MX-5 Klub Polska

Hej
Mam problem.
Auto pod koniec sezonu zaczelo doscyc nerwowo zachowywać sie tyłem.
Czuć jakby luz na zawieszeniu.
Problem w tym ze po całości sa roczne poliuretany, łożyska Ok.
U dwoch różnych diagnostów sprawdzane łomem i szarpakami i niestety nic wykazało.

Nadmienię ze kiedys mialem podobny problem i po wymianie amorów B6 na nowe (obecne) problem ustał…..
idąc tym tropem, moze byc jednak problem znow z B6…
problemem jest to ze te nowe maja przejechane okolo 20.000 km, czy duzo? Sadzać po tym gdzie wszyscy piszą ze wytrzymują nawet 80.000 km cos jest nie tak.
Nie chce kupować nic nowego. Zadnego gwintu budżetowego a narazie pieniążków na wydanie 6000 i wiecej na cos fajnego nie ma….
Dlatego pytanie czy macie kogos do kogo moglbym wyslac moje amory na sprawdzenie.
Oraz czy warto ewentualnie dac je do regeneracji? Slyszalem ze sa firmy ktore regenerują je na oryginalnych częściach?.

Napiszcie co myślicie

Na forum kilka razy było info na temat firmy Zerkopol która regeneruje Bilsteiny, nie przypominam sobie żeby ktoś narzekał na nich.
Z drugiej strony 20 tys to jakoś mało żeby już amory się skończyły.

Bilsteiny fabryczne wytrzymują bezawaryjnie czasem i po 150 000 km albo więcej, natomiast od 100 000 km zaczynają tracić swoje właściwości. 20 000 km to prawie nowe są

Zerkopol, jak wspominał kolega w poście powyżej. Poza tym że regenerują to mogą nawet skrócić skok tłoka i pójść w kierunku B8. Jeżeli Twoja wersja Bila jest wersją EU nie US to mogą zrobić z tym co tylko chcesz…

Mobile do Pana z Zerkopolu 603 858 501

A jak było z bilsteinami których nie da się regenerować? Które to są? Czy jakaś legenda miejska?

przy użyciu Tapatalka

Alex pisze: ↑

20 lis 2022, 13:02

A jak było z bilsteinami których nie da się regenerować? Które to są? Czy jakaś legenda miejska?

przy użyciu Tapatalka

Miły Pan z Zerkopolu twierdzi że amerykańska wersja była „klepana” na amen

Dzieki wielkie! Wysle do nich. Zobaczymy co powiedzą. Dzieki!

Alex pisze: ↑

20 lis 2022, 13:02

A jak było z bilsteinami których nie da się regenerować? Które to są? Czy jakaś legenda miejska?

przy użyciu Tapatalka

W grupie VAG to będą te amory, które nie mają śruby/nakrętki od dołu.

jak chcesz zregenerować bile możesz uderzyć do mnie. Znam temat - mogę Ci je nawet przestroić jeśli będziesz potrzebował więcej kontroli etc.

Jesli masz NC - to po regeneracji samochód będzie siedział z automatu 25 mm niżej.
Generacja NC + ND już była tak wypuszczana żeby regeneracja była utrudniona w porównaniu do NA, NB

Jakby co to mój numer 535189100

W załącznika bile do NC po pełnej regeneracji ale z przeróbka na gwint. ( bez przeróbki też sie da )

Skąd się bierze te -25 mm po regeneracji?

@konior, piękna robota!

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Oo, to akurat mój gwint Polecam użytkownika @konior. Tutaj robił mi gwint ze starych B6 na których kupiłem swojego NC Sport

niezalogowany pisze: ↑

25 lis 2022, 8:58

Skąd się bierze te -25 mm po regeneracji?

NC są fabrycznie zagniecione. Nie da się do nich dostać bez skrócenia o 25mm

Czyli przenosisz też łoże na spręzynę o -25 mm?
Tak czy siak widzę, że musze do Ciebie przedzwonić

konior pisze: ↑

25 lis 2022, 15:15

NC są fabrycznie zagniecione. Nie da się do nich dostać bez skrócenia o 25mm

I tak, i nie. Dostać się nie da bez rozcinania góry ale da się utrzymać fabryczną długość tzw. "body". Widzę że zakładasz na zregenerowany amortyzator nowy "bumper cap", czyli ponownie rolujesz "reserve tubę" na "rod guidzie". Wnioskuję, że to konstrukcja z tzw. podwójną rurą >> "pressure tuba + reserve tuba" ... ale w sumie na tzw. monotubie (pojedyncza rura), gdzie jest sama "pressure tuba", jest tak samo. W Monroe, robiliśmy tzw. TAPy, czyli "Take A Part" amortyzatory, które można rozkręcać i skręcać dowolną ilość razy. Stosuje się je na tzw. "ride work", czyli ustawiania sił tłumienia zawieszenia na samochodach u klientów OEM, na ich torach testowych. Aby zrobić takiego TAPa, po prostu odcinasz zarolowaną końcówkę "reserve tuby", wspawujesz na jej koniec specjalną tuleję gwintowaną, a na nią nakręcasz metalowy "bumper cap". Całość jest tak dobrana jeśli chodzi o długości, że zachowujesz oryginalną długość amortyzatora, tzw. "body", nie chodzi o zmianę długości samego tłoczyska (chociaż oczywiście można też i tak regulować skok + miejsce osadzenia "collar + bumper stop"). Niestety nie znajdziesz zdjęcia z przekrojem takiej konstrukcji w sieci, bo jest to rozwiązanie stosowane tylko w R&D i jest dużo droższe jeśli chodzi o samo wykonanie amortyzatora, ze względu na potrzebę wykonania tulejki oraz bumper capa na CNC. Klient OEM płaci za takie coś i po 1000E za sztukę, zamawia z 3-4 komplety i może wtedy testować różne ustawienia sił tłumienia przez kilkanaście miesięcy, rozbierając i składając amortyzator nawet kilka razy dziennie, jak sobie życzy. Sorry za angielskie nazewnictwo ale ciężko to przetłumaczyć, w pracy tak się "rozmawiało"

Mozna i tak i tak

konior pisze: ↑

25 lis 2022, 16:05

Mozna i tak i tak

Jasne Widzę że amory nabijane azotem przez zawór OEM nabijane są od góry, przez uszczelkę, za pomocą specjalnego pazura który schodzi po tłoczysku i odchyla uszczelkę (a właściwie kilka uszczelnień).

niezalogowany pisze: ↑

25 lis 2022, 15:57

Czyli przenosisz też łoże na spręzynę o -25 mm?

Nie musi. Zobacz że siedzisko sprężyny (spring seat) w jego konstrukcji jest już na tulei gwintowanej, która pozwala na regulowanie wysokości osadzenia sprężyny.

monkahead pisze: ↑

25 lis 2022, 16:13

Nie musi. Zobacz że siedzisko sprężyny (spring seat) w jego konstrukcji jest już na tulei gwintowanej, która pozwala na regulowanie wysokości osadzenia sprężyny.

W wersji którą tu wrzucił, z modem na gwint - tak, ale w serii bile tego nie mają.

W serii nie ale to rozwiązanie z gwintowaną tuleją na OEM amorze jest świetne.

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

@Malcolm_x co tam słychać w temacie Bilstein? Regeneracja Zerkopol czy u koniora ?

To drugie. W Zerkopol nie masz sprzezenia zwrotnego tzn to ty musisz mowic co oni maja zrobic i o ile. U Koniora dostaniesz jakies rady i konkretny setup

Tomai pisze: ↑

08 lut 2023, 20:08

@Malcolm_x co tam słychać w temacie Bilstein? Regeneracja Zerkopol czy u koniora ?

Wyslalem do zerkopolu. Okazalo sie ze wszystkie sa Ok
Pytałem sie o jakies przeróbki, ponoć ori bilsteiny mazdy sa nie do przeróbek.
Zostawiam jak jest.
Całe zawieszenie poszło na nowo ,:)

Malcolm_x pisze: ↑

10 lut 2023, 20:12

Tomai pisze: ↑

08 lut 2023, 20:08

@Malcolm_x co tam słychać w temacie Bilstein? Regeneracja Zerkopol czy u koniora ?

Wyslalem do zerkopolu. Okazalo sie ze wszystkie sa Ok
Pytałem sie o jakies przeróbki, ponoć ori bilsteiny mazdy sa nie do przeróbek.
Zostawiam jak jest.
Całe zawieszenie poszło na nowo ,:)

To można wysnuć wniosek że im się nie chce przerabiać, skoro konior to robi.

To kwestia rodzaju biznesu i jego założeń. Zerkopol to o ile rozumiem serwis fabryczny który zajmuje się całym asortymentem Bilsteina i jego głównymi obszarami działalności jest doprowadzanie do stanu fabrycznego. Modyfikacje nastaw to dla nich dodatek, mają know-how jak coś zrobić ale nie mają osoby zajmującej się analizą co jest właściwe dla danego kierowcy i jego auta

przy użyciu Tapatalka

Nowy numer tel do pana w Zerkopolu zajmującego się regeneracja amorów 600979566

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka