swap K20, K24, inne?
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
Wiesz że takie auto nie dostanie dopuszczenia do ruchu. Jest zmiana na silnik nie homologowany w żadnej wersji miaty, aktualne przepisy tego zabraniają. Dlatego auto do użytku poza drogami publicznymi. No chyba że przegląd na lewo i w papierach motor seria, ale wtedy w razie zdarzenia drogowego Cię ukrzyżują.
True story
Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 12 lut 2019, 15:59
- Model: Inny
- Lokalizacja: WD
Coś się zmieniało w przepisach w ostatnim roku/dwóch? To że silnik jest niehomologowany, to jeszcze nie zamyka drogi do wbicia go w dowód i dopuszczenia do ruchu w PL. Trzeba się przy tym niestety trochę nachodzić, załatwić zaświadczenia od rzeczoznawcy, że wszystko wykonane ze sztuką i papiery ze stacji kontroli pojazdów stwierdzające że taki silnik jest w aucie i zmieniasz dowód rejestracyjny. Później trochę problemów żeby ubezpieczenie dostać, bo niektóre agencje jadą tylko z kalkulatora, i jak nie ma opcji do wyboru to rozkładają ręce, ale też do ogarnięcia.ree pisze: ↑12 gru 2018, 8:36Wiesz że takie auto nie dostanie dopuszczenia do ruchu. Jest zmiana na silnik nie homologowany w żadnej wersji miaty, aktualne przepisy tego zabraniają. Dlatego auto do użytku poza drogami publicznymi. No chyba że przegląd na lewo i w papierach motor seria, ale wtedy w razie zdarzenia drogowego Cię ukrzyżują.
Chyba że zmiana silnika w dowodzie nie jest wystarczająca żeby dopuścić do ruchu auto w PL.
Mówisz z własnego praktycznego doświadczenia, bo ja tak. Mam 126p 1.2 75KM z Punto. Dotychczas 903ccm z 127 wbite w dowód. Aktualnie żaden diagnosta nieche podbić przeglądu po zmianach konstrukcyjnych. Oczywiście posiadam opinie rzeczoznawcy, że wszystko jest ok.total-psotal pisze:Coś się zmieniało w przepisach w ostatnim roku/dwóch? To że silnik jest niehomologowany, to jeszcze nie zamyka drogi do wbicia go w dowód i dopuszczenia do ruchu w PL. Trzeba się przy tym niestety trochę nachodzić, załatwić zaświadczenia od rzeczoznawcy, że wszystko wykonane ze sztuką i papiery ze stacji kontroli pojazdów stwierdzające że taki silnik jest w aucie i zmieniasz dowód rejestracyjny. Później trochę problemów żeby ubezpieczenie dostać, bo niektóre agencje jadą tylko z kalkulatora, i jak nie ma opcji do wyboru to rozkładają ręce, ale też do ogarnięcia.ree pisze: ↑12 gru 2018, 8:36Wiesz że takie auto nie dostanie dopuszczenia do ruchu. Jest zmiana na silnik nie homologowany w żadnej wersji miaty, aktualne przepisy tego zabraniają. Dlatego auto do użytku poza drogami publicznymi. No chyba że przegląd na lewo i w papierach motor seria, ale wtedy w razie zdarzenia drogowego Cię ukrzyżują.
Chyba że zmiana silnika w dowodzie nie jest wystarczająca żeby dopuścić do ruchu auto w PL.
Podaj proszę podstawę prawną, że mogę mieć nie homologowany w dany modelu silnik, bo z tego co ja znalazłem to nie mogę.
Poważnie pytam bo mam z tym duży problem i chętnie dowiem się jak to załatwić.
PS. Przed 2015 i zmiana przepisów swap robiłem legalnie i bez problemów.
Napisz proszę jak udało się wam wbić silnik w dowód, mam z tym duży problem.
- Hookie
- Donator
- Posty: 3402
- Rejestracja: 01 gru 2011, 19:22
- Model: NB FL
- Wersja: 1.8 Memories 2
- Lokalizacja: Sosnowiec
Wygląda jakby do setki przyspieszał 2 sekundy. :O
2011-12: NB 1.8 '98 10th Anni 2260 - Miatulka
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015 - 2017: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018 - 2022: ND 2.0 '16 Club - Kocur
Maj 2022: - obecnie: NBfl 1.8 '03 - Żaba
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015 - 2017: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018 - 2022: ND 2.0 '16 Club - Kocur
Maj 2022: - obecnie: NBfl 1.8 '03 - Żaba
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 12 lut 2019, 15:59
- Model: Inny
- Lokalizacja: WD
Hej @ree sory za późny odzew.
To co piszę, piszę według mojej najlepszej wiedzy i najszczerszej intencji pomocy i tworzenia wartościowego materiału.
Nie przechodziłem tej drogi osobiście, bo zmieniłem plany związane z autem, ale ostro szykowałem się na tą ścieżkę, obdzwoniłem kilka stacji żeby znaleźć taką która wystawia odpowiednie papiery. Mam również znajomych, którzy drogę tą przeszli w ostatnich 2-3 latach, i mają normalnie w dowodzie wbity inny silnik.
Postaram się nieco szerzej napisać to, co skrótowo było w poprzedniej wiadomości.
Na samym początku, należy pamiętać że każdy przypadek jest inny, i niestety, to że komuś pójście jedną drogą przyniosło szybki sukces, nie znaczy że każdemu tak się uda.
Kiedy zmienisz silnik w aucie, na taki którego nie było w danym modelu dostępnego,
i chcesz móc legalnie podbijać co roku przegląd,
1. potrzebujesz zmienić dane w dowodzie, żeby to uzyskać,
2. potrzebujesz papier dla urzędu, taki papier wystawia stacja diagnostyczna, że są zmiany kosztuje to kilkadziesiąt PLN. Niestety nie każdy diagnosta, nie każda stacja chce takie papiery wystawiać na silnik który nie był w danym aucie (wspomniany brak homologacji).
3. Wtedy potrzebujesz orzeczenie od rzeczoznawcy, że wszystko gra i buczy, diagnosta jest kryty, może się zgodzi wystawić papier.
4. Może jednak zażądać zrobienia/dostarczenia papieru z przeglądu rozszerzonego
5. Pomocny może się okazać dowód zakupu silnika który jest obecnie w aucie.
6. Rachunek za montaż silnika w wyspecjalizowanym zakładzie
UWAGA punkty 3 i 4 w zależności od diagnosty/stacji mogą być wymagane oba, któryś z nich, albo żaden. Wszystko zależy jak trafisz. Punkty 5 i 6 raczej się nie trafia.
Podstawy prawnej niestety nie podam, bo nie jestem prawnikiem, a nie mam też wolnego czasu do przepalenia, żeby szukać. Kojarzy mi się że ktoś kiedyś powoływał się, że zmiana silnika nie jest zmianą przeznaczenia pojazdu i że można korzystać z jakiś przepisów które pozwalają później wbić inny silnik. Ale tylko coś mi dzwoni, i nie wiem w którym kościele.
Napisz proszę, na jakim etapie jesteś, bo z tego co zrozumiałem, to masz inny silnik w aucie, inny w dowodzie, opinię rzeczoznawcy i nie chcą Ci podbić przeglądu.
Jeśli tak, to musisz ruszyć w stronę wbicia silnika w dowód, a później dopiero normalnego przeglądu. Jak jeden diagnosta nie będzie chciał pomóc, jedź do następnego... Jak mówiłem nie jest to prosta droga, ale jest do zrobienia.
To co piszę, piszę według mojej najlepszej wiedzy i najszczerszej intencji pomocy i tworzenia wartościowego materiału.
Nie przechodziłem tej drogi osobiście, bo zmieniłem plany związane z autem, ale ostro szykowałem się na tą ścieżkę, obdzwoniłem kilka stacji żeby znaleźć taką która wystawia odpowiednie papiery. Mam również znajomych, którzy drogę tą przeszli w ostatnich 2-3 latach, i mają normalnie w dowodzie wbity inny silnik.
Postaram się nieco szerzej napisać to, co skrótowo było w poprzedniej wiadomości.
Na samym początku, należy pamiętać że każdy przypadek jest inny, i niestety, to że komuś pójście jedną drogą przyniosło szybki sukces, nie znaczy że każdemu tak się uda.
Kiedy zmienisz silnik w aucie, na taki którego nie było w danym modelu dostępnego,
i chcesz móc legalnie podbijać co roku przegląd,
1. potrzebujesz zmienić dane w dowodzie, żeby to uzyskać,
2. potrzebujesz papier dla urzędu, taki papier wystawia stacja diagnostyczna, że są zmiany kosztuje to kilkadziesiąt PLN. Niestety nie każdy diagnosta, nie każda stacja chce takie papiery wystawiać na silnik który nie był w danym aucie (wspomniany brak homologacji).
3. Wtedy potrzebujesz orzeczenie od rzeczoznawcy, że wszystko gra i buczy, diagnosta jest kryty, może się zgodzi wystawić papier.
4. Może jednak zażądać zrobienia/dostarczenia papieru z przeglądu rozszerzonego
5. Pomocny może się okazać dowód zakupu silnika który jest obecnie w aucie.
6. Rachunek za montaż silnika w wyspecjalizowanym zakładzie
UWAGA punkty 3 i 4 w zależności od diagnosty/stacji mogą być wymagane oba, któryś z nich, albo żaden. Wszystko zależy jak trafisz. Punkty 5 i 6 raczej się nie trafia.
Podstawy prawnej niestety nie podam, bo nie jestem prawnikiem, a nie mam też wolnego czasu do przepalenia, żeby szukać. Kojarzy mi się że ktoś kiedyś powoływał się, że zmiana silnika nie jest zmianą przeznaczenia pojazdu i że można korzystać z jakiś przepisów które pozwalają później wbić inny silnik. Ale tylko coś mi dzwoni, i nie wiem w którym kościele.
Napisz proszę, na jakim etapie jesteś, bo z tego co zrozumiałem, to masz inny silnik w aucie, inny w dowodzie, opinię rzeczoznawcy i nie chcą Ci podbić przeglądu.
Jeśli tak, to musisz ruszyć w stronę wbicia silnika w dowód, a później dopiero normalnego przeglądu. Jak jeden diagnosta nie będzie chciał pomóc, jedź do następnego... Jak mówiłem nie jest to prosta droga, ale jest do zrobienia.
Mam auto po swapie aktualnie na 1.2mpi. Sytuacja jest w większości taka jak mówisz. Wyjątek to że opinia rzeczoznawcy nie kryje diagnosty, to on podbija dopuszczenie do ruchu i bierze odpowiedzialność. Dlatego przynajmniej w moich okolicach (Szczecin) jest problem. Dodatkowo problemem jest to, że takie zmiany może podbić tylko okręgówka.
Podsumowując czekam mnie turystyka przeglądowa.
Podsumowując czekam mnie turystyka przeglądowa.
Fajnie było do tej pory
Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka