Piekielnie głośno

[PiterN]

Witam drodzy forumowicze.

Ostatnio mialem okazje zrobic niezłego roadtripa moim nowym nabytkiem. 3000km na przestrzeni 4 dni. Po tej wycieczce poznalismy sie calkiem niezle, ale i wyszly rzeczy, których nie zauważyłem na jazdach próbnych przed kupnem MX'a.
Wiedziałem, że bagażnik jest mały, ale dopiero kiedy trzeba się spakować w dwie osoby + trochę sprzetu fotograficznego, to okazuje się jakim to jest wyzwaniem. Wyzwania jednak są fajne, a odrobina kombinowania by jednak wszystko pomieścić - satysfakcjonująca.
Przechodzę zatem do następnego problemu, a zarazem głównego punktu tego postu - hałas. Do 90km/h jest super. Przy 120 robi się średnio, ale powyżej 140 jest dramat. Czy wyciszenie drzwi coś pomoże? Czy są może na rynku lepsze uszczelki do drzwi/okien, które zmniejszą hałas wiatru? Czy ktoś może polecić dobre ogumienie, które zapewni możliwość zabawy, ale i cichą jazdę przy dużych prędkościach? Autko na 17 calach, 215x45.

Pozdrawiam

[Miatacz]

seria to 205/45 17
Nie jest to samochód do bicia rekordów prędkości...roadster ma dawać inną frajdę
W dłuższych trasach może okazać się męczący...co kto lubi

[jqb]

Taki urok tego samochodu Ale można się przyzwyczaić i później jak się wsiada do jakiejś dobrze wyciszonej puszki, to jest zdziwienie co tak cicho

W trasie, powyżej pewnych prędkości niezależnie czy top down czy top up, hałas jest spory. Ale w czym to przeszkadza? Jedyne negatywy to to, że trzeba do siebie krzyczeć i później przez cały wieczór po trasie szumi w uszach

[Miatacz]

później przez cały wieczór po trasie szumi w uszach

ale jeden browar i ...

[m_g]

Pociesz się myślą, że ludzie z miękkim dachem mają jeszcze gorzej

Jeśli chodzi o dodatkowe wyciszenie zapytałbym na miata.net, u nas chyba nikt nie kombinował w tym kierunku (swoją drogą gdybyś zaczął działać, koniecznie zrób jakiś test przed/po, pewnie będzie spore zainteresowanie wynikami pomiaru)

[Lexx]

Juz tak nie przesadzajmy, przeciez Miata to nie nissan leaf, tu musi byc glosno.
Zrobilem 6k kn w trasie z miekkim dachem i przezylem, ba nawet Cobalt mnie nie zmeczyl
Z HT jest nico ciszej ale bez szalu.

[GGoworek]

Na motocyklu zasuwałem po prostu w zatyczkach (takich piankowych pomarańczowych) - podobno bez nich na dłuższą metę utrata słuchu gwarantowana. Są całkiem niezłe, tłumią głównie szum wiatru, resztę dźwięków mniej.

W Miacie też pewnie spróbuję w kolejnej trasie.

[turbo pchała]

No z zasady te auta są głośne ale większości to chyba nie przeszkadza. Dopiero co był inny temat o tym samym

[thekingisback]

Kolega pmcomp wygluszal drzwi , można poczytać w jego wątku viewtopic.php?f=22&t=2073

[PiterN]

Macie racje, ze nie przeszkadza - jak wybieracie sie na trase 200km dla frajdy. Dla mojego MX'a zdecydowalem sie na kilka poswiecen i jest to moje jedyne auto w tej chwili, a zatem rowniez na dlugie trasy. Mieszkam na codzien w Monachium, ale lubie odwiedzić znajomych i rodzine w ojczyźnie od czasu do czasu.
Pomysl GGoworek z zatyczkami do uszu - sorry, porażka
Wydaje mi sie Miotacz, ze seria w NC to nie były 15'tki. Ja w kazdym razie mam teraz letnie koła na 17tkach mazdy, a na nich kapcie właśnie 215x45. Prowadzi się na tym doskonale, tylko głośno. Coś za coś. Jak sie zużyją, to myślałem nad Dunlop SP Sport Maxx RT.
A czy audiofile, którzy wyciszają drzwi, dla lepszego dźwięku zauważyli różnicę hałasu z zewnątrz?

[jqb]

Wydaje mi sie Miotacz, ze seria w NC to nie były 15'tki. Ja w kazdym razie mam teraz letnie koła na 17tkach mazdy, a na nich kapcie właśnie 215x45. Prowadzi się na tym doskonale, tylko głośno. Coś za coś. Jak sie zużyją, to myślałem nad Dunlop SP Sport Maxx RT.

Miotacz chyba zrobił literówkę, seria to 205/45 R17. Ty masz troszkę szersze i wyższe opony -> powinno być trochę bardziej komfortowo.

[unaimed1337]

Podpisuję się pod tym, że powyżej 140 jest dramat.
Dla mnie taką optymalną prędkością w trasie jest 120-130. Z tego co czytałem to wygłuszenie drzwi poprawia trochę hałas wynikający z prędkości, ale za to mocno poprawia tragiczne brzmienie bose. Jak w końcu się wybiorę i wyciszę drzwi to napisze coś więcej w tym temacie, z własnej perspektywy .

Nie wiem czemu tak negatywnie podchodzisz do zatyczek, ja w tym nic złego nie widzę, brzmienie tego silnika w okolicach 3.5k obrotów to jest nieustanny dron, więc słuchanie silnika też za bardzo nie wchodzi w grę

Odnośnie ogumienia, zależy od kwoty którą chcesz przeznaczyć i rozmiaru. Seria to, jak jqb pisał 205/45 17, ale 215/45 też działa bardzo dobrze.

[MikeyMike]

Zgadzam się z unaimed1337, zatyczki na trasę to nie jest złe wyjście (może nie te żółte, ale w aptece można dostać takie o konsystencji plasteliny i w kolorze skóry).

Może być jeszcze tak, że dach ci się z przodu nie dociska - ja tak miałem - w NBFL jest regulacja przy zatrzaskach - nie wiem jak w NC z HT...

[Miatacz]

Wydaje mi sie Miotacz, ze seria w NC to nie były 15'tki. Ja w kazdym razie mam teraz letnie koła na 17tkach mazdy, a na nich kapcie właśnie 215x45. Prowadzi się na tym doskonale, tylko głośno. Coś za coś. Jak sie zużyją, to myślałem nad Dunlop SP Sport Maxx RT.

Miotacz chyba zrobił literówkę, seria to 205/45 R17. Ty masz troszkę szersze i wyższe opony -> powinno być trochę bardziej komfortowo.

Tak,literówki się zdarzają (Wam też z moim nickiem ) już poprawiłem,ot przyzwyczajenie z dwóch poprzednich NBfl...

[PiterN]

Tak,literówki się zdarzają (Wam też z moim nickiem )

Lol, sorry

Oczywiscie nie muszą być 215, mogą być 205. Na pewno na forum temat ogumienia był omówiony dokładnie, wiec znajdę, jak będę w potrzebie kupienia nowych. Zimowe mam 205x55 i jest zauwazalnie ciszej.
Wyciszenie drzwi to pierwsza rzecz, jaką chce zrobić. Następną będzie dodatkowy bagażnik na klapę na 2 tygodniowego roadtripa z namiotem.
Rozumiem, ze nikt nie kombinował z uszczelkami? Bo mam wrażenie, ze mimo wszystko stamtąd jest większość hałasu. Co do zatyczek, to nadal nie jestem przekonany. Wolałbym slyszeć muzyke podczas jazdy, a nie odcinać sie od wszystkich dźwięków.

[Miatacz]

Jeśli faktycznie zmieniałbyś opony i priorytetem jest dla Ciebie hałas,patrz na etykietę-te poniżej 70 dB są naprawdę ciche...przerabiałem...

[Lexx]

Co ciekawe, ksztalt felgi tez ma wolyw na poziom halasu, zauwazylem to po przesiadcce z Enkei'i na Volk'i.

Bagaznik na klapie tez troche halasuje ale nieznacznie.
Gdybys mial pytania co do tripu z namiot to chetnie pomoge, prerobilem temat

[Lexx]

Co ciekawe, ksztalt felgi tez ma wolyw na poziom halasu, zauwazylem to po przesiadcce z Enkei'i na Volk'i.

Bagaznik na klapie tez troche halasuje ale nieznacznie.
Gdybys mial pytania co do tripu z namiot to chetnie pomoge, prerobilem temat

[zajcol]

Wygluszenie drzwi daje niewiele (nic?) Temat przerabialem w NCFL i NA. Vampir kombinowal z tlumieniem reszty kokpitu. Jego bym spytal.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[PiterN]

Wygluszenie drzwi daje niewiele (nic?) Temat przerabialem w NCFL i NA. Vampir kombinowal z tlumieniem reszty kokpitu. Jego bym spytal.

Dzieki, zaraz do niego napisze.

[Alex]

Co do zatyczek, to nadal nie jestem przekonany. Wolałbym slyszeć muzyke podczas jazdy, a nie odcinać sie od wszystkich dźwięków.

No to jest jeszcze jedno rozwiazanie - sluchawki z aktywnym tlumieniem halasu bez podlaczonego zrodla sygnalu ale wlaczone. Monotonne dzwieki wycinaja idealnie a rozmawiac i sluchac muzyki mozna i to calkiem przyjemnie

[PiterN]

Po konsultacji z Vampirkiem postanowiłem wygłuszyć auto kompleksowo, tzn podłogę, dach, gródź silnika i drzwi. Chcę do tego użyć maty wygłuszającej stp jak z linku http://allegro.pl/show_item.php?item=5165165848.
Czy ktoś zna może orientacyjnie ile potrzeba metrów kwadratowych wyciszenia do takiego zadania?
Przypominam ncfl, prht.

[Alex]

trzeba bylo dokladnie Vampirka popytac albo lepiej dac mu auto do zrobienia. Bo jak nie masz doswiadczenia to moze byc tak ze maty nawalisz duuuuuzo a efekt bedzie slaby. Bo - imho - znacznie wazniejsze jest "gdzie" niz "ile"

[PiterN]

trzeba bylo dokladnie Vampirka popytac albo lepiej dac mu auto do zrobienia. Bo jak nie masz doswiadczenia to moze byc tak ze maty nawalisz duuuuuzo a efekt bedzie slaby. Bo - imho - znacznie wazniejsze jest "gdzie" niz "ile"

Niestety jestem uziemiony praca w Monachium az do lipca, a wtedy zaczynam urlop i chcialem miec juz wyciszone. Widzialem kilka filmow na YT jak to robic, wiec mysle, ze jakos sobie poradze. Na razie chcialem zaczac od drzwi i dachu, bo tam latwiej sie dostac i zdaze to zrobic przed wyjazdem. Reszte albo rusze sam, majac wiecej czasu, albo zlece pro bedac w Polsce.

[bonito]

Wyciszać MX-5? Kolego - ja ją kupiłem po jeździe próbnej dlatego że słyszę silnik, tylny most, piszczące na zakręcie opony i szumiące powietrze! To auto sportowe i ma być głośno.
To tak jakbyś chciał wyrzucić z łóżka Miss Polski dlatego że ma zbyt długie nogi...
bonito

[Miatacz]

Wyciszać MX-5? Kolego - ja ją kupiłem po jeździe próbnej dlatego że słyszę silnik, tylny most, piszczące na zakręcie opony i szumiące powietrze! To auto sportowe i ma być głośno.
To tak jakbyś chciał wyrzucić z łóżka Miss Polski dlatego że ma zbyt długie nogi...
bonito

+1
Ew.cichsze opony i tyle

[nick.es]

Jak będziesz miał kiedyś okazję, karnij się z Qbatronem, Tomato, Gzy, albo Ślubą. Dowiesz się, co oznacza pojęcie "głośny samochód"

Pierwszy raz w życiu słyszę, żeby ktoś miał uwagi na temat głośności w NCFL

[PiterN]

Jak będziesz miał kiedyś okazję, karnij się z Qbatronem, Tomato, Gzy, albo Ślubą. Dowiesz się, co oznacza pojęcie "głośny samochód"

Pierwszy raz w życiu słyszę, żeby ktoś miał uwagi na temat głośności w NCFL

To pewnie dlatego, ze przesiadlem sie z Mazdy 6, gdzie przy 140 mozna było niemal szeptem rozmawiać. Jak juz wspomnialem - to jest teraz moje jedyne auto, a w takim wypadku chce sie, aby czasem nie bylo pisku i szumu wiatru, ale zeby po zamknieciu dachu auto zamienialo sie w relatywnie komfortowe auto, gdzie mozna po dlugim dniu pracy zrelaksowac sie i posluchac muzyki. W wiekszosci przypadkow nic nie wywoluje mojego usmiechu jak dach w dół i jazda na granicy przyczepnosci. Jednakze uwazam, ze mozna miec dwa w jednym - bez specjalnych kompromisow.

Wyciszać MX-5? Kolego - ja ją kupiłem po jeździe próbnej dlatego że słyszę silnik (...)
bonito

Byc moze nie przystoi w tym forum takie stwierdzenie, ale brzmienie silnika nie jest najwiekszym "sportowym" atutem tego auta. Raczej to jak sie prowadzi i fun z jazdy bez dachu nad glowa.

[bonito]

brzmienie silnika nie jest najwiekszym "sportowym" atutem tego auta

W sumie to prawda - wolałbym dźwięk Ferrari, w ostateczności 911 GT3, ale gdy kupowałem auto, czas oczekiwania w salonie na obydwa te modele był zbyt długi, dlatego wybrałem Mazdę
bonito

[unaimed1337]

Wyciszać MX-5? Kolego - ja ją kupiłem po jeździe próbnej dlatego że słyszę silnik, tylny most, piszczące na zakręcie opony i szumiące powietrze! To auto sportowe i ma być głośno.
To tak jakbyś chciał wyrzucić z łóżka Miss Polski dlatego że ma zbyt długie nogi...
bonito

Rozumiem takie podejście, ale dla niektórych (np. mnie) miata jest jedynym samochodem, który zarówno ma służyć w codziennej jeździe, czasem do szaleństw, ale też miło by było mieć możliwość przejechać nim 1.5k kilometrów bez strat w słuchu i bólu głowy.

Byc moze nie przystoi w tym forum takie stwierdzenie, ale brzmienie silnika nie jest najwiekszym "sportowym" atutem tego auta. Raczej to jak sie prowadzi i fun z jazdy bez dachu nad glowa.

Szczególnie "śpiew" tego silnika przy 3-4k obrotów.