Przechowywanie opon - bez felg
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
- Scyzor
- Donator
- Posty: 886
- Rejestracja: 06 mar 2018, 12:33
- Model: NB FL
- Wersja: Memories II
- Lokalizacja: SC
Było już kilka razy o przechowywaniu kompletnych kół poza sezonem, a ja mam pytanie o przechowywanie samych opon. Dotychczas trzymałem je "na sztorc" jedną obok drugiej. Po przeprowadzce do nowego garażu - niestety nie mam już na to miejsca. Muszę wykombinować jakiś sposób na przechowanie 8 gołych opon "w słupku". Ktoś ma jakiś patent? Może można bez większego ryzyka przechować np 4 sztuki jedna na drugiej, zrobić "półkę" i na niej umieścić kolejne 4?
A nie zmieszczą się jak podwiesisz do górnej poprzeczki blaszaka? Kumpla ojciec od lat tak przechowuje. Wiesza je na sznurku od rolniczej prasy do słomy i nie zauważył żeby coś się z nimi działo, a zmienia je co sezon lato/zima. Jako lifehack zdradzę, że czasami wewnątrz opony ma skitraną flaszkę przed żoną
- Załączniki
-
- opony.jpg (2.7 MiB) Przejrzano 849 razy
- Scyzor
- Donator
- Posty: 886
- Rejestracja: 06 mar 2018, 12:33
- Model: NB FL
- Wersja: Memories II
- Lokalizacja: SC
Ciekawy pomysł - choć muszę przyznać, że w pierwszym momencie wydało mi się, że takie przechowywanie z pewnością odkształci oponę. Ale skoro mówisz, że nie... Muszę pomierzyć czy przy ośmiu "kapciach" nie wejdą mi na połowę garażu
Zdecydowanie pod rozwagę.
A co do przechowywania "zapasów" - zimą to może i ma sens, ale gorąca "berbelucha" latem to ohyda
4 opony jedna obok drugiej na ścianie po stronie pasażera - bo ze zdjęcia wynika, że i tak tam się nic nie zmieści i 4 na tylnej ścianie. Wieszając je pojedynczo będą obciążone tylko własnym ciężarem i i nic ich nie będzie dociskać. Każdą oponę można i dwoma sznurkami przywiązać (lub z drutu 6-8 mm zrobić jakieś haki), które złapią w 2 miejscach - to chyba jeszcze bardziej zminimalizuje ewentualne odkształcenia.
Zakład gdzie wymieniam opony w autach służbowych też trzyma je w słupkach po 8-10 szt. i pracownicy twierdzą, że nic im się nie dzieje (a czasami są to ciężkie 18-20" opony z SUVa).
Garaż o którym wspomniałem to typowy murowany garaż pod domem typu kostka więc latem chłodno a zimą nie pizga (zapasy % nie mają dużej histerezy spożycia). Opony wiszą na grubej stalowej rurze bodajże od CO.
Temat rozwojowy, ale jakiś pomysł na pierwszą wersję już jest .
Zakład gdzie wymieniam opony w autach służbowych też trzyma je w słupkach po 8-10 szt. i pracownicy twierdzą, że nic im się nie dzieje (a czasami są to ciężkie 18-20" opony z SUVa).
Garaż o którym wspomniałem to typowy murowany garaż pod domem typu kostka więc latem chłodno a zimą nie pizga (zapasy % nie mają dużej histerezy spożycia). Opony wiszą na grubej stalowej rurze bodajże od CO.
Temat rozwojowy, ale jakiś pomysł na pierwszą wersję już jest .
- Peecer
- Donator
- Posty: 2642
- Rejestracja: 23 lut 2014, 23:23
- Model: ND
- Wersja: 100th Anniversary
- Lokalizacja: Kętrzyn - Toruń
Zawsze pod "sufitem" można zrobić takie małe rusztowanie by położyć każdą oponę na płasko. Najbezpieczniejsze dla opon, wieszanie na haku to też zależy jaki rozmiar opony. Rozumiem, że na stojaki nie masz miejsca. Ale jak złapię znajomego to zrobię zdjęcie jak on ma to pod sufitem zrobione. Normalne takie "półeczki" na każdą oponę. Najmniej miejsca to zajmuję i po garażu swobodnie się porusza.
coś podobnego jak na tej aukcji:
https://allegro.pl/oferta/sufitowy-rega ... MuEALw_wcB
coś podobnego jak na tej aukcji:
https://allegro.pl/oferta/sufitowy-rega ... MuEALw_wcB
- Peecer
- Donator
- Posty: 2642
- Rejestracja: 23 lut 2014, 23:23
- Model: ND
- Wersja: 100th Anniversary
- Lokalizacja: Kętrzyn - Toruń
Niestety, musiałbyś dobrze zabezpieczyć od zewnątrz mocowanie wieszaka, nie wiem jak grubą masz blachę, ale dobre fragmenty płaskownika spełnią swe zadanie (silikon później by uszczelnić). A miejsca naprawdę jesteś w stanie sobie i wygospodarować i zaoszczędzić. Warto pomyśleć i spróbować.
- Peecer
- Donator
- Posty: 2642
- Rejestracja: 23 lut 2014, 23:23
- Model: ND
- Wersja: 100th Anniversary
- Lokalizacja: Kętrzyn - Toruń
W całym blaszaku mogą być "poważne" temperatury - najważniejsze, by na opony nie miało wpływu bezpośrednie działanie "słoneczka". Poza tym, można chyba je przykryć kocem termicznym (choć tu, już tylko tak, zastanawiam czy to miało by jakiś większy sens)??
W sumie masz rację z tymi temperaturami. Zadbałbym tylko o to aby opona nie dotykała bezpośrednio blachy na dachu. I tu dostrzegam minus mojego rozwiązania - jak będą zawieszone to też będą dotykać blachy, ściany nagrzeją się niewiele mniej niż dach.
- Scyzor
- Donator
- Posty: 886
- Rejestracja: 06 mar 2018, 12:33
- Model: NB FL
- Wersja: Memories II
- Lokalizacja: SC
I z tym mam zamiar powalczyć. Planuję zamocować styropian pod dachem garażu. Po pierwsze ze względu na izolację termiczną od słońca, po drugie irytuje mnie woda kapiąca z belek poszycia dachowego za każdym razem jak po zimnej nocy za dnia wychodzi słońce.
Ja miałem u siebie styropian, siatkę i klej na dachu od wewnątrz garażu blaszanego i po 3 latach wyparował styropian została siatka i klej. Słońce zrobiło swoje. W tym roku będę chciał "chyba" położyć piankę na dach może dłużej wytrzyma i nie wyparuje.