MX-5 Klub Polska

moze troszke sie osmiesze, ale czy moglibyscie mi powiedziec jak wyglada sruba kontrolna oleju w skrzyni?
sugerowalem sie opisami z miata.net i byl tam opis srubki, ktora trzyma wazne czesci w srodku. po odkreceniu jej skrzynia wymaga malego remontu, wiec wolalem nie kombinowac

tutaj jest zdjecie sruby kontrolnej, ale zdjecie dotyczy skrzyni 6b:


czy w skrzyni 5b sruba moze miec kwadratowa koncowke zamiast szesciokatnej?

p.s. z gory dziekuje za wyrozumialosc

A ja znalazłem opis wymiany oleju na [URL=http://www.miata.net/garage/trans/08.htm]miata.net[/URL]. Uważaj na olej - ja wlałem MOTUL, ale jest to olej ciut bardziej sportowy - skrzynia działa bardzo ciężko jak jest zimna, ale po rozgrzaniu można przekładać jednym paluszkiem. W każdym razie jeśli chcesz coś tam lać, to tylko z górnej półki.

Witam.
Mam pytanie : jaki najlepiej wlać olej do skrzyni i dyferencjału? MX5 NA 1.6 L.

wg stronki castrola :
Przekładnia ręczna:
Zalecany TAF-X
Dobry EPX 80W-90
(wchodza 2 litry)

Mechanizm różnicowy
Zalecany EPX 80W-90
Dobry EPX 90
(wchodzi 0.7 litra)

oczywiscie oleje maja nazwy castrola, ale taf-x jest syntetykiem 75w-90, reszta ma normy w nazwach
na miata.net lub na mx5ocforum.co.uk czytalem w wielu przypadkach uzycie do dyfru rowniez 75w-90 - osobiscie zrobilem tak samo, a jaki bedzie efekt tej czynnosci, to czas pokaze

niestety castrol taf-x bardzo trudno dostac na rynku, wiec kupilem olej z mobila - bodajze mobilube.

zgadza sie - sruba jest po lewej stronie - najlepiej widac to na tym zdjeciu:



jest kwadratowa (dla bardziej zainteresowanych dodam, ze potrzebny bedzie klucz 14 plaski). zalalem skrzynie mobilube 75w90 - efekt jest taki, ze mozna zmieniac teraz biegi jednym palcem

jeszcze jedna wskazowka dla potomnych w jednym z opisow czytalem, ze od gory pod lewarek wchodzi 900ml - mi weszlo okolo 300, moze nawet troche mniej teoretycznie na most, skrzynie dol i gora poszlo jakies 3l, wiec 1l jestem w plecy bo juz otwarlem

Czy mozesz potwierdzić zastosowanie otworów ?
Jak wlewałeś olej do skrzyni?
Jakaś rurka czy coś w tym stylu?
Lałeś dopóki sie nie przelało z otworu wlewu?

tak - ten schemat tyczy sie skrzyni 5b

niestety dysponowalem strzykawka 60ml, wiec olej wlewalem wezem do benzyny i oleju (mialem 2 metry) za pomoca praw fizyki nie chcialo mi sie jednak schodzic do kanalu, wiec wstrzyknalem troche, zagialem wezyk i wlozylem do butelki z olejem. olej jest dsc gesty, wiec troche to trwa, ale przynajmniej bezbolesnie (nie liczylem dokladnie, ale spokojnie splywalo 100ml/minute - przy dluzszym wezu i wyzszym polozeniu z pewnoscia trwalo by to o wiele krocej ). dostep jest bardzo latwy, wiec z pociagnieciem rurki nie ma problemow (pojemnik z olejem postawilem na filtrze powietrza (pozniej podlozylem kartonem). wlew jest tez otworem kontrolnym, wiec jak zaczelo sie wylewac to jeszcze na zapas wstrzyknalem okolo 40ml i szybko zakrecilem

nalezy pamietac, ze rozgrzany olej bedzie wyciekal rowniez po odkreceniu wlewu, wiec warto byc na to przygotowanym bo zapachu nawet nowego oleju do perfumow nie mozna zaliczyc

po spuszczeniu oleju ze skrzyni zajalem sie rozbiorka konsoli srodkowej i wowczas strzykawka sie przydala do wsysniecia starego oleju, ktorego nie bylo za wiele zanim sie uporalem z tym wszystkim to skrzynia zdazyla ostygnac i mozna bylo juz wlac olej. kolejnosc jest obojetna bo gorna komora nie jest powiazana z dolna

co prawda o ile mazda wg instrukcji poleca do skrzyni olej 75w-90, to do mostu jest zalecany 80w-90. osobiscie sugerujac sie opisami z for zagranicznych rowniez do mostu uzylem 75w-90.

No to mam co robić w sobotę myslę ze nikt jeszcze nie wymieniał tego oleju u mnie w skrzyni.

zycze powodzenia i mniej komplikacji (ja mam blokade skrzyni biegow, wiec w kabinie zajelo mi to sporo czasu)

pamietaj jeszcze, ze srubki spustowe maja wklade magnetyczna, ktora nalezy wyczyscic, a na pewno bedzie z czego podobno drobne opilki sa normalne - obawiac sie nalezy tych wiekszych u mnie w skrzyni bylo chyba takich drobinek na rowni z brzegiem srubki, w moscie o polowe mniej (bylo widac magnes)

tych olejow niby sie nie wymienia, ale producent pewnie wolalby, zeby kazdy kupowal nowy model co najmniej przy kolejnej premierze , wiec jesli miatka ma poturlac fele dluzej, to niech ma czyste plyny mi jeszcze do wymiany zostal hamulcowy, ale moze zalatwie i to przy wymianie klockow (no i jeszcze olej w ukladzie wspomagania, ale raczej bez wycieku nie ma sie co brac za to)

Moje auto ma już 10 lat, zakładając ze nikt wczesniej nie wymieniał tego oleju, to warto byłoby to zrobić Chociażby ze względu na wiek, przecież olej też się starzeje i gęstnieje. Traci swoje właściwości jak silnikowy.

R.E.D. pisze: (no i jeszcze olej w ukladzie wspomagania, ale raczej bez wycieku nie ma sie co brac za to)

Płyn, taki jak hamulcowy. Jak zawsze polecam Motul;)
Przy wymianach warto też spuścić płyn chłodzący. Hamulcowy koniecznie co 2 lata. Ja już przeżyłem zagotowanie płynu - nie życzę nikomu.

Konrad pisze:Płyn, taki jak hamulcowy.

a ja sie bede trzymal wersji mazdy, ze jest to olej - taki sam stosuje sie do skrzyni automatycznych

Konrad pisze:Przy wymianach warto też spuścić płyn chłodzący.

to juz wymienilem jako pierwsze po kupnie samochodu

No i jestem po wymianie, z zauważalnych różnic to lżejsze działanie lewarka do zmiany biegów, mam nadzieje ze wpłynie to również na spalanie miaty teraz jak skrzynia pracuje lżej.

Co do ilości oleju to w skrzynie wchodzi ok. 2l do dyfra niecały litr ... reszta która zostaje nadaje sie do uzupełnienia bądź wymiany oleju na górze skrzyni.

Myślę ze wymiana tego oleju to nie był zły pomysł. Na magnesach w krokach spustowych było odrobinę czarnej mazi ale niewiele, co może świadczyć o niewielkim zużyciu elementów wewnątrz. Same plusy ... aaa jakby ktoś chciał na własną rękę zmieniać te oleje to przygotujcie sobie klucze 10, 14, 23 i 24 (te najlepiej oczkowe z dłuższym ramieniem).

gratuluje udanej wymiany

demol pisze:Co do ilości oleju to w skrzynie wchodzi ok. 2l do dyfra niecały litr ... reszta która zostaje nadaje sie do uzupełnienia bądź wymiany oleju na górze skrzyni.

czyli w porownaniu na / nb nic sie nie zmienilo

jesli chodzi o klucze, to 14 lepiej chyba uzyc plaskiej bo sruba jest zakonczona kwadratem ja niestety nie mialem pod reka 23, ale 24-ka dalo sie odkrecic obie sruby

Gdzieś na forum jest przedstawione obrazkowo jak wymienić olej w górnej komorze skrzyni biegów. Nie mogę tego znaleźć. Czy ktoś może mi podesłać link? Były to chyba zdjęcia ze strony www.miata.ne

odgrzebuje temat, chciałbym wymienic oleje w skrzyni i dyfrze...
Jakieś porady, jaki, i przybliżone koszta ??

R.E.D czy czas coś pokazał ??

Wczoraj wymienialem w mojej madzi Midland Synqron 75W-90 w sumie 3 litry. Biegi wchodza lzej :>
Opis wymiany tutaj: http://www.miata.net/garage/trans/01.htm

Szymon pisze:Opis wymiany tutaj: http://www.miata.net/garage/trans/01.htm

warto obejrzeć

A ile oleju wchodzi do dyferencjału?

edit: znalazłem - niecały litr - dzięki

czyli do skrzyni, gornego zbiorniczka i do dyfra zalac taki sam olej 75w90? 4 litry starcza na wszystko?

Wg. Mazdy - skrzynia góra i dół -75W90
dyfer - 80W90

I tak wlałem.

rafal, ja wlałem 75W90 do skrzyni i dyfra. 3 litry wystarczyły

Nie chcę wywoływać kolejnego wielkiego "sporu olejowego" ale w Miacie od wewnętrznej strony maski jest naklejka z mediami użytymi w tym samochodzie. U mnie jest taka jaką umieszczam poniżej na fotce. Olej do dyfra o specyfikacji SAE90 to coś diametralnie innego niż 75W90. Z długoletnich, własnych doświadczeń okupionych niejednokrotnie poniesionymi kosztami (rozszczelnione albo wyjące dyfry) wiem że nie należy przedobrzać z użytkowaniem syntetyków w miejscach gdzie wcześniej był mineral. Jak ktoś czuje niedosyt to zawsze dla spokoju ducha może kupić olej profi - firmy:
http://www.motul.auto.pl/pliki/motul_produkty/produkty_tds/motul90pa90.pdf

irakleo, poczytaj trochę zagraniczne fora - albo nasze. Mnóstwo Miat ma od dawna zmieniony olej w dyfrze z minerału na pełen syntetyk i wszyscy sobie chwalą taką zmianę. Nie to żebym narzekał na Mazdę, ale w tym wypadku zalanie dyfra olejem mineralnym to była po prostu czysta oszczędność księgowych...

Wroniasty !
Z mojej strony to żadna oszczędność bo Motula trzeba zakupić w 2 litrowym opakowaniu ( w takim tylko występuje) a za mniejszą kwotę miałbym litr syntetyka. Nie wydaje mi się żeby producent w aucie za spore pieniądze (patrz ceny nowych MX-5 na początku lat 90-tych) lał z oszczędności kilkudziesięciu centów na samochodzie gorszy olej. Idąc Twoim tokiem myślenia nie mielibyśmy w wskaźników ciśnienia oleju tylko kontrolkę, zawieszenia na samonośnych wózkach ale jakieś byle co przykręcone do karoserii jak w BMW Z3 itd.
Z jakiegoś powodu w skrzyni jest pełen syntetyk zalany w fabryce, a w dyfrze mineralny olej o wyjątkowej specyfikacji. Szkoły są różne, jedni na własną rękę robią dobrze swojej Miacie a inni postępują w/g zaleceń producenta. Ale jest jedna stara i sprawdzona teoria którą znajdziesz nie tylko na zagranicznych ale i krajowych forach - tam gdzie przez kilkanaście lat był minerany nie lej syntetyka ! Historia zna tysiące przypadków w których ktoś po przejściu z oleju mineralnego na syntetyczny miał istną rzymską fontannę Di Trevi pod maską....
Kończąc mój wywód zacytuję sam siebie "nie chcę wywoływać kolejnych sporów olejowych" - każdy dogadza swojej Miacie tak jak chce a na forum na ogół udzielamy sobie praktycznych i teoretycznych porad a nie wywołujemy jakieś sztuczne sprzeczki....wszystkim dyfrom zalanych syntetykiem szczerze życzę bezawaryjnej i długiej pracy, ja u siebie leję SAE90 zgodnie z zaleceniem producenta.

irakleo pisze:Ale jest jedna stara i sprawdzona teoria którą znajdziesz nie tylko na zagranicznych ale i krajowych forach - tam gdzie przez kilkanaście lat był minerany nie lej syntetyka ! Historia zna tysiące przypadków w których ktoś po przejściu z oleju mineralnego na syntetyczny miał istną rzymską fontannę Di Trevi pod maską....

Głupota powielana przez lata - pisałem już o tym w innym temacie. Ja właśnie przeszedłem z półsyntetyka na syntetyk, w poprzednim swoim aucie przeszedłem z mineralnego na syntetyk... nie mam i nie miałem fontanny pod maską.

irakleo pisze:Nie wydaje mi się żeby producent w aucie za spore pieniądze (patrz ceny nowych MX-5 na początku lat 90-tych) lał z oszczędności kilkudziesięciu centów na samochodzie gorszy olej.

Pytanie za 10 punktów - wiesz ile to jest kilkanaście centów razy załóżmy 400 tysięcy aut?

Teraz pomyśl, że miejsc w których można te kilkanaście centów, a nawet kilka dolarów zaoszczędzić jest zdecydowanie więcej i to są właśnie zyski Mazdy. Każdy producent tak robi, wyłączając z tego grona Rolls'a, Astona, Bentleya, etc - przed przejęciami przez ogromne koncerny - teraz i te firmy oszczędzają...

Pisałeś jakiś czas temu, że miałeś mocno skorodowane zawieszenie - myślisz, że Mazda nie potrafi dobrze zabezpieczyć antykorozyjnie zawieszenia? Odpowiem Ci - potrafi, tylko zaoszczędziła na tym np. 10 dolców na każdym aucie...

P.S. - Żeby nie było, sprzeczać się nie chcę i nie zamierzam. Przedstawiam swój punkt widzenia, masz prawo mieć odmienny - szanuję to. Dyskutujemy - od tego jest forum.

czy ten olej jest ok czy raczej wybrac "bardziej "firmowy?
http://moto.allegro.pl/item591381758_carlube_75w90_polsyntetyk_1l.html

Każdy olej jest okej, to jest akurat półsyntetyk - tyle, że wg. mnie oszczędzanie na oleju do skrzyni/dyfra nie ma najmniejszego sensu - zmienia się go i tak bardzo rzadko. Natomiast samo Carlube to nie jest olej najwyższych lotów

ja w koncu dzis sie wzialem i wymienilaem olej w skrzyni biegow gora i dol i w dyfrze. wybor padl na motul motyl 75w90 polsyntetyczny. dodatkowo wymienilem gumy uszczelniajace gorny zbiornik. po wymianie lekkosc i precyzja zmiany biegow sa zdecydowanie lepsze. prawdopodobnie najwieksze znaczenie znaczenie w tej sprawie mialy owe gumy. nie zrobilem zdjec jak wygladaly bo mi wstyd. prawie ich nie bylo... z gornej wiekszej zostal kawalek przykrecony srubami i kawaleczki postrzepionego ustronstwa dyndajace sie gdzieniegdzie, a z mniejszej dwa kawalki- jeden pod srubami drugi-kolnierz na lewarku. oleju wyssalem kolo 80ml a weszlo 150. o dziwo na dole byl wizualnie bardzo swiezy olej. zarowno w skrzyni jak i w dyfrze. skala trudnosci 0-10 3 . polecam kazdemu kto ma porwane gumy wymiane ich. wtedy dopiero poczuje co tak na prawde znaczy precyzja zmiany biegow.

Rafal zrobiłem dziś dokładnie to samo
Zalałem Shell'a