Sprzęgła - to i owo

Mayk · 10 lut 2010, 17:09

dmk pisze:Miękki pedał to raczej oznaka kończącego się wysprzęglika - masz do wyboru reperaturki albo nowy wysprzęlgik (cena poniżej 100zł). Robota na 1.5h - poszukaj mojego tematu kiedyś na ten temat.

Ewentualnie kończącego się docisku, jakieś uślizgi sprzęgła?

irakleo · 10 lut 2010, 17:22

Trzymajmy się tematu :evil:

to wątek dotyczący wzmacnianych sprzęgieł w dziale "moc i osiągi". Jeśli ktoś ma problem z seryjnym sprzęgłem to zawsze może napisać o tym w "dziale technicznym" :wink:

Wroniasty · 11 lut 2010, 2:27

irakleo pisze:Podobno 3-4 ramienny spiek jest bardzo agresywny w działaniu

To zależy od docisku i od samej tarczy - jedna kwestia to ilość ramion/łopatek, a druga to czy są sprężyny/tłumiki i ewentualnie jakiej twardości. Bez tłumików będzie działać agresywnie, z tłumikami będzie brać jak normalne sprzęgło

vox · 11 lut 2010, 8:30

dmk, dzięki za radę :smile:

irakleo · 23 lut 2010, 18:11

Dzwoniłem dzisiaj do Radzika w sprawie sprzęgła...Po kilku minutach rozmowy wybił mi z głowy spieka ( i tak już wcześniej zaniechałem tego pomysłu) i stwierdził że może zrobić mi całkiem dobre, uliczne sprzęgło. Tarcza organiczna zbrojona (cokolwiek to oznacza) i wzmocniony docisk. Pytam jak długo to będzie trwało - stwierdził że jest to głównie uzależnione od dostępności części do modyfikacji, ale gdybym miał drugi komplet który byłby dawcą narządów to kwestia kilku dni. Cena jest mało atrakcyjna - 1000zł plus oczywiście przesyłki w obie strony. Za takie pieniądze mam za oceanem Exedy Stage1 (i jeszcze zostanie mi na zatankowanie pełnego zbiornika) albo Exedy Stage 2, ACT takie jak pmcompa lub ACT wersja wzmocniona za kilka złotych więcej....Zdejmuję skrzynię i zmieniam wszystko w max 2-3 godziny, a w przypadku Radzika auto unieruchomione na minimum tydzień.

Mayk · 23 lut 2010, 18:51

irakleo pisze:Cena jest mało atrakcyjna - 1000zł plus oczywiście przesyłki w obie strony. Za takie pieniądze mam za oceanem Exedy Stage1

Dokładnie tak, przy czym Exedy S1 jest słabsze od radzikowskiego. Jego wyroby polecam przy czym dziwi mnie jego podnoszenie cen z miesiąca na miesiąc :neutral:

Rok temu takie sprzęgło kosztowało 600zł, mnie kosztowało ponad 800 a teraz okrągły patyk? :shock:

Zaczął się cenić ale moim zdaniem przesadza, wepchnięcie niechlujnie drugiej sprężyny w docisk, obicie tarczy nową okładziną, przetoczenie zamachu i wymalowanie za tą cenę to po prostu przesada.

Ta druga sprężyna w tym docisku, która ma go utwardzać to jest druga normalna tylko przycięta (wyglądała jakby ktoś to gumówką zrobił)...

Wszystko śmiga jak należy ale cena przestała być akceptowalna :???:

23 lut 2010, 19:23

Mayk pisze:mnie kosztowało ponad 800

Mayk o ile pamiętam z Twoim sprzęgłem wynikły jakieś problemy przecież ? - i stąd więcej Cie wyniosło ? Twój zacisk był nierozbieralny czy jakoś tak ? I musiał jakiś inny znaleźć ?

Mayk · 23 lut 2010, 19:50

Tomai pisze:
Mayk pisze:mnie kosztowało ponad 800

Mayk o ile pamiętam z Twoim sprzęgłem wynikły jakieś problemy przecież ? - i stąd więcej Cie wyniosło ? Twój zacisk był nierozbieralny czy jakoś tak ? I musiał jakiś inny znaleźć ?

Dokładnie, pomijam koszt ich docisku, za który dopłaciłem jeszcze 300zł :evil:

Jakby to liczyć to 1100 mnie ta zabawa kosztowała, odliczyłem koszt ich docisku gdyż nie sprawdziłem czy mój docisk jest rozbieralny przed wysyłką... Sam sobie ten dodatkowy koszt zgotowałem...

irakleo · 23 lut 2010, 20:34

To chromolę gościa i sprowadzę najmocniejsze organiczne sprzęgło ACT za 360 dolków + Polamer.

Mayk · 23 lut 2010, 20:35

I dobrze, jak mu zabraknie klientów to może sięgnie po rozum do głowy i ceny spadną :mrgreen:

23 lut 2010, 23:39

irakleo pisze:Dzwoniłem dzisiaj do Radzika w sprawie sprzęgła...Po kilku minutach rozmowy wybił mi z głowy spieka ( i tak już wcześniej zaniechałem tego pomysłu) i stwierdził że może zrobić mi całkiem dobre, uliczne sprzęgło.

Możesz napisać coś więcej? Dlaczego Radzikowski odradził Ci spieka? Pytam z ciekawości - sam wybrałem tarczę spiekową i zmieniać póki co nie zamierzam. :razz:

majk · 24 lut 2010, 7:23

Hmmm...Spiek ma swoje wady i zalety. Trzyma b.dobrze, ale przy katowaniu wytrzymuje ~30-40tys.km. Więc problem z eksploatacją. Dlatego spieki są polecane do rozwiązań raczej katowanych(1/4,nismodrift) Wygody to na nim nie ma...ale za to nie kosztuje 900zł tylko 360 :mrgreen:

Pojeździmy - zobaczymy. Ja tam już się przyzwyczaiłem i niebywale podobają mi się lekkie popiski opon przy hamowaniu silnikiem :twisted:

Jaro · 24 lut 2010, 13:18

majk pisze: 900zł tylko 360

dla nas już 350 PLN :mrgreen:

irakleo · 24 lut 2010, 18:44

Miałem dzisiaj w ręku spiek Dżuniora - muszę przyznać że piękna robota....błyszczał się jak lusterko! Gdyby do kompletu był równie ładny łańcuch to mógłbym nosić cacko na szyi :mrgreen:

Dżunior pisze:Możesz napisać coś więcej? Dlaczego Radzikowski odradził Ci spieka? Pytam z ciekawości - sam wybrałem tarczę spiekową i zmieniać póki co nie zamierzam.

-Stwierdził że spiek wystarczy na 15-20 tys. kilometrów...trochę niewiele
-Niszczy zamach i docisk
-Miejska, delikatna jazda na półsprzęgle itd. jeszcze bardziej skraca jego żywotność...to sprzęgło lubi ostre starty i agresywniejszy styl jazdy

20 mar 2010, 9:28

spieka a lekkie kolo zamachowe, jak to sie je? bo bedzies slyszalem ze spieki powoduja strasznie wysokie temperatury na kole zamachowym i moze ono uledz wypaczeniu czy cos? poza tym sie "wyciera"? "zuzywa"?

pmcomp · 20 mar 2010, 9:35

Wczoraj Arek założył mi nowy zestaw sprzęgła ACT HD plus lekkie koło ACT ProLite.
Dzisiaj odbieram auto, przejadę z 50 km to napisze o wrażeniach i porównaniu do serii. Będzie w dziale o moim samochodzie.

Pozdro

irakleo · 07 kwie 2010, 20:16

Jeśli dobrze kojarzę to w NA jest tylko jeden przewód elastyczny sprzęgła....nie mogę rozkminić na czym polega różnica pomiędzy przewodami z poniższych linków:
http://www.miatamania.com/Shop/ViewProducts.aspx?PlateIndexID=72844
i
http://www.miatamania.com/Shop/ViewProducts.aspx?PlateIndexID=76914

pmcomp · 07 kwie 2010, 20:41

Patrząc po zdjeciach ja mam to z pierwszego ljnka. Najprawdopodobniej różni producenci.

Pozdro

irakleo · 07 kwie 2010, 20:44

Różnice w długości na fotach trochę mnie zmyliły - zacząłem wierzyć że pod maską są dwa przewody....a ciemno o tej godzinie w garażu i nie chce mi się nurkować z latarką.
ps. pmcomp - nie wiedziałem że tak kompleksowo ogarnąłeś sprzęgło i masz już przewód w oplocie na pokładzie :evil:

pmcomp · 07 kwie 2010, 20:56

irakleo pisze:ps. pmcomp - nie wiedziałem że tak kompleksowo ogarnąłeś sprzęgło i masz już przewód w oplocie na pokładzie

Staram się :oops:

.
Jak wywalać skrzynię to tylko raz. Przy cenie całego sprzęgła cena tego przewodziku to Pan Pikuś.

Do kita hamulców Wilwooda też od razu zamówiłem przewody na tył (pomimo pozostawienia OEMowych zacisków) w stalowym oplocie, choć w standardowym kicie ich tam nie ma.
Pozdro

dmk · 07 kwie 2010, 21:02

pmcomp pisze:Staram się .
Jak wywalać skrzynię to tylko raz. Przy cenie całego sprzęgła cena tego przewodziku to Pan Pikuś.

Ale przecież przewody wymienia się bez dotykania skrzyni :shock:

irakleo · 07 kwie 2010, 21:05

dmk pisze:
Ale przecież przewody wymienia się bez dotykania skrzyni

wysprzęglik wisi w powietrzu i ciut lepsze dojście jest przy zdjętej skrzyni...zamierzam zrobić dokładnie tak samo jak pmcomp

dmk · 07 kwie 2010, 21:08

irakleo pisze:wysprzęglik wisi w powietrzu i ciut lepsze dojście jest przy zdjętej skrzyni...zamierzam zrobić dokładnie tak samo jak pmcomp

Samobójca, chyba, że przy okazji zmiany sprzęgła. Poza tym żadne "lepsze dojście" by mnie nie przekonało, do zrzucania skrzyni.

irakleo · 07 kwie 2010, 21:15

Zmieniam przewód przy okazji wymieniając kompletne sprzęgło z wszystkimi łożyskami.....poleci jeszcze uszczelniacz wału i wysprzęglik bo stary i tak skona przy jeszcze mocniejszym docisku niż zainstalował pmcomp :mrgreen:

Wroniasty · 07 kwie 2010, 22:56

irakleo, do wysprzęglika jest lajtowy dostęp - lewarujesz prawy przód, zdejmujesz koło i jest na wierzchu, potem tylko klucz płaski 10 i nasadka 12tka o ile dobrze pamiętam i wymienia się go w kilkanaście minut*

* pod warunkiem, że przewód sztywny sprzęgła nie uprze się, że zostaje w wysprzęgliku :wink:

Aro · 07 kwie 2010, 23:33

dmk pisze:Ale przecież przewody wymienia się bez dotykania skrzyni

Dokładnie tak... Został wymieniony po włożeniu skrzyni...

vox · 11 kwie 2010, 10:33

Wroniasty pisze:i wymienia się go w kilkanaście minut*

jak się na to zdecyduję, bo mi cieknie, to wymienię płyn na DOT-4 Tak :?:

Jak prawidłowo należy przeprowadzić odpowietrzenie :?:

dmk · 11 kwie 2010, 14:07

vox pisze:
Wroniasty pisze:i wymienia się go w kilkanaście minut*
jak się na to zdecyduję, bo mi cieknie, to wymienię płyn na DOT-4 Tak
Jak prawidłowo należy przeprowadzić odpowietrzenie

DOT-4 ma tylko wyższą temperaturę wrzenia - na dobrą sprawę nie ma to tam większego znaczenia, ale z pewnością DOT-4 nie zaszkodzi.

Odpowietrzasz śrubką na dole i wciskając sprzęgło, najlepiej tak, żeby przepuszczać płyn przez wysprzęglik i wszystkie rurki. Poszukaj sobie, było o tym kilka razy

Wroniasty · 11 kwie 2010, 14:43

vox pisze:Jak prawidłowo należy przeprowadzić odpowietrzenie

Wciskasz sprzęgło kilka razy i na wciśniętym odkręcasz odpowietrznik wysprzęglika - powtarzasz tak długo, aż z wysprzęglika zacznie wylatywać czysty płyn bez powietrza. Odpowietrznik jest na klucz ósemkę

Aro · 11 kwie 2010, 20:06

Wroniasty pisze:
vox pisze:Jak prawidłowo należy przeprowadzić odpowietrzenie

Wciskasz sprzęgło kilka razy i na wciśniętym odkręcasz odpowietrznik wysprzęglika - powtarzasz tak długo, aż z wysprzęglika zacznie wylatywać czysty płyn bez powietrza. Odpowietrznik jest na klucz ósemkę

Pięknie, trzeba jeszcze założyć jakiś wężyk na odpowietrznik i drugi koniec w jakieś przeźroczyste naczynie żeby było widać co i ile spłynęło..