MX-5 Klub Polska

Witam.
Moje pytanie dotyczy zakladania rollbaru do naszych samochodow. Czy zamawiany rollbar musi posiadac homologacje albo jakies dopuszczenia ? Chodzi mi o jazde po zwyklych drogach, nie na torze.
Czy diagnosta na przegladzie moze poprosic nas o jakis "papier" do rollbaru, albo policjant podczas kontroli ?

Pozdrawiam Maro.

Może, jak wszystko co jest montowane do auta powinien mieć homologację jeżeli chces wszystko mieć 100% legalnie. Wiekszość rollbarów (wszystkie?) nie ma homologacji.

mutra pisze: ↑

14 paź 2020, 7:47

Może, jak wszystko co jest montowane do auta powinien mieć homologację jeżeli chces wszystko mieć 100% legalnie. Wiekszość rollbarów (wszystkie?) nie ma homologacji.

No wlasnie to pytanie kieruje do osob ktore juz maja zamontowane rollbary, czy przy montazu/dostawie dostaliscie jakas homologacje ?

Raczej nikt nie dostał homologacji. Równocześnie raczej nikt nie ma problemów z przeglądem auta z rollbarem i kubełkiem - ot taki paradoks

tomasz01 pisze: ↑

14 paź 2020, 8:14

Raczej nikt nie dostał homologacji. Równocześnie raczej nikt nie ma problemów z przeglądem auta z rollbarem i kubełkiem - ot taki paradoks

Wlasnie jestem przed zakupem rollbaru i naszly mnie takie przemyslenia, jak to sie ma do przegladow i kontroli

Moim zdaniem:

Rollbar nie jest spawany, tylko przykręcany. Jeśli stracisz dowód lub nie dostaniesz przeglądu, w najgorszym wypadku będziesz musiał go odkręcić i pojechać na badanie bez niego. Biorąc natomiast pod uwagę, że to urządzenie w określonych warunkach może uratować Ci zdrowie i nie jest tylko dla "szpanu", to mimo wszystko warto ponieść to mniejsze ryzyko, a tym samym uwolnić się od tego większego. Sam się ociągam z montażem bo szkoda mi dziurawić budę, ale w końcu to zrobię z powodu jw.

Jeśli będziesz upalał auto po mieście i złapie Cię policja to pewnie rollbar będzie kolejnym powodem do zabrania dowodu, natomiast przy rutynowej kontroli można dość łatwo większości mundurowych wytłumaczyć czemu to służy i dlaczego ma sens, na zdrowy rozsądek nikt nie będzie karał za to, że dbasz dodatkowo o własne bezpieczeństwo, nie narażając przy tym innych. Oczywiście zawsze pozostaje kwestia szansy przydzwonienia w rurę głową podczas kolizji bez dachowania, no ale to znowu kalkulacja ryzyka i mądre ustawienie fotela.

Konsultowałem, to swego czasu z ulubionym diagnostą.
O ile Twój rollbar nie przeszkadza w poprawnym działaniu pasów bezpieczeństwa, to nie stanowi problemu.

W ogóle źle się dzieje, skoro zakładane są takie tematy. Jakiś czas temu nikt by się nie zastanowił, założył i jeździł, a teraz zaczyna się psychoza typu "czy mogę przykręcić do auta ... (wpisz dowolny element)" szczęśliwie i służby i diagności podchodzą zdroworozsądkowo, ale widzę tu pełzające podwaliny pod wbijanie do "TUV" każdej pierdoły, z tym że znając nasze prawno-unijne podejście i niemoc urzędową będzie to niemożliwe, tak jak nie można już zarejestrować SAMów. Weź odpowiedzialność za swoje życie, przykręć ten rollbar (albo i nie, ale zdecyduj sam ) i ciesz się jazdą/poprawą bezpieczeństwa/zwiększeniem coolfactoru

Może wyjdę na tetryka boomera, ale jeszcze kilkanaście lat temu (no dobra może lekko ponad 20 ) za jazdę komarem bez kwitów i kasku (o ile nie udało się uciec) Policja spuszczała powietrze z kół i jechała dalej a ty pchałeś lub miałeś pompkę w plecaku , dziś już raczej sytuacja mało prawdopodobna, ale tego typu dyskusje zwiększają przeświadczenie, że nic nie można plus dodają strach przed organami władzy, szykując grunt społeczny na kolejne ograniczenia.

No ale czego się spodziewasz? Masa ludzi urodzonych w '90+ to formaliści. Im młodsi tym ciężej jest się im odnaleźć bez przepisu, tabelki, gotowego rozwiązania. Nikt za nic nie chce brać odpowiedzialności.

ace pisze: ↑

14 paź 2020, 11:29

Nikt za nic nie chce brać odpowiedzialności.

Dokładnie to miałem na myśli (między innymi )

Ogranicz internet, zwiększ myślenie i idź jak po swoje, a nie z garbem i oczami w ziemię.

ace pisze: ↑

14 paź 2020, 11:29

No ale czego się spodziewasz? Masa ludzi urodzonych w '90+ to formaliści. Im młodsi tym ciężej jest się im odnaleźć bez przepisu, tabelki, gotowego rozwiązania. Nikt za nic nie chce brać odpowiedzialności.

Fajnie,ze sie rozpisaliscie na ten temat, niekoniecznie fajnie,ze mnie oceniacie.

Osobiscie mam takie samo podejscie jak kolega Pirlu.
Prosze nie robcie ze mnie malolata, oderwanego od rzeczywistosci, zalozylem temat na forum i oczekiwalem rzeczowej odpowiedzi. Moze i staram sie byc w miare przepisowy,ale czy uwazacie,ze to zle ?

Chcialem dowiedziec sie od posiadaczy rollbaru czy przy zakupie powinienem dostac jakis papier. Sa te elementy ewidentnie zwiekszajace bezpieczenstwo, ale tez dokladane dodatkowo, a ktore wg. mnie powinny byc w standardowym wyposazeniu tego samochodu.
Jestem na etapie zakupu i sa oferty tanszych i drozszych rollbarow i myslalem,ze roznica w cenie moze wynikac wlasnie z tego,ze jedna firma wyda np. dopuszczenie (opcja drozsza) a inna nie (opcja tansza).
Nie biore w tym wypadku w ogole pod uwage stylebaru.

Pozdrawiam.

Hej, tetrykom urodzonym w PRL (pozdro) chodziło raczej o ogólne zmiany otaczającej rzeczywistości a nie konkretne przyczepienie się do Ciebie.
Podobnie jest w offroadzie - też najbardziej potrzebne części są "nielegalne"... Nasz naród prowizorek kiedyś nie zwracał na takie niuanse uwagi, bo podobno wszędzie wszystkiego brakowało... A i łatwiej było przegląd okresowy "załatwić".

Łomatkobosko, ja nie robiłem personalnych wycieczek! Przepraszam!
Sam miałem z tym problem. Grunt to to zauważyć, zanim nie będzie za późno

Pytałem swojego diagnostę o modyfikacje. Generalnie jak coś jest zrobione dobrze to się nie przyczepią. Fabryczne pasy muszą zostać w razie czego.

Zobaczcie jeszcze na jedno kuriozum: rajdy. Przecież rajdówki muszą przejechać dystans między OSami po publicznych drogach. Więc wszystkie mają przegląd i OC. A wedle przepisów te auta się nadają do kasacji tylko. Nie znam przypadku, żeby jakiegoś rajdowca zatrzymał policjant i kazał holować samochód. Jaja, no nie?

ace pisze: ↑

14 paź 2020, 12:26

Łomatkobosko, ja nie robiłem personalnych wycieczek! Przepraszam!
Sam miałem z tym problem. Grunt to to zauważyć, zanim nie będzie za późno

Pytałem swojego diagnostę o modyfikacje. Generalnie jak coś jest zrobione dobrze to się nie przyczepią. Fabryczne pasy muszą zostać w razie czego.

Zobaczcie jeszcze na jedno kuriozum: rajdy. Przecież rajdówki muszą przejechać dystans między OSami po publicznych drogach. Więc wszystkie mają przegląd i OC. A wedle przepisów te auta się nadają do kasacji tylko. Nie znam przypadku, żeby jakiegoś rajdowca zatrzymał policjant i kazał holować samochód. Jaja, no nie?

Spoko, nic sie nie stalo.
Nie lubie sie tez napinac w necie, no bo po co? Ale hamstwa "nie zniese"

No i to jest rzeczowa odpowiedz w temacie Raczej przy instalacji tego typu rzeczy musi to byc wykonane starannie i zgodnie ze sztuka i w takim wypadku diagnosta nie powinien miec zadnych przeciwwskazan. Decyzje w sprawie montazu rollbara juz w sumie podjalem, teraz szukam czegos co bedzie i estetyczne i bezpiecznie i nie zrujnuje mojego portfela

Jezeli chodzi o rajdowki, to sie za bardzo na tym temacie nie znam....
Moge powiedziec tylko tyle, sa ludzie i ludziska, jeden policjant moze podjac decyzje taka, a drugi calkiem inna, taka juz jest ta proza zycia

No to nie ma zbyt dużego wyboru: jak chcesz coś "z półki" to cybul jest popularną opcją: https://cybul.eu/pl/category/mazda-pl/mx5-nb-pl/

Naprawdę martwisz się o rolla w kontekście badań technicznych?

Zerknij na to NDFL

Nie mam koszmarów w tym temacie
Notabene roll od dłuższego czasu chodzi mi po głowie....na ten moment budżet tego nie unosi...

Montuj i ciesz się jazdą

Rolbary Cybula mają certyfikaty TUV, ale nie posiadają homologacji E. Zgodnie z polskim prawem do użytku tylko poza drogami publicznymi. Nie wiem czy są dostępne na rynku jakieś z homologacją

Z rajdowkami jest tak, ze nie maja prawa przejść w PL przeglądu, ale jakos przechodzą. Ale dosc często maja rajdowki np. czeskie blachy, bo tam wpadli na to ze mogą być auta sportowe które czasem musza pojechać droga publiczna i zostają dopuszczone do ruchu jako auto sportowe.

A rolla właśnie odebrałem od Cybula wczoraj i polecam!

Gdyby nie to zwijanie seryjnych pasów w tej wersji...

Może do Andyego trzeba uderzyć w takim razie?

Prawda, to zwijanie pasów w rolce od Cybula jest obecnie rozwiązane bardzo kiepsko. Poprzednia wersja z przykręcanymi seryjnymi prowadnicami była lepsza. ..

Jeśli chce się mieć funkcjonujące seryjne pasy to jedyną opcją jest wąski rollbar. Mam kontakt do alternatywnego wykonawcy, którego oferta była w zakupie grupowym ale nie uzbieraliśmy wystarczającej ilości chętnych. Cytat od osoby, która ogarniała zamówienie:

Ze względu na sytuację z listą chętnych na rollbary podaje bezpośredni kontakt do producenta.

+48 795 556 232

Dzwonisz, mowisz ze jesteś z forum i ze masz numer telefonu od cocona. Jak sie dogadasz, ile wynegocjujesz to juz zalezy od Twoich umiejetnosci

Cena nie zabijała, można sobie dowolnie konfigurować harness bar czy zastrzały. Warto próbować, bo wąskie rolki od yapy nie produkują się w pojedynczych sztukach więc to jedyne obecnie znane mi źródło nowej, wąskiej rolki od ręki.

Przeglądy miałem w różnych miejscach i problemów nikt nie robił. Policja też się nie czepiała, większe zainteresowanie wzbudzała kierownica.
Rolke mam wąską, pasy seryjne są. Niestety nie ma jak wtedy szelkowych zamontować. Pionowa rura od rolki wychodzi równo w przelotkę w kuble :/

Ostatnio jak chciałam zalegalizować SWAP i montaż kompresora to w 1 stacji OSKP powiedzieli mi, że ten samochód to tzw SAM, że muszę przeprowadzić badania homologacyjne całego auta , Zalecono mi wykonanie prób przyspieszeń i opóźnień przy hamowaniu itp. zakładam, że przy rolce wymagają testu dachowania

A może ktoś rozwinąć, na czym polega problem z aktualnym rollbarem Cybula i seryjnymi pasami? Czy jest to kwestia upierdliwości przy zwijaniu, czy np. mogą one nie zadziałać poprawnie w razie wypadku?

mutra pisze: ↑

14 paź 2020, 7:47

Może, jak wszystko co jest montowane do auta powinien mieć homologację jeżeli chces wszystko mieć 100% legalnie. Wiekszość rollbarów (wszystkie?) nie ma homologacji.

No ja się z tym stwierdzeniem nie zgadzam.
Homologacje musza mieć elementy auta jak najbardziej w szczególności te wpływające na bezpieczeństwo (lampy, żarówki pasy fotele) ale rolla może być potraktowana jako element ozdobny. Do pasów bez homologacji drogowej jak najbardziej mogą się przyczepić chyba że zostawisz też fabryczne. Fotel chyba tez musi mieć papier ale rolka nie bo nie ma ona wpływu na samochód i jego bezpieczeństwo użytkowania (w sensie prawnym bo wiemy że może nam uratować głowę) a jej montaż nie wymaga ingerencji w konstrukcję samochodu.

Taka jest moja opinia

PKzalew pisze: ↑

04 lut 2021, 0:28

A może ktoś rozwinąć, na czym polega problem z aktualnym rollbarem Cybula i seryjnymi pasami? Czy jest to kwestia upierdliwości przy zwijaniu, czy np. mogą one nie zadziałać poprawnie w razie wypadku?

Będą działać jak należy, ale polecam przy okazji montażu rollbara poświęcić wcześniej czas (jak miata to nie daily - to nie powinien być problem) na wysłanie pasów żeby je zregenerować. U mnie to widać ekstremalnie bo czasem trzeba pas wpychać z pozycji " za krótki aby zapiąć, ale za długi żeby zamknąć drzwi". Co ciekawe, po zapięciu jest o wiele lepiej.

Wcześniejsze rewizje tego rollbara miały miejsce na fabryczną prowadnice i szkoda, że tego nie kontynuują

Jak zobaczę na własne oczy NA z szerokim rollem od Cybula i normalnie zwijającymi się pasami to sam sobie kupię szeroki bo bardziej mi się podoba niż wąski. Niestety póki co nie widziałem takiej NA. Ktoś chce pokazać?

Andrut pisze: ↑

04 lut 2021, 14:16

mutra pisze: ↑

14 paź 2020, 7:47

Może, jak wszystko co jest montowane do auta powinien mieć homologację jeżeli chces wszystko mieć 100% legalnie. Wiekszość rollbarów (wszystkie?) nie ma homologacji.

No ja się z tym stwierdzeniem nie zgadzam.
Homologacje musza mieć elementy auta jak najbardziej w szczególności te wpływające na bezpieczeństwo (lampy, żarówki pasy fotele) ale rolla może być potraktowana jako element ozdobny. Do pasów bez homologacji drogowej jak najbardziej mogą się przyczepić chyba że zostawisz też fabryczne. Fotel chyba tez musi mieć papier ale rolka nie bo nie ma ona wpływu na samochód i jego bezpieczeństwo użytkowania (w sensie prawnym bo wiemy że może nam uratować głowę) a jej montaż nie wymaga ingerencji w konstrukcję samochodu.

Taka jest moja opinia

Montaż rollbara Cybula w NC oznacza demontaż seryjnego rollbara. W NA i NB wiadomo, nie ma nic w serii więc nie nie ma tego problemu natury homologacyjnej

Może częściowo offtop, ale na ciężko zwijające się pasy polecam forch S422, działa wyśmienicie, tu też powinien pomóc.

Jednak lepiej zadziała nowa sprężyna w zwijaczu