[Warszawa] Vampirek - regeneracja felg

tia tak, czas leci...

Forum informacyjne zawierające dane kontaktowe do warsztatów, mechaników i firm usługowych związanych z MX-5.

Moderatorzy: pirul, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Bardock
Posty: 1863
Rejestracja: 15 gru 2008, 14:37
Model: Inny
Wersja: S3 1.8T
Lokalizacja: Warszawa

08 paź 2013, 14:57

Odliczam czas do końca tygodnia Vampirek.

Potem rozpiszę się tu bardziej.


Było po dobroci pół roku czekania z mojej strony, brak szacunku nagrodze opinią na forum i nie tylko.

Pozdrawiam
Bardock
vampirek
Posty: 1064
Rejestracja: 01 wrz 2010, 22:11
Lokalizacja: Stolica

08 paź 2013, 15:26

Dodaj do tego rowniez to ze nie chcesz zaplacic za jakakolwiek usluge. Pisac mozesz papier wszystko przyjmie. Ci mnie choc troche znaja wiedza ze mozna na mnie polegac ale trzeba moec szacunek i ponadto felgi robilem z kims nie sam a na ten temat rowniez chyba powinienes napisac.

Pozdrawiam

PS. Kola sa do odbioru od miesiaca w stanie takim za co zostalo zaplacone.
Jeśli chcesz aby Twoje auto było bezawaryjne. Nie Tuninguj Go!
Awatar użytkownika
Bardock
Posty: 1863
Rejestracja: 15 gru 2008, 14:37
Model: Inny
Wersja: S3 1.8T
Lokalizacja: Warszawa

08 paź 2013, 17:58

to bardzo ciekawe bo co innego umawialiśmy ostatnio przez telefon. Wybacz ale znów Ci nie zapłace w zaufaniu przed robotą. Umowa była taka że zrobisz ranty za 150 bo podobno o nie nie dbałem, ale już zapomniałeś, że po pierwszej robocie ranty i tak miały być do poprawy bo było na nich dużo rys, ale znów Ci poszedłem na ręke! Ale tak właśnie wygląda robota na szybkiego. Jeśli do końca tygodnia felgi nie będą wyglądać tak jak umawialiśmy się ostatnio przez telefon to opiszę całą historię i to jak zwlekałeś z ich renowacją kilka miesięcy. Może nauczysz się nie odwracać kota ogonem i weźmiesz to na klate jak mężczyzna. Kuba od tych paru miesięcy zbywasz mnie, że nie masz czasu itp itd a w między czasie na swoim fanpage na FB wrzucasz swoją robotę z audio. Jak bierzesz pieniądzę, pieprzysz, a potem się zarzekasz, że poprawisz to co spieprzyłeś to bądź słowny!! a nie teraz kit wciskasz tu ludziom! co z tego, ze inni byli zadowoleni a tylko ja narzekam? to może być efekt Twojego podejścia do mnie, za dużo Ci pozwoliłem a Ty tylko "będzie Pan zadowolony" ...

czekam do końca tygodnia... przemyśl to.



Że już nie wspomne o tym jak dałem Ci całe tylne zawieszenie bo Ci śruba poszła i do dziś go nie widzę a Ty bezczelnie na moje pytanie co z moimi sankami i wahaczami "leżą i czekają na podwórku" To co ja Ci pożyczyłem je i sam mam to odbierać ??

W zębach to wszystko powinieneś mi przywieść pod dom skąd to wziąłeś !!!!!!!!!!!!!!!!!!!


edit.

Tak felgi robił też majk z Tobą bo byliści w spółce ale przepraszam bardzo, ws obu mam opieprzać? Tobie na początku jasno powiedziałem, ze coś za dlugo to trwa a Ty już sobie to omawiaj ze współpracownikiem! ja od waszych kontaktów biznesowych nie jestem!
vampirek
Posty: 1064
Rejestracja: 01 wrz 2010, 22:11
Lokalizacja: Stolica

08 paź 2013, 19:21

Skoro jesteś taki szczery to bądź szczery i konsekwentny do końca. Wiec skoro tak to może od początku jak było.

(B) Panowie zrobicie mi felgi?
(V) Tak zrobimy
(B) Ile mnie to będzie kosztowało?
(V) 250zł z lakierowaniem z Puszki. Czy felgi są proste?
(B) Tak felgi są proste
(V) Cacy więc będzie pan zadowolony.

Felgi przyjechały do nas do majka do wiktorowa. żałuje że nie zrobiliśmy zdjęć przed robotą... Po załozeniu na "tokarkę" nie były już takie proste. Cóż. Robimy klient twierdził że są proste. Zrobiliśmy ranty i zapytaliśmy klienta czy mamy malować. Klient przyjechał stwierdził że może lepiej nie bo się wyprostuje Robota była zrobiona felgi pomalowane do tzw poprawki lakierniczej. Przypominając kwotę za kompleksowe odświeżenie kół 250zł bo jest to dość istotny temat.

Efekt "zdaniem właściciela" spieprzonych felg
Obrazek

Z czasem współpraca z Majkiem dobiegła końca z powodu braku czasu obu stron. Zająłem się sam odświeżaniem i renowacją felg można by rzec w bardziej profesjonalny sposób (Lakierowanie proszkowe lub Lakierowanie na mokro Lakierami Akrylowymi lub Ceramicznymi w zależności upodobań klienta) Plus drobne naprawy rantów ew polerka. W kwestii lakierowania również uległ zmianie cennik wykonywanej usługi. Jeśli ktoś się orientuje kwota 60zł-70zł za polakierowana proszkowo felgę wraz z podkładami do aluminium to norma.

(B) odezwał się po około roku w celu naprawy powłoki lakierniczej. Ze względu na wcześniejsze ustalenia owszem musiałem ją poprawić. I oczywiście w ramach poprzedniej kwoty. Tego nie neguje. Gdy (B) przywiózł felgi do mnie wyglądały znaczniej gorzej niż gdy przyjechały do nas po raz pierwszy. Zimowanie w wilgotnej piwnicy i jazda po posolonej nawierzchni spowodowała spustoszenie na wypolerowanych rantach... głebokie wżery i pochodne. Tym razem właściciel okreśił że felgi no cóż zimowały ale zostały wyprostowane. Po zawiezeniu przeze mnie na lakiernie okazało się że nie są proste. a nadal krzywe... Cóż nie moja broszka. Na lakierni odleżały sporo czasu ze względu na brak dostępności taśmy żaroodpornej która by się czepiła aluminium i nie zniszczyła go do reszty. Niestety nie mam zdjęć z dnia przytransportowania kompletu do mnie. A tak zapomniałbym że Informowałem właściciela że zajmuje się regeneracją felg a nie wulkanizacją i zdejmowaniem czy zakładaniem ogumienia... Koniec końców felgi wróciły do mnie z wypiaskowanymi i polakierowanymi na nowo rotorami w kolor wybrany wcześniej przez właściciela.

Leżą w stanie "do polerki" a właściwie do gruntownego sfrezowania i wypolerowania rantów na nowo. Oczywiście zgodnie z życzeniem właściciela do końca tygodnia otrzyma Koła w stanie idealnym. Pomijam koszty które poniosłem dodatkowo z winy właściciela. Niemniej Dodatkowe prostowanie nie będzie już objęte gwarancją Dodaje tutaj aby nie było niedomówień że skrzywienie jest po stronie rantu zewnętrznego (polerowanego)

Nauczką z całej sytuacji jest to, że nie da się traktować niektórych ludzi jako "znajomych" tylko z założenia jako przekręt. Przed polerką rantów umieszczę tutaj zdjęcia ku przestrodze do jakiego stanu nie doprowadzać polerowanych rantów. Razem podsumowując w/w komplet kół powinien zostać wyceniony na 500zł. Jednak idąc na rękę pomijam rachunek.

Co do zawieszenia. Myślę że nie do końca tak jest bo z tego co mi wiadomo miałeś robić zawieszenie u mechanika u którego leży sobie zawieszenie które jest notabene krzywe. Nie mniej również zostałeś o tym uprzedzony. Tak czy inaczej w tej kwestii wystarczył telefon abym Ci to przywiózł wprost do piwnicy z której zostało to wyjęte.

Ode mnie tyle. Co do Majka również może wypowiedzieć się w temacie. Myślę, że będzie mieć coś do powiedzenia.

Pozdrawiam.
Jeśli chcesz aby Twoje auto było bezawaryjne. Nie Tuninguj Go!
Awatar użytkownika
Bardock
Posty: 1863
Rejestracja: 15 gru 2008, 14:37
Model: Inny
Wersja: S3 1.8T
Lokalizacja: Warszawa

08 paź 2013, 19:40

tak sądziłem że wszystko wyssiesz z palca :winner:

W takim razie w wolnym czasie odpowiednio się odniosę do tego co napisałeś.

[ Dodano: 08-10-2013, 21:48 ]
vampirek pisze:Skoro jesteś taki szczery to bądź szczery i konsekwentny do końca. Wiec skoro tak to może od początku jak było.

(B) Panowie zrobicie mi felgi?
(V) Tak zrobimy
(B) Ile mnie to będzie kosztowało?
(V) 250zł z lakierowaniem z Puszki. Czy felgi są proste?
(B) Tak felgi są proste
(V) Cacy więc będzie pan zadowolony.



Błagam! Przynajmniej nie cytuj dialogów których nie było!

Felgi przyjechały do nas do majka do wiktorowa. żałuje że nie zrobiliśmy zdjęć przed robotą... Po załozeniu na "tokarkę" nie były już takie proste. Cóż. Robimy klient twierdził że są proste.


Dobrze wiedziałeś, że felgi były kupione używane i jedynie przekazałem Ci, że sprzedawca zapewniał, że są proste! Felgi pojechały do Wiktorowa. Jedyny telefon był taki, że podczas polerki wyszła ich krzywizna. Zadzwoniłeś (słusznie) i rzekłeś "Panie w ch** to to krzywe". Odrzekłem jasno, że jak jest tak beznadziejnie to może ich nie róbcie. Po jakimś czasie pojechałem zobaczyć to na własne oczy. Co się okazało już ranty były wypolerowane... Po co się pytam? skoro jasno przez telefon powiedziałem, żeby lepiej nie robić jak są tak krzywe.


Zrobiliśmy ranty i zapytaliśmy klienta czy mamy malować. Klient przyjechał stwierdził że może lepiej nie bo się wyprostuje Robota była zrobiona felgi pomalowane do tzw poprawki lakierniczej. Przypominając kwotę za kompleksowe odświeżenie kół 250zł bo jest to dość istotny temat.


Przypomne Ci tylko, że to było 350 zł a nie 250... Nie wciskaj tu kitu, ze zapytaliście klienta czy malować, jak już jedna para kół była pomalowana i schła jak przyjechałem. Chryste albo masz jakieś luki pamięci albo się głupio ratujesz...

Efekt "zdaniem właściciela" spieprzonych felg
[url=http://fotka.406-klub.pl/pics/422326282447_179690995427327_3629482_n.jpg]Obrazek[/url]


Tak, na zdjęciu ranty świecą się jak psu jajca, rys nie widać a odstająca farba tez na pewno będzie widoczna na zdjęciu zrobionym krzesłem... Ciekawe tylko czemu każde felgi jak tylko zrobiłeś komuś od razu wrzucałeś na FB chwaląc się efektem a moje jakoś dziwnie późno wylądowały na ścianie chwały... To były spieprzone czy nie? bo niżej piszesz, że faktycznie rotory były do poprawki.

Z czasem współpraca z Majkiem dobiegła końca z powodu braku czasu obu stron. Zająłem się sam odświeżaniem i renowacją felg można by rzec w bardziej profesjonalny sposób (Lakierowanie proszkowe lub Lakierowanie na mokro Lakierami Akrylowymi lub Ceramicznymi w zależności upodobań klienta) Plus drobne naprawy rantów ew polerka. W kwestii lakierowania również uległ zmianie cennik wykonywanej usługi. Jeśli ktoś się orientuje kwota 60zł-70zł za polakierowana proszkowo felgę wraz z podkładami do aluminium to norma.


to jakaś reklama ?

(B) odezwał się po około roku w celu naprawy powłoki lakierniczej. Ze względu na wcześniejsze ustalenia owszem musiałem ją poprawić. I oczywiście w ramach poprzedniej kwoty. Tego nie neguje. Gdy (B) przywiózł felgi do mnie wyglądały znaczniej gorzej niż gdy przyjechały do nas po raz pierwszy.


Tu sie właśnie przyznajesz co do reklamacji, ok, ale że były w gorszym stanie niż oddałem je za pierwszym razem? mam zdjęcia pare dni przed oddaniem ich Tobie i te z aukcji allegro, na prawde mam je tu umieszczać? Ranty lśniły i były przeczyszczane podczas ich użytkowania. Fakt leżały w piwnicy ale skąd Ty możesz wiedzieć czy ja mam wilgoć w piwnicy? Nie wmówisz mi, że ranty były gorsze niż przed pierwszą regeneracją...

Tym razem właściciel okreśił że felgi no cóż zimowały ale zostały wyprostowane. Po zawiezeniu przeze mnie na lakiernie okazało się że nie są proste. a nadal krzywe... Cóż nie moja broszka.


Jakby co prostowane w tym małym zakładzie na grochowskiej, nie polecam. Panowie powiedzieli, że wszystko proste...


Na lakierni odleżały sporo czasu ze względu na brak dostępności taśmy żaroodpornej która by się czepiła aluminium i nie zniszczyła go do reszty. Niestety nie mam zdjęć z dnia przytransportowania kompletu do mnie. A tak zapomniałbym że Informowałem właściciela że zajmuje się regeneracją felg a nie wulkanizacją i zdejmowaniem czy zakładaniem ogumienia... Koniec końców felgi wróciły do mnie z wypiaskowanymi i polakierowanymi na nowo rotorami w kolor wybrany wcześniej przez właściciela.


Tak się składa, ze zlecając odnowę felg nie sądziłem, że będę musiał to robić ponownie. Spieprzył Pan, to zdejmuj Pan opony. Na czymś jeździć musiałem, a że poprawka wynikała z Waszego niedbalstwa to czemu ja mam ponosić koszta? A moze miałem nie zakładać ogumienia i jeździc na zimowych całe lato jak to lato 2013? bo Wy spieprzyliście?!


Leżą w stanie "do polerki" a właściwie do gruntownego sfrezowania i wypolerowania rantów na nowo. Oczywiście zgodnie z życzeniem właściciela do końca tygodnia otrzyma Koła w stanie idealnym. Pomijam koszty które poniosłem dodatkowo z winy właściciela.


Przepraszam jakiej mojej winy? Były by od razu dobrze zrobione i może dziś byś dostał kolejne zlecenie a tak to dziękuje, nie polecam...

Niemniej Dodatkowe prostowanie nie będzie już objęte gwarancją Dodaje tutaj aby nie było niedomówień że skrzywienie jest po stronie rantu zewnętrznego (polerowanego)


Będę musiał z tym żyć, ze kolejny cwaniaczek na mnie sobie przyciął kasę ;] ale jest nauka - brać paragon i nie zasilać szarej strefy.

Nauczką z całej sytuacji jest to, że nie da się traktować niektórych ludzi jako "znajomych" tylko z założenia jako przekręt. Przed polerką rantów umieszczę tutaj zdjęcia ku przestrodze do jakiego stanu nie doprowadzać polerowanych rantów. Razem podsumowując w/w komplet kół powinien zostać wyceniony na 500zł. Jednak idąc na rękę pomijam rachunek.


Jak się coś źle robi to się dwa razy płaci Vampirek...

Co do zawieszenia. Myślę że nie do końca tak jest bo z tego co mi wiadomo miałeś robić zawieszenie u mechanika u którego leży sobie zawieszenie które jest notabene krzywe. Nie mniej również zostałeś o tym uprzedzony. Tak czy inaczej w tej kwestii wystarczył telefon abym Ci to przywiózł wprost do piwnicy z której zostało to wyjęte.


Nie Vampirek. W bezczelny sposób powiedziałeś mi, ze zawieszenie sobie leży i czeka. Jedyne co sie umawialiśmy to przy okazji jadąc do brożyna miałeś to tam zostawić a ja z brożynem wyjaśniłem sytuacje, że dostane wszystko proste. Z Brożynkiem jak widać nie ma problemu. I nie wiem o jakim Ty mechaniku teraz piszesz... nic takiego z Tobą nie ustalałem.

Ode mnie tyle. Co do Majka również może wypowiedzieć się w temacie. Myślę, że będzie mieć coś do powiedzenia.

Pozdrawiam.


Ależ owszem, Majk może chętnie zabrać głos, bo Vampirka bardzo boli to, że z całym problemem uderzyłem tylko do niego...


Reasumując, oddając felgi do poprawy powiedziałem krótko, nie śpiesz się żeby znów nie były źle zrobione i co? Vampirek przesadnie to zrozumiał i leżą już tak z 4 miesiące u niego? Reszta niech sobie dopowie czy to długo, czy tyle trzeba czekać w zakładzie na jakąś taśme żaroodporną? No nie wiem. Ja tylko innym polecam na przyszłość odbierać felgi w dzień i płacić jedynie jak jest OK. Sam na koniec też powiem, że inne felgi które robił Vampirek na zdjęciach wyglądają super a ich właściciele z tego co widzę są wniebowzięci.


Ja wykazałem się bardzo dużą cierpliwością ale niestety granice zostały wyczerpane. Jestem tym 1 na 100 niezadowolonych klientów i przepraszam forum, że muszę Was tym zadręczać. Ale potraktujcie to jako przestrogę, że jak płacicie to nie ma kolesiowania.
Jest firma i jest klient.
vampirek
Posty: 1064
Rejestracja: 01 wrz 2010, 22:11
Lokalizacja: Stolica

08 paź 2013, 22:59

Bardock pisze:to jakaś reklama ?


Nie odróżniasz faktów od reklamy Twój problem.


Bardock pisze:Przepraszam jakiej mojej winy? Były by od razu dobrze zrobione i może dziś byś dostał kolejne zlecenie a tak to dziękuje, nie polecam...


Tylko i wyłacznie z twojej winy Ranty były zrobione bardzo dobrze. na lustro natomiast Ty je zapuściłeś do granic możliwości. Wżery i biały nalot świadczący o utlenieniu się aluminium to Tylko i wyłacznie skutek wilgoci w miejscu przechowywania i jeżdżenia po soli. Pomijam już pył hamulcowy.

Ponadto Takich klientów jak Ty co kombinują tylko jak nie zapłacić za wykonaną robotę średnio mi potrzeba. Póki co Ci co robili cokolwiek u mnie są zadowoleni. Jeśli jednak był jakikolwiek problem z wykonaną robotą poprawki zostały wykonane również w trybie natychmiastowym.

Bardock pisze:Będę musiał z tym żyć, ze kolejny cwaniaczek na mnie sobie przyciął kasę ;] ale jest nauka - brać paragon i nie zasilać szarej strefy.


Dobrze mówisz. Będziesz jeszcze raz prostował ranty które będą na dniach polerowane i powtórnie je wypolerujesz. Co za tym idzie oddasz do zakładu który to zrobi i może zobaczysz normalny cennik. Bo są Cwaniaczki co właśnie chcą nie płacić za wykonaną robotę. ot cała przyczyna. Lub tzw podcierać sobie tyłek szkłem. a to dość bolesne.
Co do FV lub Paragonu u mnie również z tym problemu nie ma. Również Ci co go potrzebują go ode mnie otrzymują.

Bardock pisze:Reasumując, oddając felgi do poprawy powiedziałem krótko, nie śpiesz się żeby znów nie były źle zrobione i co? Vampirek przesadnie to zrozumiał i leżą już tak z 4 miesiące u niego? Reszta niech sobie dopowie czy to długo, czy tyle trzeba czekać w zakładzie na jakąś taśme żaroodporną? No nie wiem. Ja tylko innym polecam na przyszłość odbierać felgi w dzień i płacić jedynie jak jest OK. Sam na koniec też powiem, że inne felgi które robił Vampirek na zdjęciach wyglądają super a ich właściciele z tego co widzę są wniebowzięci.


Reasumując, oddając felgi klient dostaje informacje co z felgami się działo kiedy i w jakim terminie zostaną zrobione. I za jaką kwotę sam podejmuje decyzję czy chce robić czy nie. A na wykonaną robotę dostaje gwarancję. Gdy jest to inna usługa niż Felgi pełną dokumentację zdjęciową i pisemną do projektu.

Bardock pisze:Jestem tym 1 na 100 niezadowolonych klientów i przepraszam forum, że muszę Was tym zadręczać. Ale potraktujcie to jako przestrogę, że jak płacicie to nie ma kolesiowania.
Jest firma i jest klient.


Nie masz co przepraszać forum tylko po prostu nie pierz swoich brudów na nim nie będzie problemu. A jako przestrogę również polecam Bardocka który Zapewnia że felgi są proste a są krzywe. Tylko widocznie jest mało świadomy że w normalnych warunkach zostałby obciążony dodatkowymi kosztami za przestój i za dniówki pracowników którzy podjeli próbę doprowadzenia krzywizn do normalności. I podpisuję się pod tym nie ma kolesiostwa. Jest robota do wykonania jest wycena wstępna jest wycena końcowa i Sprawa jest jasno załatwiona.

Dla mnie temat jest zamknięty. Ci co wykonywali u mnie jakiekolwiek prace i znają mnie w jakikolwiek sposób wiedzą że zawsze wszystko jest dopięte na ostatni guzik a jeśli nie jest i wynika to z mojej winy jest poprawione w ramach gwarancji montażowej.

Również pozostawiam dla przemyślenia przyszłym kontrahentom Bardocka czy warto z nim robić jakiekolwiek interesy. Bo najwięcej zawsze mają do powiedzenia Ci co nie mają ochoty płacić lub Cię przełożyć na hajs.

PS. Masz coś do mnie załatw do przez telefon jeśli nie masz to nie wypisuj bzdur na forum że niby nie odbieram telefonu jak w miedzy czasie zmieniłem numer. O czym również wiedziałeś śledząc FB i Forum.

Z poważaniem
V.
Jeśli chcesz aby Twoje auto było bezawaryjne. Nie Tuninguj Go!
Awatar użytkownika
Bardock
Posty: 1863
Rejestracja: 15 gru 2008, 14:37
Model: Inny
Wersja: S3 1.8T
Lokalizacja: Warszawa

09 paź 2013, 7:39

vampirek pisze:

Bardock pisze:Przepraszam jakiej mojej winy? Były by od razu dobrze zrobione i może dziś byś dostał kolejne zlecenie a tak to dziękuje, nie polecam...


Tylko i wyłacznie z twojej winy Ranty były zrobione bardzo dobrze. na lustro natomiast Ty je zapuściłeś do granic możliwości. Wżery i biały nalot świadczący o utlenieniu się aluminium to Tylko i wyłacznie skutek wilgoci w miejscu przechowywania i jeżdżenia po soli. Pomijam już pył hamulcowy.


Proszę dać dowód, że felgi były w "masakrycznym stanie". Wygadywanie głupot, że były w gorszym stanie niż je oddałem za pierwszym razem jest niedorzeczne. Jakoś gdy Ci je oddawałem razem z moim ojcem nic nie mówiłeś, może dlatego, bo Ci się szczekaczka zamknęła przez jego obecność.


Ponadto Takich klientów jak Ty co kombinują tylko jak nie zapłacić za wykonaną robotę średnio mi potrzeba. Póki co Ci co robili cokolwiek u mnie są zadowoleni. Jeśli jednak był jakikolwiek problem z wykonaną robotą poprawki zostały wykonane również w trybie natychmiastowym.


Dalej nie rozumiem o co chodzi z tym nie płaceniem, umówiliśmy się przez telefon a Ty mnie oskarżasz, ze ja za coś nie chce zapłacić. Kontaktując umówiliśmy się, że wypolerujesz ranty "znów" za 150 zł co moim zdaniem i tak wygurowana cena po moich przejściach z Twoją "firmą". Nie wiem, może Ty oczekujesz, że dam Ci pieniądze przed wykonaniem pracy?






Bardock pisze:Jestem tym 1 na 100 niezadowolonych klientów i przepraszam forum, że muszę Was tym zadręczać. Ale potraktujcie to jako przestrogę, że jak płacicie to nie ma kolesiowania.
Jest firma i jest klient.


Nie masz co przepraszać forum tylko po prostu nie pierz swoich brudów na nim nie będzie problemu. A jako przestrogę również polecam Bardocka który Zapewnia że felgi są proste a są krzywe. Tylko widocznie jest mało świadomy że w normalnych warunkach zostałby obciążony dodatkowymi kosztami za przestój i za dniówki pracowników którzy podjeli próbę doprowadzenia krzywizn do normalności. I podpisuję się pod tym nie ma kolesiostwa. Jest robota do wykonania jest wycena wstępna jest wycena końcowa i Sprawa jest jasno załatwiona.


Już raz przytoczyłem prawdziwa rozmowę a nie wymyśloną. Było mówione, że nie mam pojęcia czy są proste, Ty powiedziałeś "że wyjdzie w praniu". No i wyszło, zadzwoniłeś, powiedziałes krzywe, przyjechałem, a ranty już wypolerowane, no i po co? Po co chcesz wciskać kit ludziom? po kiego wała ktoś wiedząc, ze felgi ma krzywe kazał by komus je polerować? Zapewniam Cie, że nie ja a Majk świadkiem, że zadzwoniłeś do mnie podczas pracy i dopiero zostało odkryte, że są krzywe.



Również pozostawiam dla przemyślenia przyszłym kontrahentom Bardocka czy warto z nim robić jakiekolwiek interesy. Bo najwięcej zawsze mają do powiedzenia Ci co nie mają ochoty płacić lub Cię przełożyć na hajs.


Tu znów wypominasz mi niechęć do płacenia, czego nie rozumiem. W Twojej firmie krzak płaci sie z góry? Nawet jeśli macie taką politykę to w przypadku reklamacji radziłbym traktować lepiej klienta.


Ale serio serio napisz w końcu wszystkim za co ja tak nie chce płacić, bo sam już nie wiem :winner:

PS. Masz coś do mnie załatw do przez telefon jeśli nie masz to nie wypisuj bzdur na forum że niby nie odbieram telefonu jak w miedzy czasie zmieniłem numer. O czym również wiedziałeś śledząc FB i Forum.

Z poważaniem
V.


Gdzie ja wypisuje, że nie odbierasz telefonu? W którym momencie? ale ile razy można dzwonić i się przypominać i kupować Twój kit? że jesteś zarobiony itp itd, a co mnie to obchodzi? ja zapłaciłem za usługę a Ty ją przeciągasz kilka miesięcy biorąc na warsztat projekty Audio. Nie śledze forum ani FB pod kątem Twoich danych kontaktowych.

a teraz krótka rozmowa:
Obrazek

Jak widać jest 26 września 2013 a to tylko 1 z wielu przypomnień... Jak widać nawt od tego momentu mija prawie 2 tyg. więc widać pracowitość i rzetelność firmy Vampirek Spzoo. A same felgi przypomne leżą u niego dobre 4 miesiące jak nie dłużej. Ciekawe czy przechowywane były w dobrych warunkach. Bo jak je przywiozłem było mi kazane je wrzucić na jakąś przyczepkę stojącą na zewnątrz.

Wracając do obrazka, to nie widać by kuba kazał mi za coś zapłacić, mówić, że nie odda mi felg bo za coś nie zapłaciłem albo inne takie tam, hmm? czyżby to potwierdzało to, że Vampirek sobie coś wyssał z palca?

Na mój opieprz oczywiście nic nie odpisał i nie odniósł się do tego choćby z jakąś skruchą! Traktowanie klienta - level 0 (słownie zero)

Ale dzięki FB widać, że wiadomość była przeczytana, więc widać Twoją pełną ignorancję Vampirek... Wszystko było by dobrze, jak byś po prostu rzetelnie i poważnie podszedł do klienta


A teraz idź w świat, rozpowiadaj te głupoty co tu wypisywałeś na spotach, na FB i na forum. Kto ma rozum sam osądzi. Większość boi się cokolwiek napisać na forum ale ja mam to po prostu w dupie co o mnie sobie ktoś myśli. Przekroczyłes granice przyzwoitości znacznie i uświadamiałem Cie jakie będą tego skutki.


Dalej nie dostałem odpowiedzi co to za kolejna wymyślona historyjka z moim zawieszeniem i tym mechanikiem widmo

Rozmowa SMS
Widać, że napisałem 23 Maja 2013
Vampirek odpisał 15 lipca 2013

Czy dalej muszę udowadniać terminowość i rzetelność firmy Vampirek Spzoo ? Czy może dalej chcecie poczytać jego biznesowy żargon jak to on traktuje klientele? Macie wszystko na zamieszczonym obrazku.

Potem piszę w Sierpniu 26.08.2013 a felgi dopiero wypiaskowane. Teraz Ciekawe czy ranty są do poprawy przez moje masohistyczne ich traktowanie czy potraktowanie ich piachem...


Obrazek

Podsumowując ten post, sa to dowody zbywania mnie i tej niby wielkiej fachowości Vampirka. Kurna to już szybciej sobie zęba można zrobić u państwowego dentysty niż poprawić felgi u vampirka... A jeśli dalej masz jakieś "ale" dlaczego nie pije też do Majka, to już Ci tłumacyzłem, jestem klientem i nie muszę gadać z całą firmą bo od tego nie jestem!! Załatwiajcie takie sprawy między sobą. Kase do ręki brałeś Ty, więc Ty obrywasz. Nie rozdzielałem pieniędzy na was obu dając po równo każdemu z was. Jeszcze łopatologiczniej mam to tłumaczyć ?


Załączniki:
Załączniki
Screenshot_2013-10-09-08-49-20.png
Rozmowa sms
Screenshot_2013-10-09-08-49-20.png (191.05 KiB) Przejrzano 982 razy
rozm.jpg
Rozmowa na FB.
rozm.jpg (231.1 KiB) Przejrzano 982 razy
vampirek
Posty: 1064
Rejestracja: 01 wrz 2010, 22:11
Lokalizacja: Stolica

09 paź 2013, 17:56

Bardock pisze:Jakoś gdy Ci je oddawałem razem z moim ojcem nic nie mówiłeś, może dlatego, bo Ci się szczekaczka zamknęła przez jego obecność.


Mówilem Ale widocznie słabo umyłeś uszy z woskowiny skoro nie słyszałeś. Ponadto polecam wziąć Tatusia również po odbiór kół... Bo za brak szacunku się u mnie dość słono płaci.

Co do dowodów Twojego zapuszczenia felg jutro zrobię zdjęcia :)
Jeśli chcesz aby Twoje auto było bezawaryjne. Nie Tuninguj Go!
Awatar użytkownika
Bardock
Posty: 1863
Rejestracja: 15 gru 2008, 14:37
Model: Inny
Wersja: S3 1.8T
Lokalizacja: Warszawa

09 paź 2013, 19:53

Rób rób, pokarz wszystkim jak wyglądają po 4-5 miesiącach leżenia u Ciebie...
To była jakaś groźba? bardzo prosze :D w końcu przestałeś udawać ten fałszywy profesjonalizm :D

Rantów prosze juz nie robic.

Za zawieszenie i dyferencjał, który sobie wziąłeś bez pytania 500 zł sie należy. Sory ale w Twoim posiadaniu zawiecha była dłużej niż w moim.

Podaj termin kiedy można to odebrać.

Dodam tylko że na PW dostalem pare innych cukierków na temat współpracy z Tobą. Szkoda ze te osoby nie chca sie tu wypowiadac ale szanuje ich decyzje. Powiem tylko, że identyczny schemat co ja mieli.
vampirek
Posty: 1064
Rejestracja: 01 wrz 2010, 22:11
Lokalizacja: Stolica

09 paź 2013, 20:14

W zwiazku z czym rowniez dostajesz fakture za lakierowanie rotorow piaskowanie felg i demontaz opon w wysokosci 500zl rozmawiamy dalej cwaniaxzku i szantazysto? zdecyduj sie czego chcesz. i z przyjemnoscia dowiem sie kto to taki mial taki schemat jak ty odnosnie mojej pracy.

Dla mnie temat jest zamkniety zawieszenie do mnie dotarlo po uzgodnieniu z toba wiec ta rozmowe i klamstwa mozesz wsadzic sobie w d... Dyfeeecjalu na zawieszeniu nie bylo wiec zastanow sie komu go oddales bo chyba juz zapomniales.

Ponadto w zwiazku z brakiem mozliwosci kontaktu telefonicznrgo terminu odbioru niek jestem w stanie ustalic

Pozdrawiam
Jeśli chcesz aby Twoje auto było bezawaryjne. Nie Tuninguj Go!
Awatar użytkownika
Bardock
Posty: 1863
Rejestracja: 15 gru 2008, 14:37
Model: Inny
Wersja: S3 1.8T
Lokalizacja: Warszawa

09 paź 2013, 20:21

umowa była zostawić zawieche u brożyna a Ty o jakims mechaniku piszesz :roll:

a jak zawieche odbieralem od Ciebie z arkadii bo zrobiles mi te przyjemnosc ze bedac u brozyna odbierzesz dla mnie, uznalem ze dyfer mogles wziac za przysluge ale najpierw wypada spytac czy mozna. A dyfer na pewno byl bo to byl caly zawias razem z nim po prostu zdjety z jakiegos anglika.

Nie rozumiem dlaczego mam Ci placic za Twoje poprawki? ktoś mi to moze wyjasnic?



edit

dzwonisz po 21 to sie nie dziw ze ktos moze nie odbierac. . Pępkiem swiata nie jestes. Akurat trafiles ze nie moge rozmawiac ale pewnie zaraz przykoloryzujesz, ze ja telefonow nie odbieram :P
Zapytalem sie w watku o termin. Nic nie szkodzi tu odpisac.

Codziennie od pon. do piatku po 17 moge odebrac. Pasi czy beda z tym problemy?
vampirek
Posty: 1064
Rejestracja: 01 wrz 2010, 22:11
Lokalizacja: Stolica

09 paź 2013, 20:47

Tak wziąłem zawiechę od brożyna to prawda i przywiozłem Ci ją do arkadii To się zgadza. Ale będąc jeszcze u brożyna również odkręciłem dyfer. Bo miałem przywieźć zawiechę. A jakoś nie specjalnie lubię upaprać sobie całe auto olejem z w/w dyfra. Tak więc nie do mnie ta śpiewka. Zawieszenie sam osobiście dla Ciebie demontowałem z tej że mazdy.

Bardock pisze:Nie rozumiem dlaczego mam Ci placic za Twoje poprawki? ktoś mi to moze wyjasnic?


Tak samo ja nie wiem za co mam płacić za sezonowanie złomu? no jakoś niespecjalnie mi się to widzi. Ale skoro rzucasz mi tu jakimiś dziwnymi kwotami niewiadomo skąd no cóż. Z tym że różnica jest taka że ja niczego nie załatwiam na gębę i FV na Piaskowanie i Lakierowanie Felg mam z mojego zakładu. W związku z czym doliczę po prostu swoją marżę dla wybranych klientów i Otrzymasz ją w odpowiedniej wysokości. Skoro nie da się załatwić niczego normalnie to trzeba Twoimi metodami.

Niczego koloryzować nie będę. Po prostu ze mną sprawy załatwia telefonicznie. A Telefony wykonuję do 22. Bo potem nie wypada. Tak mnie kultury nauczyli.

Od poniedziałku do piątku w godzinach pracy firmy 8:30 - 15:30 można zabrać. Po tej godzinie należy się kontaktować indywidualnie, ze względu na mój tryb pracy.

Teraz proszę o decyzję co z Felgami. W dniu dzisiejszym jedna z nich dostała szkła na jutrzejszą polerkę. Ale no tak ja nie ponosze przecież dodatkowych kosztów. bo Przecież Jakub Żuk zapłacił zapuścił i trzeba mu zrobić prezent. I oczywiście. Zgodnie z Ustaleniami Felgi mogą zostać zrobione do końca tygodnia.

Idąc Ci dalej na rękę wszelkie koszty związane z cała operacją biorę na siebie. Czytaj Demontaż gum, Oklejanie przed Piaskowaniem, Oklejanie pod lakier, Lakierowanie, i Polerowanie. Czyli w skrócie kompleksowa Renowacja kół.

Jak wszyscy wiedzą Renowacją felg zajmuję się nie zarobkowo ale hobbystycznie pokrywając koszty swoje i zakładów pośrednich. Natomiast Audio do którego pijesz i wygłuszenia to moja 2 praca weekendowa. Bo wyobraź sobie że nie wszyscy siedzą po 8 godzinek za biurkiem i wymyślają nowe bzdury do napisania na forum a zapieprzają od rana do wieczora żeby coś mieć. Ale uwierz nic Ci do tego.

Oczekuję w końcu rzeczowej decyzji. Jeśli będzie pozytywna w dniu jutrzejszym koła będą do odbioru w stanie jakim chciałeś by były.
Jeśli chcesz aby Twoje auto było bezawaryjne. Nie Tuninguj Go!
Awatar użytkownika
Bardock
Posty: 1863
Rejestracja: 15 gru 2008, 14:37
Model: Inny
Wersja: S3 1.8T
Lokalizacja: Warszawa

09 paź 2013, 21:06

przypomne, złomu, który miałeś poprawić i przez swoje lenistwo i niedbalstwo tyle leżakowało...
przypomne rowniez ze malowanie w proszek i innymi super technologiami wpedzajacymi Cie w koszta byl Twoj pomysl. Ja powiedzialem tylko ze maja byc poprawione i tym razem DOBRZE zrobione. Twoje rozwiazanie potraktowałem jako rekompensate ale jednak to troche wszystko za długo trwa, za dużo zbywania...

Felgi mają być w takim stanie, żeby wystarczyło je wypolerować, zrobie to we własnym zakresie.



Jeśli jednak do samodzilnej polerki wymagają szkiełkowania to prosze to zrobic, poczekam jeszze chwile. W innym przypadku uznam felgi za uszkodzone skoro szkielkowanie bylo potrzebne, a nie bedzie to wykonane. Tak jak juz napisalem, ranty wypoleruje we wlaanym zakresie.

Dziś na prawdę odebrać telefonu nie mogłem.
Ostatnio zmieniony 10 paź 2013, 7:13 przez Bardock, łącznie zmieniany 1 raz.
termo_sXs
Posty: 152
Rejestracja: 30 sie 2013, 22:15
Model: NB FL
Wersja: Sportive 1.8
Lokalizacja: Wawa

10 paź 2013, 2:17

Nie wiem, to się wypowiem.
Zaznaczam, że nie znam żadnej ze stron osobiście.

Ale, póżna pora i mam przerwe w zarabianiu na miatę robiąc jakieś głupoty na kompie, to sobie popiszę, bo lubię. A to wszak wątek publiczny.

Generalnie jestem za Zleceniodawcą. Koleś się wkurwił skoro wrzucił taki temat na całą polonię... A odpowiedzi Zleceniobiorcy.. hmmm... dziwię się, że wszedł w taki dialog, zamiast załatwić sprawę polubownie. Ale może nie pamięta tabliczek z prl-u: klient nasz Pan :). Albo nie zakumał nowej Ery: klient ma zawsze rację.

Niestety, z lektury tego dialogu, mam subiektywne odczucie, że Zleceniobiorca nie do końca stanął na wysokości tego konkretnego zadania. I generalnie swoimi odpowiedziami zrobił sobie b. słabe PR...

Co np. znaczy, że felgi są krzywe? Jakie mają bicie, i jaka jest norma? Czy bicie 0,5 mm jest ok, czy trzeba prostować? - o tak takie pytania retoryczne. Załózmy, że Vampirek ma norme 0,5, ale mechanik Bardocka ma norme 1 mm. Tu krzywe, tu proste.
Ale czemu polerować krzywe? I generalnie zrobiła się pyskówa...

Co mnie to obchodzi, zapytacie... ano jest 3:13 a to na moim ostatnio polubionym forum sie pojawiło (a już dawno żadnego forum nie odwiedziałem)... Klawisz Odpowiedz nie zniknał.. cóż.... Miejcie pretensję do siebie :)

Tak czy siak, życzę polubownego rozwiązania sporu i zrobienia fotogeniczego "misia" na zgodę. Zdecydowanie takie zdjęcie osłabi czarny PR jaki się tu pojawił ;)
Awatar użytkownika
Bardock
Posty: 1863
Rejestracja: 15 gru 2008, 14:37
Model: Inny
Wersja: S3 1.8T
Lokalizacja: Warszawa

10 paź 2013, 6:11

+1

Vampirek po prostu nie widzi nic dziwnego w tym, że poprawia felgi od Maja, a jest Październik - to najbardziej boli.
Narazie zostałem zasypany wiadomościami tu i na FB że w związku z brakiem kontaktu telefonicznego nie można ustalić daty odbioru. Znów ten pseudo żargon klient-firma.

Ostrzegałem, jakby wszystko było ok to nie było by publicznego prania. Nie bede kolejny raz zbywany.

Dlatego:

SPRAWA TA ZOSTANIE DOCIĄGNIETA PUBLICZNIE TU, A JAK WRZUCE STATUS "odebrano" to sprawa bedzie zakończona. Ewentualnie bede dzwonił a tu innych informował.

Na dzień dzisiejszy zapewne z powodu piaskowania felg, ranty muszą być szkiełkowane, skoro 1 felga tylko jest zrobiona, prosze zrobić kolejne 3 pod polerke, którą wykonam we własnym zakresie tak jak wcześniej napisałem.

Co do krzywizny felg itp termo_sXs to zauważ że to bardziej miało odwrócić uwage reszty od tych wszystkich terminów, dat, opóźnień. Felgi na prawde okazały sie krzywe przy pierwszej robocie ale jasno mówiłem by ich nie robił i poczekał. Sam powiedział, że wyjdzie w praniu i sam zadzownił mówiąc, że krzywe i poraz kolejny napiszę:

Sam zadzownił do mnie i powiedziałem, żeby może lepiej nie robić skoro tak krzywe, przyjade i zobacze. Przyjeżdżam a ranty wypolerowane a stara farba na rotorach ledwo zdjęta. Potem na odłażącą farbę pryśniete było sprejem "może się uda, może klient ślepy" Przy odbiorze była mowa, ze skoro bez mojej aprobaty wypolerowal ranty, to jeśli któryś uszkodzi się przy prostowaniu to będzie polerował raz jeszcze, więc tak czy siak polerka miała być wliczona. Ale tak jak mówie to jest nieważne. Ważne jest to bym w końcu dostał felgi, które sam wypoleruje i nie chce mi się już słuchać historii jak to niby żekomo doprowadziłem felgi do gorszego stanu niż kupiłem z allegro, bo mi niedobrze...

Nigdy nie zapewniałem, że są proste. Gdzie tam, lepiej wymyśleć bajke że ja specjalnie wprowadziłem go w błąd o felgach które dopiero co kupiłem wiem czy są proste.... Majk świadkiem jak to było, ale to już było wyżej opisane, generalnie historie z palca wyssane. Poza tym tu nie rozchodzi się o krzywizne felg a o TERMINOWOŚĆ. Maj-Październik.


Vampirek nie interesuje mnie, że zalatwiasz tylko telefonicznie itp itd. Miałeś czas siedzieć tu i odpisywać oraz prowadzić swojego Funpage`a przez cały ten okres to na pewno przystaniesz na to że Ja, Twój klient z racji jaka zaszła sytuacja chce tu na forum www.mx-5.pl publicznie, żeby wszyscy wiedzieli dociągnąć sprawe do końca.

Amen.


edit.

Na kiedy będą felgi gotowe do odbioru ?

edit2

Po dzisiejszym telefonie jesteśmy umówieni na dalszy kontakt po 18.
Prawdopodobnie felgi dziś będą już u mnie w domu.
vampirek
Posty: 1064
Rejestracja: 01 wrz 2010, 22:11
Lokalizacja: Stolica

10 paź 2013, 12:34

Zgodnie z ustaleniem telefonicznym. Felgi zostaną dostarczone Jakubowi pod dom. To tak apropo złego traktowania klienta. Ale tego tematu nie chce mi się już roztrząsać.

I dalej idąc tropem feralnych felg. wykonałem dziś zdjęcia przed wstępnym szlifowaniem rantów i po szlifowaniu. To tak abym nie był gołosłowny.

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/11/b3a8.jpg/]Obrazek[/URL][URL=http://imageshack.us/photo/my-images/801/6gmr.jpg/]Obrazek[/URL][URL=http://imageshack.us/photo/my-images/24/gpm2.jpg/]Obrazek[/URL]

Po usunięciu zabrudzeń i głebokich wżerów ranty wyglądają następująco.

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/17/fo4u.jpg/]Obrazek[/URL][URL=http://imageshack.us/photo/my-images/716/ueo3.jpg/]Obrazek[/URL]

Reasumując wykonane zostało wszystko czego zażyczył sobię w dniu wczorajszym klient. Ranty zostały wyrównane przeszlifowane wstępnie papierem ściernym gradacji 120, i przygotowane pod dalszy proces polerki. Do pełnego efektu brakuje usunięcia mechanicznych uszkodzeń rantu w postaci miejsowych odbić stopu na rantach, wyszlifowania wżerów i utlenień aluminium. Następnie należy przeszlifować i wypolerować maszynowo na Lustro.

Dla mnie ta sprawa jest zamknięta. I więcej postów w tym temacie pisać nie zamierzam.

Pozdrawiam i życzę czytającym miłej lektury na przyszłość. Ci co będą chcieli nawiązać ze mną współprace wiedzą gdzie mnie znaleźć. Ci co uważają że jestem niefrasobliwy, nieterminowy, niesolidny, i tak się nie odezwą.

PS. Notabene tym razem ty nie dotrzymałeś terminu polubownego rozwiązania sprawy i zdaje się że z tego tytułu to ja powinienem wyciągnąć konsekwencje. Przemyśl to.

EDIT:
Wyżłobienie i uszkodzenia mechaniczne rantów i rotorów nie powstało w wyniku poprzedniej polerki i proszę takich bzdur tu nie pisać tylko w wyniku użytkowania przez poprzedniego właściciela o czym również byłeś poinformowany podczas poprzedniej roboty.
Ostatnio zmieniony 10 paź 2013, 12:56 przez vampirek, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli chcesz aby Twoje auto było bezawaryjne. Nie Tuninguj Go!
Awatar użytkownika
Bardock
Posty: 1863
Rejestracja: 15 gru 2008, 14:37
Model: Inny
Wersja: S3 1.8T
Lokalizacja: Warszawa

10 paź 2013, 12:47

edit1
Polubownie mogłem to załatwiać 4 miesiące ale nie dłużej, chyba jesteś w stanie to zrozumieć


Jak leżały ponad 4 miesiące u Ciebie to faktycznie mają prawo tak dziś wyglądać. Dalej uważam, że w takim stanie nie dostarczyłem felg. Z resztą nie chodzi przecież o ranty, umawialiśmy się, że zapłące za ich splerowanie 150 zł o czym zapomniałeś ale ta umowa jest już nie ważna. Co do tych głębokich rys na zgięciu rantu to właśnie efekt pierwszego polerowania Waszego, bo chyba nikt nie sądzi, że nożem zrobiłem to wyżłobienie albo zrobiło się samo od jeżdżenia. Spory nalot utlenionego aluminium widzę, chyba z 4 miesiące była ta warstwa chodowana :mrgreen:

Czekam więc dziś na felgi i opony. jak dostane je to napisze tu i poproszę admina o zamknięcie tematu. Do tego czasu tutaj cisza.

[ Dodano: 10-10-2013, 19:18 ]
temat można zamknąć. Felgi są w domu.
ODPOWIEDZ