (stabilność i nie tylko) końcówki wzmacniacza przy obciążeniach poniżej 2-3 Ohm to trzecie (np. wysokoprądowe topologie typu Triple-Darlington może i dostarczają duży prąd ale zawsze będą grać 'zimno', bez barwy, bo taka już jest ich specyfika).
mihau pisze:Mihau
Ps: jestem zboczony. W domu gram na mcintosh labs, vpi i wilson benesch. Wiec moje opinie z zalozenia teaktujcie z rezerwa.
E tam zboczenie Kilka lat grałem na elektrostatach Martin Logan. Zawsze można wrzucić do Mazdy ATC SM-150S plus jakiś Raven plus Audio Technology, pytanie, gdzie jest granica
Ps. Auto może zagrać ale pod jednym warunkiem: sensownego zaprojektowania całego układu głośników WRAZ Z odpowiednim policzeniem zwrotnicy, które uwzględni specyficzną akustykę, miejsce zamontowania głośników (kąty plus dyfrakcja!) i dokonaniem pomiarów .
EDIT: Oczywiście, jeszcze trzeba mieć źródło (wzmocnienie to nie jest jakiś duży problem, używany Xetec plus zamiana w nim OP-ampów Burr-Brown'a na dyskretne moduły, np. z Gd-Audio), ja swojego czasu sobie myślałem, czy nie zapodać rozwiązania dość extremalnego, czyli: Netbook + Foobar2000 + SRC resampler + VST bridge + IK Multimedia ARC + iZotope Ozone + zewnętrzna karta na USB z transmisją asynchroniczną (w US jest HRT Music Streamer II za 149 USD), zawsze można z takiej karty 'wyjść' z DAC'a (PCM1793, czyli nie jest to co prawda TDA1541S1 ani PCM1702 ani też ESS Sabre ale i tak będzie lata świetlne przed najlepszymi nawet Kenwoodam'i, Alpine itd.) bezpośrednio na wzmacniacz i tak dalej. Tylko zastanawiam się, jak by można sensownie sterować Foobarem w samochodzie, bo chyba nie jadąc i klikając padem po ekranie
ok, nie jestem zboczony ale Ty swordfish to juz napewno ))
choc u mnie mac znalazl sie po ostrym mieszaniu przez pare lat z lampami w tym setami, kombinacjach. w koncu dalem spokoj - albo nirwana albo sie wyleczylem
co do auta - pewnie masz racje, ale jak zagra dla kierowcy to dla pasazera juz na 100% nie zagra
mihau
PS: z punktu widzenia "normalnych denonowcow" obaje jestesmy zdrowo pieprznieci
choc u mnie mac znalazl sie po ostrym mieszaniu przez pare lat z lampami w tym setami, kombinacjach. w koncu dalem spokoj - albo nirwana albo sie wyleczylem
co do auta - pewnie masz racje, ale jak zagra dla kierowcy to dla pasazera juz na 100% nie zagra
mihau
PS: z punktu widzenia "normalnych denonowcow" obaje jestesmy zdrowo pieprznieci
mihau pisze:ok, nie jestem zboczony ale Ty swordfish to juz napewno ))
choc u mnie mac znalazl sie po ostrym mieszaniu przez pare lat z lampami w tym setami, kombinacjach. w koncu dalem spokoj - albo nirwana albo sie wyleczylem
co do auta - pewnie masz racje, ale jak zagra dla kierowcy to dla pasazera juz na 100% nie zagra
Mac jest ok, ja grałem długo z monoblokami Musical Fidelity , pełna klasa A, ale żeby nie było nudno, były modyfikowane (wtedy nie widziałem, teraz to wiem, że zasilanie w klasie A ma być tylko wydajne, zasilacz i tak pracuje cały czas...), potem jednak doszedłem do wniosku, że wolę brzmienie bardziej w stronę Naim'a, potem był SET, potem się wyleczyłem a teraz, jak ta mawiają jest remisja ale... już DIY, przestały mnie bawić Krelle, Accuphase'y, i takie tam... swoją drogą na rynku Hi-End jest mało sprzętu, który coś naprawdę wniosi, może Lavardin, może nowa Wadia 151 powerDAC, może Chord (Dac'i), co do głośników to nowe Thiel'e do mnie przemawiają konstrukcyjnie... Focal ma nowy fajny głośnik basowy na elektromagnesie z gigantycznym BL (Force Factor, stosowany w Grande Utopia BE... swoją drogą teraz jest moda na te berylowe tweeter'y a przecież stary dobry Audax HD-3P grał wcale nie gorzej, szkoda, że już jest nie do kupienia i ma pasmo od 5KHz) ale za jaką cenę? (sorry za OT).
Btw - mam w Kenwoodzie DSP z DTA (Digital Time Alignment) ale doszedłem do wniosku ostatnio, że DSP to jednak zuo (a dokładnie implementacja algorytmów... jeden SHARC ADSP Analog Devices nie pociągnie jednak odpowiednio, żeby robić zabawę, chociaż podejrzewam, że tam jest coś słabszego i tak)...
A co do pasażera... who cares, jak dla kierowcy gra dobrze? Prawdopodobieństwo, że moja Wybranka będzie używać na co dzień Stax'ów jest raczej nikłe [/quote]
mihau pisze:PS: z punktu widzenia "normalnych denonowcow" obaje jestesmy zdrowo pieprznieci
Z punktu widzenia niektórych znajomych to mam "auto na samiczki"
irakleo pisze:Jak dla mnie to temat do posprzątania
może wystarczy wydzielić tę niezrozumiałą część wątku na inny, typowo audiofilski, bo pewnie parę osób chciałoby czasem pogadać na tym poziomie wiedzy, a faktycznie przeciętnemu użytkownikowi nic to nie powie
artur pisze:może wystarczy wydzielić tę niezrozumiałą część wątku na inny, typowo audiofilski, bo pewnie parę osób chciałoby czasem pogadać na tym poziomie wiedzy, a faktycznie przeciętnemu użytkownikowi nic to nie powie
ale po co ? bez problemu wygooglujesz sobie fora internetowe dotyczące tematyki audio i tam możesz sobie prawić do woli na tematy audiofilskie technicznym slangiem który wszyscy zrozumieją. Sam osobiście szukając sprzętu audio do domu korzystałem z fachowych opinii i rad forumowiczów....sprzęt także kupiłem od forumowego audiofila
-
- Posty: 10
- Rejestracja: 31 sty 2011, 13:00
- Lokalizacja: Goleniów Szczecin
Mam pyatanie z troche innej beczki. Problem z anteną w NB. Nie chce wychodzić i nie wiem czy się spaliła już czy coś można zrobić. Jak się włącza radio to głośno 'pierdzi' (nie wychodzi), kiedy się wyłączy to taki odgłos jakby się chowała (tylko dużo dłużej). Zatankowałem paliwo na stacji, odpaliłem i tak się stało. :/ Wiecie może co to może być?
MX-5 ZGL
artur pisze:może wystarczy wydzielić tę niezrozumiałą część wątku na inny, typowo audiofilski, bo pewnie parę osób chciałoby czasem pogadać na tym poziomie wiedzy, a faktycznie przeciętnemu użytkownikowi nic to nie powie
Ja co prawda nie łapię ni w ząb o czym chłopaki gadają, ale fajnie się to czyta
Po
eM
chwilowo bezmiatowy
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
irakleo pisze:To ja już się pogubiłem....ten wątek to o car audio w MX5 czy jakiś techniczny bełkot audiofili przechwalających się domowym sprzętem ? Jak dla mnie to temat do posprzątania
Nie jestem i nie uważam się za audiofila
W każdym razie - mea culpa, już będę się trzymał tematu
Wie ktoś, jaka jest wewnątrzna pojemność drzwi w NB?
I ile maty wygłuszającej tam wchodzi?