Czaterja działu technicznego
pytania różne...
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
- luki_92_92
- Donator
- Posty: 1056
- Rejestracja: 27 wrz 2014, 23:09
- Model: NC
- Wersja: PRHT '08 2.5
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
henorek pisze:Super, dzięky
Tamtej nie znalazłem, ale tu jest z grubsza to samo
https://forum.miata.net/vb/showthread.php?t=534321
- Peter
- Donator
- Posty: 160
- Rejestracja: 15 lis 2013, 18:14
- Model: NB FL
- Wersja: Phoenix
- Lokalizacja: Otwock/Przysucha
luki_92_92 pisze:henorek pisze:Super, dzięky
Tamtej nie znalazłem, ale tu jest z grubsza to samo
https://forum.miata.net/vb/showthread.php?t=534321
Dorzucę jeszcze dwa linki:
http://mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=25&t=2958
https://forum.miata.net/vb/showthread.php?t=551228
Ostatnio przymierzałem i lampka oświetlenia bagażnika z astry G też będzie pasować.
Pytanie takie, posiadam poliftową NA z 96 roku,
z tego co mi wiadomo tylny wózek jest już taki jak w NB (miejsca na rozpórki są)
półośki w dyfrze mam wsuwane, a nie przykrecane na 4 śruby, to oznacza, że
jeśli zakupie dyfer z NB to wejdzie plug&play bez wymiany półosiek i wału, czy musze coś zmieniać ?
Mam opcję kupić sobie zaspawany z NB jako drugi, więc zastanawiam się czy podejdzie
z tego co mi wiadomo tylny wózek jest już taki jak w NB (miejsca na rozpórki są)
półośki w dyfrze mam wsuwane, a nie przykrecane na 4 śruby, to oznacza, że
jeśli zakupie dyfer z NB to wejdzie plug&play bez wymiany półosiek i wału, czy musze coś zmieniać ?
Mam opcję kupić sobie zaspawany z NB jako drugi, więc zastanawiam się czy podejdzie
kapi678 pisze:Pytanie takie, posiadam poliftową NA z 96 roku,
z tego co mi wiadomo tylny wózek jest już taki jak w NB (miejsca na rozpórki są)
półośki w dyfrze mam wsuwane, a nie przykrecane na 4 śruby, to oznacza, że
jeśli zakupie dyfer z NB to wejdzie plug&play bez wymiany półosiek i wału, czy musze coś zmieniać ?
Mam opcję kupić sobie zaspawany z NB jako drugi, więc zastanawiam się czy podejdzie
Tak, wystarczy sam dyfer, reszta pasuje.
- Alex
- Donator
- Posty: 4595
- Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
- Model: NC
- Wersja: Niseko
- Lokalizacja: łódź
- Kontakt:
Tylny wozek NAfl jest podobny do NB ale nie taki sam. Rozporki z NB pasuja tylko w komplecie z wozkiem
Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka
pozdrawiam
Alex
były: czarna NC L5 , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko L5/RomDrop 182HP/242Nm
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
Alex
były: czarna NC L5 , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko L5/RomDrop 182HP/242Nm
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
Czy ktoś kiedyś podejmował się zmiany automatu na manualną skrzynie w NA? Hamburgery piszo jakieś tutoriale itd, ale zastanawia mnie, czy w PL ktoś to ogarnie i jakie mogą być koszta robocizny.
Hockey Puck - 93' NA
"A designer knows he has achieved perfection not when there is nothing left to add, but when there is nothing left to take away."
"A designer knows he has achieved perfection not when there is nothing left to add, but when there is nothing left to take away."
- Alex
- Donator
- Posty: 4595
- Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
- Model: NC
- Wersja: Niseko
- Lokalizacja: łódź
- Kontakt:
Malo kto to robil wiec szansa na osobe obeznana i tanio nie sa zbyt duze. Dodatkowo silnik jest slabszy (100km zamiast 115). Czy wiec warto?
Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka
pozdrawiam
Alex
były: czarna NC L5 , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko L5/RomDrop 182HP/242Nm
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
Alex
były: czarna NC L5 , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko L5/RomDrop 182HP/242Nm
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
Z tego co czytałem to 10 kunia różnicy jest. Właśnie się zastanawiam, czy warto, bo jest ciekawa NA w Gdyni za nieduże pieniądze, ale automat zabija wszelkie plusy tego auta.
Hockey Puck - 93' NA
"A designer knows he has achieved perfection not when there is nothing left to add, but when there is nothing left to take away."
"A designer knows he has achieved perfection not when there is nothing left to add, but when there is nothing left to take away."
Pytanko odnośnie podkładu pod lakier.
Lepiej brać zwykły epoxyd typu boll, czy może szmery bajery jak Brunox?
Będę wdzięczny za podzielenie się doświadczeniem/opinią
[EDIT]: Jeszcze jedno pytanko. W przedniej podłużnicy mam częściowo urwaną wbijaną śrubę mocującą dolot powietrza na chłodnicę wody. Jaka jest procedura usunięcia tego czegoś w celu wstawienia nowego? Tłukę młotkiem jak oszalały aż wyjdzie, czy może potrzeba na to bardziej wyrafinowanych i delikatnych metod?
Lepiej brać zwykły epoxyd typu boll, czy może szmery bajery jak Brunox?
Będę wdzięczny za podzielenie się doświadczeniem/opinią
[EDIT]: Jeszcze jedno pytanko. W przedniej podłużnicy mam częściowo urwaną wbijaną śrubę mocującą dolot powietrza na chłodnicę wody. Jaka jest procedura usunięcia tego czegoś w celu wstawienia nowego? Tłukę młotkiem jak oszalały aż wyjdzie, czy może potrzeba na to bardziej wyrafinowanych i delikatnych metod?
No wlasnie tylko brunox ma cos takiego, co sie nazywa neutralizator rdzy + podkład epoksydowy w jednym.
Ale wyznaje zasadę, ze jak cos jest do wszystkiego, to jest do niczego...
Wiec chyba walne zwykły epoxyd, ew. może potraktuje jakimś zmywalnym odrdzewiaczem, jak bede kłopoty z doczyszczeniem zakamarkow.
Ale wyznaje zasadę, ze jak cos jest do wszystkiego, to jest do niczego...
Wiec chyba walne zwykły epoxyd, ew. może potraktuje jakimś zmywalnym odrdzewiaczem, jak bede kłopoty z doczyszczeniem zakamarkow.
- waldi
- Donator
- Posty: 469
- Rejestracja: 02 lip 2015, 18:07
- Model: NB FL
- Wersja: Silver Blues
- Lokalizacja: Wrocław
Pedi pisze:No wlasnie tylko brunox ma cos takiego, co sie nazywa neutralizator rdzy + podkład epoksydowy w jednym.
Ale wyznaje zasadę, ze jak cos jest do wszystkiego, to jest do niczego...
Wiec chyba walne zwykły epoxyd, ew. może potraktuje jakimś zmywalnym odrdzewiaczem, jak bede kłopoty z doczyszczeniem zakamarkow.
Dokładnie jak piszesz, mam w garażu łopate, na 3 części podzielona 1 - Brunox,1 cortaininf, 1 k2 de rusto, dwa zmywalne tylko nałożyłem i co mnie po roku zdziwiło oba zmywalne są dalej takie jak były dzień po nalozeniu, Brunox - ma już małe bable po warstwą, Jeszcze uwaga co do zmywania - jedni to robią, inni czyszczą " na sucho" i też sobie chwala,
Jest jeszcze r-stop całkiem polecany
- meewosh
- Posty: 1140
- Rejestracja: 16 cze 2015, 20:52
- Model: NA
- Wersja: 1.8 '94
- Lokalizacja: Ogrodzieniec
Z Brunoxem jest problem, że trzeba go grzać żeby wysychał. R-Stop szybko wysycha i można pokrywać.
Robiłem ostatnio parę różnych ekseprytmentów i np. Na bolla epoksydowego jak dałem akryl na drugi dzień (12 godzin niby wymagane) to się zaczęła pajęczyna robić - nie wiem czemu, może sie producenci nie lubią (akryl był z APP).
Najlepiej trzymać się jednego producenta i zapisów w kartach technicznych.
Robiłem ostatnio parę różnych ekseprytmentów i np. Na bolla epoksydowego jak dałem akryl na drugi dzień (12 godzin niby wymagane) to się zaczęła pajęczyna robić - nie wiem czemu, może sie producenci nie lubią (akryl był z APP).
Najlepiej trzymać się jednego producenta i zapisów w kartach technicznych.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Było sobie NB ... viewtopic.php?f=22&t=17700&hilit=meewosh
Jest sobie NA ... viewtopic.php?f=22&t=25585&p=450826&hilit=meewosh#p450826
Było sobie NB ... viewtopic.php?f=22&t=17700&hilit=meewosh
Jest sobie NA ... viewtopic.php?f=22&t=25585&p=450826&hilit=meewosh#p450826
- meewosh
- Posty: 1140
- Rejestracja: 16 cze 2015, 20:52
- Model: NA
- Wersja: 1.8 '94
- Lokalizacja: Ogrodzieniec
Potrzebuję przykręcić znaczki na zderzakach. Czego użyć żeby nie odpadły przy pierwszym myciu?
Po malowaniu nie mam żadnych otworów.
Wysłane z mojego X6pro przy użyciu Tapatalka
Po malowaniu nie mam żadnych otworów.
Wysłane z mojego X6pro przy użyciu Tapatalka
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Było sobie NB ... viewtopic.php?f=22&t=17700&hilit=meewosh
Jest sobie NA ... viewtopic.php?f=22&t=25585&p=450826&hilit=meewosh#p450826
Było sobie NB ... viewtopic.php?f=22&t=17700&hilit=meewosh
Jest sobie NA ... viewtopic.php?f=22&t=25585&p=450826&hilit=meewosh#p450826
Znowu ja.
Założyłem nowe opony, nowe felgi, całość wyważona już x razy i w dalszym ciągu czuć nieregularne drgania na całym nadwoziu pochodzące z tylnej części nadwozia. Szczególnie wyczuwalne przy 55-60 km/h i później przy 120-125 - ale nie zawsze. Cóż to może być? Jakieś poduszki przy dyfrze? Wał napędowy do wyważenia? Występuje to w sumie od początku mojej przygody z Miatą, ale zbagatelizowałem temat, bo do tej pory jedną felgę miałem delikatnie krzywą... Auto miesiąc temu przeszło przegląd na stacji diagnostycznej bez żadnego "ale".
Druga sprawa: po wymianie rozrządu pojawiło się dziwne wycie w okolicy 1500 obrotów na minutę. Zupełnie postronna osoba twierdzi, że to kwestia rolek/paska, z kolei druga, która przeprowadzała całą operację stawia 101% na łożyska w alternatorze (ale na tym pewnie się nie skończy jak zacznie rozbierać). JAK ŻYĆ? Poniżej filmik, na którym wyraźnie słychać nieprzyjemny dźwięk (głosniki na maksymalną głośność):
Założyłem nowe opony, nowe felgi, całość wyważona już x razy i w dalszym ciągu czuć nieregularne drgania na całym nadwoziu pochodzące z tylnej części nadwozia. Szczególnie wyczuwalne przy 55-60 km/h i później przy 120-125 - ale nie zawsze. Cóż to może być? Jakieś poduszki przy dyfrze? Wał napędowy do wyważenia? Występuje to w sumie od początku mojej przygody z Miatą, ale zbagatelizowałem temat, bo do tej pory jedną felgę miałem delikatnie krzywą... Auto miesiąc temu przeszło przegląd na stacji diagnostycznej bez żadnego "ale".
Druga sprawa: po wymianie rozrządu pojawiło się dziwne wycie w okolicy 1500 obrotów na minutę. Zupełnie postronna osoba twierdzi, że to kwestia rolek/paska, z kolei druga, która przeprowadzała całą operację stawia 101% na łożyska w alternatorze (ale na tym pewnie się nie skończy jak zacznie rozbierać). JAK ŻYĆ? Poniżej filmik, na którym wyraźnie słychać nieprzyjemny dźwięk (głosniki na maksymalną głośność):
-
- Donator
- Posty: 1200
- Rejestracja: 22 lip 2013, 21:20
- Model: NA
- Wersja: 1.6 '92
- Lokalizacja: Warszawa
Co do drgań - przejrzyj poduszki silnika i dyfra.
Wycie może być spowodowane zbyt mocnym naciągnięciem paska rozrządu i dzieje się to dość często, ale mimo wszystko warto osłuchać wszystkie elementy znajdujące się na pasku osprzętu. Pośrednią odpowiedzią na temat naciągu paska rozrządu może być to, czy mechanik podczas wymiany ustawił naciąg paska zgodnie z service manualem: koniecznie _nowa_ sprężynka napinacza sama odpowiednio ustawia napinacz w konkretnym położeniu wału korbowego, nie ma tutaj żadnej filozofii. Oczywiście można też zmierzyć naciąg paska po zdjęciu pokrywy zaworów, ale pytanie, czy mechanik ma do tego przyrząd
Wycie może być spowodowane zbyt mocnym naciągnięciem paska rozrządu i dzieje się to dość często, ale mimo wszystko warto osłuchać wszystkie elementy znajdujące się na pasku osprzętu. Pośrednią odpowiedzią na temat naciągu paska rozrządu może być to, czy mechanik podczas wymiany ustawił naciąg paska zgodnie z service manualem: koniecznie _nowa_ sprężynka napinacza sama odpowiednio ustawia napinacz w konkretnym położeniu wału korbowego, nie ma tutaj żadnej filozofii. Oczywiście można też zmierzyć naciąg paska po zdjęciu pokrywy zaworów, ale pytanie, czy mechanik ma do tego przyrząd
była: Mała aka MX-5 NB Twilight Blue '99 1.6 110KM
była: Babcia aka 323 BF Canal Blue Metallic '88 1.6 88KM
jest: Zygzak aka MX-5 NA Classic Red '92 1.6 115KM
była: Babcia aka 323 BF Canal Blue Metallic '88 1.6 88KM
jest: Zygzak aka MX-5 NA Classic Red '92 1.6 115KM
Szczerze wątpię w naciąg paska zgodny z service manualem - przecież każdy mechanik wszystkie wie najlepiej i nie będzie sobie głowy zawracał pierdołami. Szara Polska rzeczywistość. Nowa sprężynka napinacza powinna być, bo bardzo cisnąłem mechanika o to (po co, na co, etc).
- waldi
- Donator
- Posty: 469
- Rejestracja: 02 lip 2015, 18:07
- Model: NB FL
- Wersja: Silver Blues
- Lokalizacja: Wrocław
Pedi pisze:No wlasnie tylko brunox ma cos takiego, co sie nazywa neutralizator rdzy + podkład epoksydowy w jednym.
Ale wyznaje zasadę, ze jak cos jest do wszystkiego, to jest do niczego...
Wiec chyba walne zwykły epoxyd, ew. może potraktuje jakimś zmywalnym odrdzewiaczem, jak bede kłopoty z doczyszczeniem zakamarkow.
Wo znalazłem, ma jakieś pół tora roku zdjęcie wejdzie bokiem to od dołu Brunox,przerwa cortaininf, przerwa k2 derust