Wyciek z hamulca

Ogólny dział techniczny związany z tematami eksploatacyjnymi, mechanicznymi i elektroniką wszystkich generacji Mazd MX-5.

Moderatorzy: pirul, Moderatorzy

Domiś
Posty: 47
Rejestracja: 22 lip 2012, 22:39
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

20 lis 2012, 20:42

Witam, ucieka mi płyn hamulcowy z lewego tylnego zacisku, a dokładnie z wejścia przewodu od ręcznego, który wchodzi do zacisku. Na dole są zdjęcia z miejscem wycieku, czy ktoś wie co mogę z tym zrobić, jaki element może być do wymiany? Dodam jeszcze że wycieka go bardzo mała ilość, odkąd auto stoi minęły dwa dni, a wyciekło ok. 10ml.
Załączniki
DSC04787.JPG
DSC04788.JPG
Ostatnio zmieniony 20 lis 2012, 21:08 przez Domiś, łącznie zmieniany 1 raz.
DEXTER
Posty: 4974
Rejestracja: 24 wrz 2011, 13:17
Model: NA
Lokalizacja: Poznań

20 lis 2012, 20:45

3ml? :shock: Jak ogarnąłeś taką miarę?

Nie wycieka raczej z ręcznego, ani tymbardziej z klocka ;)
Lecieć Ci może z przewodu hamulcowego (tego co dochodzi do zacisku hamulcowego) lub tłoczek puszcza. Ewentualnie króciec jest nieszczelny (ten dyngs, do którego dochodzi przewód, jest skręcany na podkładki uszczelniające).
Domiś
Posty: 47
Rejestracja: 22 lip 2012, 22:39
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

20 lis 2012, 21:05

Przepraszam źle się wyraziłem chodzi mi dokładnie o to uszczelnienie od przewodu hamulca ręcznego (zostało zaznaczone na zdjęciu), z tą ilością też mnie poniosło to ok. 10ml.
Awatar użytkownika
dmk
Posty: 4572
Rejestracja: 16 sie 2009, 22:19
Model: ND RF
Wersja: SkyFreedom, Recaro
Lokalizacja: Komorniki

21 lis 2012, 8:02

Na zdjęciach nic nie widać, skąd może być wyciek. Zrób je z lampą błyskową, to może coś poradzimy.

Generalnie reperaturki można dostać za około 40zł (zestaw wszystkich gumek do tylnego zacisku) lub nowy przewód (dorobić, kupić używany, cokolwiek). Jeżdżenie z takim wyciekiem jest wielce ryzykowne, bo nigdy nie wiesz, kiedy stracisz hamulce.
Jest: MX-5 NDRF 2.0 - viewtopic.php?f=22&t=26399
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
Jaro
Posty: 3026
Rejestracja: 26 paź 2008, 15:33
Model: NA
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

21 lis 2012, 8:52

tym bardziej że ciec nie przestanie
Pozdrawiam

Jaro

MX-5 NA 1.6T
sebna
Posty: 2726
Rejestracja: 15 mar 2010, 19:01
Model: NB FL
Wersja: Sportive
Lokalizacja: Dublin

21 lis 2012, 12:23

Tak jak było wspomniane wcześniej tam skąd pokazujesz nic nie może cieknąć bo tam nie ma żadnego płynu. To co pokazujesz to linka hamulca ręcznego, która jest całkowicie niezależna od płynu hamulcowego (linka jest zaczepiona hakiem o prowadnice czy jak to nazwać). Ogólnie ręczny jest niezależny od systemu hydraulicznego i możesz wylać cały płyn z układy a ręczny i tak będzie działał.

Wyciek możesz mieć także z pod śruby, za którą się chowa regulacja położenia tylnego tłoczka (w postaci kolejnej śrubki). Jeżeli jest tak jak mówię na 95% strzeliła Ci uszczelka głęboko w mechanizmie tylnego tłoczka. Jest to uszczelka, która odpowiada za izolowanie śruby regulacyjnej (na imbus) i jej komory od komory tłoczka w której znajduje się płyn hamulcowy.

Jeżeli to jest to co napisałem powyżej, a jest to dość popularna usterka, to czeka Cie regeneracja zacisku. Jeżeli to jest to co napisałem to z mojego doświadczenia oraz innych ludzi to można z tym bez problemu jeździć nim naprawisz sprawę ale oczywiście napraw jak najszybciej i sprawdzaj poziom płynu regularnie w zbiorniczku.

Łatwo to sprawdzić odkręcając tą śrubę. W środku powinno być sucho. Jak nie jest to jest to o czym pisałem.

A kabel jest mokry bo po nim sobie spływa płyn najpewniej ale równie dobrze może to być coś innego.

Pozdro
MX-5 Love | Wisdom comes with Age. Sometimes, Age comes Alone....
Awatar użytkownika
dmk
Posty: 4572
Rejestracja: 16 sie 2009, 22:19
Model: ND RF
Wersja: SkyFreedom, Recaro
Lokalizacja: Komorniki

21 lis 2012, 12:29

sebna pisze:Jeżeli to jest to co napisałem to z mojego doświadczenia oraz innych ludzi to można z tym bez problemu jeździć nim naprawisz sprawę ale oczywiście napraw jak najszybciej i sprawdzaj poziom płynu regularnie w zbiorniczku.


Jednak odradzam - jeżeli zadaje pytanie, a nie naprawia sam od razu to oznacza też, że w pewnym momencie wpadnie mu pedał hamulca w podłogę bo zaciągnie pompa powietrze i się nie zatrzyma na czas.

Ta uszczelka wcale nie jest tak głęboko, ale niestety trzeba zacisk rozebrać, żeby ją wyjąć - sprawnie można to w 2h ogarnąć, robiąc to po raz pierwszy. Chociaż lepiej zarezerwować sobie na to więcej czasu i wyposażyć się w cały niezbędny sprzęt. Na youtubie jest piękny film pokazujący regenerację zacisku.
Jest: MX-5 NDRF 2.0 - viewtopic.php?f=22&t=26399
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
sebna
Posty: 2726
Rejestracja: 15 mar 2010, 19:01
Model: NB FL
Wersja: Sportive
Lokalizacja: Dublin

21 lis 2012, 12:45

Ogólnie zasada mówi, ze hamulce się naprawia tu i teraz ale jeżeli problemem jest akurat ta uszczelka to nie ma tragedii. Na miata net ludzie z tą uszczelką jeżdżą całe lata bo im się jej nie chce naprawiać a wyciek zazwyczaj jest marginalny.

Ja z tak cieknącymi zaciskami jeździłem pewno z 2-3 tygodnie będą świadomy i pytanie ile miesięcy nim sobie uświadomiłem, że coś cieknie w ogóle (warto zaznaczyć, że poziom płynu hamulcowego sprawdzam mniej więcej raz w tygodniu).

Oczywiście ja nie mówię, jeździj z cieknącym zaciskiem, tylko że nie ma co panikować i da się z tym jeździć nim to naprawisz a napraw jak najszybciej (zresztą ogólnie tylne hamulce i tak prawie nic nie robią).

To może być także tak prosta sprawa jak zużyta miedziana uszczelka pod przewodem hamulcowym albo uszczelki od strony tłoczka ale ja stawiam, na tą o której pisałem ;)

Pozdro
MX-5 Love | Wisdom comes with Age. Sometimes, Age comes Alone....
RS
Donator
Donator
Posty: 1552
Rejestracja: 27 wrz 2011, 18:37
Model: NA
Lokalizacja: Krosno/Kraków

21 lis 2012, 13:09

Skoro płyn wycieka, to znaczy, że układ nie jest hermetyczny, czyli płyn chłonie wodę z otoczenia. Zmniejsza się temperatura wrzenia. Zostawienie tego w takim stanie jak jest to bardzo kiepski pomysł.

dmk pisze:nowy przewód (dorobić, kupić używany, cokolwiek)


Na elementach pierwszorzędnych dla bezpieczeństwa nie oszczędza się w głupi sposób. W ponad 10 letnim aucie dla świętego spokoju warto wymienić przewody hamulcowe na nowe przy pierwszej lepszej okazji ( ewentualnie na przewody w stalowym oplocie, ale to już zależy od zasobności portfela, różnica nie będzie spektakularna, jak w motocyklu).
Awatar użytkownika
dmk
Posty: 4572
Rejestracja: 16 sie 2009, 22:19
Model: ND RF
Wersja: SkyFreedom, Recaro
Lokalizacja: Komorniki

21 lis 2012, 13:19

RS pisze:Na elementach pierwszorzędnych dla bezpieczeństwa nie oszczędza się w głupi sposób. W ponad 10 letnim aucie dla świętego spokoju warto wymienić przewody hamulcowe na nowe przy pierwszej lepszej okazji ( ewentualnie na przewody w stalowym oplocie, ale to już zależy od zasobności portfela, różnica nie będzie spektakularna, jak w motocyklu).


Nie przesadzaj, teflon po 10 latach jest tak samo dobry, jak w dniu produkcji - te przewody NIE są gumowe. A stalowy oplot to sztuka dla sztuki - nic nie poprawia, nic nie pogarsza. Chyba, że ktoś ma spuchnięty przewód, od np. mechanicznego uszkodzenia albo wady fabrycznej :wink:
Jest: MX-5 NDRF 2.0 - viewtopic.php?f=22&t=26399
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
sebna
Posty: 2726
Rejestracja: 15 mar 2010, 19:01
Model: NB FL
Wersja: Sportive
Lokalizacja: Dublin

21 lis 2012, 13:37

RS pisze:Skoro płyn wycieka, to znaczy, że układ nie jest hermetyczny...


Tak tylko dla zasady. Układ hamulcowy w żadnym znanym mi aucie nie jest hermetyczny... i nie ma być. Dlatego właśnie płyn trzeba wymieniać raz na rok / dwa / pół zależy od płynu.

Co więcej mała nieszczelność taka jak ma Domiś ma też swoje plusy. Płyn hamulcowy nie ma obiegu. To co jest zalane przy wymianie stoi tam gdzie dotarło. Czyli płyn znajdujący się w obszarze tłoczka pozostaje tam aż do kolejne wymiany nie ma rotacji z płynem w zbiorniczku a ni w przewodach a płyn przy tłoczku gdzie jest najwięcej nieszczelności najszybciej zbiera wilgoć i najszybciej traci swoje właściwości jednocześnie najciężej pracując ze względu na źródło ciepła jakim jest tłoczek i jest najbardziej narażony na zagotowanie. Drugim miejscem, które łapie wilgoć jest zbiorniczek, który ma zawsze otwarty otwór wentylacyjny (i każdy powinien sprawdzić czy u niego jest drożny bo jak nie jest to hamulce nie będą hamować tak jak powinny bo powietrze, ze zbiorniczka nie będzie mogło być wydalane poza zbiorniczek i raz, że płyn nie może podróżować i zarazem tłoczek (blokada zacisków) a dwa, że w skrajnych przypadkach powietrze może zostać wchłonięte przez płyn czego skutki są chyba oczywiste... a nikt drożności tego otworu nigdy nie sprawdza).

Płyn w samych przewodach jest praktycznie świeży jak się go wylewa.

A jak się ma taki mały wyciek jak Domiś to się okazuje, że nagle płyn, który normalnie jest przepracowany i nawilgotniały sobie powolutku wypływa poza układ i jest zastępowany świeżym płynem z przewodów... ogólnie na plus pod warunkiem, że mały wyciek nie zrobi się dużym bo wtedy ryzykujemy utrate ciśnienia w układzie i zarazem utratę hamowania...

Pozdro
MX-5 Love | Wisdom comes with Age. Sometimes, Age comes Alone....
sebna
Posty: 2726
Rejestracja: 15 mar 2010, 19:01
Model: NB FL
Wersja: Sportive
Lokalizacja: Dublin

01 gru 2012, 19:46

Domiś jak tam z postępami? Wyjaśniło się co puszczało?

Pozdro
MX-5 Love | Wisdom comes with Age. Sometimes, Age comes Alone....
arti5c
Posty: 28
Rejestracja: 20 sie 2012, 20:48
Lokalizacja: Sochaczew

03 gru 2012, 10:12

U mnie też wyciekał delikatnie i niby widać było jak po ręcznym, byłem u majstra i zrobiłem regenerację zacisku. Zacisk jak nowy koszt ze zdjęciem piaskowaniem malowaniem 200 zł. Teraz jest super. Zaciski w maździe są bardzo proste samemu można zrobić trzeba tylko kupić gumki i wymienić, a resztę wyczyścić dobrze.
Pozdrawiam
Domiś
Posty: 47
Rejestracja: 22 lip 2012, 22:39
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

05 gru 2012, 16:57

Hej
A więc zawiozłem Madzie do MX-5 centrum, a ponieważ kupiłem ją u nich mam 6 miesięcy gwarancji. Panowie rozebrali zacisk, wyczyścili, wymienili uszczelki i już nic nie cieknie :kciuk: . Co prawda chyba dałbym sobie z tym rade, ale jak jest gwarancja to warto skorzystać :winner: .
RS
Donator
Donator
Posty: 1552
Rejestracja: 27 wrz 2011, 18:37
Model: NA
Lokalizacja: Krosno/Kraków

05 gru 2012, 17:10

Nie, żeby mnie jakoś to martwiło, ale straciłeś cały dzień, przejechałeś 600km, po chyba niezbyt ciekawych drogach, spalając przy tym benzyny za więcej niż koszt naprawy?

Ogólnie + dla mx-5 centrum, za dobrą obsługę klienta po zakupach.
majkel
Administrator
Administrator
Posty: 6890
Rejestracja: 26 mar 2007, 17:30
Model: Inny
Lokalizacja: Warszawa

05 gru 2012, 23:40

sebna pisze:Co więcej mała nieszczelność taka jak ma Domiś ma też swoje plusy.

Sebna, ale żartujesz oczywiście :shock:
chwilowo bezmiatowy :)
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
Awatar użytkownika
dmk
Posty: 4572
Rejestracja: 16 sie 2009, 22:19
Model: ND RF
Wersja: SkyFreedom, Recaro
Lokalizacja: Komorniki

06 gru 2012, 8:38

majkel pisze:
sebna pisze:Co więcej mała nieszczelność taka jak ma Domiś ma też swoje plusy.

Sebna, ale żartujesz oczywiście :shock:


Jak to, przecież robienie fontanny z hamulcowego też jest fajne - dzieciaki mogą mieć dobrą zabawę np. :kciuk:
Jest: MX-5 NDRF 2.0 - viewtopic.php?f=22&t=26399
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
sebna
Posty: 2726
Rejestracja: 15 mar 2010, 19:01
Model: NB FL
Wersja: Sportive
Lokalizacja: Dublin

06 gru 2012, 10:44

majkel pisze:
sebna pisze:Co więcej mała nieszczelność taka jak ma Domiś ma też swoje plusy.

Sebna, ale żartujesz oczywiście :shock:


hehe - always look at the bright side of life ;)

Wiadomo, że wycieki z hamulców są be ale jak już masz taki mały wyciek to cóż póki go nie naprawisz to ma on swoje realne plusy :mrgreen:

Jestem niepoprawnym optymistą z natury :mrgreen:, dla mnie prawie wszystko ma swoje plusy :kciuk:

Pozdro :cool:
MX-5 Love | Wisdom comes with Age. Sometimes, Age comes Alone....
ODPOWIEDZ