[Warszawa i okolice] piaskowanie i malowanie elementów zawieszenia

Forum informacyjne zawierające dane kontaktowe do warsztatów, mechaników i firm usługowych związanych z MX-5.

Moderatorzy: pirul, Moderatorzy

Awatar użytkownika
szwykowskov
Posty: 38
Rejestracja: 11 kwie 2017, 8:04
Model: NB
Lokalizacja: Warszawa

20 sie 2020, 13:02

Cześć
Szykuje mi się wymiana tulei w zawieszeniu więc to chyba dobry moment na piaskowanie i malowanie elementów zawieszenia. Teraz pytanie, czy jest gdzieś w Warszawie/okolicach warsztat który to zrobi razem z demontażem tego z samochodu, wymianą tulei i ponownym montażem oraz które dokładnie elementy tak potraktować? Plus gdyby ktoś podzielił się prawdopodobnym kosztem takiego zabiegu, nawet w dużym zawiasie byłoby super. W jednej z lakierni znalazłem cenę dotyczącą malowania i piaskowania przedniego zawieszenia, ale zgaduję, że bez de/montażu. Z tego co widziałem przeglądając tematy, to wszyscy samodzielnie demontowali i składali to u siebie, jednak możliwości trzymania rozebranego auta nie mam, a sam skill do mechaniki zakończył się urwaniem gwintu w jednej ze śrub od lampy :bang: , w związku z czym nawet nie myślę o zabraniu się za to samemu.
Awatar użytkownika
szwykowskov
Posty: 38
Rejestracja: 11 kwie 2017, 8:04
Model: NB
Lokalizacja: Warszawa

10 wrz 2020, 13:01

Znalazłem coś takiego: https://www.olx.pl/oferta/konserwacja-p ... f048dbbb74
Warsztat mieści się w miejscowości Łoś, na zdjęciach praca wygląda ładnie, jednak nie wiem czy to ma tak wyglądać. Opinie na googlu ma dobre, jednak dosłownie kilka i mało konkretne. Czy ktoś wie o tym miejscu coś więcej?
wyc1_
Posty: 29
Rejestracja: 26 paź 2020, 7:05
Model: NA
Wersja: '96
Lokalizacja: ww

12 lis 2020, 13:27

Cześć, udało się coś zrobić?
Awatar użytkownika
szwykowskov
Posty: 38
Rejestracja: 11 kwie 2017, 8:04
Model: NB
Lokalizacja: Warszawa

13 lis 2020, 0:40

Drugi komplet wahaczy oddałem do piaskowania i malowania tutaj: http://regenerujemy-zaciski.pl/. Z wyciąganiem tulei trochę trwało, ale wyglądają ślicznie. Za wyciąganie tulei, piasek i proszek dałem tysiaka. Czy nie będzie problemu z wsadzeniem nowych tulei i ich trzymaniem się tego dopiero się dowiem. Konserwacji nigdzie jeszcze nie robiłem, pewnie dopiero w przyszłym roku, autko na szczęście ma gdzie spać przez zimę. Jak na Madzi będą założone wahacze podzielę się wrażeniami, jak ogarnę konserwację również dam info.

Update:
Wahaczy nie pogięli, ale lepiej oddać im je bez tulei. Nadal podwozia nie robiłem, ale pewnie będzie robione w mx5centrum.
ODPOWIEDZ