Malowanie tarcz hamulcowych

farba do tarcz

Ogólny dział techniczny związany z tematami eksploatacyjnymi, mechanicznymi i elektroniką wszystkich generacji Mazd MX-5.

Moderatorzy: pirul, Moderatorzy

kapoost
Posty: 350
Rejestracja: 07 lip 2010, 13:20
Lokalizacja: Zamość / Warszawa

25 maja 2014, 10:08

Czy można (a w zasadzie czy warto) pomalować 'środki' tarcz hamulcowych? Po założeniu 'ażurowych' felg mam widoczny zacisk i tarczę, niestety z tyłu w big-brake'ach klocek obejmuje tylko zewnętrzną część tarczy. to co pomiędzy nim a felgą bardzo szybko pokrywa się rdzawym nalotem który trochę psuje efekt (a maleństwo i tak już do najpiękniejszych nie należy :twisted: )

Czy ktoś próbował malować ten element? Do głowy przychodzi mi wszystko od farb do pieców do cortaninu - ale czy to w ogóle ma sens?
majkel
Administrator
Administrator
Posty: 6890
Rejestracja: 26 mar 2007, 17:30
Model: Inny
Lokalizacja: Warszawa

25 maja 2014, 10:41

kapoost pisze:Czy można (a w zasadzie czy warto) pomalować 'środki' tarcz hamulcowych?

Jak to środki ? Chodzi Ci o kapelusz i tą część bieżni, której klocek nie obrabia, czy "lewą" stronę tarczy, od piasty ? Pewnie że można, malujesz wszystko i już.
kapoost pisze:Do głowy przychodzi mi wszystko od farb

Farba w aerozolu, termiczna na 600 albo 800 stopni i po sprawie. Czyścisz z rdzy, pokrywasz 2-3 warstwy po całej tarczy, zakładasz, bieżnię klocek z farby wyczyści.

Po
eM
chwilowo bezmiatowy :)
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
kapoost
Posty: 350
Rejestracja: 07 lip 2010, 13:20
Lokalizacja: Zamość / Warszawa

25 maja 2014, 10:56

Chodzi mi o tą część po której klocek już nie ogarnia ale od zewnętrznej strony :)

Dzięki majkel :D
Awatar użytkownika
polokokt
Donator
Donator
Posty: 1234
Rejestracja: 23 maja 2012, 8:42
Model: NC FL
Wersja: 2.0 Sport
Lokalizacja: WL

25 maja 2014, 13:44

Poszukaj w temacie Wojtka JDM. Wydaje mi się, że kiedyś odświeżał swoje poprzednie tarcze czarną farbą i właśnie malował ten fragment między powierzchnią cierną a osią obrotu (ten który jest widoczny poprzez ażur felgi).
Co do farby to jakaś na temperaturę to pewnie najlepszy wybór. Kiedyś w którymś z poprzednich aut, ja pomalowałem zaciski i ten fragment tarcz Hammerite'm i wytrzymało kilka lat bez najmniejszego odprysku.... Nawet na allegro jest spory wybór w sprayu odpornych na wysoką temperaturę.
ODPOWIEDZ