Skrzynia biegów ND manual
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
Kurde nie spodziewam się że to taki problem, a co jeżeli gwarancja się skończy bo jest chyba na 3 lata z możliwością przedłużenia na 2. Czy ta skrzynia jest wymienia na zasadzie akcji serwisowej czy gwarancji ?. Jaki jest koszt nowej skrzyni okrętuje się ktoś?
- Arvi
- Junior Admin
- Posty: 2909
- Rejestracja: 25 lip 2013, 11:01
- Model: NA
- Wersja: Tiny Tina Edition
- Lokalizacja: Warszawa - Stare Włochy
Najlepiej zapytaj w okolicznych ASO - bo co ci z tego przyjdzie, że kilku forumowiczów napisze ci jak to powinno wyglądać, jak jest szansa, że przyjdzie co do czego i odmówią ci wymiany.
Zrób sobie przejażdżkę po pobliskich autoryzowanych serwisach i dowiedz się jak to wygląda - ja ci się odpowiedź spodoba, to fajnie, jak nie to napisz nam co ci powiedzieli, a my ci powiemy co możesz zdziałać.
Bo na początku były minimalne problemy, ale obstawiam, że teraz już ASO Mazdy wie o co chodzi ze skrzyniami w eNDekach.
Zrób sobie przejażdżkę po pobliskich autoryzowanych serwisach i dowiedz się jak to wygląda - ja ci się odpowiedź spodoba, to fajnie, jak nie to napisz nam co ci powiedzieli, a my ci powiemy co możesz zdziałać.
Bo na początku były minimalne problemy, ale obstawiam, że teraz już ASO Mazdy wie o co chodzi ze skrzyniami w eNDekach.
- MMRS
- Donator
- Posty: 1770
- Rejestracja: 25 lip 2016, 0:16
- Model: ND
- Wersja: SkyFreedom
- Lokalizacja: Warszawa
Powiem tak, pierwsza moja skrzynia poddała się po jednym Jastrzębiu. Druga, po poprawkach - odpukać - jest po 4 kolejnych torowaniach i wszystko jest z nią w porządku. Ponadto od kilkunastu tysiecy silnik zmodyfikowany jest na jakieś 240 km i 280 Nm. Skrzynia żyje i ma się dobrze, a jak padnie to kupi się z rozbitka i dalej się będzie śmigać. Także kolego poluzuj sznurowadła i jak auto Ci się podoba to kupuj i czerp przyjemność z jazdy
Nie trzeba pytać w ASO - wystarczy odnaleźć na sieci rozpiskę, co wchodzi w skład tzw. rozszerzonej gwarancji (jest to dokładnie wyszczególnione).
Jakieś 2 lata temu sprawdzałem to pod kątem swojego pojazdu, wtedy skrzynia była na liście części uznawanych w ramach tej gwarancji - ale lepiej sprawdzić aktualny stan.
-
- Posty: 131
- Rejestracja: 13 mar 2018, 19:37
- Model: NC FL2
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
planowałem zakup NDka ale niestety model demo po przebiegu 7tys km i skrzynia ledwo ledwo chodzila. 2 bieg praktycznie nie wbijal, byl zgrzyt. Jak zglosilem to serwisowi to powiedzieli ze to normalne i te skrzynie tak maja. Tak wiec nie kazde ASO od razu wymienia te skrzynie o tak. Praktycznie twoja MX5 musi byc zholowana do serwisu aby uznali gwarancje niestety. Takze, stwierdzilem ze 146tys zl to za duzo aby byc tak traktowanym. Kupilem NCka i nie żałuje. Mi w ND podoba sie wszystko. Kocham to auto ale te skrzynie sa naprawde dosc slabe. Jezeli kupowac nowego NDka to miej na pismie rozszerzona gwarancje i nie patrz na cene a na ASO ktore dba o klienta. ... Ja osobiscie polecalbym kupno uzywanego NDka. ND1 sporoooo z ceny spadly i 80tys zl za softtopa to spokojnie cos znajdziesz. Czy ND2 jest wart te 50tys wiecej??? hmmmm .... hmmmm ...BBR tez robi zajebiste graty do ND1
-
- Posty: 131
- Rejestracja: 13 mar 2018, 19:37
- Model: NC FL2
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
[/quote]
W Lexusie, po 15tys km wpadl mi maly kamyczek pomiedzy tarcze a klocek. Cala lewa tarcza byla zarysowana. Podjechalem do nich i powiedzialem aby sprawdzili co sie dzieje. Oni powiedzieli ze tak nie moze byc i wymienili mi wszystkie 4 tarcze na nowe!! myslalem ze na zawal odlece. patrze i nie dowierzam w to co facet mowi. dostalem 4 tarcze nowe, bez proszenia sie o nic. Podjechalem do nich tylko na sprawdzenie problemu. Tak sie dba o klienta Mazda jeszcze sporo musi sie tutaj nauczyc.
... no ale znowu sie rozpisalem ND sa zajebiste, brac i kupowac ale uzywane ND1 bo cenowo sa super i pchac do nich graty BBR i auto na lata bedzie!! Nowe ND2 nie oplaca sie według mnie. Nie jest warte 2x ceny ND1. skrzynia jak padnie to trudno 1500zl na allegro jakies byly. Lepsze to niz panewki do wymiany przy 80tys w BMW
146tys wynosila cena ND2 z tym pakietem recaro. Tamta demo byla bardzo dobrze wyceniona ale ... byla mocno upalana + skrzynia ktorej serwis nie chcial uznac na gwarancji. Moral mojej histori jest taki, ze ... cala frajda z MX5 jest to ze sa przystępne cenowo. Kocham ND taaaaak bardzo i po NCku, napewno wejdzie ND2 kupil bym nawet taka nowa ale dla mnie Mazda Polska nie umie obsługiwać klientów dla ktorych cena nie ma pierwszego znaczenia. WIec tak, jest gwarancja 5letnia na skrzynie w ND ale użeranie sie z nimi na wymianie to nic fajnego.
W Lexusie, po 15tys km wpadl mi maly kamyczek pomiedzy tarcze a klocek. Cala lewa tarcza byla zarysowana. Podjechalem do nich i powiedzialem aby sprawdzili co sie dzieje. Oni powiedzieli ze tak nie moze byc i wymienili mi wszystkie 4 tarcze na nowe!! myslalem ze na zawal odlece. patrze i nie dowierzam w to co facet mowi. dostalem 4 tarcze nowe, bez proszenia sie o nic. Podjechalem do nich tylko na sprawdzenie problemu. Tak sie dba o klienta Mazda jeszcze sporo musi sie tutaj nauczyc.
... no ale znowu sie rozpisalem ND sa zajebiste, brac i kupowac ale uzywane ND1 bo cenowo sa super i pchac do nich graty BBR i auto na lata bedzie!! Nowe ND2 nie oplaca sie według mnie. Nie jest warte 2x ceny ND1. skrzynia jak padnie to trudno 1500zl na allegro jakies byly. Lepsze to niz panewki do wymiany przy 80tys w BMW
Zgadzam się na 200% - MX to wspaniałe auto, ale nie jest po prostu wart 150 tysięcy!
- Hookie
- Donator
- Posty: 3402
- Rejestracja: 01 gru 2011, 19:22
- Model: NB FL
- Wersja: 1.8 Memories 2
- Lokalizacja: Sosnowiec
Rozumiem w pełni osoby kupujące auto w salonie, bo sam chciałem NDka z salonu. Kupiłem natomiast 3-miesięcznego tak naprawdę amerykańca z 13k przebiegu za 3/5 ceny i z perspektywy czasu uznaję to za najlepszą decyzję, jaką mogłem podjąć. Nie twierdzę, że ND nie jest warta ~110-120 tysięcy (choć patrząc na to jak spadają ceny używanych ND...), ale 146k to już totalny odlot. Z Mazdą Polska moje dotychczasowe doświadczenia są mieszane i nie wiem czy chciałbym się bujać u nich z serwisami i ew. realizacją gwary.
2011-12: NB 1.8 '98 10th Anni 2260 - Miatulka
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015 - 2017: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018 - 2022: ND 2.0 '16 Club - Kocur
Maj 2022: - obecnie: NBfl 1.8 '03 - Żaba
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015 - 2017: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018 - 2022: ND 2.0 '16 Club - Kocur
Maj 2022: - obecnie: NBfl 1.8 '03 - Żaba
- mike_d
- Donator
- Posty: 1171
- Rejestracja: 06 cze 2015, 21:18
- Model: ND
- Wersja: SkyFreedom Karai
- Lokalizacja: Poznań
Ja (odpukać) na razie nie narzekam na serwis - wszystko co było nie tak naprawiali:
- pompa wody padła po ... 20kkm - wymienili
- szyba pasażera piszcząca przy zamykaniu - wymienili uszczelki z obu stron (btw, zmieniła się ich konstrukcja więc chyba problem był popularny)
Wiem że możnaby to ogarnąć we własnym zakresie (czyt. u Artura ale płacę za wygodę.
Inna rzecz że auto kosztowało mnie 120 tys, nie 140 - tyle dałbym ale tylko za 30th anni.
- pompa wody padła po ... 20kkm - wymienili
- szyba pasażera piszcząca przy zamykaniu - wymienili uszczelki z obu stron (btw, zmieniła się ich konstrukcja więc chyba problem był popularny)
Wiem że możnaby to ogarnąć we własnym zakresie (czyt. u Artura ale płacę za wygodę.
Inna rzecz że auto kosztowało mnie 120 tys, nie 140 - tyle dałbym ale tylko za 30th anni.
- Wojtek Wawa
- Donator
- Posty: 2138
- Rejestracja: 06 paź 2015, 11:29
- Model: ND
- Wersja: freedom+bilstein
- Lokalizacja: Warszawa
10/10MMRS pisze: ↑18 kwie 2019, 9:29Powiem tak, pierwsza moja skrzynia poddała się po jednym Jastrzębiu. Druga, po poprawkach - odpukać - jest po 4 kolejnych torowaniach i wszystko jest z nią w porządku. Ponadto od kilkunastu tysiecy silnik zmodyfikowany jest na jakieś 240 km i 280 Nm. Skrzynia żyje i ma się dobrze, a jak padnie to kupi się z rozbitka i dalej się będzie śmigać. Także kolego poluzuj sznurowadła i jak auto Ci się podoba to kupuj i czerp przyjemność z jazdy
Do tego jak pisze MMRS skrzynie poprawiono - a całą historię poprawek i daty produkcji znajdziesz w wątku poniżej.
- Wojtek Wawa
- Donator
- Posty: 2138
- Rejestracja: 06 paź 2015, 11:29
- Model: ND
- Wersja: freedom+bilstein
- Lokalizacja: Warszawa
Jak dla mnie to używane ND za 80k są drogie. Nowe 2.0 184km kosztuje od 98900 - wolałbym dołożyć te 20k i mieć nowe auto, a na dodatek 24KM więcej. Wiadomo że wyposażenie będzie gorsze i mniej luksusów, ale przecież to nie sedno MX5
-
- Posty: 131
- Rejestracja: 13 mar 2018, 19:37
- Model: NC FL2
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Szkoda tylko, ze te standardowe fotele sa tak slabe ;[ ani nie wygladaja, ani to kubelki ;[ Pakiet recaro jest wart swojej ceny ze wzgledu na same fotele. Odrazu kubel z homologacja drogowa i poduszka. Szkoda tylko, ze mozna ten pakiet domówić tylko do najdroższej wersji ;[ Same fotele recaro z regulacja i poduszka to spokojnie cena min 10tys zl ... i w sumie nadal nie maja homologacji drogowej chyba. Tak wiec 98tys zl + recaro = 108tys zl a za 105tys jest juz wersja skypassion :] i tak w kolko mozna ;] przerabialem to juz duzo razy i najbardziej sie oplaca, szukac uzywane ND1 z pakietem recaro. Najwięcej oszczędności wtedy jest i w sumie najfajniejsze ND wtedy dostajemy. Ja bym wolal ND1 z pakietem recaro i czuje kazdy zakret i mam zaoszczedzone $$, niz nowe ND2 w bieda wersji z fotelami ktore w ogole nie trzymaja ;[ ... oczywiscie, fotele mozna zmienic zawsze ale to $$ i tak w kolko ;] Gdyby mozna bylo kupic podstawowa mx5 bez niczego ale z lepszymi fotelami to byłby to hit, prawdziwy hit. Taki szach mat.
- mike_d
- Donator
- Posty: 1171
- Rejestracja: 06 cze 2015, 21:18
- Model: ND
- Wersja: SkyFreedom Karai
- Lokalizacja: Poznań
Masta, weź pod uwagę że Recaro z ND mają specyficzne profilowanie - ja np. przymierzyłem się do nich i nie byłem w stanie znaleźć wygodnej pozycji (zagłówek jest w nich za bardzo wygięty do przodu) - o ile bardzo chciałem ten pakiet to musiałem z niego zrezygnować żeby wygodnie siedzieć...MastaMarek pisze: ↑19 kwie 2019, 12:46Szkoda tylko, ze te standardowe fotele sa tak slabe ;[ ani nie wygladaja, ani to kubelki
- Hookie
- Donator
- Posty: 3402
- Rejestracja: 01 gru 2011, 19:22
- Model: NB FL
- Wersja: 1.8 Memories 2
- Lokalizacja: Sosnowiec
Fotele materiałowe > Recaro > skóra - to w kwestii wygody (choć to kwestia gustu). Jeśli chodzi o wygląd, wiemy wszyscy jak jest.
2011-12: NB 1.8 '98 10th Anni 2260 - Miatulka
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015 - 2017: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018 - 2022: ND 2.0 '16 Club - Kocur
Maj 2022: - obecnie: NBfl 1.8 '03 - Żaba
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015 - 2017: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018 - 2022: ND 2.0 '16 Club - Kocur
Maj 2022: - obecnie: NBfl 1.8 '03 - Żaba
-
- Posty: 131
- Rejestracja: 13 mar 2018, 19:37
- Model: NC FL2
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Szkoda:) te fotele sa rewelka ale oczywiscie jak ktos nie moze zajac dobrej pozycji to nic na sile. Ja bym sie tam.pomeczyl hehemike_d pisze: ↑19 kwie 2019, 13:32
Masta, weź pod uwagę że Recaro z ND mają specyficzne profilowanie - ja np. przymierzyłem się do nich i nie byłem w stanie znaleźć wygodnej pozycji (zagłówek jest w nich za bardzo wygięty do przodu) - o ile bardzo chciałem ten pakiet to musiałem z niego zrezygnować żeby wygodnie siedzieć...
Fabryczne recaro z ND mi nie odpowiada, bo siedzi się jeszcze wyżej niż na zwykłych. Jakbym chciał 'kubełki' to bym spróbował wsadzić coś w stylu Recaro CS (para ok 10k). Moim zdaniem dużo ciekawsze niż te fabryczne
- Wojtek Wawa
- Donator
- Posty: 2138
- Rejestracja: 06 paź 2015, 11:29
- Model: ND
- Wersja: freedom+bilstein
- Lokalizacja: Warszawa
Długo szukałem mojej ND... bo wszystkie były z Recaro (albo nie czerwone). Też było mi w nich niewygodnie. Po pół godziny noga mi cierpła.
Ostatnio zmieniony 21 kwie 2019, 7:57 przez Wojtek Wawa, łącznie zmieniany 1 raz.
- TerminatorPi
- Donator
- Posty: 1602
- Rejestracja: 23 cze 2017, 19:24
- Model: ND RF
- Wersja: SkyFreedom
- Lokalizacja: Mała dziura pod dużą Warszawą ;-)
Kwestia, pardon my french, dupy. Dla mnie Recaro z ND są jedynymi dotąd fotelami, w których mnie po pół godziny plecy nie bolą. Podejrzewam, że przez trzymanie boczne. Na drugim końcu spektrum są stołki barowe z Rav4. Tam mnie wszystko bolało jak tylko pomyślałem, że muszę wsiadać do samochodu