Wysokość zawieszenia
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
-
- Posty: 1047
- Rejestracja: 27 paź 2007, 14:57
- Model: NB MSM
- Wersja: Mazdaspeed
- Lokalizacja: Świnoujście/Szczecin
Aby dało się jeszcze jeździć po polskich drogach trzeba podwyższyć
NA`94 1.8 Supercharged - Laser Blue - 230 KM, 264 Nm
NBFL`04 1.8 Mazdaspeed - Velocity Red - 185 KM, 230 Nm
NA`91 1.6 Classic Red - 115 KM,135 Nm
NBFL`01 1.8 Sportive Supercharged - Crystal Blue - 183 KM,212 Nm
NBFL`01 1.8 Laser Blue - 146 KM,168 Nm
NBFL`04 1.8 Mazdaspeed - Velocity Red - 185 KM, 230 Nm
NA`91 1.6 Classic Red - 115 KM,135 Nm
NBFL`01 1.8 Sportive Supercharged - Crystal Blue - 183 KM,212 Nm
NBFL`01 1.8 Laser Blue - 146 KM,168 Nm
Jam mam w NA sprężyny -40mm i powiem że momentami jest ciężko. Czasami trzeba jechać okrężną drogą omijając progi zwalniające. Już niestety kilka razy podwozie poczuło to i owo.
Madzią śmigam od święta (w 2009 ok. 2500km) więc luz, ale jak jeździsz codziennie to może być problem.
Madzią śmigam od święta (w 2009 ok. 2500km) więc luz, ale jak jeździsz codziennie to może być problem.
Czerwona...zawsze w toplessie
-
- Posty: 1047
- Rejestracja: 27 paź 2007, 14:57
- Model: NB MSM
- Wersja: Mazdaspeed
- Lokalizacja: Świnoujście/Szczecin
Moja pierwsza mx-5 NBFL - miałem ją obniżoną o -40mm - stała na kołach 17 i oponach 205/40 i przy pokonywaniu progów zwalniających, we dwie osoby i pełnym bagażnikiem, jeśli nie zrobiłem tego delikatnie, to przytarła podwoziem. Do tego w serwisie Mazdy w Szczecinie, aby można było podsunąć łapy podnośnika - mechanicy musieli ją podnosić za nadkola.
NA`94 1.8 Supercharged - Laser Blue - 230 KM, 264 Nm
NBFL`04 1.8 Mazdaspeed - Velocity Red - 185 KM, 230 Nm
NA`91 1.6 Classic Red - 115 KM,135 Nm
NBFL`01 1.8 Sportive Supercharged - Crystal Blue - 183 KM,212 Nm
NBFL`01 1.8 Laser Blue - 146 KM,168 Nm
NBFL`04 1.8 Mazdaspeed - Velocity Red - 185 KM, 230 Nm
NA`91 1.6 Classic Red - 115 KM,135 Nm
NBFL`01 1.8 Sportive Supercharged - Crystal Blue - 183 KM,212 Nm
NBFL`01 1.8 Laser Blue - 146 KM,168 Nm
- dmk
- Posty: 4572
- Rejestracja: 16 sie 2009, 22:19
- Model: ND RF
- Wersja: SkyFreedom, Recaro
- Lokalizacja: Komorniki
Widać, że ma dokładkę. Po drugie - to chyba NA, więc zderzak wypada nieco inaczej niż u Ciebie. Dość nieobiektywna ocena ogólnie.
Jest: MX-5 NDRF 2.0 - viewtopic.php?f=22&t=26399
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
- majk
- Posty: 2112
- Rejestracja: 16 lip 2008, 13:11
- Model: NB FL
- Wersja: 1.6 Turbo
- Lokalizacja: Warszawa
ewert pisze:przod 345mm tyl 370mm - std zawieszenie wersji 10th anniv
jakich drogach? pasy ziemi zryte jak po dlugotrwalym ostrzale artyleryjskim, zadbane jak w postapokaliptycznych wizjach...
Fakt, ostatnio zawiewa u na Fallout'em...
Ja mam springi Eibach chyba -30 lub -35, a każdy próg zwalniający jest moim wrogiem
Jeżeli chodzi o temat bezpiecznego obniżenia NB: wszystko zależy czy springi + seryjne amorki, czy sportowe amorki czy gwint...
Była: MX-5 NA 1992
Była: MX-5 NBFL 2002
Była: MX-5 NB 1999
Była: MX-5 NA 1.8T 1994
Była: MX-5 ND RF 2017
Była: MX-5 NA 1.6 1996
Jest: MX-5 NBFL 2001 1.6T
Była: MX-5 NBFL 2002
Była: MX-5 NB 1999
Była: MX-5 NA 1.8T 1994
Była: MX-5 ND RF 2017
Była: MX-5 NA 1.6 1996
Jest: MX-5 NBFL 2001 1.6T
Ewert - mierzone od srodka kola do blotnika?
Majk, zawieszenie oczywiscie regulowane, technicznie nie bedzie problemu. Chodzi mi po prostu o "bezpieczna" wysokosc - nie chcial bym powiesic sie albo urwac wydech na pierwszym progu/studzience. Swoją drogą samochody na polski rynek powinny miec pod podwoziem płytę duralową w standardzie jak rajdówki...
Majk, zawieszenie oczywiscie regulowane, technicznie nie bedzie problemu. Chodzi mi po prostu o "bezpieczna" wysokosc - nie chcial bym powiesic sie albo urwac wydech na pierwszym progu/studzience. Swoją drogą samochody na polski rynek powinny miec pod podwoziem płytę duralową w standardzie jak rajdówki...
wyglada to na swiadome dzialanie (teoria spiskowa;): nawet nowa nawierzchnia (technologia oczywiscie zmodyfikowana ekonomicznie;/) potrafi po roku wygladac jak w dreznie w 1945, wiec "naprawia" sie to i pare dni jest lepiej ,potem od nowa to samo pobojowisko i tak przez pare lat, potem nowa nawierzchnia i caly cyrk od nowa... wszystkim sie to oplaca, drogowcom, mechanikom, producentom; koniunktura sie nakreca i mamy dodatnie costam be, w ogole jest kul i swiat sie kreci, ludzie nie maja czasu myslec o glupotach itede
hiehie
hiehie
- potwierdzam to są seryjne wymiary. Mam nowe sprężynki i jest jak powyżej. Z tyłu może delikatnie niżej - jakieś 5mm.ewert pisze:przod 345mm tyl 370mm
2 tygodnie miałem obniżone auto o 40mm i do codziennej normalnej jazdy po naszych pseudo drogach nie polecam. Choć niektórzy stawiają wygląd ponad komfort...
1st, 2nd & 3rd, zoom zoom
Obniżanie samych sprężyn i pozostawianie seryjnego amortyzatora to najgorszy z możliwych mod zawieszenia - jak ktoś ciekawy dlaczego, to niech sobie choćby pogoogluje
Jak ktoś ma problem z wysokością auta, progami zwalniającymi, prześwitem czy odległością pomiędzy oponą a nadkolem - to niech zwyczajnie zakupi regulowany zawias i nie będziemy bezsensownie bić piany na forum
Jak ktoś ma problem z wysokością auta, progami zwalniającymi, prześwitem czy odległością pomiędzy oponą a nadkolem - to niech zwyczajnie zakupi regulowany zawias i nie będziemy bezsensownie bić piany na forum
Powiem Ci tak: Narazie wszystko robisz po to zeby miec jak najlepsze wyniki na torze. Ja ci gwarantuje (inni potwierdza) ze jak juz wyciagniesz miatke z garazu i sie nia przejedziesz top down w sloneczny dzien to sie zakochasz i bedziesz chcial nia jezdzic codziennie, a wtedy: do jazdy po Lublinie to seria jest maksymalnym obnizeniem. (zakladam ze mam serie, tylko ze mi sie juz ulozyla ) Sporo progow zwalniajacych jadac na pusto musze pokonywac baaardzo delikatnie. Tak wiec narazie wystartuj na takim zawiasie, jak Ci bedzie brakowac to wtedy sie zastanow nad wymiana.
Ale jesli bedzie regulowany to nie widze problemu: na tor i do lansu niziutko, a do normalnej jazdy ~seryjnie
Ale jesli bedzie regulowany to nie widze problemu: na tor i do lansu niziutko, a do normalnej jazdy ~seryjnie
Qbatron pisze: Tak wiec narazie wystartuj na takim zawiasie, jak Ci bedzie brakowac to wtedy sie zastanow nad wymiana.
Też polecam jazdę na serii a dopiero później mody.
Qbatron pisze:
Ale jesli bedzie regulowany to nie widze problemu: na tor i do lansu niziutko, a do normalnej jazdy ~seryjnie
Tylko że przy każdym nastawie musiałbyś regulować na nowo geometrię
Qbatron, niestety irakleo ma racje. Zakładam ze bede regulował w razie potrzeby, ale nie moze to byc jakas znaczaca roznica - dlatego tak zalezy mi na doborze "wyjsciowej" wysokości. Seryjne zawieszenie Mx5 jest mięciutkie jak kaczuszka i na pewno takie nie zostanie, zwlaszcza ze nowe juz jest w drodze:)
Jeśli obniżysz zawias minimalnie 1-2 cm to jeszcze nie będzie tragedii....kąt pochylenia koła się delikatnie zmieni i nawet może to być przydatne na torze....ale ruchy góra/dół 4-5cm nie obejdą się bez geometrii...
Tak jak pisalem, geometrie bede ustawial po tym jak juz zdecyduje sie na "standardową" wysokość. Czy macie moze dostep do wykresow kąta pochylenia koła w funkcji wysokości(ugięcia zawieszenia)? Nie moge znalezc nigdzie w sieci, wyczytalem tylko ze krzywa jest dosc agresywna. Ciekawe jaki wplyw na camber bedzie mialo obnizenie o 2-4cm?
W BMW jest fajnie bo zaleznosc jest liniowa...
W BMW jest fajnie bo zaleznosc jest liniowa...
- Fiveopac
- Administrator
- Posty: 5459
- Rejestracja: 06 mar 2006, 13:56
- Model: NC
- Wersja: 2,5 Turbo
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
mszczyrek pisze:Czy macie moze dostep do wykresow kąta pochylenia koła w funkcji wysokości(ugięcia zawieszenia)? Nie moge znalezc nigdzie w sieci, wyczytalem tylko ze krzywa jest dosc agresywna. Ciekawe jaki wplyw na camber bedzie mialo obnizenie o 2-4cm?
Moze dlatego, ze masz zawieszenie wielowahaczowe i kąt sie nie zmienia? zajrzyj pod auto
mszczyrek pisze:W BMW jest fajnie bo zaleznosc jest liniowa...
Szał. MX-5 ma tak od 89 roku
Wydaje mi sie, ze chcesz miec ciastko i zjesc ciastko. Albo obnizasz auto i godzisz sie z kompromisami albo nie obnizasz i jezdzisz na serii cieszac sie przeswitem. Nie pogodzisz jednego z drugim bo zawsze mozesz trafic na prog wyzszy od innych gdzie nawet seria zawisnie...
Ja mialem zawieszenie gwintowane skrecony na maksa w dół. Nigdy nie zahaczylem o zaden prog, zadna studzienke i koleine a jakos mocno nie uwazalem. Troszeczke siejesz panike wg mnei wiekszym problemem jest fakt,ze na seryjnym zawieszenieu auto dobija na kazdej dziurze i ugina sie bardziej w dol niz twarde zawieszenie kiedykolwiek sie ugnie.
irakleo pisze:Tylko że przy każdym nastawie musiałbyś regulować na nowo geometrię
Niekoniecznie. Jeśli zrobi to z głową i ustawi geometrię na odpowiednio dobranej wysokości to jej zmiany pociągną korektę geometrii w całkiem pożądanym kierunku Nie jest to oczywiście rozwiązanie idealne, ale jakieś tam jest. Sam tak zamierzałem zrobić jak się do ewentualnych coiloverów przymierzałem.
Oczywiście alternatywną jest kupienie zestawu do ręcznego ustawiania geometrii i robienie tego za friko w garażu bez płacenia za każdym razem Wtedy można sobie nastawy zmieniać codziennie
Po
eM
majkel_c pisze:Oczywiście alternatywną jest kupienie zestawu do ręcznego ustawiania geometrii i robienie tego za friko w garażu bez płacenia za każdym razem Wtedy można sobie nastawy zmieniać codziennie
No idziesz po bandzie....hehe....ale jeszcze jakiś kanał musiałbym wykopać w mojej klitce...
ps. gość który ustawiał mi geometrię robił to w zagraconym garażu niewiele większym od mojego na sprzęcie pamiętającym chyba PRL....takie spartańskie warunki a zapisy na kilka dni do przodu....nie sprzęt i ładne stacje obsługi ważne ale wiedza i praktyka.
Ile taki sprzęt kosztuje? <3
Łoś
Fiveopac pisze:Moze dlatego, ze masz zawieszenie wielowahaczowe i kąt sie nie zmienia? zajrzyj pod automszczyrek pisze:W BMW jest fajnie bo zaleznosc jest liniowa...
Szał. MX-5 ma tak od 89 roku
Myslisz się. Z tego co wiem mx-5 ma proste zawieszenie z podwójnymi wahaczami poprzecznymi. Układ taki charakteryzuje się wzrostem pochylenia koła w funkcji ugięcia, zas wzrost zalezy od stosunku długości wahaczy. Pytalem po prostu o to czy ktos dysponuje danymi, jak duze sa to zmiany. W miedzy czasie znalazlem wykres, i tak jak wczesniej slyszalem krzywa jest agresywna, ale stosunkowo "prosta" (patrz wykres) W takiej np. Hondzie kąt pochylenie zmnienia się praktycznie wykładniczo
W BMW z zawieszeniami Multilink zaleznosc jest naprawde linowa, ale sa to bardzo drogie, skomplikowane konstrukcje.
Legenda:
oś odciętych - kat pochylenia nadwozia (body roll)
oś rzędnych - kąt pochylenia koła
- Załączniki
-
- MX_Front_Cambergain_001.jpg (38.96 KiB) Przejrzano 4422 razy