mx-5 kontra drzewo

Ogólny dział techniczny związany z tematami eksploatacyjnymi, mechanicznymi i elektroniką wszystkich generacji Mazd MX-5.

Moderatorzy: pirul, Moderatorzy

U.S.U.L
Posty: 304
Rejestracja: 29 maja 2015, 11:46
Model: NB
Wersja: 2.0 K20A2
Lokalizacja: Gdansk
Kontakt:

09 lip 2017, 22:25

A taka ladna byla...
Pechowa wczorajsza runda Power Stage Bednary.
Pierwszy przejazd i odrazu lokata numer 1 z 2,40s przewagi. Auto w koncu ogarniete, prowadzilo sie idealnie. Probem z przegrzewaniem nareszcie wyelimonowany, wstawiona kilka dni wczesniej nowiuska aluminiowa chlodnica, zrobione wszystkie plyny, modyfikacja lamp nad ktora siedzialem caly dzien.
No i wszystko to pieknie do czasu az na zakrecie zaliczylem wyjazd prosto do lasu.
Odrazu wiedzialem ze cos jest nie tak bo auto na dohamowaniu do lewego luku nie chcialo zwolnic jak powinno. Myslalem ze zblokowalem kola na delikatnie mokrej nawierzchni ale nawet po odpuszczeniu nie bylo spodziewanej reakcji. Dalej juz byla trawa, zjazd po malej skarpie, trzask lamanych drzew, mocne szarpniecie i glucha cisza okraszona pieknym oblokiem pary z tego co po chlodnicy zostalo.
Przyczyna okazal sie byc prawdopodobnie zle zarobiony przewod hamulcowy przedniego lewego kola ktory jakim cudem wypadl z pompy. To by tlumaczylo dlaczego nie moglem wyhamowac i rownoczesnie sciagalo mnie w prawo.
Na ta chwile nie wiem zupelnie jak potocza sie losy auta.
Bardzo sie do niego przywiazalem i wiem ze ma w sobie jeszcze nieuwolniony potencjal ale wstepne ogledziny nie napawaja optymizmem...

Ze strat na pierwszy rzut oka: oczywiscie caly pas przedni ze zderzakiem i swiatlami, zgnieciona prawa podluznica, lewa jeszcze nie wiadomo w jakim stanie, prawy faruch pognieciony do szczytu kielicha, ciezko stwierdzic czy na swoim miejscu. Drzewo dotarlo do samego rozrzadu i zatrzymalo sie na kolkach pasowych oraz stabilizatorze ktory moze byc zgiety. Obydwa blotniki, prawy moze do wyklepania.
Lewe kolo skosilo mniejsze drzewo i tam krzywe wahacze, drazki kierownicze, lacznik stabilizatora, mozliwe ze amortyzator oraz pewnie felga. Dodatkowo peknieta lapa dyferencjalu. Reszta pewnie wyjdzie podczas rozbiorki.

Teraz pytanie do was, szczegolnie osob w temacie, czy ta prawa strona jest do odratowania i w jaki sposob?
Załączniki
IMG_20170709_170236.jpg
IMG_20170709_170236.jpg (764.47 KiB) Przejrzano 2063 razy
IMG_20170709_170218.jpg
IMG_20170709_170218.jpg (624.5 KiB) Przejrzano 2063 razy
IMG_20170709_170149.jpg
IMG_20170709_170149.jpg (580.34 KiB) Przejrzano 2063 razy
IMG_20170709_170126.jpg
IMG_20170709_170126.jpg (1014.31 KiB) Przejrzano 2063 razy
IMG_20170708_152357.jpg
IMG_20170708_152357.jpg (820.43 KiB) Przejrzano 2063 razy
IMG_20170708_144751.jpg
IMG_20170708_144751.jpg (1.01 MiB) Przejrzano 2063 razy
IMG_20170708_144721.jpg
IMG_20170708_144721.jpg (600.05 KiB) Przejrzano 2063 razy
IMG_20170708_144444.jpg
IMG_20170708_144444.jpg (1.42 MiB) Przejrzano 2063 razy
Awatar użytkownika
ace
Donator
Donator
Posty: 565
Rejestracja: 03 kwie 2017, 22:35
Model: NB FL
Wersja: Silver Blues
Lokalizacja: Wrocław

09 lip 2017, 23:06

Kuuuurde, słabo. Szkoda fury, bardzo charakterystyczna jest... Nie wyjdzie taniej przełożenie do nowej budy?

W ogóle to cały jesteś? Auto wygląda dość strasznie.
NBFL 1.8 - Blues Beatdown | NC SPEC - Rocambolesco
Tyś tyś?
ree
Posty: 2576
Rejestracja: 05 paź 2009, 22:51
Model: NA
Lokalizacja: Szczecin

10 lip 2017, 6:36

Podłużnice chyba oberwały. Szukaj nowej budy.
Awatar użytkownika
meewosh
Posty: 1140
Rejestracja: 16 cze 2015, 20:52
Model: NA
Wersja: 1.8 '94
Lokalizacja: Ogrodzieniec

10 lip 2017, 7:57

Jak tylko motor zdrowy to ja bym kupił coś za 1000 euro i składał. W DE takie ogłoszenia znikają momentalnie i potem są na OL'iksie.
Niezły dzwon, albo tak mocny albo auto tak słaby przód miało - nie ma sensu ratować - to nie auto za 50 tyś. Takie moje zdanko :(
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Było sobie NB ... viewtopic.php?f=22&t=17700&hilit=meewosh

Jest sobie NA ... viewtopic.php?f=22&t=25585&p=450826&hilit=meewosh#p450826
Awatar użytkownika
crazydunky
Posty: 229
Rejestracja: 25 maja 2009, 20:33
Model: Inny
Lokalizacja: Łódź

10 lip 2017, 8:20

Arnold95 sprzedaje srebrną Na z lekkim wgniotem w klapę. Połączenie idealne z Twoją :)
Per aspera
Ad astra
Awatar użytkownika
Alex
Donator
Donator
Posty: 4595
Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
Model: NC
Wersja: Niseko
Lokalizacja: łódź
Kontakt:

10 lip 2017, 9:23

crazydunky pisze:Arnold95 sprzedaje srebrną Na z lekkim wgniotem w klapę. Połączenie idealne z Twoją :)

ztcp USUL pisal do niego pw gdy tego watku jeszcze nie bylo

Mazda wygada slabo, ale nie ma sie co dziwic skoro przylozenie sily bylo raczej punktowe (do dobra, raczej linia prosta). Najwazniejsze ze kierowca nie ucierpial. Tak wiec paru kierowcow MC ma oddech co najwyzej na chwile :lol:
pozdrawiam
Alex :-)
były: czarna NC L5 , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko L5/RomDrop 8-) 182HP/242Nm 8-)
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
U.S.U.L
Posty: 304
Rejestracja: 29 maja 2015, 11:46
Model: NB
Wersja: 2.0 K20A2
Lokalizacja: Gdansk
Kontakt:

10 lip 2017, 15:23

Dzieki za opinie. Czekam na to co powie blacharz obeznany w temacie. Biore pod uwage inna kaste tylko szkoda ze ta z ogloszenia jest srebrna. Mysle tez o oddaniu do piaskowania i zbudowania wszystkiego od nowa bardzo lekko. A wtedy to juz pewnie kolor bialy i oczywiscie swap na k20.
Awatar użytkownika
Phill
Posty: 253
Rejestracja: 29 maja 2016, 10:42
Model: NA
Lokalizacja: Nowy Sącz

10 lip 2017, 15:58

szukaj w DE do tys Euro całej bieda edyszyn 1.6 90km nawet lekko podgryzionej przez rudą, przytargaj do PL, zrób kompletną blacharke i poprzerzucaj wszystko :) najlepsza opcja mi sie wydaje
Downhill, Cars & Rock'n Roll
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Miata na '91 http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=22281
Danillo
Donator
Donator
Posty: 2177
Rejestracja: 24 lip 2014, 9:52
Model: Inny
Wersja: ND1
Lokalizacja: W-wa

10 lip 2017, 16:35

Przykrość z powodu auta. Dobrze, że Tobie nic nie jest. Czerwone są przereklamowane, - kupuj srebrną, nie będę sam ;)
Pozdrawiam, Danillo
Awatar użytkownika
nick.es
Moderator podróży
Moderator podróży
Posty: 7684
Rejestracja: 11 mar 2014, 10:13
Model: NB FL
Lokalizacja: Costa Blanca

10 lip 2017, 17:00

Dobrze, że nic Ci nie jest, bo coś takiego mogło się skończyć tragicznie. Z tego, co tu widzę i czytam wnioskuję, że Ania nie jechała z Tobą na prawym.

Co do naprawy, wydaje mi się, że wskrzeszanie auta w tej budzie jest kompletnie nieopłacalne. Tak jak mówią pozostali - potrzebna Ci druga buda. Masz wszystko, co Ci potrzebne, żeby stworzyć idealne połączenie :zgoda: (poza tą chłodnicą - szkoda jej). Tym bardziej, że ten K20 czeka w kolejce.
crazydunky pisze:Połączenie idealne z Twoją :)
Puzle :kciuk:
sowa
Posty: 80
Rejestracja: 03 cze 2016, 15:39
Model: NB
Wersja: Miracle
Lokalizacja: Wawa
Kontakt:

10 lip 2017, 18:47

Jeśli się uda to możesz znaleźć dwie ćwiartki i połączyć się ze swoją budą w miejscach fabrycznych. Będziesz miał tą samą wytrzymałość, bo prostowanie tego może okazać się tragicznie w skutkach jeśli w przyszłości (odpukać) miałbyś podobną sytuację.
Nightfall7
Posty: 155
Rejestracja: 07 paź 2015, 12:07
Model: NA
Wersja: USDM
Lokalizacja: Zamość

10 lip 2017, 20:50

wrzucic na ramę podprostować lewą prawą wymienic razem z fartuchem i pasem przednim :) prosta robota w dwa tyg można się z tym wyrobić. Robiłem podobnie uderzoną. a co do przewodu to pewnie końcówka źle zarobiona była.
Była: nbfl silverblues 2003
Była: nbfl 2001
Była: NA mariner blue 1992
Obecnie: NA Czerwona USDM 1992
wojteks
Posty: 969
Rejestracja: 05 maja 2012, 19:54
Model: NA
Lokalizacja: Podkarpackie

11 lip 2017, 6:52

Nightfall7 pisze:a co do przewodu to pewnie końcówka źle zarobiona była.

Jeżeli wysunęła się z nakrętki to nie była wcale zarobiona, MX (i inne japończyki) mają inny standard zarobienia końcówki niż np. VW (europa). Ciekawe jak wygląda ten przewód hamulcowy z drugiej strony.
Awatar użytkownika
thekingisback
Posty: 486
Rejestracja: 18 lip 2009, 14:31
Model: NB FL
Wersja: Sportive
Lokalizacja: częstochowa

11 lip 2017, 11:09

Współczuję, po obejrzeniu takich zdjęć odrazu noga idzie z gazu.
"Woda, której dotykasz w rzece, jest ostatkiem tej, która przeszła, i początkiem tej, która przyjdzie; tak samo teraźniejszość."
RS
Donator
Donator
Posty: 1552
Rejestracja: 27 wrz 2011, 18:37
Model: NA
Lokalizacja: Krosno/Kraków

11 lip 2017, 17:29

Możesz wrzucić zdjęcie tego zostało z przewodu hamulcowego w pompie?
U.S.U.L
Posty: 304
Rejestracja: 29 maja 2015, 11:46
Model: NB
Wersja: 2.0 K20A2
Lokalizacja: Gdansk
Kontakt:

11 lip 2017, 17:32

RS pisze:Możesz wrzucić zdjęcie tego zostało z przewodu hamulcowego w pompie?

Sek w tym ze wylazlo wszystko i nic nie zostalo.
RS
Donator
Donator
Posty: 1552
Rejestracja: 27 wrz 2011, 18:37
Model: NA
Lokalizacja: Krosno/Kraków

11 lip 2017, 17:55

Nie brzmi to dobrze.

Kiedyś przerabiałem zamienne przewody hamulcowe. Poległem przy próbie dokupienie przewodów hamulcowych do japońców. Wszyscy mechanicy twierdzili, że przewody wykonane zgodnie z ISO (grzybek) się uszczelniają i jest ok. I z moich doświadczeń wynika, że jest ok, miedź jest miękka i miedziane zakończenie się poddaje.
Obrazek

Stożek w pompie zgodniej z SAE jest odwrotny, co może prowadzić do tego, że nawet lekko spęczniony przewód bez drugiego zagięcia (tego na które wskazuje napis "Tool marks acceptable") się uszczelni. Różne normy, które da się ze sobą połączyć to zło w czystej formie.

Ale to tylko teoretyczny wywód.
Awatar użytkownika
jerzj
Posty: 687
Rejestracja: 18 kwie 2011, 8:50
Model: NB
Wersja: Turbo
Lokalizacja: Warszawa

11 lip 2017, 18:18

RS,
Czy chcesz przez to powiedzieć, że dorobienie przewodów hamulcowych w warsztacie przy użyciu giętarki w polskich warunkach może okazać się druciarstwem?
mutra
Donator
Donator
Posty: 3669
Rejestracja: 13 mar 2016, 15:50
Model: ND
Wersja: GT Sport nav+
Lokalizacja: Nottinghamshire

11 lip 2017, 18:27

jerzj pisze:RS,
Czy chcesz przez to powiedzieć, że dorobienie przewodów hamulcowych w warsztacie przy użyciu giętarki w polskich warunkach może okazać się druciarstwem?


kurde, ja mam wszystkie dorobione :roll: . Da się jakos na oko ocenić czy całość jest dobrze złożona???
RS
Donator
Donator
Posty: 1552
Rejestracja: 27 wrz 2011, 18:37
Model: NA
Lokalizacja: Krosno/Kraków

11 lip 2017, 18:52

Nie, nawet najprostszą praską do zarabiania przewodów można zarobić je akceptowalnie. (Tylko praska wymaga tuningu, żeby nie kaleczyła przewodów).

Bez rozbierania nie da się określić czy są dobrze zarobione.

Tak czy inaczej na razie są to tylko i wyłącznie moje przypuszczenia. Ciężko jest ocenić coś we właściwy sposób jedynie na podstawie zdjęć.
wojteks
Posty: 969
Rejestracja: 05 maja 2012, 19:54
Model: NA
Lokalizacja: Podkarpackie

11 lip 2017, 19:36

jerzj pisze:że dorobienie przewodów hamulcowych w warsztacie przy użyciu giętarki

Giętarka jak sama nazwa wskazuje służy tylko do gięcia przewodów, do zarabiania końcówek jest praska.
Awatar użytkownika
jerzj
Posty: 687
Rejestracja: 18 kwie 2011, 8:50
Model: NB
Wersja: Turbo
Lokalizacja: Warszawa

11 lip 2017, 20:17

wojteks pisze:
jerzj pisze:że dorobienie przewodów hamulcowych w warsztacie przy użyciu giętarki

Giętarka jak sama nazwa wskazuje służy tylko do gięcia przewodów, do zarabiania końcówek jest praska.

Zaiste :) miałem na myśli warunki warsztatowe, dorabianie przewodów z metra o zarabianie końcówek na prasce a nie kupowanie gotowych przewodów. Ale dobrze, że jesteśmy precyzyjni :)

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
ODPOWIEDZ