[połączony] Jakie spalanie w MX-5

[Tomai]

Moje najniższe spalanie ever.... trasa spokojna Kraków - Poznań, prędkość w okolicach 100 km/h.
7,1

[Krzywy]

Ja pobiłem rekord.
8,8l lpg ale średnia prędkość na całej trasie wyszła jakieś 60-70km/h. Raczej za tirami jazda. Jak nie za tirami to bez przekraczania 120.

Normalnie tą trasę robię przy ~11/100. Na ekspresówkach 110-120, na autostradzie 140. (Łódź-Częstochowa)

Generalnie nie widzę sensu ograniczać się dla 5zł/100km...

[piterson]

To i mój raport po 50 tys km.

NBFl 1.8, użytkowany 365 dni w roku.

Minimalne 8.1
Maksymalne ok 11.5
Zazwyczaj bywało 9-10, zależy czy większość w mieście czy w trasie (choć przy prędkościach autostradowych bliżej 10).

[PRYMUS_BMW]

A ja zamknąłem kolejny zbiornik, tym razem tylko dynamicznie po mieście i wyszło mi 10,2 l / 100 km, w porównaniu do 9l/100km przy emeryckiej jeździe - nie opłaca się

[PRYMUS_BMW]

A u mnie kolejny zbiornik poszedł tym razem sama trasa wawa - kazimierz - radom - wawa
jazda niestety topup średnio ok. 110-120 kmh momentami i 160 ale także i 70 wyszło.... 7,9l/100km

[artur]

Miałem okazję porównać ostatnio dwie trasy "pół na pół":
1. połowa w mieście, połowa w trasie z pedałem w podłodze = 10,1l/100km
2. połowa w trasie bardzo spokojnie, połowa w mieście = 9,1l/100km

Wniosek jest taki, że nie ma się co szarpać na ekodrajwing, bo różnica niewielka

[Arturo_tiburon]

pacjent 1,8 nbfl pali dokładnie tyle ile wleję do baku ani mniej ani więcej nie wiem czy mam zepsuty silnik czy co ale tak ma od początku wcześniej jak miałem 1,6 tam było podobnie też paliło dokładnie to co było w baku ...naprawdę moi mili czy coś wynika z pisania ile komu pali? po za tym oczywiście że jednemu pali mniej a drugiemu pali więcej jeden jest z łodzi a drugi z wawy a trzeci z wro jeden ma 5 km do roboty a drugi 15 jeden ma garaż a 2 na polu a trzeci ma 17 a 2 ma 15 fele a 5 ma klimę a 8 ma w bagażniku 100kg gratów a jeden leje na orlenie a drugi na BP

[irekkurczak]

Ile by kto gratów nie woził i gdzie nie tankował madzia nie powinna przepalić 13 l. /100 km. A moja w takim stosunku ostatni bak przepaliła.
Widzę, że kolejny bak będzie tak samo.
Pomysły ?

[Hades]

U mnie 1.8 ze zmiennymi fazami, z pustym prawie bagażnikiem, ale z moją masą zamiast, w Wawie, na krótkich dystansach, większość top down, fele 16, gumy 205, ciężka noga, stałe korki, klima, garażowany pod chmurką, zmiany biegów często na odcince, bo się spieszyłem, tankowany pod korek na Orlenie, temperatury tylko trochę poniżej zera (jazdy tylko wczesnym świtem i późnym wieczorem) i w takich warunkach też doszedł do prawie 13l/100km.

To teraz możecie to sobie odnieść do Waszego spalania

A na trasie z Wawy do Radomia top down i delikatnie, bez przekraczania 110 km/h z pełnym bagażnikiem spalił 7l/100km.......

[majkel]

pacjent 1,8 nbfl pali dokładnie tyle ile wleję do baku ani mniej ani więcej

ciekawe. moje wszystkie też tyle paliły. chyba jakieś zryte złomy mamy

Po
eM

[fifomaniak]

na krótkich dystansach

+

zmiany biegów często na odcince

To fajnie ma ten silnik To, że wskazówka temperatury cieczy chłodzącej doszła do normalnego poziomu, to nie znaczy, że olej silnikowy jest rozgrzany :neutral:

[Marcinos]

Ile by kto gratów nie woził i gdzie nie tankował madzia nie powinna przepalić 13 l. /100 km. A moja w takim stosunku ostatni bak przepaliła.
Widzę, że kolejny bak będzie tak samo.
Pomysły ?

U mnie ewidentnie odkąd zrobiło sie zimno i zacząłem grzać w samochodzie to zaczęła więcej palić.

[Hades]

Hades napisał/a:
na krótkich dystansach
+
Hades napisał/a:
zmiany biegów często na odcince


To fajnie ma ten silnik To, że wskazówka temperatury cieczy chłodzącej doszła do normalnego poziomu, to nie znaczy, że olej silnikowy jest rozgrzany :neutral:

He, he, to ja wiem, dzięki za troskę, naprawdę, napisałem tak, bo chciałem uzmysłowić ludziom, że wszystko wpływa na zużycie i pozornie duperela dokłada pół litra na setkę, a potem jak się duperele zsumują, to wychodzi szok ze spalaniem. zdziwienie i płacz i szukanie nie wiadomo czego. Nie dopisałem tylko stojących zacisków, ocierającego ręcznego, za małego ciśnienia w oponach (nagminne!) i wystającego łokcia

[Mały Książe]

U mnie ewidentnie odkąd zrobiło sie zimno i zacząłem grzać w samochodzie to zaczęła więcej palić.

błagam Cię... przecież pobór mocy potrzebny do ogrzewania jest tak znikomy jak różnica w spalaniu przy jeździe z włączonymi światłami... klima, ok używasz kompresora, on zużywa jakieś marne pół litra więcej, ale ogrzewanie? proszę Cię...

[majkel]

U mnie ewidentnie odkąd zrobiło sie zimno i zacząłem grzać w samochodzie to zaczęła więcej palić.

To ewentualnie od niedogrzanego silnika i jazdy po mieście, a nie od ogrzewania Silnikowi naprawdę jest wszystko jedno czy straty cieplne wyrzuci chłodnicą w atmosferę czy do kabiny ogrzewaniem I tak to gdzieś musi wyemitować

Po
eM

[artur]

naprawdę moi mili czy coś wynika z pisania ile komu pali?

mniej więcej tyle samo ile z pisania, jaką z prędkością dało się dany egzemplarz pogonić, jaką przewagę na starcie spod świateł dają lżejsze felgi, jak bardzo się świeci samochód po woskowaniu/myciu/pucowaniu

przy takim podejściu w ogóle większość poruszanych tu tematów jest zupełnie bez sensu

[irekkurczak]

naprawdę moi mili czy coś wynika z pisania ile komu pali?

mniej więcej tyle samo ile z pisania, jaką z prędkością dało się dany egzemplarz pogonić, jaką przewagę na starcie spod świateł dają lżejsze felgi, jak bardzo się świeci samochód po woskowaniu/myciu/pucowaniu

przy takim podejściu w ogóle większość poruszanych tu tematów jest zupełnie bez sensu

Racja !

Przy niezmienionym trybie jazdy. Skok spalania z 9 do 13 nie może być czymś normalnym. Okaże się przy kolejnym przepalonym zbiorniku. Może kosmici lecieli na rezerwie i mi podebrali.

A jeżeli komuś temat nie pasuje może go swobodnie ominąć. Myślę, że jakoś sobie poradzimy bez celnych uwag coniektórych.

[Lucas Z]

U mnie 1.6 nbfl trasa Łódź-Szczyrk i trochę to mieście w ten weekend przy spokojnej jeździe 110-120 km/h spalił 6,8 l/100 km

[Morfi]

No to i ja powiem ile spalił mój Morfi. Otóż w czasie wakacji zrobiłem 2679 spalając 191,38L PB95. Z prostego rachunku wychodzi, że auto spaliło mi 7,14L/100km. Podany przebieg obejmuje wyjazd na XX-lecie klubu, jazdę po Bieszczadach i powrót do Wrocławia.

[Lobo]

szlak trafi warszawe
krótkie dystanse mieszkanie - praca
zmiana przy 3k obrotów
silnik 1.6
spalanie 10,4

[Krzywy]

Ja bym powiedział że mało i nie ma nawet co narzekać.

[DEXTER]

Mało niemało... Ja bym powiedział, że standard. Jeżdżę podobnie, krótkie odcinki po Poznaniu w korkach. I też 10-11litrów. Z obserwacji wnioskuję, że to taka norma.

[PRYMUS_BMW]

szlak trafi warszawe
krótkie dystanse mieszkanie - praca
zmiana przy 3k obrotów
silnik 1.6
spalanie 10,4

ja bym powiedział że sporo ale to taki gadanie...
ja zamknąłem kolejny zbiornik tylko jazda po mieście ale bez oporów tj miejscami do 5k-6k i przy 1,8 wyszło 10,3 l / 100km
przestaje już mierzyć...

[fifomaniak]

Mówiłem, że jest miasto i miasto Jak ktoś jeździ tak jak ja (5km - stop na parę godzin - 5km z powrotem i te 5 km jadę jakieś 15-20 minut), to spalanie 10-11 to jest norma. Jak ktoś jedzie 15 km to zobacz, o ile bardziej silnik się rozgrzewa = mniej pali.

[Sebastian-R]

Uzupełniając statystykę spalania:

NB 1,8 seria, 99 % miasto, odcinki po 12 km/40 min z czego połowa to korki (Wrocław), jak da się jechać to noga ciężka
Średnie spalanie: 10,47 l/100 km - dane z ostatnich 5 000 km.

[Kim Son San]

dorzucę swoje 3 grosze.

Powrót z Sudetów przez jakieś dziury pod Piotrkowem (BORO pozdrów swoją nawigację) - ponad 400km, na jednym baku i jeszcze cała rezerwa została, więc z 33-35l spalone. Daje jakieś 8,5l/100

Warszawa-Kazimierz-cośtam w okolicy-Warszawa, ostro ciśnięte (przy Garwolinie szybciej na piątce top down iść nie chciała) - mniej więcej ten sam dystans, odrobinę większe spalanie w okolicach 9,5-10/100.

[funky]

Kim Son San, zapomniałeś o Tokaju, gdzie pobiliśmy rekord spalania!

mieliśmy 6,xx l/km?

[Kim Son San]

tam jakiś błąd pomiaru musiał się pojawić albo nie wiem co. albo Ortalion na prowadzeniu, który lepiej ogranicza prędkość i spalanie, niż sam Rostowski w każdej wsi .

[piotr-gka]

no i po pierwszym wypalonym zbiorniku jest wynik 9.5 l/100km
a mogłem jakiegoś tedeika co by palił 4.5 l ropy za tą kasę kupić

[SPAM]

no i po pierwszym wypalonym zbiorniku jest wynik 9.5 l/100km
a mogłem jakiegoś tedeika co by palił 4.5 l ropy za tą kasę kupić

Piona! też wypaliłem pierwszy zbiornik po zakupie wynik dokładnie 9,6L Przy jeździe jaką uskuteczniałem spodziewałem się 12+ L/100km