Alan pisze:Oczywiście nie moje pieniądze i nie moja sprawa, ale Przemyśl jeszcze zakup nowych felg, które będziesz sprzedawał za kilka miesięcy (tak rozumiem to co piszesz).
No to rzeczywiście byłaby głupota i dziękuję, że delikatnie to ująłeś .
Ale nie ... nie zamierzam sprzedawać tych felg po zakupie używek. Myślę nad przeznaczeniem ich na zimowe - bo nie wyznaję zasady, że samochód zimą może wyglądać gorzej .
Co do BBS'ów - czytasz mi w myślach. Chodziłem i chodziłem za RZ - nawet jedne kupiłem, ale przyjechały fatalnie połatane, źle naprostowane i dodatkowo nadal mocno krzywe . Na szczęście obyło się bez dymu i sprzedawca zwrócił kasę. Więc szukałem tylko w swojej okolicy, coby u wulkanizatora sprawdzić przed zakupem. Okazuje się, co jest nieprawdopodobnym szokiem pewnie dla wszystkich, że większość sprzedających w Warszawie i okolicach BBS'y nie odpisuje na maile dotyczące sprawdzenia felg u wulkanizatora . Więc - póki co - odpuściłem sobie i wchodzę w nowe felgi, spłacę je do zimy i zacznę się rozglądać za nowymi, te zostawiając prawdopodobnie na zimówkach.
A na wiosnę, już ze zregenerowaną skarbonką rozpocznę poszukiwania kolejnych felg - a jak historia się skończy, tego nawet ja nie wiem . Ale pewnie na jakiś starociach, właśnie pokroju BBS lub Smoor'ach.