W pierwszych słowach chciałem się przywitać ze wszystkimi miatowiczami, od dawna jesteśmy (ja z synem - nasza wspólna pasja) pasywnie aktywni na forum, ale teraz nadeszła potrzeba i chęć zaistnienia wśród społeczności
TD04@0.6bar
Det3 Piggyback
Na zimnym wszystko chodzi bezproblemowo, jednak po osiągnięciu temp roboczej głównym problemem jest gaśnięcie po naciśnieniu sprzęgła przy schodzeniu z wysokich obrotów tj powyżej 4-5 tys, co jest najbardziej irytujące, a szczgólnie myśl że turbina ma odcięte smarowanie i wyraźne trudności w utrzymaniu stabilnych obrotów po zatrzymaniu się / po odpaleniu na ciepłym.
Czy może być to spowodowane autoadaptacją ECU, który dąży do prawidłowej mieszanki i przez to rozjeżdżają się mapy z detem?? Ale nic nie sugeruję, bo sam rozkładam ręce