[połączony] Problemy ze sprzęgłem i wysprzęglikiem...

Ogólny dział techniczny związany z tematami eksploatacyjnymi, mechanicznymi i elektroniką wszystkich generacji Mazd MX-5.

Moderatorzy: pirul, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Fiveopac
Administrator
Administrator
Posty: 5456
Rejestracja: 06 mar 2006, 13:56
Model: NC
Wersja: 2,5 Turbo
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

07 lis 2008, 16:02

snafu pisze:i tu jest cały myk :) łożysko oporowe zazwyczaj hałasuje włśnie w pozycji neutralnej a uspokaja się gdy wciskamy pedłą sprzęgła i wysprzęglamy skrzynie :)

Padajace lozysko oporowe czuc na pedale sprzegla i je slychac :) Normalnei jest ona osadzone na łapie wysprzeglika i jest nalozone na wałek wychodzacy ze skrzyni, lozysko by musialo byc niezle wyrobone by mialo jakis luz na tym walku ale bylby to wtedy stan agonii i wczesnie byloby je bardzo slychac a podczas demontazu wyszloby w kilku czesciach ;) mam skrzynei na wierzchu i jak chcecie moge zrobic pare fotek jak to wyglada :)
snafu pisze:łożysko oporowe gdy dobiega jego kres wywala cały smar na zewnątrz a ten co zostaje jest mocno spieczony :P przez co łożysko obraca się ciężej, na luzie ociera o słoneczko i wydaje charakterystyczny pisk, wystarczy dotknąć pedału by pisk ustał :)

Faktycznie, mzoe sie tak zdarzyc, ale jak wspomnialem byloby ten stan baaardzo czuc i slychac podczas wyciskania :)

przemasi pisze:To właśnie miałem na myśli :mrgreen: ale czasami jak jest źle sprzęgło ustawione, to też jest taki efekt, ale nie wiem, czy występuje w wersji ze sprzęgłem hydraullicznym w mx5

Jest regulacja przy pedale, ale nie slyszalem,zeby ktokolwiek krecil ta srubka ;) Hydraulika powinna sama poprawnie ukladac sie do oporu wysprzegilka.

Ja również mam pytanie odnośnie sprzęgła, wydaje u mnie śmieszne dźwięki...
Sytuacja wygląda tak: gdy zostawić auto na jałowym i wysprzęglone, spod auta (na moje ucho właśnie gdzieś z okolic skrzyni) dochodzi taki lekko piszczący dźwięk, podobny do piszczenia paska klinowego tylko że cichszy. Wystarczy jednak nogą delikatnie dotknąć pedału sprzęgła tab by wcisnąć je jakieś 5mm w dół i piszczenie momentalnie ustaje.

Takie jakby "ćwierkanie" ? Ponoc likwiduej sie to smarujac dzwigienke (pręcik) miedzy pedalem sprzegla a serwo.
Less roof, more fun!
Obrazek
blow-off.pl Najlepsze zawory blow-off i dv w sieci :mrgreen:
Awatar użytkownika
Akar.Zaephyr
Posty: 311
Rejestracja: 09 kwie 2008, 2:15
Model: Inny
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

08 lis 2008, 7:58

Fiveopac pisze:
Ja również mam pytanie odnośnie sprzęgła, wydaje u mnie śmieszne dźwięki...
Sytuacja wygląda tak: gdy zostawić auto na jałowym i wysprzęglone, spod auta (na moje ucho właśnie gdzieś z okolic skrzyni) dochodzi taki lekko piszczący dźwięk, podobny do piszczenia paska klinowego tylko że cichszy. Wystarczy jednak nogą delikatnie dotknąć pedału sprzęgła tab by wcisnąć je jakieś 5mm w dół i piszczenie momentalnie ustaje.

Takie jakby "ćwierkanie" ? Ponoc likwiduej sie to smarujac dzwigienke (pręcik) miedzy pedalem sprzegla a serwo.


Otóż to, takie właśnie ćwierkanie :) Chyba nie tylko ja miałem ten objaw :D
Kojarze o co chodzi, spróbuję to nasmarować i dam znać jaki będzie rezultat :)
"Klucznik" Akar
Ex-owner of 409.945th Miata
Current ND2 dreamer.
PanKolczyk
Posty: 457
Rejestracja: 15 lip 2008, 0:22
Model: NB
Wersja: miracle
Lokalizacja: Łódź

16 sty 2009, 18:54

Tomas pisze:Pewnego razu dosyć długo ślimaczym tempem z częstym operowaniem sprzęgłem jechałem w korku.
Nagle zauważyłem, że dziwnie ciężko podpinają się biegi i mam jakby połowę skoku pedału sprzęgła. No już prawie szlak mnie chciał trafić, spokojnie i delikatnie dojechałem do domu.

ostatnio miałem ten sam problem. Na zimnym ok, ale po jakimś czasie znowu miękki do połowy pedał sprzęgła.
Okazało się, że wysprzęglik przepuszczał, zresztą tak jak napisano we wcześniejszych postach. Wymienione i wszystko gra.

pozdr
przemasi
Posty: 1610
Rejestracja: 20 lip 2008, 21:37
Model: Inny

16 sty 2009, 19:33

PanKolczyk, a więc trafiłem? :mrgreen:
PanKolczyk
Posty: 457
Rejestracja: 15 lip 2008, 0:22
Model: NB
Wersja: miracle
Lokalizacja: Łódź

20 sty 2009, 11:41

przemasi pisze:PanKolczyk, a więc trafiłem? :mrgreen:

trafiłeś :grin: dzięki za pomoc i słowa otuchy :smile: teraz już wszystko śmiga jak trzeba.
Wroniasty
Posty: 1645
Rejestracja: 02 sie 2008, 21:45
Lokalizacja: Białystok

25 sty 2009, 14:17

Podepnę się pod ten topic.

1) Ile w końcu wchodzi płynu do sprzęgła? Będę kupował płyn hamulcowy i nie wiem ile mam go kupić

2) Czy jest jakiś problem z jego samodzielną wymianą? Mógłby ktoś opisać mi jak to zrobić? Czy może lepiej od razu zlecić to dla serwisu Mazdy?

3) Co do oleju do skrzyni - Konrad mówisz o Motulu Gear 300 we wcześniejszych postach? Właśnie jestem na zakupie oleju do skrzyni i zastanawiam się pomiędzy Motyl Gear - podobno specjalnie stworzony do skrzyń w których ciężko zmienia się biegi "smooth shifting", i właśnie tym Gear 300. Zastanawiam się który wziąść, a skoro masz jakieś doświadczenie to może byś coś podpowiedział?
Awatar użytkownika
Konrad
Posty: 516
Rejestracja: 23 mar 2006, 10:39
Model: NA
Wersja: BRG TAN
Lokalizacja: Boat City
Kontakt:

25 sty 2009, 14:42

Wroniasty pisze:Podepnę się pod ten topic.

1) Ile w końcu wchodzi płynu do sprzęgła? Będę kupował płyn hamulcowy i nie wiem ile mam go kupić

2) Czy jest jakiś problem z jego samodzielną wymianą? Mógłby ktoś opisać mi jak to zrobić? Czy może lepiej od razu zlecić to dla serwisu Mazdy?

3) Co do oleju do skrzyni - Konrad mówisz o Motulu Gear 300 we wcześniejszych postach? Właśnie jestem na zakupie oleju do skrzyni i zastanawiam się pomiędzy Motyl Gear - podobno specjalnie stworzony do skrzyń w których ciężko zmienia się biegi "smooth shifting", i właśnie tym Gear 300. Zastanawiam się który wziąść, a skoro masz jakieś doświadczenie to może byś coś podpowiedział?

Nie wiem ile wchodzi, podejrzewam, że jedno małe opakowanie (chyba 0,25 są) wystarczy. Wymiana samodzielna (1 osoba) możliwa, ale upierdliwa - trzeba latać od pedału sprzęgła do odpowietrznika i jeszcze umieć zablokować rzeczony pedał w pozycji wciśniętej. Ja to robiłem zapierając o fotel latarkę Maglite;)
Motula polecam, bo na tym jeżdżą samochody ciężko doświadczane przez los. Ostatnio jak robiłem sprzęgło serwis wymienił mi olej na jakiś Mazdy i większej różnicy nie widzę. Pewnie wyjdzie za 100.000km;)
ALWAYS BLUE SKY !!!
2004-2019 1.6 NB '99 Bandit
2019- NA'92 BRG TAN
przemasi
Posty: 1610
Rejestracja: 20 lip 2008, 21:37
Model: Inny

25 sty 2009, 16:19

http://forum.mx5klubpolska.pl/viewtopic.php?p=18238#18238
Wroniasty
Posty: 1645
Rejestracja: 02 sie 2008, 21:45
Lokalizacja: Białystok

25 sty 2009, 18:42

Konrad pisze:Motula polecam, bo na tym jeżdżą samochody ciężko doświadczane przez los.


Spoko do wszystkiego leję Motula, tylko chodzi mi o to na którym Motulu tak ciężko zmieniało Ci się biegi na zimnej skrzyni. Bo jeśli na Gear 300, to nie będę go brał i zostanę na MotylGear, a jeśli na tym FF Competition 75W140, to zamienię MotylGear na Gear300 - co syntetyk, to syntetyk...
majkel
Administrator
Administrator
Posty: 6890
Rejestracja: 26 mar 2007, 17:30
Model: Inny
Lokalizacja: Warszawa

25 sty 2009, 18:48

Konrad pisze:Wymiana samodzielna (1 osoba) możliwa, ale upierdliwa - trzeba latać od pedału sprzęgła do odpowietrznika i jeszcze umieć zablokować rzeczony pedał w pozycji wciśniętej. Ja to robiłem zapierając o fotel latarkę Maglite;)

Do takich operacji warto sobie kupić taką rurkę z zaworem jednokierunkowym, wtedy wymiana płynu w sprzęgle czy hamulcach jednoosobowo jest dużo prostsza :wink:
chwilowo bezmiatowy :)
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
przemasi
Posty: 1610
Rejestracja: 20 lip 2008, 21:37
Model: Inny

25 sty 2009, 18:55

majkel_c pisze:
Konrad pisze:Wymiana samodzielna (1 osoba) możliwa, ale upierdliwa - trzeba latać od pedału sprzęgła do odpowietrznika i jeszcze umieć zablokować rzeczony pedał w pozycji wciśniętej. Ja to robiłem zapierając o fotel latarkę Maglite;)

Do takich operacji warto sobie kupić taką rurkę z zaworem jednokierunkowym, wtedy wymiana płynu w sprzęgle czy hamulcach jednoosobowo jest dużo prostsza :wink:

Przy dwóch osobach to jest na tyle proste, że nie warto :mrgreen: Tym bardziej, że nie robi się tego zbyt często :twisted:
luket
Posty: 96
Rejestracja: 31 sty 2006, 20:59
Lokalizacja: Szczecin

01 lut 2009, 15:06

Fiveopac pisze:Cytat:
Ja również mam pytanie odnośnie sprzęgła, wydaje u mnie śmieszne dźwięki...
Sytuacja wygląda tak: gdy zostawić auto na jałowym i wysprzęglone, spod auta (na moje ucho właśnie gdzieś z okolic skrzyni) dochodzi taki lekko piszczący dźwięk, podobny do piszczenia paska klinowego tylko że cichszy. Wystarczy jednak nogą delikatnie dotknąć pedału sprzęgła tab by wcisnąć je jakieś 5mm w dół i piszczenie momentalnie ustaje.

Takie jakby "ćwierkanie" ? Ponoc likwiduej sie to smarujac dzwigienke (pręcik) miedzy pedalem sprzegla a serwo.


U mnie jest dokladnie taka sama sytuacja.
Moglby ktos dokladniej opisac co trzeba posmarowac i jak sie do tego dostac?
Awatar użytkownika
Fiveopac
Administrator
Administrator
Posty: 5456
Rejestracja: 06 mar 2006, 13:56
Model: NC
Wersja: 2,5 Turbo
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

02 lut 2009, 17:43

luket pisze:U mnie jest dokladnie taka sama sytuacja.
Moglby ktos dokladniej opisac co trzeba posmarowac i jak sie do tego dostac?

Jak zanurkujesz pod kolumne kierownicy i rzucisz okiem w strone pedalu sprzegla, zobaczysz ze wpycha on dzwigienke w sciane grodziową. Ta wlasnie dziwigienke i jej miejsce oparcia na pedale musisz posmarowc.
Widac ten precik na tej fotce nad pedalem sprzegla:

Obrazek
Less roof, more fun!
Obrazek
blow-off.pl Najlepsze zawory blow-off i dv w sieci :mrgreen:
Wujo
Posty: 254
Rejestracja: 24 wrz 2008, 17:45
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

07 kwie 2009, 10:47

Jade dzisiaj przez miasto i nagle bez żadnych wcześniejszych objawów, ni z tąd ni zowąt nie mogę wrzucić 5 ani 6 biegu. Przejechałem spory odcinek i znowu wszystko wróciło do normy, po czym od kolejnego skrzyżowania znowu 5 i 6 gdzieś mi uciekły i za jakiś czas już było normalnie.
Co to może być? Dodam tylko że skrzynia nie wydaje dziwnych dźwięków, ani inne nieprawidowości nie występują.
spilner
Posty: 847
Rejestracja: 06 lut 2009, 9:02
Lokalizacja: Wwa

07 kwie 2009, 10:50

W przypadku Lithilien kiedy na jakiś czas "znikała" jedynka i piątka oraz wsteczny, okazało się że to wysprzęglik.
I know I get a lot of stick from the other two idiots about thinking this, but the MX-5 is a car that smiles when you drive it. It wants to be driven, in the way that those husky dogs actually enjoy pulling sledges. - James May
Awatar użytkownika
Fiveopac
Administrator
Administrator
Posty: 5456
Rejestracja: 06 mar 2006, 13:56
Model: NC
Wersja: 2,5 Turbo
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

07 kwie 2009, 15:15

spilner pisze:wysprzęglik.

+1 :) sprawdz czy ci nie cieknie.
Less roof, more fun!
Obrazek
blow-off.pl Najlepsze zawory blow-off i dv w sieci :mrgreen:
Kaspar
Posty: 3
Rejestracja: 07 maja 2009, 10:58
Lokalizacja: Warszawa

07 maja 2009, 12:05

Cześć. Zarejestrowalem sie ponownie (pierwszy raz dawno temu, ale mnie chyba usunięto...) i zwracam sie o pomoc. Jeżdże NB 00' BRG (przeb 68 k) juz 6 rok. Z częścią z Was uczestniczyłem w pierwszych zlotach 4-5 lat temu...
Otóż pojawił sie u mnie problem następujący: jak bryka jest zimna to biegi wchodzą normalnie...jak sie nagrzeje, a w szczegolności po/w trakcie jazdy w korku przestają wchodzic. trzeba przyłozyć sporo siły żeby zapiąc...najgorzej jest z 1, 2 i wsteczny. Uprzedzam ze pedał sprzęgła pracuje prawidłowo, nie wpada w podłogę etc.... Przybliżone temat przewijały się trochę na forum ale mój przypadek z tego co wyczytałem jest odosobniony. Ktoś wie, domyśla sie o co moze chodzić...bo IMHO jakby się coś działo dramatycznego to biegi nie powinny wchodzić w ogóle a nie tylko jak jest nagrzany ?

pozdrawiam i dzięki,
Kacper
lobson
Posty: 146
Rejestracja: 16 sie 2008, 0:11
Lokalizacja: Gdańsk

07 maja 2009, 16:35

u mnie jest zupełnie odwrotnie, jak jest bardzo zimno to na początku ciężko wchodzą, na ciepłym jest okej. Nie wiem od czego to, nie znam się na tyle
SypkerS
Posty: 149
Rejestracja: 19 gru 2007, 22:17
Model: NA
Wersja: V-special
Lokalizacja: Warszawa

07 maja 2009, 18:42

Zacznij od sprawdzenia wysprzęglika.
Co dokładnie wg ciebie znaczy nie wchodzą?
Nie wchodzą tylko te biegi, które opisałeć czy żaden. A może wchodzą z oporem albo zgrzytem?
lobson
Posty: 146
Rejestracja: 16 sie 2008, 0:11
Lokalizacja: Gdańsk

07 maja 2009, 19:38

wchodzą z oporem, czasem zgrzyt. Na wstecznym mam tak czasem że nie moge wrzucic do konca, mysle ze juz jest wrzucone, puszczam sprzęgło i jest trrrrrrrrrrrrrr..... zrzucam na luz i wchodzi normalnie
Kaspar
Posty: 3
Rejestracja: 07 maja 2009, 10:58
Lokalizacja: Warszawa

07 maja 2009, 22:04

nie wchodzą w sensie,że trzeba konkretnie szarpać albo pchać...duzo siły jednym słowem włożyć



dzięki
SypkerS
Posty: 149
Rejestracja: 19 gru 2007, 22:17
Model: NA
Wersja: V-special
Lokalizacja: Warszawa

08 maja 2009, 19:08

W skrzyni jest blokada, która zapobiega wrzuceniu biegu bez wciśniętego sprzęgła. Jeżeli nawala wysprzęglik i niewystarczająo rozłącza napęd wtedy mogą być kłopoty z wrzuceniem biegu. Można jeszcze sprawdzić czy w górnej komorze skrzyni jest olej ale to nie powinno całkowicie uniemożliwiac wrzucenia biegów. Więc wysprzęglik albo coś się sypie w skrzyni.
spilner
Posty: 847
Rejestracja: 06 lut 2009, 9:02
Lokalizacja: Wwa

08 maja 2009, 19:24

Kaspar pisze:jak bryka jest zimna to biegi wchodzą normalnie...jak sie nagrzeje, a w szczegolności po/w trakcie jazdy w korku przestają wchodzic. trzeba przyłozyć sporo siły żeby zapiąc...najgorzej jest z 1, 2 i wsteczny

Mieliśmy niemal identyczne objawy. Istotnie winowajcą był padnięty wysprzęglik, 250 zł z robotą u Moto Mity. Auto wstawione ok. 9:00 było do odbioru w południe.
I know I get a lot of stick from the other two idiots about thinking this, but the MX-5 is a car that smiles when you drive it. It wants to be driven, in the way that those husky dogs actually enjoy pulling sledges. - James May
Awatar użytkownika
R.E.D.
Donator
Donator
Posty: 2364
Rejestracja: 22 mar 2007, 12:27
Model: NB FL
Lokalizacja: silesia

08 maja 2009, 22:57

ja mialem problemy na zimnym w chlodne dni - po wymianie oleju znacznie sie poprawilo :wink:
Kaspar
Posty: 3
Rejestracja: 07 maja 2009, 10:58
Lokalizacja: Warszawa

11 maja 2009, 13:16

tyle ze u mnie jak bryka jest zimna to wszystko jest ok...wysprżeglik, sprxzegło, skrzynia...wszystko śmiga należycie...problem powstaje jak sie nagrzeje...dzieki za pomoc
Adrenaline
Posty: 34
Rejestracja: 08 maja 2009, 23:05
Lokalizacja: Warszawa

11 maja 2009, 18:21

Witam dzisiaj po przejażdżce moją MX5 coś się stało... Gdy auto się toczy biegi jako tako wchodzą, ale gdy stanie w miejscu wrzucenie jakiegokolwiek biegu jest problemem ( mowa gdy jest odpalona ) a jak lekko na siłe próbuję wrzucić dany bieg czuję, że ciągnie auto lekko do przodu więc diagnozą jest, że nie wysprzęgla do końca. Za to gdy jest zgaszona nie ma problemu z machaniem biegami bo ' zębatki ' się nie kręcą i sprzęgło nie ma czego wysprzęglać. I teraz mam romans do was jak jest w MX5 zrobiona ( i czy wogóle jest takowa ) jakaś regulacja sprzęgła (bo może coś sie rozregulowało ) ? Tzn. czy da się podciągnąć jakiejś linki, albo czy jest jakiś inny sposób na ten problem... Proszę o niezwłoczną odpowiedź.
Dziękuje z góry Pozdrawiam
Jaro
Posty: 3026
Rejestracja: 26 paź 2008, 15:33
Model: NA
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

11 maja 2009, 18:45

sprawdź płyn w wysprzęglniku :roll:
Pozdrawiam

Jaro

MX-5 NA 1.6T
Adrenaline
Posty: 34
Rejestracja: 08 maja 2009, 23:05
Lokalizacja: Warszawa

11 maja 2009, 18:52

Jaro, Dziękować za sugestie :) A powiedz mi jeszcze gdzie ten płyn się znajduje ? W sensie w którym miejscu ?
spilner
Posty: 847
Rejestracja: 06 lut 2009, 9:02
Lokalizacja: Wwa

11 maja 2009, 18:58

Adrenaline pisze:czy da się podciągnąć jakiejś linki

Jaro pisze:sprawdź płyn w wysprzęglniku

+1. Tu nie linki, tu hydraulika.
http://www.miata.net/garage/slavecyl.html
http://www.miata.net/garage/mastercyl.html
A niniejsze forum też poczytać warto.
I know I get a lot of stick from the other two idiots about thinking this, but the MX-5 is a car that smiles when you drive it. It wants to be driven, in the way that those husky dogs actually enjoy pulling sledges. - James May
Adrenaline
Posty: 34
Rejestracja: 08 maja 2009, 23:05
Lokalizacja: Warszawa

12 maja 2009, 14:37

Jaro, spilner, Dzięki wielkie, obaj pomogliście ! Brakowało oleju :) Widocznie jest gdzieś na dole mały wyciek który w najbliższym czasie zlikwiduje . Dzięki jeszcze raz i pozdrawiam
ODPOWIEDZ