[NCFL] Problem z alarmem/centralnym zamkiem, auto uziemione....
Ratunku...
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
<panic_mode_enabled="true">
Witajcie!
otoz moja mazda (NCFL 2.0) dzisiaj pod lidlem (to akurta chyba nie ma znaczenia) powiedziala "p*, nie jade".
objawy? w skrocie: swirowanie centralnego zamka i wyjacy alarm, silnik oczywiscie gasnie zaraz po odpaleniu (immo).
w szczegółach - otwieranie auta powoduje duzo klikniec (i cos jakby dzwiek zamykania/otwierania w kolko, zwl po stronie pasazera). Po otwarciu drzwi (ktorychkolwiek), bagaznika - po kilku sekundach zaczyna sie wycie. Wyje z pol minuty i cisza. Jak siedze w srodku i wloze kluczyk do stacyjki, wyje znowu. Zamykanie z pilota dziala czasami (pomimo ze mrugnie). Klikniecie otwierania nie powoduje przerwania wycia...
Z OBD meldowalo mi slabe aku, plus poprzedni wlasciciel mowil, ze jak dlugo nie jezdzil i aku bylo slabe to alarm wyl. No wiec szybka kalkulacja - kupilem nowe aku. Zaladowalem do auta, odpalilo. Zero alarmu. Dojechalem do domu i dumny z siebie zgasilem auto... i to byl blad. 10 minut pozniej problem wrocil i nie chce juz odejsc. Troche moze niefortunnie, ale na szczescie stoi pod domem...
Ratunku
Szukalem na forum tu, na innych tez - nie znalazlem nic do konca pasujacego.
PS. Ach! Zdarzylo mi sie ze 2 razy ostatnio, ze po otwarciu auta zamykalo sie i otwieralo samo (na otwartych drzwiach) kilka razy i przestawalo.
PS2. Drzwi zapalaja swiatla, ale nie wiem czy to te same mikroprzelaczniki...
Witajcie!
otoz moja mazda (NCFL 2.0) dzisiaj pod lidlem (to akurta chyba nie ma znaczenia) powiedziala "p*, nie jade".
objawy? w skrocie: swirowanie centralnego zamka i wyjacy alarm, silnik oczywiscie gasnie zaraz po odpaleniu (immo).
w szczegółach - otwieranie auta powoduje duzo klikniec (i cos jakby dzwiek zamykania/otwierania w kolko, zwl po stronie pasazera). Po otwarciu drzwi (ktorychkolwiek), bagaznika - po kilku sekundach zaczyna sie wycie. Wyje z pol minuty i cisza. Jak siedze w srodku i wloze kluczyk do stacyjki, wyje znowu. Zamykanie z pilota dziala czasami (pomimo ze mrugnie). Klikniecie otwierania nie powoduje przerwania wycia...
Z OBD meldowalo mi slabe aku, plus poprzedni wlasciciel mowil, ze jak dlugo nie jezdzil i aku bylo slabe to alarm wyl. No wiec szybka kalkulacja - kupilem nowe aku. Zaladowalem do auta, odpalilo. Zero alarmu. Dojechalem do domu i dumny z siebie zgasilem auto... i to byl blad. 10 minut pozniej problem wrocil i nie chce juz odejsc. Troche moze niefortunnie, ale na szczescie stoi pod domem...
Ratunku
Szukalem na forum tu, na innych tez - nie znalazlem nic do konca pasujacego.
PS. Ach! Zdarzylo mi sie ze 2 razy ostatnio, ze po otwarciu auta zamykalo sie i otwieralo samo (na otwartych drzwiach) kilka razy i przestawalo.
PS2. Drzwi zapalaja swiatla, ale nie wiem czy to te same mikroprzelaczniki...
granatnakolach.pl- o motoryzacji, po swojemu.
nie mialem nigdy problemow z krecenim, teraz tez kreci wesolo i odpala na dotyk (i na starym i na nowym, przy czym stary po wymontowaniu dalej ma solidne 13V), tylko immo gasi auto... a po odpaleniu pradu jest chyba pod dostatkiem. Ale sprawde jutro, zawsze jakis trop, teraz juz ciemno na dworze...
granatnakolach.pl- o motoryzacji, po swojemu.
Tez tak pomyslalem, ale to musialby byc efekt dziwnej konstelacji otwartych i zamknietych drzwi w momencie odlaczenia. Probowalem odlaczyc pod domem i nic.
I tak, obstawiam wszystko fabryczne. Auto raczej grzebane nie jest.
granatnakolach.pl- o motoryzacji, po swojemu.
-
- Donator
- Posty: 3669
- Rejestracja: 13 mar 2016, 15:50
- Model: ND
- Wersja: GT Sport nav+
- Lokalizacja: Nottinghamshire
Nie miałem za dużo styczności z NC, tam komputer jest w okolicy nóg, pod deską? W NC (nie wiem czy w poliftowych tez) z tego co pamiętam był jakiś problem z przeciekami z podszybia - może coś Ci się zalało?
Zastanawiam się czy to nie jest jakiś problem z centralnym zamkiem, a alarm nie rozbraja się "przy okazji". Przy otwieraniu drzwi z pilota słychać klikanie spod kierownicy gdzieś i coś jakby męczył zamek w drzwiach pasażera... Trwa to dobre kilkanaście sekund...
granatnakolach.pl- o motoryzacji, po swojemu.
Myślę, że raczej masz awarię alarmu niż modułu sterowania zamkiem centralnym - alarmy to bardzo często garażowe produkty, nie przystosowane do dłuższej eksploatacji w samochodzie. Spróbuj zdezaktywować alarm i zobacz czy objawy ustały.
A swoją drogą po co ci alarm w MX-5?
A swoją drogą po co ci alarm w MX-5?
Jest bo juz byl jak kupilem obstawiam, ze to mazdowy alarm jest.bonito pisze: ↑05 lut 2019, 9:51Myślę, że raczej masz awarię alarmu niż modułu sterowania zamkiem centralnym - alarmy to bardzo często garażowe produkty, nie przystosowane do dłuższej eksploatacji w samochodzie. Spróbuj zdezaktywować alarm i zobacz czy objawy ustały.
A swoją drogą po co ci alarm w MX-5?
Jakas sugestia jak go zdezaktywowac? Wtedy przynajmniej moglbym gdzies podjechac na diagnostyke...
granatnakolach.pl- o motoryzacji, po swojemu.
mazda do wiekstosci aut ma tone "akcesoriow montowanych przez dealera" (czyli nie wyjezdzajacych z fabryki), obstawialem ze ten alarm to jeden z nich wlasnie...
granatnakolach.pl- o motoryzacji, po swojemu.
Jestem pewien - w instrukcji obsługi do Mazdy nie ma ani słowa o alarmie fabrycznym.
Natomiast handlowcy w salonach (nie tylko Mazdy) wciskają klientom że auto ma "fabryczny" alarm, podczas gdy instalują go sami
- Arvi
- Junior Admin
- Posty: 2909
- Rejestracja: 25 lip 2013, 11:01
- Model: NA
- Wersja: Tiny Tina Edition
- Lokalizacja: Warszawa - Stare Włochy
Miałem nadzieję, że masz info z jakiegoś ASO.
W połowicy NCFLu jest irytująca przypadłość, że alarm odpala się po otwarciu z pilota bagażnika (co nie wyłącza alarmu), a biorąc pod uwagę jak rozbudowana była sieć dealerów Mazdy w PL za czasów NCeków, to obstawiam montaż w Niemczech.
Niedobrze.
Nic to - trzeba będzie organoleptyką sprawdzić co to za urządzenie tam siedzi (bo do ASO oddać aftermarketowy alarm, to proszenie się o kłopoty).
Dzięki (bo instrukcji oczywiście nie czytałem).
W połowicy NCFLu jest irytująca przypadłość, że alarm odpala się po otwarciu z pilota bagażnika (co nie wyłącza alarmu), a biorąc pod uwagę jak rozbudowana była sieć dealerów Mazdy w PL za czasów NCeków, to obstawiam montaż w Niemczech.
Niedobrze.
Nic to - trzeba będzie organoleptyką sprawdzić co to za urządzenie tam siedzi (bo do ASO oddać aftermarketowy alarm, to proszenie się o kłopoty).
Dzięki (bo instrukcji oczywiście nie czytałem).
O! to to! Dokladnie tak jest tez u mnie.
Moze to jakis trop za konkretnym modelem alarmu?
no to pytanie za 100 punktow - gdzie tego szukac? :/
granatnakolach.pl- o motoryzacji, po swojemu.
-
- Donator
- Posty: 3669
- Rejestracja: 13 mar 2016, 15:50
- Model: ND
- Wersja: GT Sport nav+
- Lokalizacja: Nottinghamshire
we wrocku na warsztatowej (między budynkiem telewizji a nasypem kolejowym) na przeciwko elektryka był spec od alarmów.
https://goo.gl/maps/ELNBvAayEq62 w tą dziurawą uliczkę w lewo, alarmy są po prawej stronie (znaczy się były 5 lat temu jak jeszcze mieszkałem w Polsce )
Nazwa: Aas-Autoalarmy. Nadratowski J.
Adres:
UL. WARSZTATOWA 7
Kod pocztowy/Miasto:
53-014 Wrocław
Województwo:
Dolnośląskie
Telefon:
(71) 339-76-03
Fax:
(71) 3397603
- tomasz01
- Donator
- Posty: 3518
- Rejestracja: 16 cze 2015, 21:43
- Model: NB
- Wersja: Magic
- Lokalizacja: Warszawa Usrynów
Można tak od biedy -> https://www.olx.pl/wroclaw/q-wynajem-autolaweta/
jak bede juz tak zdesperowany... Poki co jednak licze, ze znajdzie sie tu ktos kto doradzi (zwl. ze nie ja jeden mialem podobny problem, ale z rozwiazaniami jakos slabo w necie...)tomasz01 pisze: ↑06 lut 2019, 11:57Można tak od biedy -> https://www.olx.pl/wroclaw/q-wynajem-autolaweta/
granatnakolach.pl- o motoryzacji, po swojemu.
sterownik alarmu chyba (!) znalazlem (w kazdym razie klika jak zalacza sie alarm a nie klika jak wlacze np. awaryjne). Centralny zamek ma na pewno problem, bo przy otwarciu w nieskonczonosc meczy drzwi pasazera (otwiera je a potem meczy).
To mozliwe, ze alarm jak sie raz uzbroil tak juz zostal, bo nie dostaje prawidlowego (albo wrecz dostaje bledny) sygnal od zamka?
Wyjecie bezbiecznika od centrlanego nic nie daje (chociaz probowalem tylko przy otwartych na osciez drzwiach aucie).
Co ciekawe, jak wsiade, wloze kluczyk i nie ruszajac sie poczekam az alarm przestanie panikowac, to auto odpale. Jak sie rusze albo rusze drzwiami to alarm sie zalacza i auto gasnie
Aha i nie, nie jestem w stanie odczytac symbolu zadnego na tym chyba sterowniku, nie mam jak go wyjac a etykieta zaklejona jest czarna tasma.
To mozliwe, ze alarm jak sie raz uzbroil tak juz zostal, bo nie dostaje prawidlowego (albo wrecz dostaje bledny) sygnal od zamka?
Wyjecie bezbiecznika od centrlanego nic nie daje (chociaz probowalem tylko przy otwartych na osciez drzwiach aucie).
Co ciekawe, jak wsiade, wloze kluczyk i nie ruszajac sie poczekam az alarm przestanie panikowac, to auto odpale. Jak sie rusze albo rusze drzwiami to alarm sie zalacza i auto gasnie
Aha i nie, nie jestem w stanie odczytac symbolu zadnego na tym chyba sterowniku, nie mam jak go wyjac a etykieta zaklejona jest czarna tasma.
granatnakolach.pl- o motoryzacji, po swojemu.
Wychodzi na to, ze problem prawdopodbnie lezy w silowniku zamka drzwi pasazera. Niestety czesc uzywana ciezko znalezc (bylo kilka wersji, jest inna dla aut z alarmem) a nowa to koszt prawie 900 PLN, ktorych nie bardzo chce wydawac w ciemno. I tu pytanie:
czy znalazlaby sie jakas dobra dusza z Wro lub okolic, z NC pomiedzy 2006 a 2012, wyposazonej w CZ i alarm mazdy, ktora za butelke czegos dobrego zgodzilaby sie na przekladke na chwile, zeby zdiagnozowac problem?
Oczywiscie biore na siebie odpowiedzialnosc za wszelkie ewentualne szkody.
czy znalazlaby sie jakas dobra dusza z Wro lub okolic, z NC pomiedzy 2006 a 2012, wyposazonej w CZ i alarm mazdy, ktora za butelke czegos dobrego zgodzilaby sie na przekladke na chwile, zeby zdiagnozowac problem?
Oczywiscie biore na siebie odpowiedzialnosc za wszelkie ewentualne szkody.
granatnakolach.pl- o motoryzacji, po swojemu.
- irekJ
- Donator
- Posty: 2635
- Rejestracja: 25 mar 2014, 11:48
- Model: ND
- Wersja: Mocny Full
- Lokalizacja: PL | CH | IT
Ja mam i NC i alarm zamontowany "fabrycznie" w Mazdzie auto stoi we WRO.
Ale niestety jest niewyciągalny u mnie bo musiałbym rozpinać cały układ zasilania i okablowanie od EDFC i innych ustrojstw... raczej nie do ogarnięcia.
Poza tym mam podejrzenie, że mam inny alarm niż wszyscy polscy salonowcy bo mogę otworzyć samą klapę bez aktywacji alarmu, dezaktywować czujniki monitorujące wnętrze (uzbroić alarm top down) a z tego co kojarzę inni tak nie potrafią. Więc ewentualna przekładka raczej nic nie da i pewnie centralka nawet pasowna nie będzie.
Ale niestety jest niewyciągalny u mnie bo musiałbym rozpinać cały układ zasilania i okablowanie od EDFC i innych ustrojstw... raczej nie do ogarnięcia.
Poza tym mam podejrzenie, że mam inny alarm niż wszyscy polscy salonowcy bo mogę otworzyć samą klapę bez aktywacji alarmu, dezaktywować czujniki monitorujące wnętrze (uzbroić alarm top down) a z tego co kojarzę inni tak nie potrafią. Więc ewentualna przekładka raczej nic nie da i pewnie centralka nawet pasowna nie będzie.
- pavlacos
- Donator
- Posty: 681
- Rejestracja: 12 lut 2018, 9:30
- Model: NC
- Wersja: Koksed by Five
- Lokalizacja: Wrocław
Dlaczego obstawiasz siłownik i czy nie możesz go wypiąć po prostu na chwilę?
Czasami jest też tak że alarmy mają swoje zasilanie odrębne. Natomiast jak będziesz miał wersję to można go jakimś kodem wyłączyć
Ostatnio wymieniałem lewy siłownik drzwi, bo raz otwierał, a po dłuższym trzeba było kilka razy klikać pilota (jest kupa rozbierania od razu mówię) dlatego spróbuj najpierw może wypiąć kostki i tam zrobić ew obejście czy coś. Na testowe wpięcie chyba powinien wystarczyć.
Alarmu całe szczęście nie mam, ale spec to ci powie że to może być to albo to i wymieniaj/ sprawdzaj po kolei. Ja zacząłem od baterii w kluczyku, co mnie się wydawało przez chwilę że pomogło (z kolegą w Poznaniu swój temat konsultowałem, który mi kazał zmienić ten siłownik żebym nie został z dupą w nocniku jak się zatnie na amen)
W kwestii części jak będzie potrzeba to dam Tobie namiar
Czasami jest też tak że alarmy mają swoje zasilanie odrębne. Natomiast jak będziesz miał wersję to można go jakimś kodem wyłączyć
Ostatnio wymieniałem lewy siłownik drzwi, bo raz otwierał, a po dłuższym trzeba było kilka razy klikać pilota (jest kupa rozbierania od razu mówię) dlatego spróbuj najpierw może wypiąć kostki i tam zrobić ew obejście czy coś. Na testowe wpięcie chyba powinien wystarczyć.
Alarmu całe szczęście nie mam, ale spec to ci powie że to może być to albo to i wymieniaj/ sprawdzaj po kolei. Ja zacząłem od baterii w kluczyku, co mnie się wydawało przez chwilę że pomogło (z kolegą w Poznaniu swój temat konsultowałem, który mi kazał zmienić ten siłownik żebym nie został z dupą w nocniku jak się zatnie na amen)
W kwestii części jak będzie potrzeba to dam Tobie namiar
Motór jest bogiem, Prędkość nałogiem, Tuning zabawą, Freestyle podstawą
Maly update:
alarm odlaczony (jak to bylo szybkie i proste to nawet nie mowie, bo stracilem wiare czy chce go montowac z powrotem), wiec auto jezdzi.
Zamek w drzwiach kierowcy ma lekko inna konstrukcje niz pasazera i odpiecie jednej z 2 kostek (tej, ktorej nie ma po stronie pasazera) w magiczny sposob spowodowalo ze wszystko znowu dziala
Wie ktos moze co to jest tym podlaczone?
W kazdym razie wyglada ze do wymiany zamek po lewej stronie auta...
alarm odlaczony (jak to bylo szybkie i proste to nawet nie mowie, bo stracilem wiare czy chce go montowac z powrotem), wiec auto jezdzi.
Zamek w drzwiach kierowcy ma lekko inna konstrukcje niz pasazera i odpiecie jednej z 2 kostek (tej, ktorej nie ma po stronie pasazera) w magiczny sposob spowodowalo ze wszystko znowu dziala
Wie ktos moze co to jest tym podlaczone?
W kazdym razie wyglada ze do wymiany zamek po lewej stronie auta...
granatnakolach.pl- o motoryzacji, po swojemu.
Ach no i gdyby ktos mial podobny problem w przyszlosci, oto wynik calej sprawy:
Uszkodzony byl zamek w drzwiach kierowcy, nie dawal sygnalu do alarmu, ze sie otworzyl wiec alarm sie nie deaktywowal.
Odpiecie jednej kostki przy zamku pomoglo jezdzic autem, z grubsza calosc dzialala jak nalezy, ale zamek i tak wymieniony...
Uszkodzony byl zamek w drzwiach kierowcy, nie dawal sygnalu do alarmu, ze sie otworzyl wiec alarm sie nie deaktywowal.
Odpiecie jednej kostki przy zamku pomoglo jezdzic autem, z grubsza calosc dzialala jak nalezy, ale zamek i tak wymieniony...
granatnakolach.pl- o motoryzacji, po swojemu.