[połączony] Układ chłodzenia - tematy ogólne
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
-
- Posty: 457
- Rejestracja: 15 lip 2008, 0:22
- Model: NB
- Wersja: miracle
- Lokalizacja: Łódź
witam, dołączę sie do tematu. u mnie sytuacja ze wskaźnikiem temperatury wygląda następująco: wskazówka bardzo szybko osiąga pion i juz tam zostaje, chyba jeszcze nie słyszałem wentylatora. Np. dzisiaj samochód stał 2 godziny w miejscu, od 20 do 22, po tym czasie jak uruchomiłem silnik to wskazówka potrzebowała zaledwie o,5 km żeby wskoczyć do pionu. nie wiem czy mam sie tym martwić czy tez nie. może to normalne?
braindamage pisze:wiem czy mam sie tym martwić czy tez nie...
nie martwić, one się bardzo szybko nagrzewają
Gdybyś miał działający wskaźnik ciśnienia oleju (nie wskaźnik-kontrolkę), to zauważyłbyś, że po takim postoju olej dłużej się nagrzewa, a woda bardzo szybko.
-
- Posty: 457
- Rejestracja: 15 lip 2008, 0:22
- Model: NB
- Wersja: miracle
- Lokalizacja: Łódź
przemasi pisze:Gdybyś miał działający wskaźnik ciśnienia oleju (nie wskaźnik-kontrolkę)
to mnie też martwiło, ten wskaźnik po przekreceniu kluczyka idzie od razu do pionu. tak ma być?
Mnie też zastanawia temperatura.
Mam 1.6 z 2003r. Wskazówka temperatury po ok 1 km prawie idealnie w pionie, wskazówka oleju ciut w prawo. Ostatnio zauważyłem, że po przejechaniu ok 15 - 20 km i zatrzymaniu auta na deszczu z maski aż parowało. Zdziwiło mnie to trochę bo nie zauważyłem podobnej sytuacji w moim Toledo 1.6 z 2004r.
Mam 1.6 z 2003r. Wskazówka temperatury po ok 1 km prawie idealnie w pionie, wskazówka oleju ciut w prawo. Ostatnio zauważyłem, że po przejechaniu ok 15 - 20 km i zatrzymaniu auta na deszczu z maski aż parowało. Zdziwiło mnie to trochę bo nie zauważyłem podobnej sytuacji w moim Toledo 1.6 z 2004r.
Pozdr.
Skorupa
--
Wolność. Po co wam wolność?
Macie przecież do pracy autobusy...
Skorupa
--
Wolność. Po co wam wolność?
Macie przecież do pracy autobusy...
To trochę inne konstrukcje, w Toledo masz osłone na silniku i być może matę wygłuszającą pod maską w MX-5 nic z tych rzeczy...do tego chyba maska jest niżej przy silniku, ale jeśli masz wątpliwości to zmień termostat (który nie kosztuje dużo) i będziesz miał pewność, że jest ok.Skorupa pisze:z maski aż parowało...
Miałem podobny problem.
Miałem tablicę rejestracyjną we wlocie powietrza do silnika - przełożyłem ją wyżej i wydaje się że jest ok.
Testowane dopiero jeden dzień na 50 km, jutro będę robił jakieś 150 i zobaczę czy tylko mi się wydawało
Miałem tablicę rejestracyjną we wlocie powietrza do silnika - przełożyłem ją wyżej i wydaje się że jest ok.
Testowane dopiero jeden dzień na 50 km, jutro będę robił jakieś 150 i zobaczę czy tylko mi się wydawało
NBFL też ma matę wygłuszającą na silniku... przynajmniej moja ma. Ale co fakt to fakt, nie można porównywać mx-5 i toledo. Osobiście nie zauważyłem takiego zjawiska u mnie, ale też nie jeżdżę często po deszczu.
tel: 500294594 skype: lediable86
leDiable pisze:NBFL też ma matę wygłuszającą na silniku... przynajmniej moja ma.
Moja niestety niema, ani maty ani osłony.
Auto było zaraz po zakupie u mechanika, posprawdzali wszystko wymienili filtry i płyny, ale o zbyt wysokiej temp silnika nikt z nich nie wspominał, wiec może wszystko jest OK a ja poprostu nie jestem jeszcze przyzwyczajony
Pozdr.
Skorupa
--
Wolność. Po co wam wolność?
Macie przecież do pracy autobusy...
Skorupa
--
Wolność. Po co wam wolność?
Macie przecież do pracy autobusy...
Niewiarygodne jak podniesienie tablicy może dużo zdziałać
Przejechałem ostro jakieś 200 km i okazuje się że jak wcześniej miałem gorącą maskę teraz jest ciepła
Miałem tak że po otwarciu silnika wszystko było niesamowicie gorące, teraz jest w normie. Dziwi mnie tylko że przy takich temperaturach jakie miałem pod maską wskazówka była zawsze parę milimetrów odchylona od pionu w prawo
Przejechałem ostro jakieś 200 km i okazuje się że jak wcześniej miałem gorącą maskę teraz jest ciepła
Miałem tak że po otwarciu silnika wszystko było niesamowicie gorące, teraz jest w normie. Dziwi mnie tylko że przy takich temperaturach jakie miałem pod maską wskazówka była zawsze parę milimetrów odchylona od pionu w prawo
mephi pisze: przy takich temperaturach jakie miałem pod maską wskazówka była zawsze parę milimetrów odchylona od pionu w prawo
Temperatura wody steruje termostat, do tego jest czujnik, który uruchamia wentylator na chłodnicy. Warunki pod maską wpłyną co najwyżej na to, że będzie się wentylator częściej włączał albo termostat będzie bardziej otwarty. Co do wlotów zakrytych tablicami...ten temat był wiele razy poruszany i instalując tablicę wydaje się być logiczne, że ten wlot nie jest tam do ozdoby jak w każdym samochodzie zresztą
Witam.
Zacznę od tego, że wskaźnik temperatury stoi u mnie delikatnie w prawo od pionu niezależnie od stylu jazdy i temperatury otoczenia, co jest jak widać normalne
Ale nie o to mi chodzi... dzisiaj sprawdziłem stan wszystkich płynów i okazało się że zbiornik wyrównawczy płynu chłodzącego jest kompletnie pusty
Jakieś 1500km temu wymieniany był rozrząd i panowie mechanicy stwierdzili że nie ma co wymieniać pompy wody, ponieważ nie przecieka. No i niestety ich posłuchałem i pompy nie wymieniłem, a płyn pewnie sobie ucieka właśnie tą drogą....
Ale mniejsza o to, za kilka dni wjadę gdzieś na kanał i zobaczę co jest przyczyną takiego ubytku płynu i ewentualnie naprawię co będzie trzeba. Niestety (albo stety ) do tego czasu samochód będzie potrzebny codziennie... I teraz moje pytanie: czy mogę pojeździć kilka dni z pustym zbiorniczkiem (nie wiem jak długo jest już pusty), a jeżeli nie powinienem to jakiego płynu dolać (dostępny na stacjach, w marketach etc.)?
Kompletnie nie znam się na eksploatacji samochodu pod tym względem (to mój pierwszy samochód) i nie wiem czy płyny można mieszać, czy można dolać destylowanej czy nie...
O poprzednim płynie wiem tylko tyle że był niebieski.
Dodam że nie chciałbym na razie inwestować w dobre, drogie płyny bo i tak przed zimą zrobię płukanie i wtedy zaleje czymś porządnym co wytrzyma mrozy.
Proszę o pomoc
Zacznę od tego, że wskaźnik temperatury stoi u mnie delikatnie w prawo od pionu niezależnie od stylu jazdy i temperatury otoczenia, co jest jak widać normalne
Ale nie o to mi chodzi... dzisiaj sprawdziłem stan wszystkich płynów i okazało się że zbiornik wyrównawczy płynu chłodzącego jest kompletnie pusty
Jakieś 1500km temu wymieniany był rozrząd i panowie mechanicy stwierdzili że nie ma co wymieniać pompy wody, ponieważ nie przecieka. No i niestety ich posłuchałem i pompy nie wymieniłem, a płyn pewnie sobie ucieka właśnie tą drogą....
Ale mniejsza o to, za kilka dni wjadę gdzieś na kanał i zobaczę co jest przyczyną takiego ubytku płynu i ewentualnie naprawię co będzie trzeba. Niestety (albo stety ) do tego czasu samochód będzie potrzebny codziennie... I teraz moje pytanie: czy mogę pojeździć kilka dni z pustym zbiorniczkiem (nie wiem jak długo jest już pusty), a jeżeli nie powinienem to jakiego płynu dolać (dostępny na stacjach, w marketach etc.)?
Kompletnie nie znam się na eksploatacji samochodu pod tym względem (to mój pierwszy samochód) i nie wiem czy płyny można mieszać, czy można dolać destylowanej czy nie...
O poprzednim płynie wiem tylko tyle że był niebieski.
Dodam że nie chciałbym na razie inwestować w dobre, drogie płyny bo i tak przed zimą zrobię płukanie i wtedy zaleje czymś porządnym co wytrzyma mrozy.
Proszę o pomoc
jeśli zrobisz to za kilka dni, to możesz dolać wody destylowanej, ale pilnuj stanu, bo przegrzany silnik to katastrofa. Co do wskazówki, to u mnie też tak stoi i to nie jest aż tak istotne, ważne, żeby układ chłodzenia był sprawny.
-
- Posty: 268
- Rejestracja: 24 gru 2007, 21:20
- Model: Inny
- Lokalizacja: Kraków / Tarnów
- Kontakt:
podłączę się do tematu
co jest do wymiany, jeśli wiatrak się nie włącza? Przy czym wiatrak jest sprawny (sprawdzone). Wskaźnik temperatury działa poprawnie.
w kwestiach mechanicznych (jak widać) jestem trochę laikiem, więc proszę o wyrozumiałość
czy do wymiany jest termostat? i jeśli tak to ile z tym jest pracy?
co jest do wymiany, jeśli wiatrak się nie włącza? Przy czym wiatrak jest sprawny (sprawdzone). Wskaźnik temperatury działa poprawnie.
w kwestiach mechanicznych (jak widać) jestem trochę laikiem, więc proszę o wyrozumiałość
czy do wymiany jest termostat? i jeśli tak to ile z tym jest pracy?
-
- Posty: 1982
- Rejestracja: 05 paź 2007, 18:03
- Model: NA
- Lokalizacja: Skawina/Kraków
aha od siebie dodam, że po powtórnym wymienieniu płynu w chłodnicy mam wskazówkę temperatury idealnie pionowo. Tylko jak w upały wlekłem się w korkach to miałem minimalnie w prawo przechyloną.
Jak by co to mam zalany płyn Prestone. On jest zielonkawy.
Mój samochód przed moim zakupem stał kilka lat. Dlatego u mnie tam pojawiło się troche rdzy. Stąd podwójna wymiana z mojej strony. Teraz płyn jest super zielonkawy
Co do mieszania płynów to można mieszać, ale jest kilka rodzajów płynów. I można mieszać takie same różnego producenta. Przynajmniej tak wyczytałem na opakowaniu
Ale jak nie wiesz CmOs, jaki masz płyn to nie wiadomo czy trafisz. Ale wydaje mi się, że lepszy zły płyn niż jego brak ...
Pilnuj wskaźnika temperatury ! Jeśli się będzie bardziej przechylał w prawo to reaguj !
A co do wiatraka to ja jestem w lekkim szoku, że tak fajnie jest on zrobiony Tzn w ogóle go nie słychać Zawsze te wiatraki wyły tak mocno a tutaj sie tak postarali Ja w konserwie nie raz słyszałem jak "buczy" a w NA musiałem otworzyć maskę żeby sprawdzić czy mi działa
Niestety co może być przyczyną nie działania u Ciebie whitemanik, to ja nie wiem.
Jak by co to mam zalany płyn Prestone. On jest zielonkawy.
Mój samochód przed moim zakupem stał kilka lat. Dlatego u mnie tam pojawiło się troche rdzy. Stąd podwójna wymiana z mojej strony. Teraz płyn jest super zielonkawy
Co do mieszania płynów to można mieszać, ale jest kilka rodzajów płynów. I można mieszać takie same różnego producenta. Przynajmniej tak wyczytałem na opakowaniu
Ale jak nie wiesz CmOs, jaki masz płyn to nie wiadomo czy trafisz. Ale wydaje mi się, że lepszy zły płyn niż jego brak ...
Pilnuj wskaźnika temperatury ! Jeśli się będzie bardziej przechylał w prawo to reaguj !
A co do wiatraka to ja jestem w lekkim szoku, że tak fajnie jest on zrobiony Tzn w ogóle go nie słychać Zawsze te wiatraki wyły tak mocno a tutaj sie tak postarali Ja w konserwie nie raz słyszałem jak "buczy" a w NA musiałem otworzyć maskę żeby sprawdzić czy mi działa
Niestety co może być przyczyną nie działania u Ciebie whitemanik, to ja nie wiem.
-
- Posty: 268
- Rejestracja: 24 gru 2007, 21:20
- Model: Inny
- Lokalizacja: Kraków / Tarnów
- Kontakt:
próbuję się zorientować co jest do zrobienia i czy mogę zrobić to sam
czytałem tu:
http://www.mx5ocforum.co.uk/viewtopic.php?t=67783
i tu:
http://www.miata.net/garage/CoolingSystemProblems.html
moje (pewnie proste) pytania
1. jaka część jest odpowiedzialna za wskazania temperatury?
2. co jest odpowiedzialne za włączanie / wyłączanie wiatraka?
czytałem tu:
http://www.mx5ocforum.co.uk/viewtopic.php?t=67783
i tu:
http://www.miata.net/garage/CoolingSystemProblems.html
moje (pewnie proste) pytania
1. jaka część jest odpowiedzialna za wskazania temperatury?
2. co jest odpowiedzialne za włączanie / wyłączanie wiatraka?
Dzisiaj rano ponownie zajrzałem pod maskę (wczoraj było już ciemno) i okazało się że zbiornik nie jest zupełnie pusty... płynu jeszcze troszkę jest, także do piątku Madzia musi wytrzymać bo jestem już umówiony na płukanie i zalewam coś porządnego
Dzięki za pomoc!
Dzięki za pomoc!
- Fiveopac
- Administrator
- Posty: 5451
- Rejestracja: 06 mar 2006, 13:56
- Model: NC
- Wersja: 2,5 Turbo
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
whitemanik pisze:1. jaka część jest odpowiedzialna za wskazania temperatury?
Czujnik z tyłu silnika.
whitemanik pisze:2. co jest odpowiedzialne za włączanie / wyłączanie wiatraka?
W modelu do 94 czujnik na obudowie termostatu, powyzej 94 ECU
CmOs pisze:Dzisiaj rano ponownie zajrzałem pod maskę (wczoraj było już ciemno) i okazało się że zbiornik nie jest zupełnie pusty... płynu jeszcze troszkę jest, także do piątku Madzia musi wytrzymać bo jestem już umówiony na płukanie i zalewam coś porządnego
Plyn pojawia sie i znika trzeba go sprawdzac na zimnym silniku, poza tym najlepiej go wykrec i wyszoruj od srodka.
-
- Posty: 95
- Rejestracja: 04 maja 2008, 17:55
- Lokalizacja: częstochowa
mam pytanie czy wąż ten gruby wychodzacy od termostatu do chlodnicy powinien byc twardy po nagrzaniu silnika?? jak wtedy odkrecam korek to plyn wyplywa pod cisnieniem z chlodnicy,zamiast wplywac do zbiorniczka wyrownawczego,wezyk jest drozny,to moze korek jest spierniczony??
moje gg6762774
- Fiveopac
- Administrator
- Posty: 5451
- Rejestracja: 06 mar 2006, 13:56
- Model: NC
- Wersja: 2,5 Turbo
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
stefanek81 pisze:mam pytanie czy wąż ten gruby wychodzacy od termostatu do chlodnicy powinien byc twardy po nagrzaniu silnika?? jak wtedy odkrecam korek to plyn wyplywa pod cisnieniem z chlodnicy,zamiast wplywac do zbiorniczka wyrownawczego,wezyk jest drozny,to moze korek jest spierniczony??
Bez korka plyn nie wplynie do zbiornika. Jest dobrze. Czemu szukasz tutaj awarii?
-
- Posty: 268
- Rejestracja: 24 gru 2007, 21:20
- Model: Inny
- Lokalizacja: Kraków / Tarnów
- Kontakt:
problem z moim wiatrakiem sam się rozwiązał..
zamówiono do madzi parę czujników, ale żaden nie pasował, więc odesłałem je i przeczyściłem tylko styki... i wiatrak zaczął działać powiedziano mi, że i tak pasuje zmienić czujnik na nowy
zamówiono do madzi parę czujników, ale żaden nie pasował, więc odesłałem je i przeczyściłem tylko styki... i wiatrak zaczął działać powiedziano mi, że i tak pasuje zmienić czujnik na nowy
-
- Posty: 95
- Rejestracja: 04 maja 2008, 17:55
- Lokalizacja: częstochowa
wiec przewod od chlodnicy ma byc twardy??czy znowu mi padla uszczelka pod glowica;/
mam powoli juz dosc tej mazdy,boje sie wyjechac w dlasza droge zeby cos nie padlo,niby wszytko nowe,a zawsze cos,powoli trace sily i rozgladam sie za innym samochodem.
mam powoli juz dosc tej mazdy,boje sie wyjechac w dlasza droge zeby cos nie padlo,niby wszytko nowe,a zawsze cos,powoli trace sily i rozgladam sie za innym samochodem.
moje gg6762774
-
- Posty: 95
- Rejestracja: 04 maja 2008, 17:55
- Lokalizacja: częstochowa
a wogole jak dlugo po nagrzaniu silnika moze leciec para z rury wydechowej??
moje gg6762774
stefanek81 pisze:a wogole jak dlugo po nagrzaniu silnika moze leciec para z rury wydechowej??
to zależy od kilku rzeczy, przede wszystkim od temperatury otoczenia...poza tym para jest jedną z substancji z etapu spalania, więc zawsze leci jej trochę.
stefanek81 pisze:wiec przewod od chlodnicy ma byc twardy??czy znowu mi padla uszczelka pod glowica;/
No miekki całkiem nie może być, bo przecież termostat blokuje napływ wody, jeśli nie jest potrzebna w dużej ilości, a pompa wody pompuje ciągle. Sprawdź czy temperatura na wskaźniku jest prawidłowa (nie pamiętam, czy czujnik jest z termostatu, czy z tyłu za silnikiem? tym bardziej, że chyba silnik zmieniałeś?). Potem sprawdź po nagrzaniu silnika, czy chłodnica się nagrzewa i czy dolny wąż zmienia swoją temperaturę po pewnym czasie. Jeśli nie ubywa płynu, a coś jest nie tak z chłodzeniem, to może być tylko termostat albo coś nie tak z pompą (ale to mało prawdopodobne, bo szybciej będzie przeciekać niż nie pompować wody).
Więc albo masz wszystko w porządku i martwisz się na zapas albo termostat, przy założeniu, że nie ubywa wody, bo wtedy sprawa jest znacznie gorsza...
stefanek81 pisze:mam powoli juz dosc tej mazdy,boje sie wyjechac w dlasza droge zeby cos nie padlo,niby wszytko nowe,a zawsze cos,powoli trace sily i rozgladam sie za innym samochodem.
Zignorujemy to zdanie, prawda? Będzie dobrze, najgorsze masz za sobą