Re: [połączony] klocki i tarcze hamulcowe do MX-5
: 02 paź 2018, 10:07
OEM. Jak latasz na drogowych oponach to IMHO nie ma sensu eksperymentować.
Forum wszystkich generacji NA/NB/NC/ND
https://www.mx5klubpolska.pl/forum/
Bimbak pisze:OEM. Jak latasz na drogowych oponach to IMHO nie ma sensu eksperymentować.
MichaU pisze:Pytanie do specjalistów. Jakie klocki hamulcowe kupić do NCFL'a który większość czasu jeździ cywilnie, ale zdarzy mu się pewnie wyjechać na tor.
Dużo osób poleca klocki OEM, część mówi o Stoptech (tylko nie wiem czy Street czy Sport). Chciałbym, żeby klocki nie skończyły się po 1 wypadzie na tor.
Prośba o radę.
MichaU pisze:IrekJ no to twoje doświadczenie jest tym co mi potrzeba rozumiem że masz Stoptech Sport?
rout pisze:Planuję niedługo trochę poprawić hamulce, w moim NCfl, ale najpierw trochę historii.
Na początek: nacinane czy gładkie? W NC Spec wymagane są gładkie, ale tam nie planuje trafić. Jeżeli dobrze zapamiętałem, przy nacinanych gazy które powstają podczas wysokich temperatur, mają lepsze odprowadzenie. Dodatkowo zeszkliwiona warstwa jest szybciej zbierana z klocka, ale niestety kosztem trochę szybszego zużycia klocków.
Opisane doświadczenia powyżej, za każdym razem dotyczyły przegrzania drogowych klocków (i tarcz). Jak na razie skłaniam się do tarcz PizzaBrakes, bo temat ze Stoptechem dla MC coś ucichł. Jednak za każdym razem, każdy (sklep) proponuję mi najpierw tarcze nacinane, a o gładkie trzeba dopytać. Taka moda? Przyzwyczajenie sklepów do sprzedawania tarcz do cięższych aut niż Miata? Czy może jednak coś w tym jest i kupować nacinane?
PS swoją drogą, to czy w tym zbiorniczku pozycja między min, a max nie powinna wystarczać na grubość klocków? Czy po prostu do torby z narzędziami mam po prostu dorzucić strzykawkę?
"Więc tak
W skrócie napiszę po co się bierze nacinane tarcze
Zasadniczo z trzech powodów
1 – odświeżają klocek – wtedy jak zaczyna się przegrzewać klocek to występuje efekt szklenia klocka hamulcowego i zaczyna się on ślizgać po tarczy – nacięcia pomagają zdjąć tę warstwę
2 – następny etap przegrzania klocka to fading – czyli poduszka powietrzna z gazów pod klockiem. Nacięcia w lekkim stopniu pozwalają na lepsze odprowadzanie tych gazów
3 – ładnie wyglądają
4 – w równie niewielkim stopniu poprawiają tzw initial bite. Czyli pierwszą reakcję na dotknięcie hamulca.
Jak widać główne dwie przyczyny związane są z przegrzewaniem klocka.
I teraz – prawda jest w tym że mx-5 jest lekka więc ciężej przegrzać klocek – ale się da. Głównie powinno się dobierać do rodzaju jazdy i zastosowanych klocków. Do seryjnych bym brał nacinane bo łatwo je przegrzać. Im wyższe klocki tym nacinane tarcze są mniej potrzebne. Stoptech nawet z serii sport jest ulicznym klockiem z homologacją i nieco lepszymi parametrami niż seria ale to wciąż nie jest wyczynowy klocek. Więc tutaj bym zastosował taką radę – na ulicę – wystarczy gładka. Jak na jakieś imprezy gdzie hamulec dostanie wyższej temperatury – nacinane J
Nasze nacinane wychodzą 440zł czasowo to druga połowa Listopada.
Gładkie to lepiej wyjdą TRW, nasze będą w tej samej cenie, a głównie będą się różnić ocynkiem J
Ps żeby nie było to nacinane tarcze mają też wady – hałas i to trzeba mieć na uwadze (huczą jak zepsute łożysko podczas hamowania) i lekko większe zużycie (w naszych nie ma tragedii bo nacięcia montuje się w mniej agresywny sposób, ale wciąż będzie to trochę większe zużycie)"
W NC sprawa jest bardzo prosta:sulejman pisze: ↑15 sty 2019, 18:56Przymierzam sie do kupna klockow, bo stare sie juz koncza.
Po przeczytaniu ostatnich odpowiedzi powoli kusilo mnie kupno Stoptechow, ale w wersji Street. Wiem, ze ogolnie nie ciesza sie one duzym powodzeniem, ale wydaje mi sie, ze na moj styl jazdy w zupelnosci by te wystarczyly. Na tor nie jezdze. Uzywam miaty jako daily, a w ladna pogode jakis wypad w gory, a to i tak nie hardkorowo, ale raczej zeby sie nacieszyc topdownem. Chociaz w tym roku zaliczylem tez Transfogarska i Transalpine, gdzie tarcze mi sie mocno grzaly, ale tez w granicach rozsadku.
Jestem w kontakcie ze Stoptechem polskim i ta wersja bedzie dostepna dopiero za 3-4 tyg. Wersja Sport z kolei prawdopodobnie bedzie juz niedlugo. Roznica w cenie to Street: 340zl vs Sport 450zl.
Czy myslicie, ze w moim przypadku warto doplacac do Sport? Mam wrazenie, ze nie wykorzystam ich potencjalu w ogole.
Co byscie mi polecili jako alternatywe? Dobrze by bylo, zeby byly dostepne w Polsce, bo troche mi zalezy na czasie
A gdzie moge kupic OEM?BOMI21 pisze: ↑16 sty 2019, 15:18W NC sprawa jest bardzo prosta:sulejman pisze: ↑15 sty 2019, 18:56Przymierzam sie do kupna klockow, bo stare sie juz koncza.
Po przeczytaniu ostatnich odpowiedzi powoli kusilo mnie kupno Stoptechow, ale w wersji Street. Wiem, ze ogolnie nie ciesza sie one duzym powodzeniem, ale wydaje mi sie, ze na moj styl jazdy w zupelnosci by te wystarczyly. Na tor nie jezdze. Uzywam miaty jako daily, a w ladna pogode jakis wypad w gory, a to i tak nie hardkorowo, ale raczej zeby sie nacieszyc topdownem. Chociaz w tym roku zaliczylem tez Transfogarska i Transalpine, gdzie tarcze mi sie mocno grzaly, ale tez w granicach rozsadku.
Jestem w kontakcie ze Stoptechem polskim i ta wersja bedzie dostepna dopiero za 3-4 tyg. Wersja Sport z kolei prawdopodobnie bedzie juz niedlugo. Roznica w cenie to Street: 340zl vs Sport 450zl.
Czy myslicie, ze w moim przypadku warto doplacac do Sport? Mam wrazenie, ze nie wykorzystam ich potencjalu w ogole.
Co byscie mi polecili jako alternatywe? Dobrze by bylo, zeby byly dostepne w Polsce, bo troche mi zalezy na czasie
Stoptech > OEM > wszystko inne
To w dużym przybliżeniu, w kategorii "wszystko inne" też są fajne klocki, tak samo jak fajterzy na torze testują różne customowe mieszanki, które w zależności od wymagań i oczekiwań kierowcy mogą być lepsze od Stoptechu.
Pytałem kilka osób o opinię na temat wersji street - ale wychodzi na to że wszyscy których pytałem niezależnie od używania samochodu (tor/daily) jeżdżą na wersji sport i nie widzą celu w zakupie drogowej wersji. Dlatego ja kupiłem Sport.
Te OEM mazda dadzą radę na torze?Alex pisze:Jeśli tloczki w dobrym stanie to nie trzeba wymieniać. Gumki także, jeśli całe umyć i założyć z powrotem. zamienniki są nowe ale jakość nie ta sama. Klocki polecam OEM Mazda z allegro
Wysłane z mojego H4113 przy użyciu Tapatalka
pytanie czy masz mid czy bigbrejki, i czy chodzi ci o przod czy tył
Z Rotingerem mam takie doświadczenia, że w moim Citroenie C4 tylne hamulce są z łożyskami, a jako, że nie było tarcz które zamówiłem to dostałem Rotingery. Po ~5kkm łożyska, które powinny być wprasowane są luźne i mają ogromne luzykazik_kazik pisze:Przymierzam się do zakupu nowych tarcz. Czy ktoś miał doświadczenia z tarczami Rotinger Graphite Line
Interesują mnie
Przód: https://allegro.pl/oferta/tarcze-roting ... 7778468486
Tył: https://allegro.pl/oferta/tarcze-roting ... 7811273413
Ceny Stoptech mnie odstraszyły.
Mam Rotinger GT GrafitLine jakieś 7 tys. kmi są O.K. bardziej agresywne niż oem, no i u Rotingera mamy o ile pamiętam 5% zniżkiLately pisze: ↑18 lip 2019, 7:18Z Rotingerem mam takie doświadczenia, że w moim Citroenie C4 tylne hamulce są z łożyskami, a jako, że nie było tarcz które zamówiłem to dostałem Rotingery. Po ~5kkm łożyska, które powinny być wprasowane są luźne i mają ogromne luzykazik_kazik pisze:Przymierzam się do zakupu nowych tarcz. Czy ktoś miał doświadczenia z tarczami Rotinger Graphite Line
Interesują mnie
Przód: https://allegro.pl/oferta/tarcze-roting ... 7778468486
Tył: https://allegro.pl/oferta/tarcze-roting ... 7811273413
Ceny Stoptech mnie odstraszyły.
Maja mi przysłać za to nowe tarcze, zobaczymy czy to pojedynczy przypadek czy coś na prawdę jest z nimi nie tak.
Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka