Oto wypracowanie napisane przez tego człowieka kiedys na forum subaru:
No to trzeba teraz sie w taaakim towarzystwie zaprezentować...
Jak wiecie, 11 lat temu poproszono mnie o wprowadzenie na polski rynek Ferodo. I zamiast siedzieć w szpitalu na dyżurze, zajmuję się hamulcami. Z różnym skutkiem...
No to garść wyjaśnień:
1/ Andrzej Koper w 1973 r. hamował azbestowymi okładzinami szczęk. Se ne vrati. Ja też. W Syrenie 104 i wielu innych dziwnych autach. Z cudowną Skodą 1000MB w Barbórce 70' - moim debiucie z licencją, z dziką kartą od Ani Źróbikowej. To nie to forum, żeby opisywać klimaty, tajniki regulaminów ze współczynnikami przeliczeniowymi. Stąd się wziął równiez pomysł na Steyr Pucha Mistrza Sobiesława i takie wynalazki, jak Honda 600. To były piękne czasy. Ale mialo być o hamulcach.
2/ Seria Ferodo DS4003 jest historycznym dinozaurem. To jest numer mieszanki, FER4003 używanej na poczatku lat 90-tych jako Racing. Wówczas były to najmocniejsze bezazbestowe klocki dostępne w Europie. Produkcja jest utrzymywana nadal i zalecane są do lekkich formuł na przód i tył oraz do osiek na tył. Oczywiście na asfalt. Zaletą jest niezły wspólczynnik tarcia, ale krzywa jest paskudna, bo na zimno współczynnik ten przewiózł w wyścigu górskim w Załużu jednego z moich kolegów. Pierwszy lewy po długiej dojazdówce skończył się wylotką prosto w taśmy. Klocek po nagrzaniu jest bardzo podobny do DS3000. Wada - na Sosnówka-Podzamcze (R.Karkonoski) i oesie do Srebrnej Góry, klocki się upaliły w Clio Williams, skądinąd też dobrze znanemu autku Andrzejowi Koperowi.
3/ klasyfikacja mieszanek w Ferodo jest dość długa. od Ferodo Premier przez DS Performance (dawniej DS2000), dalej DS2500, DS 3000 Endurance, DS3000, DS3000+ do DS3000+03. W tym roku dołączyły 2 klocki oparte na bazie nośnika znanego z produkcji protez medycznych. Siloxane ma zmniejszyć zużycie tarcz. Pozwala na wkomponowanie większych dawek ostrych metali. Ja może to uproszczę. Na klockach Ferodo Premier z 200 km/godz da się 3 razy hamować i klocki są zeszkliwione powierzchniowo. Na DS Performance w moim WRX uzyskałem poprawe o 1 megahamowanie. Na DS2500 hamowania są zarówno na zimno, jak i na gorąco dość podobne. Można sobie pozwolić na więcej niż 4 ale 5-6 dębowych hamowań i buuuuuczy hamulec, co oznacza, że klocki się odbijają zeszkliwioną powierzchnia od tarcz. Na DS3000 te hamowania sa w zasadzie bez ograniczeń. Ale. jak by to Szaya powiedział, nie chciałbym być tarczą hamulcową dla takich klocków. Pisałem już kilka razy o kompromisach. Nie ma takiej kołdry na świecie, która zakryłaby nogi i głowę u faceta 190 cm wzrostu. Przy wyborze klocków trzeba sobie powiedzieć czego w nich poszukujemy.... i z czego rezygnujemy. Klocki wysokometaliczne dają hałas, katują tarcze, pracują inaczej w różnych temperaturach, chociaż masa Subaru niweluje te różnice. Jeżdżąc w rajdach, nawet światowa czołówka ma kłopoty z najlepszymi technologiami klocków. Oni też muszą myśleć i rozkładać siły. Poszukiwania producentów i materiałów wcale sie nie skończyły. Wurce jeżdżą na klockach wielu producentów, tarcze też nie są ze sklepu.
4/ Endless to klocki bardzo drogie, w Europie do kupienia u Big-Maka i chyba Tomka Kuchara. Tomek (nasz) bardzo je chwali, bo mają znikome zużycie i są "grzeczne" dla tarcz. Nic więcej nie wiem.
5/ O klockach Carbon Lorraine powiedziałem Leszkowi Kuzajowi na Mazowieckim. Jeśli do zacisków AP Racing korzysta z nich i jest zadowolony, to OK. Klocki w mieszankach CL-4, Cl-6 i CL-8 są dostepne w Polsce. Ale.... (bo zawsze jest jakieś), nie nadają się kompletnie do hartowanych tarcz Brembo w Lancerach. Dawniej, Carbon Lorraine sprzedawał te klocki nie pod własną marką, lecz jako klocki Galfer. Producent klocków do Airbusów jakoś nie widział dawniej potzreb zaistnienia na rynku samochodowym. Jak widać jednemu pasują, a drugiemu - nie.
6/ Pagid niebieski to ulubiony klocek Hołka na szutrze. Nie wiem, czy Hołek jeździ po innych nawierzchniach jeszcze
Kiedy na zeszłoroczny Rajd Polski/Kormoran FIRST dostarczył auto na Ferodo DS3000 z przodu i z tyłu, Krzysiek natychmiast wywalił ten zestaw i założył niebieskiego pagida z przodu oraz klocki z ASO Subaru na tył. Ale on chyba mniej hamuje niz inni. Przynajmniej koło własnego domu. Pagid też pogonił troche z mieszankami, bo zaczął znikać z rynku. Te wszystkie czarne, szare, żółte itd. są jednak w odwrocie. W Polsce puchar Golfa TDi i kilku zawodników w rajdach na tym jeździ.
7/ Hawk, klocki mało znane, bogaty repertuar, popularne w wyścigach. Takie Nascarowe klocki. Generalnie klocki dobre, ale mamy za mało testów i chyba zbyt agresywne dla tarcz.
8/ Raybestos. Klocki tez z USA, wybrane do wielu Wurców jako najlepsze. 3 mieszanki. ST33 - szuter lub tył, ST39 - przód i ST41 na jakieś sakramenckie asfalty z hamowaniami do zera. Moi odbiorcy bardzo je chwalą w Lancerach. Zbyt wyczynowe do naszych cywilnych aut.
9/ Galfer. dziwna katalońska firma, opierająca sie na zakupach mieszanek u innych producentów. Sporo Ferodo, Pagida, Carbon Lorraine i własne "ciasta". Tu można coś znaleźć na ulice i do sportu. Jeszcze się słabo poruszam.
10/ Mintex. To królestwo Grześka Mazgaja. Co ciekawe, w Europie kilku zawodników się na tym ściga w Mistrzostwach Europy. Od ciasta 1155 do 1177 i F1R do 4, jeśli nie pomyliłem. Tak więc jest tam zarówno wyczyn, jak i tuning. Nie wiem jak z dostepnością. Auto-gama tym się zajmuje.
11/ EBC. Po wpadkach na początku, słynne błagalne "ratuj, palimy się !" załogi Choma-Ranik w leciutkim Pugu 106, teraz ze 4 linie produkcyjne. Znakomita reklama. Chyba gorzej z jakością, ale wszyscy coś zmieniają, więc jest to stan sprzed kilku lat.
12/ Tarox, Sparco, OMP, Brembo itp. Drodzy koledzy. To są firmy podpierające się produkcją innych, bardziej zasłużonych, prawdziwych producentów. Które serie odpowiadają którym wyrobom ? Nie mam pojęcia.
Podsumujmy.
Za duzy wybór tego wszystkiego. Kolorowy i mieszankowy zawrót głowy. Szkopuł w tym, że tak naprawdę rzecz się opiera nie tyle na klockach, co na średnicy tarcz, w przypadku Legacy, Outbacka, czy WRX z szybkim kierowcą, stanowczo za małych. Hamulce w Subaru, poza STI, sa policzone na jazdę dość dynamiczną, ale nie na ściganie się ponad 2 paki po Gierkówkach i torze Kielce. Speed limit jest okreslony w przepisach, w wielu krajach to nawet nie da się jeździć po polsku. Ale my mamy inny temperament i do tego Subaru kupione nie w celu podróżowania stówką z hakiem. Mnie zimą wystarczają zwykłe, najtańsze klocki Ferodo, latem zakładam mocniejsze, hamuję raz a dobrze, jak już przegnę, to daję złapać klockom troche oddechu. Ale jadąc na zamkniętej juz trasie, tuz przed A,B,C i zrówkami, czasami coś mi sie przypomni i... sobie pale klocki. Nawet te lepsze. Bo przecież trudno jeździć w korkach na piszczących metallicach !
Jeżeli macie "odrobinę" wolnego czasu, to popatrzcie sobie, jak taki drobny sprzedawca może być zakręcony, jeśli mamy tyle informacji, numerów mieszanek, zwłaszcza kolorów klocków i SAMYCH ZALET...
Linki te są powiązane z moim "wykładem".
http://www.ferodoracing.it/prodotti.asp
http://www.tarox.com.pl/klocki.php
http://www.galfer.es/ANG/p_auto_fdr1065.html
http://www.mintexracing.com/frm/index.htm
http://www.prosystembrakes.com/catalogpg023.htm
http://www.essexparts.com/brakeguide04/EssexBrakeGuide_42-43.pdf
http://www.braketechnology.com/racecharacteristics.html
http://www.carbonelorraine-motorsport.com/e_gamme.htm
http://www.raybestos.com/usa/brakepads.htm
http://www.ebcbrakesdirect.com/car/info.asp
http://www.endlessusa.com/products/index.php?id=2
Dla urozmaicenia dodam swój ulubiony link:
http://www.hamulce.net/tabel.htm
Brak w tej kolekcji lutowanego przewodu hamulcowego... Też taki okaz jest u Maćka.
PS. Jestem próżny i uwielbiam taka korespondencję kierowaną do mnie:
Wybaczy pan że dopiero teraz odpisuję Działają i to bardzo dobrze. Miodzio.
I wcale nie było to o Ferodo, jak większośc sobie pomyślała.
Mój wywiad gospodarczy zebrał ciekawe dane:
Kuchar - Endless
Kuzaj - Carbon Lorraine
Oleksowicz - Ferodo
Czopik - Raybestos
Bębenek - chyba Pagid
Znam jeszcze jeżdżących na Galferze, Hawk itd.
Czy juz wystarczająco zakręciłem w głowach ?
Sorry. Za przynudzanie też.
Cytat z forum.subaru.pl :
Lech "Ferodo" Wójcik